Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monisia647

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez monisia647

  1. a więc ja też nie zamierzam nigdzie odchodzić, co do prezentu od ARTC to super sprawa, naprawdę podoba mi się to co dziewczynki dostaną. moniakat to prześlij nam zdjęcie swojego brzuszka, aż jestem ciekawa czy rzeczywiście takie duży jest. uciekam do pracy , dziś 10 godzin :(
  2. artc kiedy to było jak fajki kosztowały 5 zł he he tera najtańsze to z 8 zł kosztują,boże kiedy ja to cholerstwo rzucę, tyle kasy na to idzie,za 100 zł to mamy na tydzień fajek z moim S. :)
  3. arista właśnie przełączyłam na ten film i patrze z uwagą na to twoje rodzinne miasto, o nie reklama he he he. Artc zalezy dla kogo 100 zł to dużo czy mało,dla mnie np. dużo.mam co jeść przez cały tydzień za te pieniądze :)
  4. no chyba wysłałam bo mi pociągneli z kąta pieniądze ale everlast napisz jeszcze czy doszły na 100%. ARTC no to rzeczywiście tobie się nie opłaca tych pieniędzy wysyłać, niech zostanie tak jak jest,a my się składamy po 10 zł tylko a nie po 100 zł he he :) takie skromne te upominki.
  5. everlast wysyłam ci pieniądze na konto przez internet daj znać czy doszły bo robię to pierwszy raz :)
  6. arista co do snów to opowiem ci jeden. jak zmarła córeczka mojej byłej kierowniczki to opowiadała nam że jaj mamie śniło się że Malwinka ( bo tak się nazywała) płacze i mówi że jest jej strasznie gorąco w główkę,obydwie nie wiedziały co to może znaczyć. Dwa dni później poszły na cmentarz postawić świeżę kwiaty,patrzą a tam krzyż cały spalony. scherza to nieźle jak widziałaś takie osoby jak Liszowska, Pazura czy Mroczek,zawszę coś. Ok dziewczyny też uciekam.Miłych snów. Buziole :)
  7. arista co do wagi to ja jak się "odchudzałam" to ważyłam 58 kg a jak stwierdziłam że to nie ma sensu to dwa dni temu się zważyłam i patrze a tam 55 kg :) a ty schudniesz bardzo szybciutko bo malutka z ciebie wyssie wszystko i jak będzie już cieplusio to będziesz z wózeczkiem śmigać na długie spacerki to zrzucisz raz dwa :)
  8. pa scherza, ja też pomału uciekam bo jutro na rano do pracy,brrr..... i znowu o 5 wstawać.
  9. scherza powiem ci że ja brzydulę zaczęłam oglądać dopiero pod koniec więc nie wiem jak on wyglądał na początku,ale jak go widziałam na żywo to szoku zaznałam,nie ogolony,spodnie w kroku to miał prawie na kolanach, ale ty mieszkasz w Warszawie to na pewno spotykasz "sławnych" ludzi :)
  10. moniakat słyszałam już kiedyś o tym wydarzeniu, super to było :)
  11. arista o tym samym sobie pomyślałam jak zobaczyłam do z tym psiakiem pod pachą, że tylko plusy zyskał w oczach mamy,:) a dziś zebrał nawet dwa bo jeszcze pojechał do Kołbaskowa po mojego ojczyma bo biedak nie miał jak wrócić do domu. Tylko całe szczęście że ten chłopak za nim nie pobiegł bo wtedy to i psa by nie było i mój S by miał twarz troszkę obitą :) A imię Lucjan to mi się kojarzy z serialem "M jak Miłość" a co do seriali to na pewno oglądałyście "Brzydulę", to ostatnio u mnie w pracy był jej serialowy przyjaciel Maciek,powiem wam że wyglądał strasznie :)
  12. dziś mam 31 dzień cyklu,ciekawe czy @ przyjdzie w miarę normalnie czy znowu będę musiała łykać jakieś tablety...:) na 18 znowu umówiłam się do fryzjera, ciekawe czy mnie przyjmie tym razem,bo już mnie tak denerwują te włosy że już na nie patrzeć nie mogę.
