Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

CzarnaONA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez CzarnaONA

  1. Hej Myszki. Ola chora, ma katar, nie spie... :( Ja też chora zaraziła mnie paskudka mała. Monisia kiedyś się uda ;P scherza Dominiś przesłodki:)
  2. Hej Laleczki, tak to prawda, facebook zdominował nasze forum. Ale dobrze, że chociaż tam możemy siebie poczytać i pooglądać. moja Ola już od tygodnia chodzi. :) Teraz musze mieć oczy dookoła głowy. Jest taka bardzoooo zywiołowa :)
  3. Wygląda na to, że nie mają czasu. Ale ja sobie postanowiłam poprawę. Będę teraz częściej zaglądać na forum. Dawajcie dziewczęta. Odświeżmy nasze grono:)
  4. Monisia bardzo się cieszę, trzymam kciuki. Serio fajnie by było gdyby ostatnia "staraczka" zaszła. :) Trzeba odświeżyć topik, bo nudą tu powiewa:)
  5. Hej Kochane. Często wchodzę na nasz topik zobaczyć czy ktoś coś napisał, samej czasami też brakuje czasu żeby się odezwać. Przyznam Wam się szczerze, że czasami czułam się samotna jak urodziłyście dzieciaczki i nie pisałyście. Ale to było egoistyczne myślenie, teraz wiem jak to jest.. :) Ola zaraz skończy 9 miesięcy, ten czas tak szybko leci. Etap raczkowania mamy za sobą, udało nam się nawet zrobić na kroczki:) Ola Nadal raczkuje, tak, że nie nadążam za nią. Jest cudowna. Koniec pisania, właśnie przyszła. Całuję was mocno :*
  6. Hej:) Zaklęta najlepszego, miałaś Wczoraj urodziny:) Sherza Ty tez chyba miałaś. O ile dobrze kojarzę. Buziaki dla Was:*
  7. Raczkuje, wstaje,, chodzi... Szok A tak niedawno się o nią staraliśmy :)
  8. MoniaKat najlepszego :) Ola też raczkuje i przy łóżkach, meblach wstaje na nogi :)
  9. Szkoda, że topik umiera. Może wrócimy tu, jak dzieci będą odchowane:) :) Agnes nie zostawiaj mnie:) Ola dziś kończy 7 miesięcy :D To forum zasze będzie mi się kojarzyło z ciepłem, prawdą, przyjaciółmi i moim dzieckiem :) Muszę z gmail spisać nasze numery. Bo zmieniłam tel i mi zginęły :(
  10. Hej Kochane, oczekująca dziękuję za przypomnienie mojego pięknego dnia:) Widzę, że Wasze dzieciaczki już dużo potrafią :) Ola wspina się po mnie siedzi pięknie, wstaje sama na nogi, złapana na rączki robi kroki przez długi kawałek. Mówi tatatatatata Nie chce jeść kaszek :( Jedziemy jutro na zakupy kupię jej kaszkę zbożową, zobaczymy może ta pójdzie. A tak poza tym wszystko ok. Za miesiąc zaczynam szkołę, ostatni rok i licencjat, mam mieszane uczucia co do pozostania na magistra. Sezon się kończy, nasza piękna nadmorska miejscowość pustoszeje:) Co mnie cieszy. Wreszcie będę mogła chodzić z dzieckiem na normalne spacery :):) Fakt nie pojem już pysznych lodów kręconych, ale to i dobrze :D
  11. Scherza ja też chcę, ja też :) Dziewczyny tęsknię za Wami :( Agnes całuję Cię mocno :* Nie poddawaj się!! Silna babka z Ciebie, dasz sobie radę :)
  12. Mieliśmy ten sam problem. Chciałam kupić fotelik9-36, ale nasłuchałam się, ze nie warto. Foteliki z tak dużą rozpiętością wagową, nie są dobre. W rezultacie kupiliśmy fotelik espiro http://allegro.pl/optima-pro-2011-espiro-9-25-kg-wkladka-oslona-i1698107048.html Polecam Ci z czystym sumieniem. Ma 4 pozycje, dziecku jest w nim wygodnie.
