Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mam_dosc

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Jestem zwykla matka jak kazda tylko tatus bardzo wplywowy a ja zwykla sprzataczka. Nie chce nikogo wkrecac. Myslalam tylko ze chociaz tu moge sie swobodnie wygadac. Kolejna pomylka wszedzie krytyka i zero zrozumienia
  2. To nie tak jak myslisz ja mieszkam w jego kraju tu jestem glupia polka a on panem. Gdy bym miala cien nadzieji ze nasz syn moze zostac ze mna odeszla bym dzisiaj by walczyc jutro, ale bralam porady u kilku adwokatow i nie mam szns. Mam odwage zostawic meza, ale nigdy nie bede miala odwagi zostawic synka
  3. Chce odejsc, zneca sie psychicznie i fizycznie jest w tym mistrzem, ale zarabia wiecej ode mnie i obawiam sie ze w tej sytuacji nie wygram sprawy o dziecko. Musze zostac bo nasz syn ( pisze na nasz bo mimo wszystko jest jego ojcem i nie chce mu go odbierac, tak ja nie chce zeby on odebral go mnie) jest dla mnie wszystkim.
×