deli28

mam takie pytanie, jakie buty kupujecie i na jaki rozmiar? bo my mamy problemy z butami na jesień/zimę, mała ma wysokie podbicie i nie mogę jej nałożyć takich zwykłych kozaczków. Nosi teraz 20. A te z ccc to rzepy jej do połowy sięgają. I jeszcze pytanko o pampersy, jakiego rozmiaru używacie? A na kubek zdecydowałam sie na z Fisher Preisa.

w czym podajecie mleko dzieciom? bo chce zrezygnować już z butelki ze smoczkiem, moze polecicie jakis dobry kubek?

buziaczki i słoneczka dla Ziuteczka...

my nie robiliśmy tej zabawy, troche głupia mi sie wydaje :) a i nici z pracy w drugiej przychodni, nie wygrali jakiegos konkursu czy cos takiego.

u nas nie ma takiej kontroli nóżek, ale jak bede na szczepieniu to się zapytam. A no właśnie które już dziecko zaszczepione mmr? u nas śniegu nie było jeszcze, sam deszcz. No dzisiaj babka mi powiedziała w pracy (bo przychodzi do mnie starszy Pan który się jaka),ze są niesamowite efekty, jeszcze nie dawno w ogóle go nie rozumiała. A jeszcze dzisiaj mam rozmowę w sprawie pracy w drugiej przychodni.

a my wychodziliśmy na dwór i wczoraj i dzisiaj chociaż na 15 min. no własnie też zastanawiam się nad kupnem śpiworka do spacerówki, ale właśnie nie wiem czy warto. Jest co prawda do tego wózka takie okrycie ale beznadziejne. a i tez zabieram sie za to zdjecie pół na pół ale tez nie wiem jak.

matylda85 ..witaj, napisz cos o sobie, porodzie, dziecku. artigiana...z punktu logopedii, lepiej zeby dziecko ssało smoczka niż kciuka, ale teraz chyba już za późno i chyba głupota wpychać smoka. Ale nie wiem jakie są metody na oduczenie ssania kciuka, na razie zabieraj jej ciągle palec. A co jedzą i ile? Moja mogłaby jeść non stop i wszystko. Ale tak: rano mleko, potem skubnie ode mnie chleba, potem cos przegryzie przed spaniem (najczęsciej owoc albo bułke słodką czy cos takiego), po spaniu obiad, potem ok 18 podwieczorek (najczęściej jogurt) i ok 20 mleko.

Natalka dziękuje za życzenia :) jak tylko zrobię takie zdjęcie pół na pół to wkleje.

my też juz po urodzinowej imprezce. Wszyscy byli zaskoczeni,że mój mąż sam zrobił tort, że taki pyszny...a prezentacja też się bardzo podobała, az bili na końcu brawo :) a tymi literami z papieru i koroną tez byli zachwyceni. Nacia dostała rowerek, garnuszek klocuszek, lalę porcelanową (na półkę do ozdoby), rękawiczki Barbie, duży ręcznik kąpielowy, pieniążki. Pod koniec imprezy już marudziła, a wieczorem po kąpaniu darła sie nam ponad godzinę, za dużo wrażeń, hałas, a ona lubi spokój. co do kolczyków to ja wole zaczekać, kolczyczki ze chrzcin leżą na razie w szufladzie. falsa...ząbunio śliczny. To już chyba wszystkie dzieciaczki zębate. My wróciliśmy z grzybów, na obiadek grzybki :)

ja znowu wymiekam z tym moim dzieckiem, taka się niedobra maruda zrobiła, mam dosyć czasami. Spała tylko pół godziny, gdzie zawsze śpi min 2, wyje, marudzi, ciocia wzieła ją na spacer chwile, a ja chociaz mogę zrobic obiad. co do cycusiowania to mi właśnie się nie podoba już jak takie dziecko chodzące idzie do mamy i wyciąga cyca :)

ale wam się dzieci pochorowały, biedactwa...u nas odpukać zdrowo. my robimy prezentacje w ProShow Producer, na podkłady wybieramy Lili Baby Ty jestes moim skarbem i Arki Noego Ja jestem.

falsa....to może czas żeby odstawic od cucusia? moja już od dawna śpi raz ok 12:30 2 godź.

dzagusia84s..przepiękne to zaproszenie. Ja też miałam sama robić , ale jakoś mi się odechciało i kupiliśmy gotowe. Tak w końcu to zaproszenie pójdzie w kąt. Ja też ostatnio coś wspominam poród...

ważyliśmy wczoraj Natalkę u znajomych i wychodzi na ich wadze 11kg ! napiszcie też o tej sałatce z zupek chińskich.

Franiu wszyskiego naj naj, słoneczka,zdrówka i przespanych nocek :)

da się urodzic dziecko 4 kg naturalnie :) moja wazyła 4370, a wczoraj w mojej rodzinie urodziło się dziecko 4650 i też naturalnie. Głowa do góry :)

K_Z_Kasia..nie zmywa się bepanthenu. A ja stosowałam przez jakieś 3 tyg nakładki te silikonowe, bo mała nie umiała w ogóle chwycić sutka.

aha dodam,ze Natalka też pokonuje samodzielnie coraz to dłuższe dystanse...

gandziulka ....mojej jeszcze nie ważyliśmy,ale też gdzieś tyle może ważyć. A i świetny pomysł. Czekamy tylko do 12.10 :)

lubila... to mogą byc wody, mi się też tak sączyły przez 3 dni, a tak konkretnie to chlusło dopiero na porodówce przed samym porodem.

właśnie przeczytałam,że już trochę jest mamusiek :) gratulacje a co z tą dziewczyną Mery27 i jej dzidziusiem? bo takie maleńkie się urodziło... a w naszym topiku przygotowania do roczku :)

A my byliśmy dzisiaj na wizycie u prababci Natalki zawieść zaproszenia na urodzinki. Co do rajstopek u chłopców to nie widzę w tym nic złego u małych dzieci. Moja siostra ma trójkę chłopców i jak byli mali to im zakładała. Co do urodzin to zaproszenia kupione, częściowo rozdane, kupilismy też świeczkę i fontannę na tort. My będziemy robic sami tort, bo jak byliśmy pytac się o ceny to masakra 70-80 zł minimum. koteczek...ostatnio czytałam troszkę wasze forum, co z tą dziewczyną i dzidziusiem co urodziła w 34 tyg?

Paula...chyba dobrze,że cię wyprosili, to musiał byc straszny widok...samo nacięcie może nie takie straszne, tylko to trzymanie,zeby się nie ruszał.

poród boli i to trzeba sobie uświadomic.Najgorsze są skurcze bo samo parcie nic nie boli tylko trzeba miec siłe po tym zmęczeniu przeć. Rodziłam 10 godź, jak na pierworódkę lekarze mówili,że szybko. Bez znieczulenia dałam radę. Dziecko ważyło 4370, a ja drobna raczej kobieta. Lekarka dusiła mi na brzuch, zeby dziecko wyszło. Gdyby nie ból po nacięciu krocza i te ciągnące szwy to mogłabym zaraz isc na balety :) tylko to najgorzej wspominam te szwy.

aha zapomniałam napisac,ze mamy dzisiaj trzecią rocznicę ślubu :) dostałam kwiatki, a jak mała pójdzie spac to winko i takie tam...