Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

CzarnaONA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez CzarnaONA

  1. Podziwiam Cie Agnes, że możesz czkać, ja zawsze w takich sparwach jestem niecierpliwa.. Tzn w robieniu testów:) Ale todobrze, że chcesz poczekac, przynajmneij sie nie rozcarujesz, jesli np bylabys we wczesnej ciąży a test by wyszedł jednokreskowy..
  2. Dziś powinnam dostać okres... Chciałabym dostać w najbliższych dniach, tak max do tygodnia, wtedy bym wiedziała, że CASTAGNUS działa... A tak, tracę wszelkie nadzieje na to, że cokolwiek ureguluje mi cykle... Chyba jedynie tabletki anty, lecz to się wyklucza z staraniem... W ogóle jakiś dzień mam dziwny.. Jakiś dół mnie lapie..
  3. Agnes podobnież najlepszy jest Quick Vue.. Ale dla kżdej z nas będzie najlepszy ten, który pokaże nam dwie kreseczki:) Ale Agnes mimo wsyztskom polecam Quick Vue, cieszy się najlepsza opinią...
  4. Everlast skoro na dwóch testach wyszła Ci blada druga kreska, to wydaje mi się, że 2 testy by sie nie pomyliły..... Zobaczysz, że okaże się, że jesteś w ciąży... A co do pozostalych testów.. Wiem, że to dziwne, ale być może mialaś za niski poziom HCG, żeby wykryl ciążę. wiem, że to wątpliwe, ale tak jak wczesniej pisałam, Matka Natura działa cuda):):): Trzymam kciuki, żeby sie udało:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) Everlast czekam z niecierpiwością na wiadomość co z trzecim testem płytkowym:)
  5. Everlast JESTES W CIĄŻY JA CI TO MÓWIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  6. Everlast Kochana, niestety to ocekiwanie jest straszne. Do przepraszam, że się wtrącę, wierzymy w kalkuatory, ale ważniejsza jest oserwcja ciała... A jeszcze ważniejsze uprawianie sexu dla przyjemności a nie dla poczęcia.
  7. Pobudka śpiochy:):): ja niedawno wstałam, Kochaniutek pojechał na ryby, a ja z Mama przygotowuję obiadek:) Ja meczu wczoraj nie oglądałam, leżałam tylko bo starsznie źle sie czułam, nie wiem, może się strułam czymś, bo miałam mdłości i w żołądku wszytsko mi jeździło. Jutro powinnam dostać @, ciekawe na ile wredota się przesunie, bo to jest niemożliwe żeby dostać w terminie...
  8. Fibisiunia moja droga, ja tez jak zawsze wchodze, to zazwyczaj nikogo nie ma, przynajmniej ostatnio,prowadzę ciągłe monologi. Monisia, nie wierz w kalkulatory, one tlyko przybliżaja dni płodne. Owszem są ważne, moga się zgadzac, ale moim zdaniem obserwcja ciała jest wazniejsza, więc jeśli dziś masz śluz, jest to bardzej prawdopodobne, ze własnie dziś masz dni płodne, a nie wtedy gdy poikazal Ci kalkulator, wydaje mi się, ze one często sie mylą.. Natura bardzio często płata figkle, a kalkulatory obliczają "książkowe dni płodne" Możesz mieć regularne miesiączka, ale może akurat Ty jesteś tą kobietną jedna na milion, która ma dni płodne 2 dni przed okresem... Różnie to bywa... NIkt z tym nie wygra, ani nikt tego nie oceni. Wiecie co czasami mam takie mysli, ze nawet obserwacja śluzu czy temperatury w zajściu w ciąże nie pomoże, jeżeli ciąża będzi pisana to nawet w dni niepłodne, jakiś plemnik się zabłąka i przetrwa w "suszy" po to aby atakowac komórkę, wtedy gdy bedzie gotowa... Zajście w ciąże w zaplanowanym terminie zdarza się chyba tylko niezwykłym szczęściarzom... Życie jest przewrotne, nigdy się nie ma odrazu tego co chce się mieć... Przynajmniej w mim przypadku się to sprawdza... Dziewczynki dajmy sobie luzu, wiem, że wkurza jak ktoś tak pisze, ale zamartwianie sie nic nie da, już kiedys o tym pisałam Ja osobiście jestem zbyt młoda żeby martwić się wszystkim i zyciem, trzeba czerpać przyjemności z tego co w danej chwili jest dla nas dosępne, a wedy gdy Bozia zdecyduje, że jestesmy gotowe na bycie mamą, da nam upragnonego dzidzusia. A jeżeli stwierdzi, że sie nie nadajemy być może uszczęśliwi nas w inny sposób.. Trzeba być dobrej myśli. Ja wierzę, że gdzieś na końcy tęczy czeka na mnie moje szczęście i kiedyś je dostanę:) Wiem, że często nachodza szare dni z czarnymi myślami, ale nie dajmy się zwariować... Więcej optymizmu kobietki.. A wtedy z pewnoscią wszytsko okaże sie bardziej kolorowe. :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
  9. A ja się burzy boje, jak jestem sama, serio.....Everlast nie smuc się słoneczko... Kolejny miesiąc staran, a to przeciez jest przyjemne:):):):) Bedziesz miała swoja fasolkkę szybciej niż sie spodziewasz zobaczysz:):):):) A tak na marginesie jestem ciekawa co u lolci, miała do nas zaglada,ć i napisac cos od czasu do czasu, chyba, ze zajeta slubem:) A Fibisiunika, co z nia???
