HopeU

He he ja też kupuje często w Lidlu albo innych tańszych sklepach. A dla dziecka zamierzam kupic cos w sobote z drugiej reki zeby nie przeplacac ma zabawkach ktore i tak moga byc rzadko uzywane. Może niektórym pieniądze z nieba spadają? Nie widzę nic złego w tym ze ktoś nie wydaje kasy na coś czego nie zużyje. Banmon napisała ze kupuje jedna gazetę w miesiącu i to jej wystarczy. Po cholerę kupić 5 różnych magazynów i potem to leży. A nie sądzę że taka gazeta kosztuje 99 gr. Zresztą każdy robi jak uważa a koleżanka z dokładnością czyta to forum widzę żeby takie szczegoly pamiętać.

Smile już niedługo, jakos staram sobie też to wytłumaczyć, ze dam radę. Tyle kobiet dało to i ja dam. Jak przyjdzie co co czego to bede ryczec ze strachu napewno znajac mnie. Brzuch mi urósł chyba tak mi się wydaje a co będzie za 5 tygodni :-o Tego posta powyżej nie skomentuje!

miało być prac kocyki :)

Czesc dziewczyny Kasia uk trzymam kciuki za synka. Mi się też wydaje ze chłopca łatwiej ustrzelic. Ja niby planowałam ale starania były jak test pokazał dwie grube kreski. Widocznie tak miało być :) A ten kalendarzyk jako jedyny wyliczył mi chłopca. Każde inny chiński pokazuje dziewczynkę. Ja chyba jestem najbliżej rozwiązania mam termin na 7 marca, 6 niecałych tyg do porodu :-o Dziś mnie brzuch boli jak na @ momentami nawet dość mocno,i do tego jakby skurccze przepowiadajace, cały dzień lezalam. Zaczynam panikować i piotr już dziś kocyki itp cały czas nie wiem czy mam dość rzeczy czy nie za mało, i boję sie ze skończy się cc ze nie dam rady itp Chce rodzić naturalnie i za żadne skarby cc a przytylam już 16 kg i boję się że mały będzie duży dla mnie. Muszę wymusić scan u położnej żeby mi powiedzieli jak duże dziecko będzie bo jeszcze przybierze napewno. Ehhh zaczynam chyba shizowac :-p

Marzena ja czułam takie pukanie na dole brzucha jak rękę przylozylam w 15 tc. A pamiętam jak w samolocie siedziałam 10 h wracalismy z urlopu o to był 16 tc to mi się tak ruszał ze szok, nie wiem może lot to spowodował. Więc u mnie to było dość wcześnie, bo byłam szczupła. I może dziecko było duże od początku. Wstawilam 1 turę prania kocyki trochę kutreczek, spiworek, zobaczymy jak się wypierze. Wciąż mi sie wydaje ze mam tego mało. Sama nie wiem.

Ja też mam nerwa ze nie mam poukładane. Mamy w sypialni szafy wbudowane ale do szaf im daleko. Wszystko trzeba przerabiać i nie mam jeszcze półek, nie mam gdzie tego poukładać, narazie mała komode tylko mam. Wszystko w reklamówkach. M pracuje całymi dniami wraca o 20 do domu, w weekendy robi w domu, też mi go szkoda bo jest zmęczony, w jedna str jedzie godzinę i wraca godzinę. Ehhh A na sama siebie też jestem złą ze mam lenia, rano nie mam siły wstać a dziś przez ten brzuch leze i nic nie zrobione. Nie mam nawet pomysłu na obiad. :(

A ja zaczęłam czytac opinie o cc i sn i już mam dość :-o Nie chciałabym cc i boję sie popekania przy sn. Masakra. Zaczynam sie bać :( Wymusze u położnej ostatni scan bo muszę wiedzieć czy mały jest duży czy nie. Kurde sie człowiek potrafi nakręcić.

