puskaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez puskaa
-
Hehe no poradzic sie lekarza. Pierwszy raz bede laczyc opakowania. To znaczy, ze okresu teraz nie dostane?
-
aaaaaaa- ja biore cyprest. Nie chcialabym laczyc opakowan, ale skoro lekarz karze.
-
aaaaaaa moglabym z tym zyc, bo dla mnie parotygodniowy zarodek, to nie dziecko. Mam jeszcze pytanie. Lekarz zalecil polaczyc opakowania i nie robic 7dniowej przerwy. Dla wiekszego bezpieczenstwa. Ale po tamtym zapomnieniu tabletki, dalej juz bralam wszystkie ok i zabezpieczalam sie dodatkowo prezerwatywa. Myslicie, ze moge nie laczyc opakowan i jednak zrobic ta przerwe?
-
aaaaaa- jesli chodzi o moje dzieci, to nie wyobrazam sobie, ze mogloby ich nie byc. Ale one juz sa, kochane. Wlsanie o to chodzi, ze teraz dopiero wiem, co to znaczy miec dziecko. To bardzo wielka odpowiedzialnosc za drugiego czlowieka. To kim bedzie, jak je wychowamy, ciagle wspieranie, przezywanie smutkow i radosci. To jest oczywiscie piekne. Ale nie wiem, czy bym podolala przy kolejnym dziecku.
-
aaaaaaa jesli chodzi o tabletke po, to czytalam wlasnie, ze jak juz do zaplodnienia doszlo, to ona nie zadziala. A wiadomo, ze do zaplodnienia moze dojs niemal odrazu. Teraz rozumiesz o co mi chodzi. co do aborcji, kiedys bylam bardzo przeciwna. W wieku 2o lat wpadka i nawet mi do glowy nie przyszlo, zeby usunac. Teraz mam dwojke, kocham je ponad zycie, ale z drugiej strony bardzo ciezko bywalo czasami. Mimo to nie zaluje. Ale trzeciego naprawde bym nie chiala. Mysle, ze moglabym usunac, ale to sa tylko mysli. A jak bym sie zachowala w prawdziwej sytuacji, tego napewno nie moge stwierdzic. Zabezpieczam sie i tabsami i gumkami dodatkowo. Wiec mysle, ze mnie temat aborcji nie bedzie dotyczym nigdy. Jesli oczywiscie, nie popelnie wiecej takiej glupoty jak teraz, czyli pominiecie tabletki. GosiaQ oczywiscie zrobie jeszcze jeden test w dniu spodziewanej miesiaczki.
-
Ajudy ja mam dwojke dzieci, jedno planowane, drugie wpadka. Oboje kocham tak samo ponad zycie. Ale nie chce miec wiecej dzieci. A co do aborcji- dziecka/plodu bym nie usunela, ale zlepek komorek tak. Zrobilam test, jedna kreska :) Mam nadzieje, ze nie ciesze sie zbyt szybko.
-
GosiaQ ja jestem za aborcja do pewnego tygonia. W innych krajach jest to calkiem legalne i o czyms to swiadczy. Dlugo biore tabletki, a jeszcze dodatkowo zabezpieczamy sie prezerwatywa. Bo mam juz dzieci i wiecej nie chce. Kolezanki pukaly sie w glowe i mowily, ze glupia jestem, bo biore tabsy, a mimo to jeszcze gumek uzywam. No i sie zdarzylo, ze nie bylo gumek, byl seks i w tym czsie akurat musialam poraz pierwszy w zyciu zapomniec tabletki i to w pierwszym tygodniu brania. Zalamka totalna. Dzisiaj zrobie test, bo nerwowo nie wytrzymuje. Dla niektorych zaplodnione jajeczko juz od pierwszego dnia jest dzieckiem. Dla mnie nie. Dlatego mam takie poglady.
-
Patt nie mialam takiej sytuacji z okresem wiec nie wiem. Ale na pewno tak jak radzi Ajudy, poradzic sie inego lekarza nie zaszkodzi. Tylko zastanawia mnie kwestia tamponow. Skoro masz nadrzerke, czy mozna je stosowac?
-
w tym momencie dla mnie to jest wlasnie jajo, a nie plod, czy dziecko. Dopiero jak jajeczko zagniezdzi sie juz w odpowiednim miejscu, moge mowic, ze jestem w ciazy. Dlatego dla mnie takie dzialanie tej tabletki, to nie jest aborcja.
-
alohaaa- widze jestesmy w podobnej sytuacji. Ciaza jest mozliwa. U mnie podczas stosunku tez jeszcze mialam okres i dzien po tez. Dziewczyny tabletka po nie jest tabletka aborcyjna. Ona uniemozliwia zaplodnienie. A jesli do zaplodnienia juz doszlo i sie wezmie tabletke po, to ona podtrzymuje ciaze. Wiec nie mowcie, ze to aborcja, bo w takim razie i prezerwatywa i tabsy to aborcja.
-
aaaaaa - Myslalam o tabletce po, bo mam juz dzieci i jestem strasznie przerazona, ze moglabym miec znowu. Kurcze, jaka zla na siwebie jestem, ze zapomnialam. Biore tabsy 2,5 roku i ani razu nie zapomnialam. To moja pierwsza taka glupota. Mam nadzieje, ze za nia nie zaplace. Test mozna zrobic 14 dni od stosunku?
-
aaaaaaa no wlasnie w ulotce pisza, ze ciaza mozliwa. Jestem teraz przerazona. Pocieszaja mnie jedynie slowa mojego gina. Ze juz dlugo biore tabletki, wiec jego zdaniem ryzyka nie ma. Kazal mi jeszcze nie robic 7dniowej przerwy, tylko polaczyc opakaowania dla bezpieczenstwa. Ale zawiodlam sie na nim, bo nie chial mi przepisac tabletki po. Bym miala glowe spokojna.
-
Nowiutka musialabys miec naprawde ostra kilkudniowa biegunke, zeby byla obnizona skutecznosc tabletek. Mysle, ze nie masz sie czym martwic.
-
Czesc. Nie wiedzialam gdzie zadac to pytanie. Moze tu mi pomozecie. Biore tabletki anty 2,5 roku. Zapomnialam wziac druga tabletke w pierwszym tygodniu. Wzielam ja po 24 godzinach razem z trzecia. Czy duze jest prawdopodobientwo ciazy? Jak myslicie? Bo teraz przez swoja glupote zyje w nerwach. Zapomniana tabletka to wtorek, a stosunek byl parev dni wstecz w niedziele.