

deli28
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez deli28
-
dzagusia84s ...i jak Oli w przedszkolu? bo nas nadzwyczaj dobrze :)
-
dzagusia84s....widać że wycieczka w góry się udała. Super zdjęcia.
-
dzagusia84s...u nas też ciężko na zajęciach w przedszkolu. Jak tylko nie było mnie w zasięgu jej wzroku to od razu grochy leciały. Widziałam,że czuje sie taka zagubiona. Aż serce mnie boli na myśl jak to bedzie. nie cierpi na dodatek zabaw wspólnych z dziećmi w kółku. kamika...coś się nie odzywasz ostatnio. Mały załapał ospe?
-
a moja ma na pupie takie dwa czerwone suche kółka i też nie wie co to.
-
paula...to z naszymi szogunami może byc jeszcze gorzej? bo chyba gorzej się juz nie da :) Wszystko musi byc tak jak ona chce, ale to ma po mnie, bo u mnie też jak cos leży tak to tak musi leżec.
-
dzagusia84s...a z jakiej masz firmy ten rowerek? bo ja o tym myślałam http://allegro.pl/rowerek-biegowy-tup-tup-hit-i1548365517.html niby jest od 2,5 roku.
-
ale w czym problem...to forum jest i nikt go nie zamyka. Teraz zostawiamy pole do popisu nowym pomarańczkom. Proszę piszcie i rozkręćcie te forum jak my. Ale jak widzę to nikt nowy się nie kwapi.
-
właśnie odnośnie kaloszy, kupiliśmy je małej dzisiaj w biedronce i ta oczywiście cały czas chodzi teraz w kaloszach po domu i w dzień spała z nimi w łóżeczku :)
-
mamamalwiny....u mnie jest podejrzenie wrzodów, więc jak co to będzie widać. Dadzą leki i mam nadzieje po sprawie.
-
mamamalwiny...oj biedna Ty. Jest jakaś szansa na wyleczenie tej padaczki? A co jest mężowi, możesz powiedziec? ja mam w środę tą gastroskopie i boje sie jak cholera.
-
magslom.....witaj i serdeczne gratulacje :-)
-
ja też nie dostałam żadnej wiadomości o nowej stronie i co z tym linkiem. Artigiana....całujemy
-
Kamika..oj biedny musi być Damianek, ospa na języku to musi być straszne. Ja miałam bardzo późno ospe, chodziłam do 8 klasy, bardzo gorączkowałam a blizny na twarzy mam do dzisiaj. Natali...Ciebie znalazłam w tabelce faktycznie.
-
kto się zna na prywatnych forach to niech da znać, bo faktycznie nie możemy porozmawiać o tym co się dzieje z naszą koleżanką. zapisałam się prywatnie na gastroskopię w następną środę, z wycinkiem 120 zł. Paula a Tobie promieniowało na plecy? bo nie dość ze boli żołądek to ból pleców straszny. Tak czasem wezmę nospe, a tak to nic bo nie wiem co mi jest to też boje sie cos brac.
-
falsa...oj żeby się polepszyło. a mnie tak boli ten żołądek a tą gastroskopie mam dopiero po świętach, nie wiem czy wytrzymam...
-
kamika...myslę ze możesz spokojnie dawać herbatkę koperkową (ale najlepiej taką do zaparzania, nie taką granulowaną). Moja była też od początku mieszanie karmiona i wtedy można dać troszkę do picia. Teraz znowu jej kupiłam koperek, bo też ma problemy, ale dzisiaj się załatwiła po 3 dniach. Czy taka już prawie zakończona ospa zaraża? Byliśmy wczoraj u znajomych i mała miała jeszcze takie pozostałości po ospie, ale już normalnie wychodzi z nią na dwór. Fajnie, na dworze coraz cieplej...
-
mamamalwiny...oj biedna to się masz, choroba córki, męża, problemy związkowe... u mnie gotuje się rosołek, Natka leży w łóżeczku a później wychodzimy do znajomych.
-
Kami...tak te nasze dziewczyneczki to takie same charakterki. Chyba by nie mogły razem się bawić :) U nas się wypogodziło, wyszło słoneczko i teściu wyszedł na małą na spacer.
-
a bo m.in. zaczęła w złości wszystkim rzucać, to dostała ode mnie. A potem mąż chciał dac jej picie po obiedzie to nie mama, tata nie może podac. A ja nie. To wpadła w histerie i mąż z nią walczył, stała w kącie. Ona strasznie chce wszystkimi rządzić.
-
jeżeli mowa o fochach to mała dostała właśnie dwa lańska na dupę kapciem i teraz jest wesolutka....
-
Paula...faktycznie za bardzo sobie to wkręcasz. Ale jak masz potrzebę spisania testamentu napisz własnoręcznie w domu. Ten psycholog też myślę ze dobra sprawa. A drugie dziecko...być może bardziej zwariujesz :) A jak miałas tą gastro to lekarz na bieżącą mówi co tam sie dzieje czy nic nie mówi i czeka sie na jakies zapiski. Kami...moja też taka wredna ze szok i tak samo tylko mama i mama. Tak właśnie rozmawialiśmy z męzem, ze może przedszkole ją trochę utemperuje. Ze też będą dzieci uparte i nie da rady wszystkimi rządzić. falsa...chyba takie dołki w małżeństwie są normalne ale dobrze ze idzie ku dobremu. brr ale pogoda
-
paula...a no widzisz, a mi pobiorą jak na skierowaniu nie ma nic zeby pobrac wycinek? jest tylko napisane bóle nadbrzusza, choroba wrzodowa? jest kupka, po pół godzinie płaczu.
-
mamamalwiny....a co jest twojemu mężowi? Mi chcą zrobic bo mi wiecznie boli żołądek, raczej tak ćmi, ale raz na jakis czas mam straszne skurcze. No i bóle brzucha po kiszonkach, a to nie ma już nic wspólnego z glutenem. Moja ma znowu zatwardzenia, kupiłam juz jej te śliwki suszone w słoiczkach, pije rumianek, juz 4 dni sie nie załatwiała i widac ze juz sie dzisiaj męczy.
-
gandziula...jak coś dzisiaj wiadomo nowego pisz na nk. paula...ty miałaś gastroskopię, powiedz jak to przeżyć...mam skierowanie, ale na samą myśl mi niedobrze.
-
Boże..siedzę i ryczę...