Czesc wam. Wszyscy już coś robią od rana a ja leze. Jakos mnie boli brzuch jak na @ teraz już trochę mniej ale pobolewa więc leze i nic nie robię. Nawet z domu nie wychodzę dziś. Babel mi w nocy nogami po zebrach kopał, oddychać nie mogłam. Smile 40tc wow! Ja sie już pogubiłam z moimi tc. Może mnie ktoś w tabelce uaktualnić na 34 bo nie mam kompa dalej. Banmon przypomnialas mi ze muszę jeszcze ręczniki dokupić. Mam jeden z kapturkuem narazie, zresztą zwykłych chyba też można używać. Ja mam tutejszy proszek dla dzieci, ładnie pachnie. A są też z tego płyny do płukania, czy nie używać? A zastanawiałam sie nad mrozeniem mleka odciagnietego. Są takie specjalne woreczki na mleko, to później jak sie rozmraza to w podgrzewaczu podgrzać czy jak? Joasia, siestka jak szybko te tygodnie lecą :) już niedługo i drugi trymestr, później połowa ciąży a później tylko z górki :) Marzena czemu nie piszesz?

Mam baby market, wszystko dla dziecka na takiej dużej hali, rzeczy używane. Można sie obkupic za grosze. Już sie nie mogę doczekać tylko nie wiem jak przytaszcze coś większego bo M od rana musi coś załatwić i pewnie wróci wieczorem.

A mi ktoś chciał pralkę zakosic. Bo stoi przed drzwiami jedna stara w sumie na chodzie tylko coś z wirowaniem ma nie tak a druga nowa zafoliowana. I sploszylam jakiegoś dziada pralka wysunięta już była. Ta nowa mają w sobotę sobie zabrać do sklepu bo ja zwracamy (już w sumie mamy węższa taka jak m mi truł) a ta stara jest do naprawy i może ja sprzedam. Na noc chyba trzeba znów do domu je wnosić. A mamy klatkę zamykana i zawsze jakaś franca sie znajdzie :-o W sobotę właśnie chce kupić takie pierdoły bujaczki bo będzie mnóstwo rzeczy dla dzieci za grosze :-) Mój babel też nogami kopie aż po zebrach czuję.

Banmon ja chyba nie kupię maty tylko lezaczek z takimi uczepionymi zabawkami. Upatrzylam taki który służy od urodzenia, a później można z niego zrobić krzeselko dla 2, 3 latka. Nie będę wydawać kasy ma takie rzeczy. Teraz w sobotę pójdę na duży baby market może kupię coś z drugiej ręki. Karuzelke chciałam ale narazie nie mam łóżeczka. Muszę koniecznie znaleźć miejsce na nie ale to nawet po porodzie kupimy bo nie sądzę żeby dziecko spalo w łóżeczku odrazu. Mam koszyk do spania na początek i nasze łóżko :)

A ja wychodzę z podziwu dla tutejszego szybkiego zalatwiania spraw. 3 tygodnie temu zglaszalam ze nie mamy ogrzewania w łazience powinien być taki nawiew na ścianie i była babka spisała to i mówiła że zamówi. Dziś mieli to zrobić był pan który wszedł do łazienki i powiedział ze ktoś zadzwoni i przyjdą zrobić. Dwie osoby w przeciągu 3 tyg musiały przyjść zobaczyć że tego faktycznie nie ma. Zabieram sie za obiad i coś trzeba porobić.

15, 16 kg to ja już mam a jeszcze 5 tygodni niby :-o i wogóle sie nie ograniczam, jem to na co mam ochotę, a w sumie tyle co normalnie. I skąd te kilogramy? Umylam dopiero głowę i muszę się zbierać parę spraw pozalatwiac. Ja chyba się za mało ruszam bo wszędzie jadę autem a to ze względu ze zawsze coś kupię i nie chce nosić, i brzuch mi twardnieje jak dużo chodzę. Też nie mam miejsca na pranie. Zaraz wywiesze wczorajsze i znów czekać aż wyschnie i dopiero będę prac ubranka i kocyki. Nie wiem czy nie za mało tego mam.

Ja jeszcze mam wit. d mama mi przysłała. A wit K to podają u nas w szpitalu. Ciekawe co dawniej robiły kobiety jak tego wszystkiego nie było? Kawałek szmatki do buzi i już był skoczek. Gdzie tam jakieś sterylizatory i witaminy.

