CzarnaONA

Mam nadzieję, ze dzisiaj odbierze... A jak nie, to jutro. Mam nadzieję, że do jutra nic się nie wydarzy. Ten zabarwiony na brązowo śluz, na razie ustał, nic się nie dzieje.

To czemu on mi jebana o tym nie powiedziała... Zastanawiam się. Wczoraj mnie trochę wkurzyła zaczęła mówić o poronieniach itd.... Czyli mniej więcej o tym, ze ja jestem bardziej narażona na poronienie, niż kobiety, które zachodzą w ciążę normalnie, bez żadnych leków...

Uspokajacie mnie kochane. Musi być wszystko dobrze!!!! Zbyt długo walczyłam o moje dziecko, żeby teraz mogło się coś stać. Muszę się tego trzymać. Ona na razie nie odbiera, później znów spróbuję. A jak nie odbierze, to jutro jadę.

A to mój groszek :) http://images40.fotosik.pl/298/bfe8fdf27d0ee2a3med.jpg

Hej, u mnie nadal nie jest tak jak być powinno. Mam brązowawy śluz. est tego malutko, ale jest. Dzwoniłam do gina, ale nie odbiera. Spróbuję znów później. Jeżeli nie odbierze, to jadę jutro. Noc miałam cudowną, budziłam się cały czas spocona... Na razie wie tylko mama, R nie mówię, żeby nie panikował, poczekam na rozwiązanie sprawy. Mama mi powiedziała, że jak była w ciąży, to lekarz jej powiedział, że po badaniu może krwawić, ze to normalne... Mi wczoraj dość głęboko zasadziła, pobierała materiał do cytologii. Dziewczyny czy to nie poronienie?? Sram po gaciach. Teraz coś śmiesznego w tych tragizmach. A więc wczoraj Pani Doktor, robiła mi normalne badanie ginekologiczne, USG i cytologię, no i ten zestawik kosztował 130 zł. A ja miałam przy sobie 120 :D Więc je mówię, że za chwilę jej mogę donieść, a ona, że nie trzeba, więc powiedziałam, ze przy następnej wizycie jej oddam.

MoniuKat co o tym sądzisz?? O tym co napisałam?? Tak an zdrowy rozum??

Hej Kochane, zacznę od tego, że byłam przed chwilą siku i znów na papierze zobaczyłam krew, skrzep, ale taki większy. Boję się strasznie :( Nie wiem co to się dzieje. A teraz o wizycie, widziałam na USG mojego kropka:) Pani Doktor powiedziała, że to 5-6 tydzień. Ale teraz za dużo nie może mi powiedzieć, jest pęcherzyk... Kolejną wizytę mam pod koniec czerwca, wtedy dowiem się więcej. Z tego wszystkiego jak zobaczyłam kropeczkę, zapomniałam o wszystkim. Nawet o tym, że miałam jej powiedzieć, ze widziałam to niby plamienie. Jak uja mogłam o tym zapomnieć. Dziewczyny boję się bardzo. Dzisiaj było tego więcej.. Co ja mam robić???? Zwiększyła mi luteinę, biorę teraz 2xdziennie. Mam iść do niej znowu w czwartek??? Czy brać luteinę tak jak kazała i iść do niej na normalną wizytę pod koniec czerwca???? Sama już nie wiem. Tak bardzo chcę żeby było dobrze. A jak bym do niej poszła znów to co ona poradzi na to plamienie??? Może tak musi być??? Scherza pisała, ze tak miała, wiele osób tak miało. Czy to oby w niektórych przypadkach normalne???? Dziewczyny napiszcie. Już sama się gubię... MoniuKat, teraz piszę odnośnie Twojej wiadomości. Zachcianki, objawy itd... A więc. Z objawów, to bóle brzucha, ale nie takie mocne, po prostu czuję, że coś tam się dzieje. Ból piersi, teraz mam wrażenie, ze bolą troszkę mniej, albo przyzwyczaiłam się już do bólu. Zachcianki, miałam ciśnienie na rybę, przez ok 4 dni jadłam rybę, pieczoną, albo śledzie w śmietanie tak na zmianę. Arista, kochana moja, nigdy nie przestaniecie być dla mnie ważne W#y zawsze będziecie "namber łan" ;) Koleżanki są mniej więcej na tym samym etapie ciąży co ja, więc będziemy się dzielić wrażeniami :)) A Wy będziecie udzielać nam ważnych rad:) Fibisiunia co to za interesik??? :) To chyba na tyle. Bardzo martwią mnie te moje plamienia.

