lolcia52

dziekuje jadziu:) bede sie obserwowac....ale z tego co juz zauwarzyłam to boł pleców nawet przechodzi wiec moze sie obejdzie bez szpitala:) bo jak pojade to bede musiała wylezać 3 dni:( sprubuje sie troszke poruszac to moze przejdzie:)

:) pewnie masz racje.....:) ale normalnie zaczynam sie troszke stresowac bo w sumie chciałabym miec to za soba a zdrugiej strony kazdsy kolejny dzien w brzuchu dla dziecka jest dobry:)

dziekuje kochane....ja do gin ide we wtorek wiec wszystko sie wypytam....ale juz sie uspokoiłam muj maz mnie pociesza ze mam dosc duzy brzuszek jak na 22 tydzien i pwnie dzidzia ma wiecej miejsca dlatego nie czuje ja zawsze....:) postaram sie nie martwic i spokojnie doczekac do wizyty we wtorek:) jescze raz dziekuje:)

hej dziewczyny.... czasem poczytu je wasze forum i chciałambym cos sie zapytac.załozyłam watek na ten temat ale jakos nikogo on nie zainteresował a ja chciałabym by jakas mama odpowiedzuiała mi czy w koncówce 22 tygodnia to normalne ze nie zawsze czuje ruchy dziecka....na poczatku byyly to mocne kopniaki ateraz sa słabsze....czasam potrafi sie cały dzien nie ruszac.... czy powinnam sie martwic....to moja 1 ciaza bardzo prosze o odp:) dziekuje

postaram zagladac sie czesciej:) w pezerwach pomiedzy mdłosciami:P no ja juz jestem w 7 lub 8 tygodniu a jutro ide posluchac serduszka mojej kruszynki:) oj mam nadzieje ze bedzie ok

:) dzieki kochana :) a ty sie nie przejmuj wszystko sie ułozy:) a co do foremek na pierniczki to sprubuj na alegro moze cos znajdziesz:P pozdrowienka

hej dziewczeta pamietacie mnie jeszcze? :) ale sie tu u was pozmieniało:) oczywiscie na lepsze.... nie chalac sie a moze i chwalac sie u mnie tez sie duzo pozmienialo :) udalo sie i jestem znow w ciazy:) pozdrowionka

już pownno być dobrze :P

tylko zmieniłam suwaczek

kurcze ale sie rozpisałam:P

kurcze napisałam taka ladna wiadomośc do was ale mi ja zjadło :(:( no nic zaczne od nowa :) Everlast celilitem sie nie przejmuj ja tez mam i pewnie tez mi sie powieksze i do tego pojawia sie u mnie rozstepy tu i ówdzie:( A.R_CT Arista wy kochane sie kurujcie odpoczywajcie i niczym sie nie przejmujcie bedzie ok:) monisia647 a ty negatywnym testem sie nie przejmuj zobaczysz co powie lekarz i oczywscie odrazu napisz co takiego stwiardził MoniaKat trzymam kciuki za pozytywny tescik:) a ja jestem w 2 tygodniu i 4 dniu jeżeli liczyc od prawdopodobnego zapłodnienia a w 5 tygodniu i 1 dniu jeże;i chodzi od ostatniej@ to sa tylko moje wyliczenia jeszcze nie potwierdzone przez gin a do niego wybieram sie jutro ale dopiero na 18 45:( tak ogulnie to czuje sie średnio doskwierami ból piersi i czasem ciągnący ból brzuch i jajników ale to podobno normalka i o dzwo mam juz chyba mdłości jeszcze nie takie straszne ale jednak odczówalne najczęsciej rano i wieczorkiem a i oczywiście zero ochoty na jakiekolwiek sex muj mąz to normalnie taki struty c chodzi że szok ....:( ja narazie toszke sie boje zeby suie znów ta straszna sytuacje nie powturzyła ale jestem dobrej myśli nawet odmawiam taka specjalna modlitwe sw gerarda oipekuna matek:) może on coś pomnoże:) a tak po zaty to jest doś dobrze studiuje zaocznie w krakowie co 2 weekend zobaczymy jak teraz sobie poradze:) pozdrawiam i mocno całuje:*oczywiście ja i moje kruszynka:)

hej dziewczątka kochana tak jak Monisia wcześniej powiedziała wracam z dobrymi wieściami ..bo nareszcie mi się udało i znów jestem w ciąży :) pierwszą wizytę mam we wtorek wiec wtedy zobaczę co i jak ale najprowdopodobniej to dopiero 2 tydzień od poczęcia a ok 4lub 5 od daty ostatniej @ wiec bardzo się ciesze i przepraszam że nie pisałam mam nadzieję że wybaczycie :) monisia ty sie nie załamuj moze te testy jakieś felerne są najlepiej idz do gina i wszystko się wyjaśni:) pozdrawima i całuje ja i moja kruszyna:*

hej kobietki wkoncu ty zagladnełam po bardzo długiej przerwie..... cieszcze sie ze przybyło na forum tyle cieżarnych..ale cos staraczki pouciekały.... moze troszke opowiem co u mnie sie działo :) jak narazie jestem bardzo szcześliwą meżatka swojego meża M:P i zaczynam znów sie starać o dzieciątko mam nadzieje że cos z tego wyjdzie :) Dla pewnosci stosuje testy owulacyjne ale średnio wiem co oznaczają wyniki wiec dla pewności przytulamy sie codziennie by nie przeoczyć owulki:) a tak po zatym to wszystko ok :) pozdrawiam i sciskam :) Żonka :) Lolcia

hej dziewczyny cos ostatnio tu u was pusto( oczywiscie gratulacje dla dianki:) śliczna córunia:) jak pozwolicie to chętnie znowu sie do was przyłączam bo znów zaczynam starania o dzidzie:) wiec jak co to wpisze sie do tabelki:) ostatnio zakupiłam testy owulacyjne i mam zamiar ich urzyc wiec nie bede marnowac czasu:P

hej kochane pamietacie mnie jeszcze?. widze ze sie troszke na forum pozmieniało. a u mnie prawie po staremu zmieniłam stan cywilny na mężatke i pojawila sie pierwsza miesiaczka po poronieniu wiec juz wiem ze jest wszystko ok . w przyszlym tygodniu wybieram sie do lkaza z zapytaniem kiedy moge sie znów zaczac starac i jak tylko dostane pozwolenie to ostro z mezusiem bierzemy sie do pracy:) pozdrawiem i całuje lolcia