A ja jeszcze w łóżku :-o Rano mam lenia okropnego. Ktoś tu pisał ze do sutkow też można bephanten używać. Kurcze też muszę kupić coś do apteczki, ale kupie tylko coś na kolke. Sama nie będę podawać dziecku na gorączkę nic a zatwardzenia chyba nie będzie mieć od razu. Strasznie tego dużo do ogarniecia :-o

A co do pieluch to kupiłam te 2-5 kg i one są bardzo malutkie, boję sie ze będą za małe sama nie wiem. I właśnie sobie prxypomnialam że p 15 miałam iść na szkole rodzenia. Ehhh

A ja tam gadam coś, ze kupiłam mu pieluszki że gotujemy właśnie kapustę na krokiety i takie tam głupoty. Chociaż mam do kogo mówić :) No i proszę ładnie żeby przestał kopać jak śpię i żeby już nie rósł za dużo bo będzie miał gruba mamusie :-p

A wczoraj m przybijal progi jakimś gunem i to daje straszny huk. I siedziałam tak w kuchni i za każdym wbiciem mały ze strachu ewidentnie podskakiwal, zrywal się aż, musiałam wyjść dalej bo mi go szkoda było. Takie maleństwo i już się boi w brzuchu.

Smile chociaż wiesz że mały tyle waży, bo ja ostatnio sie pytałam położnej jak sprawdzi wagę dziecka przed porodem to ona mi że centymetrem brzuch zmierzy :-D Mysle ze mój klocek też tyle będzie ważył już bo nie daje rady chodzić wieczorem szczególnie. Gdzieś się chowa w plecach może :-p bo ty faktycznie szczuplutka byłaś. No ja też raczej szczupła a teraz 16 kg na plusie. I też sie boję że będzie cc bo biodra mi sie specjalnie nie powiekszyly tylko uda więc jak wypchnac klocka :-o Ehhh damy radę !

Ja pytałam położnej o wadę wzroku czy wpłynie na poród ale dla niej to dziwne było nigdy o tym nie słyszała. Nie umiałam wyjaśnić jej ze może sie odkleic siatkówka nie wiem jak to cholera po angielsku. Ogólnie zostawiłam to bo mam wadę -3,5 chyba nie taka duza. Banmon może sie przekreci jeszcze. Moja koleżanką rodziła 30 godzin i już nie miała siły przec bo mały sie zablokował w kanale rodnym główka mu sie do tylu wygięła i siedział tam biedny dluugo ale urodziła kleszczowo. Gdyby to nie pomogło to by go cofali z kanału i robili cc więc mysle ze cc to ostateczność. No chyba że jest decyzja na początku. Ja sie boję że wymeczę sie i na koniec zapadnie dycyzja o cc. A wolałabym wiedzieć z góry albo cc albo sn. Ale wolec to sobie mogę, najważniejsze żeby dziecko było zdrowe. Idę robić krokiety. Bo jak M idzie do pracy to zanim coś zrobię to już popołudnie. Jakiegoś lenia mam. A rano to już wogóle, więcej aktywności mam wieczorem.

No w końcu się jakiś ruch zrobił. Smile ja też sie zaczynam bać ale musimy przez to przejść :) też nigdy nie leżałam w szpitalu i nie lubię tych klimatów. U nas cały weekend remonty. Już mam dość a ciągle coś trzeba robić. Dziś mi przyszła gondola do wózka, myślałam ze będzie ciemniejszy kolor, sama nie wiem czy jestem zadowolona, bo człowiek nie ma czasu nawet jechać i obejrzeć dokładnie. Wczoraj sie wazylam i nastepnego dola złapałam :-o takie miałam wielkie plany ze przytyje w ciąży 10 kg. Oglądam ostatnio na youtobie filmiki jak kąpać niemowlę, wydaje sie proste ale z praktyka będzie gorzej :)

Co do antybiotyku to wiem ze jest z grupy A i można nawet go brac w ciąży. Lepiej wylecz tego zęba żeby nie było gorzej.

Ola a niedawno rodzilas. Jak to leci. Czy po 2 mcach od porodu jest sie już zagojonym ze tak to nazwę? Fajny taki babel co sie uśmiecha już i coś tam sobie "guga".

kasia każdy cykl jest inny. Może ten będzie dłuższy i owulacja sie przesunie. Moze byc cykl bezowulacyjny. Czekaj cierpliwie na dwie krechy. Wiem ze czasem ciezko sie doczekac. Też tak kiedyś miałam ze w 12 dc nic i już sobie wkrecalam ze bezplodna jestem :-p Poczekaj i testuj sie dalej. I między innymi dlatego zamawialam hurtowo testy na ebayu po 30 bo z nerwów robiłam po 3 dziennie :-D

Ola to nieźle 6 godzin w nocy. Szkoda ze dzieci tyle nie śpią od urodzenia :)