  10. Kurna odświeżałam, ale nowe p[osty mi sie nie pokazaly, dopiero jak odpowioedzialam na temat to sie pokazaly... Cos to sie muli strasznie...
  11. Ejjj, dziewczyny co tu się dzieje????. Cisza jak nie wiem co... tak dłużej byc nie może.... Kiedys ten topik tętnił życiem, a teraz???? Czuje sie jak emerytowana forumowiczka.... Pomóżcie mi ozywić nasze małe forum... Smutno mi tak samej tu siedzieć i odświeżać co chwilę, z nadzieją, że zobacze jakiś nowy post... Rozczarowywuje sie caly czas:(
  12. Za kare jak wroci b.edzie musiała z nami wsyztskimi pisać cały czas:):):) W sumie jej się nie dziwie, wchodzi teraz w inny etap zycia:) Ma swoja fasolke, msi sie teraz o nią troszczyc:) Więc jej wybaczam:)
  13. Kochane, Arista dodała zdkęcie swojego maleństwa na nk:):) Zobaczcie jesli nie widziałyście;) aLE DO NAS NIE ZAJRZAŁA :(
  14. Hej kochane u mnie też pogoda do dupy... Masakra, w ogóle jakis zamulony dzień mam:( Mam nadzieję, ze dzis bedziecie dziewczynki na forum i będe miała z kim popisac i nawiniemy jakis ciekawy temacik:):)
  15. Agnes u mnie też biąły śluz... @ mam dostać ok 7 września, tzn 7 września byłby 30estym dniem cyklu, a, że mój ostatni cykl trwal 60 dni, to nie wiem.... zobaczymy... Ale czuję ją..Syfki na brodzie, biały śluz i ogólne wkurwienie, więc to na pewnoe ona...
  16. Hejjj Wam wszytskim, MoniaKat uałuj Emilkę urodzinowo, bo z tego co widzę ma dzisiaj urodzinki:):):) Przez przypadek klikinęłam na Twój suwaczek i zobaczyłam:):):) Tak więc 100 lat dla Twojej okruszynki:)
  17. Everlast trzymam kciukasy, zeby Ci się udało z testami owualcyjnymi:) Jak tam przeprowadzka, juz wszytsko ok??
  18. Wpiepszam wlasnie śmiej zelki z nimm 2, moej ulubione)::):)
  19. Monisia i to co napisaląs podoba mi sie:):):) Ty sobie kupisz mową a on niech siedzi na starej:):) I tak zrób:)
  20. Hej dziewczxynki, cos ten topik słabnie i to bardzo mocno... musimy cos z tym zrobić... Ja mam zachciewajki masakryczne, niestety @ zbliża sie do mnie wielkimi krokami, na dodatek wysypało mnei na brodzie starsznie, wyglądam jak ufa z zasyfioałą broda, niestety zawsze mam tak przed okresem... Ale wiedziałam, że w tym miesiącu nie doszło do zafasolkowania, staranka bvyły mikre, więc nawet sie ne rozczaruje. Jedyne czego bym chciala to, to aby dostac @ w terminie, tzn zeby sie juz unormowala, i po tym costagnusie i zebym miala regularne cykle, wtedy łatwiej jest cos zaplanowac, a nie tak ajk zwykle niespodzianka...., Tzn 1+2 dni wczesniej zawsze czuje ze dostane.. Jestem etraz u kolezanki, postanowilam, lukinąc tak na chwilke co tu sie dzieje, piszcie dziewczynki, piszcie, niech tu sie cos dzieje...:) Kocham was:):):):):):)
  21. Chciałabym Scherza, ale zaczytam w to wątpić... Ale dziś cisza na forum, ojjj niedobrze:(
  22. Hej Kochan... Nie odzywałam się bo miałam zabiegany dzień, najpierw apel... a później szukalam pracy... I cooo??!! Nałaziłam sie jak głupia i nic nie znalazłam, jebani nawet na staż mnei nei chcą nigdzie....Poszłam PUPu dowiedzieć się i szanowna pani poinformowała mnie, że nie przewidują stażu do końca 2009 roku. Jest praca, dla traktorzysty, gekarza malarza, no ale niestety dla ludzi po skończonym ekonomiku nie ma, bo przecież w biurach i urzędach, trzeba obsadzać stanopwiska znajomymi i rodzina.. pieprolony nepotyzm... Wszytsko jest wkurzajace, ani pracy ani fasolki.. Ehhh
  23. hejjj Kochane, ja już na galowo odwalona:):) Niedługo na apel... Heh stresuję sie... Nigdy nie lubiłam występoować, nie robiłam tego jako uczennica, a będe robiła jako absolwentka..
  24. MoniaKat masz zupełną racje.. Ja już zapomniałam, ze się staram... Nie myślę o tym, zaczynam tera nowe życie, studia, szukam pracy.. Trzeba się wziąć w garść i nie myślec i gadać o tym caly czas.. Zauwazylyście, ze ten topik jest o sraczkach staraczkach:) Trzeba dać na luz.. Ciągle myślenie o ciąży wykancza, tym bardziej że nie udaje mi się w nią zajść, nie potnę sie pzecież... Trzeba zyć dalej własnym życiem.. nauczyłam się tego tu na forum.. Każda każdej to mówi.. Dziewczynki nie dajmy nsię zwariować, trzeba, żyć dalej swoim wlasnym życiem i nie oglądać sie za siebie..
×