  13. he he arista wygrałaś z tymi imionami dla zwierzątek na karuzeli,od razu poprawił mi się humorek :) Pieniążki obiecuje że prześlę w piątek. Ale mieliśmy przygodę. Pogoda fajna postanowiliśmy że weźmiemy psa i pojedziemy do parku niech sobie psina pobiega.Po drodze postanowiliśmy że pojedziemy po moją mamę ona weźmie swojego Yorka ( ma 5 miesięcy) i pieski sobie pobiegają.Ale moja mama nie chciała iść do parku bo tam dużo psów i takie tam... Więc wymyśliłam że kawałek dalej jest opuszczony poligon i tam pójdziemy. Więc poszliśmy.Jak doszliśmy spuściliśmy psy ze smyczy żeby się wyszalały,( mojej mamy maluch pierwszy raz w życiu był na dworze bez smyczy).Bawiły się fajnie,nagrywaliśmy filmiki na telefonie ale tylko przez jakieś 10 min,gdy nagle Mikuś mojej mamy czegoś się przestraszył i w długą....Moja mama w panikę że straciła już psa,wołanie nic nie pomagało.Mój S nie patrząc na nic nogi za pas i za nim.Zanim z mamą żeśmy się wyczłapały z tego poligonu to ani psa ani S nie było nigdzie widać.Mama przestraszona ja też i jeszcze mój pies zaczął latać jak głupi bo nie wiedział czy zostać ze mną czy biec za S.Jakiś chłopak stał i się pyta czy lecieć za moim S i go w "mordę walić" bo myślał że nas okradł.Nie było go chyba z 30 min.Patrzymy, wraca,psa niesie pod pachą, ja już najgorsze myśli,że samochód go potrącił i nie żyje.Ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze,złapał go w ostatniej chwili za szelki przed skrzyżowaniem( uciekł prawie z kilometr).Mama dziękowała mojemu S jak by dziecko uratował :) I to był pierwszy i ostatni spacer pieska bez smyczy,ale takiego żeśmy się stracha najadły,jeszcze takiego przerażenia w oczach mamy nie widziałam. Teraz przestałam żałować że straciłam pół roku na szkolenie mojego pupila,jednak się opłacało,przynajmniej się słucha.
  14. dziewczyny ja się jaszcze będę zrzucać na prezent dla dziewczyn tylko musicie poczekać do piątku bo teraz nie mam funduszy.W piątek prześlę już na 100% dla obydwu dziewczyn. scherza słyszałam że dziewczyny przed porodem dostają przypływ energii, moja mama jak była ze mną w ciąży to tuż przed porodem myła okna i zmieniała firanki :) więc się szykuj pomału. pogoda cudowna lecę zaraz na spacerek,powdychać świeżego powietrza
  15. o widzę że bardzo babski temat zarzuciłyście typu ciuchy i zakupy. Ja też uwielbiam robić zakupy jak zresztą każda z nas.Tylko że ja zawsze mam takiego pecha że jak ma kasę żeby sobie jakiegoś łaszka kupić to niema nic co by mnie interesowało,natomiast jak nie mam kasy to jest tego pełno i chodzę wkurzona. Znajome zawsze sobie coś fajnego na przecenach tak jak czarna piszesz w galaxy czy gdzieś indziej upatrzą a ja nigdy nie,raz tylko udało mi się kupić bluzkę za 15 zł. A mój styl to taki normalny czyli w lato japonki, spodenki do kolan czasem spódniczka ( ale tylko czasem) koszulka na ramiączkach, w zimę kozaki bez obcasa ( bo do samochodu w obcasie to niewygodnie) dżinsy rurki albo zwykłe,bluzka lub sweterek,płaszczyk.Tak raczej na luzie :) scherza wysyłam swoje zdjęcie. Kurcze pogoda super u nas dzisiaj, słonko świeci cały dzień,mieliśmy iść na spacer, ale S pojechał na pół godziny do mamy, już go niema półtorej,zanim wróci będzie ciemno. I po spacerze. Everlast przepraszam że nie wysłałam kasy na prezent dla dziewczyn,ale nie mam kiedy iść do banku zrobić przelew bo za późno kończę prace a wstyd się przyznać ale przez internet nie umiem.
  16. moniakat to gratuluje synusia :) po przesyłaj nam fotki jak masz
  17. artc super ciuszki arista uważaj na siebie everlst prześlij mi na nk numer konta to wyśle w poniedziałek pieniądze dla Dominika,a tak wogle to trzeba znowu myśleć co kupimy atiście bo może jaj bombelek urodzi się tak samo jak scherzy. Arista to może myśl już po mału co by ci się przydało. Uciekam znowu do pracy. I znowu zima za oknami :(
  18. czarna przede wszystkim nie myśl o tym bo zwariujesz, ja już dawno dałam sobie na luz.I wiecie co chyba już się nie będę starać bo od dłuższego czasu nie mogę dogadać się z moim S, ciągle się kłócimy.Już myślałam nawet o rozstaniu,ale trzymają nas kredyty.Myślałam że to minie ale coraz częściej o tym myślę.I dobija mnie jego wielka zazdrość.Nigdzie nie mogę wyjść bo on jest zazdrosny.Już rozmawiałam z nim na ten temat ale do niego to jak do ściany. scherza mi też się podoba twój pomysł na prezent, więc już masz załatwione że go dostaniesz:) Pogoda super słonko świeci cały czas, idę szykować się do pracy,same popołudniówki łapie bo chyba wole siedzieć w pracy niż w domu i się kłócić
  19. no zaraz uciekam do pracy, zaczął mi się miesiąc popołudniówek. Dziewczyny życzę powodzenia u lekarzy :) U nas strasznie wieje wiatr,w nocy popadało troszkę śniegu,słonko czasem wyjrzy na 3 sekundy,a co do wiosny to słyszałam że ma przyjść dopiero w maju.