Fibisiunia dzisiaj wizyta;) Dam później znać. Jestem ciekawa co to za interesik:)

Melonik oby to ciąża. Ja przez 13 miesięcy co cykl miałam objawy ciążowe... Ale trzymam kciuki aby u Ciebie to była ciążą. Leal, lukasiatko ogromne gratulacje:) Teraz my razem bedziemy przezywac nasza ciążę:). Bo moje laski, to już Mamuśki:)

Nic nie widać jak na razie. Boże co za ulga. Ale wariuję, latam co 5 minut do łazienki. Scherza, Dianka, dziękuję, uspokoiłyście mnie trochę. Najbardziej zmartwił mnie ten maleńki skrzep. Chcę już do lekarza. Mam nadzieję, że jutro wszystko będzie dobrze. I nawet sama nie wiem jak mam jej opowiedzieć o tym. Bo nie mam plamień śluz już jest jaśniejszy.

Cały czas mam wrażenie, że coś ze mnie wylatuje, że mam mokro, tak jak w okres. Ale patrzę cały czas na wkładce narazie nic nie ma. CO to może być?? Koniec szczęścia??? Jutro idę do lekarza, tak jak było umówione.

Mam bardzo dziwne upławy, takie jakby pomarańczowe. Trochę mnie to wystraszyło, więc wsadziłam palec, patrzę, a tam maleńki brązowy skrzep i rozpuszczona luteina, miejscami zabarwiona na jakby brąz. Tak się boję.. Płakać mi się chcę.

Melduję się:) Mam się dobrze, później napiszę więcej. MoniKat M to mój ojczym .

No dzisiaj będziemy informować M... heh, jestem ciekawa jego reakcji. On zawsze truł o ślubie.. Więc teraz teraz się nie obejdzie. Ale wytłumaczę mu wszystko.

Zaklęta :*

Mój zestawik:) http://images50.fotosik.pl/301/86c9b93481c52a8bmed.jpg

Widzę, świeże staraczki na naszym topiku. Bardzo dobrze:) ciesze się bardzo:) Trzymam kciuki, żebyście zaszły jak najszybciej. Ja starałam się ponad rok, włączając w to moje żmudne leczenie. Oby u Was to wszystko poszło szybciej.

Obliczyłam z pierwszym dniem miesiączki licząc do wtorku będzie 41 dzień. czyli 6 tydzień. Więc moge iść??? Bo się zesram jak nie pójdę.

No ja z jedne ciążowe z tym pasem kupię. Oglądałam na allegro są po ok 50 zł. Jakieś leginsy, dresy... Ja mam swój brzuch jak bym była gdzieś w 5 mc, także spoko:) Mówisz po 1,5 kg na jednego cyca. U mnie tak po 1 na sztukę Kurde a ostatnio pokupowałam sobie takie ładne staniki dopasowane, ale jeszcze trochę i trzeba się przerzucić na babcine, bez uciskowe :D Kurna bym chciała jak najszybciej iść do lekarza, bo jestem pełna obaw. :( Kochane skoro ostatnią @ miałam 29.04, to kiedy najszybszej mogę iść, żeby było coś widać?? Jak sadzicie? Chciałabym we wtorek. Będzie dobrze??? Nie chce tez iść za szybko, żeby nie usłyszeć, że nic nie widać, i, że to nic pewnego.

Laseczki mam do Was jeszcze jedno pytanie. Jak poszłyście do lekarza to w którym tygodniu byłyście?? Chodzi mi o to w którym tygodniu lekarz zobaczy ciążę.

Zaklęta specjalnie dla Ciebie :) http://nieznosnalekkoscbytu.blox.pl/resource/gofry1.JPG

Ostatnio apetyt mi się zmniejszył. Nie odczuwam wielkiej potrzeby jedzenia. A ty mi Zaklęta piszesz o gofrach z bitą śmietaną :D Na śniadanie zjadłam 2 małe bułki a teraz zjadłam 3 rzodkiewki (wyrwane z mojego ogródka) :) Jakoś tak mi dziwnie na żołądku mam wrażenie jakbym się przejadła. To może objaw mdłości. Kochane ja będę Wam teraz pisała o każdej głupocie. Proszę o zrozumienie i cierpliwość:)

Moniu co do tych upławów, to ma takie. I co do infekcji dróg oddechowych też miałam. Pisałam Wam o tym, że niby gardo boli, ale tak nie do końca, ze niby jest katar, ale tak nie do końca.

Moniu dzięki bardzo za odpowiedź:) Kurde super, że jesteście i cieszę się, ze wszystkie już po porodzie, albo w zaawansowanej ciąży, dzięki Wam dowiaduję się wszystkiego :) Muszę się zaopatrzyć niedługo w jakieś spodnie ciążowe. Nie to, ze wymyślam, ale każde spodnie mam dość opięte w pasie, a jak są luźne to muszę ścisło zapinać pasek. Na początek może być, ale później już nie będę cisnęła na siłę. Jutro poinformujemy mojego ojczyma:) A R Mama wraca chyba w niedzielę. To jest najlepsze, bo R siostra urodziła 2 tygodnie temu pierwsze dziecko. A teraz taka wiadomość. Biedna nie mogła doczekać się wnuków, a teraz się posypały co rok :D

Nie ma to jak pisać od rana o kupie:)