  13. Zleciało i to szybko:) Pamiętam jak wszystkim zazdrościłam ciąży. Dziewczyny co u Was?? Dlaczego się nie odzywacie. Wiem, że każda ma dużo zajęć, dzieci potrzebują uwagi, ale proszę, nie pozwólcie, żeby urwał nam się kontakt.
  14. Dziewczyny odezwijcie się, bo topik umrze i nie doczeka swoich 2 urodzin :/
  15. scherza mam podnoszone oparcie w gondoli, ale na ta królewne dziala przez pierwsze 10 minu. sorki za bledy. poisze jedna reka
  16. Hej Kochane:) Jeszcze raz napisze, że odczuwam ogromną ulgę. Nadal nie wierzę, że mam zaliczony ten rok. Cudem, kurde cudem. Teraz w pełni mogę oddać się macierzyństwu. Ola jest cudowna. Uśmiechnięta, szczęśliwa i piękna :D To tak skromnie. Wczoraj z R, ugotowaliśmy jej sami pierwszą zupkę. Nie bardzo chce jeść. Powiem Wam, że na razie szłam na łatwiznę. Nadal idę, kupuję słoiczki. Z tego względu, że ona na obiad zjada pół słoiczka i nie opłaca mi się gotować. Dzisiaj zmieszałam jej słoiczek z naszą zupką i zjadła połowę. Z tego wszystkiego najbardziej lubi mleczko. Był okres, że dodawałam jej do mleka kaszkę, ale teraz tez już nie chce tego jeść. Nie wiem co z nią.. Wcześniej herbatkę mogła pić litrami, teraz nie pije wcale nawet w upały. Dni mijają nam spokojnie. Spacerujemy po lesie, porcie, plaży. Problem też jest na spacerach, wychodzę z nią tylko w porze spania, bo inaczej 10 minut może w wózku spokojnie leżeć, a tak to piszczy cały czas. Ma charakterek. Co u Was??
  17. Hej Kochane, od 3 dni, Ola przekręca się z plecków na brzuszek:) Wydaje mi się, że wcześnie co o tym sądzicie??
  18. Wróciłam wspomnieniami do 1 czerwca 2010 roku;) Zaczęłam czytać stare posty:) Aż mi się gęba cieszy:) Jaka ja byłam szczęśliwa:) A teraz ta z pozoru mała 6kilowa fasolka leży w leżaczku i wpatruje się we mnie swoimi ślepiami żebym ją wreszcie wzięła na ręce i pokazała co tam robię i co tak stuka :)
  19. Cześć Kochane:) Ucałujcie swoje SKARBY od cioci Czarnej w dniu ich święta:) My mamy dzisiaj podwójne święto:) Rok temu dowiedziałam się o tym, że jestem w ciąży:) Co u Was?? U mnie ciężko, w szkole... Zazdroszczę Wam, Wy tez prawie wszystkie matki studentki i dajecie sobie świetnie radę, a ja jakoś nie potrafię tego pogodzić. Mam zaległy egzamin do tego bieżące. Nie dam rady :/ Co zacznę się uczyć, Ola domaga się mojej uwagi, jest dość absorbująca. A wieczorek gdy ona śpi, ja też padam. Co będzie to będzie. Ola jest teraz dla mnie najważniejsza.
  20. Hej Kochane:) Byłam teraz we Wrocławiu na weekend. Czułam się tak blisko Was:) Oleńka jadła 21 maja jabłuszko pierwszy raz, a wczoraj zupkę jarzynową:) Smakowało, dziś zjemy drugą połowę. Teraz na pierwszy raz kupiłam słoiczek, ale jak już będzie jadła codziennie będę gotować:) Chociaż do deserków ze słoiczka nic nie mam :) Ja mam teraz sesję, ciężko mi. Nie wiem czy dam radę.
×