  20. Dziś mój zakład pracy opisali w gazecie,przepisze wam częściowo co się wydarzyło. "DALI POPIS" (tytuł artykułu) Niedzielne popołudnie.Małżeństwo chce kupić kafelki,razem z nimi na zakupy przychodzi dziesięcioletni synek.Znudzony oddala się na chwilkę od rodziców.Najpierw ogląda latarki,potem idzie do toalety.swojego zamiaru jednak nie realizuje-po drodze "w obroty" biorą chłopca pracownicy ochrony. -Byłem zszokowany tą sytuacją -opowiada ojciec chłopca-To przecież zaledwie dziesięcioletni chłopiec!Zaciągnięto go pokoju,tam wypytywano, poszarpywano.Kiedy już wyszedł, był zapłakany,nie wiedział co się stało,myślał że go porywają,potraktowano go jak złodzieja.Nie wezwano nas,był zdany na ochroniarzy,dorosłych obcych ludzi,którzy nie potrafili zachować się wobec mojego syna.Złożyłem już skargę,mam nadzieję że wobec winnych wyciągnięte zostaną konsekwencje. "Dziecko po ukończeniu 13 roku życia jest pod szczególną opieką prawną.Nawet w przypadku gdy taki małolat uczestniczy w zdarzeniach przestępczych,nie można wyciągać wobec niego odpowiedzialności karnej.Nie można go nawet przesłuchać bez obecności rodziców lub opiekunów.Działania opisane powyżej wobec dziesięciolatka są całkowicie bezprawne.Może szczególnie dziwić, a nawet bulwersować,że dopuścili się ich ochroniarze-zobowiązani do znajomości przepisów w tym zakresie. Przesadzili nie.Oczywiście bohaterowie tego zdarzenia pożegnali się już ze swoją pracą.
  21. czarna przesadziłaś hehehehehehe :) :) :0 STARACZKI: NICK-----------CYKL STARAN-------DATA @--------WIEK----------MIASTO CzarnaONA--------9(5)------------03.03----------20---- --- ---zachpom fibisiunia-----------4--------------13.11?----------22-- - -------warm-mazurskie monisia647---------4---------------??.03-----------24--- -- -----Szczecin oczekujaca........9................10.12?........25..... ......Belchatow Zakleta--------------3-------------------?-----------25- -------------pom panna_28-----------11--------------21.01---------28----- ----------------- CIĘŻARNE: NICK-------CYKLE STARAN------DATA PORODU--------WIEK------MIASTO----PLEC szcherza------3--------20.03.2010-------26------Wa-wa ----100 % mały boy-DOMINIK Arista--------4-------14.04.2010-----------21----- -Opole----90% dziewczynka, Martyna Agnes505-------2------------14 MAj-----------23---- --Łódzkie-------??? A.R_CT----------3----------28,05,2010---------23------- CT,USA-----dziewczynka---?Amelia? Everlast---------2----------09.05.2010---------28------ -Śląskie-------dziewczynka Oliwia MoniaKat--------7---------03.08.2010---------29----- --Katowice------???? Awa666---------1-------------08.2010-----------24------- -Częstochowa---??? SZCZĘŚLIWE MAMUSIE: NICK-------WIEK------DATA PORODU-----WAGA DZIDZI----IMIE DZIDZI----MIASTO MoniaKat----29--------03,09,2007-----------2,340kg------ --- -Emilka-----Katowice/Tychy Dianka90----18--------25,09,2009------------3.6kg- --------- Nikola-------Lubin
  22. byłam u fryzjera ale mnie nie ściął bo jak koleżanka nas zapisywała to zapisał tylko ja a mnie nie,więc powiedział że bardzo mu przykro,z jednej strony się ucieszyłam bo bałam się tego ciecia, i jeszcze dzisiaj mam taki pechowy dzień,jak już wychodziłam od tego fryzjera to dostałam mandat za złe zaparkowanie samochodu i na dodatek nie chciał mi odpalić o akumulator się rozładował,zadzwoniłam do mojego S żeby przyjechał po mnie a on mówi że też ma rozładowany :) Zaczepiłam jakiegoś kierowce i mi pomógł. Jak wracałam to jeszcze mi paliwa zabrakło i ledwo co dojechałam do domu,poszłam sobie jeszcze na solarium i całą twarz mam popalona,wyglądam jak burak. Dzisiejszą połowę dnia to ja już chyba w domu przesiedzę żeby nic się nie przydarzyło więcej. Jestem ciekawa kiedy ja teraz dostanę @,ostatni miałam 8,i nie biorę żadnych tabletek. Ostatnio dużo się u nas w pracy dzieje, liczę po cichu na jakiś mały awansik,ale nie wiem co mam robić, bo wiem że jak by się coś w pracy zmieniło to wtedy bym przez jakiś czas nie mogła być w ciąży. Zobaczymy,poczekam do wakacji,jak nic się w pracy nie zmieni to starania wrócą pełną parą. Gorzej tylko by było jak by nam się udało i w pracy też.
×