Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia560

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasia560

  1. Właśnie wróciłam ze szpitala. Poroniłam. Miałam ciąże obumarłą. Płód był maleńki (nie na 9 tydzień). Z wtorku na środę obfity krwotok a później zabieg :( Drugie poronienie, co ja komu zrobiłam :(
  2. Droga Madzik myślę, że to tylko kwestia czasu. Nie koniecznie będziesz odczuwać już typowe kopniaki maleństwa, ale bardziej coś w stylu bulgotania czy burczenia - znaczy to, że dzidzia się rusza i wszystko jest ok. Jeśli jednak się nie pokoisz to zawsze możesz spytać się np. mamy swojej która ma to już za sobą i poradzi to i owo albo ewentualnie spytać lekarza. Nie denerwuj się, bo to maleństwu szkodzi ;-)
  3. Lady Kate może skieruj się do innego lekarza. Nie zaszkodzi druga opinia :) ja jestem w tej chwili w 8 tygodniu i na razie (odpukać) czuje się dobrze. Tylko ostatnio coś mojej Fasolce chyba pasta do zębów nie przylgnęła bo co myję zęby to mam mdłości :-( a o jamę ustną trzeba dbać, więc nie wiem jak mam sobie z tym fantem poradzić.
  4. Lady Kate może skieruj się do innego lekarza. Nie zaszkodzi druga opinia :) ja jestem w tej chwili w 8 tygodniu i na razie (odpukać) czuje się dobrze. Tylko ostatnio coś mojej Fasolce chyba pasta do zębów nie przylgnęła bo co myję zęby to mam mdłości :-( a o jamę ustną trzeba dbać, więc nie wiem jak mam sobie z tym fantem poradzić.
  5. Po pierwsze ciepłe (nie gorące) okłady na bolące miejsce po drugie test ciążowy.
  6. emilaek1 - masz rację! Bóg dał nam jeden z najlepszych prezentów pod choinkę i mam nadzieje, że tego nam nie odbierze. Ja niecierpliwie czekać na koniec I trymestru (ponoć to 14-ty tc) , więc parę tygodni jeszcze trzeba wytrzymać. później powinno być dobrze... Trzymajcie się dziewczyny!
  7. Kicia wszystko jest w porządku. Bóle podbrzusza to naturalna sprawa o ile nie są one ciągłe, bardzo intensywne i nie towarzyszą im plamienia czy krwawienie - wtedy do lekarza. Takie bóle świadczą o rozrastającej się macicy. Dzidzia rośnie i potrzebuje miejsca a my niestety odczuwamy to boleśnie. Ja często mam takie bóle w nocy. Choć dziś dokuczają mi one w dzień :-/ emilaek1 serdecznie gratuluje. Ja się modlę by jakoś przeżyć do końca grudnia, bo od stycznia potrzymanie hormonalne mieć będę. Mam nadzieje, że nie będę mieć do tego czasu żadnych przygód!
  8. Myślę, że aby lekarz zastosował podtrzymanie to musi wiedzieć na 100% że to ciąża, ale jak się go zapytasz to powinien Tobie odpowiedzieć dokładnie co i jak. No i się nie stresuj. Ja jestem obecnie w 7 tyg. i też się boję o swą dzidzię, bo również jestem po poronieniu (i to niedawno). Podtrzymanie hormonalne będę miała od stycznia!!
  9. Jolka - o ile wiem to luteine można brać podczas ciąży i upławy mogą być, ale to Ci dokładnie chyba lekarz powie, aż tak się nie znam Sylwussska - mogłaś być w ciąży. Miałam podobną sytuację na początku roku. Okazało się, że byłam w nieprawidłowej ciąży, ale radzę Ci się tym na razie nie przejmować, bo plamienie czy okres może występować w czasie ciąży. Ja na Twoim miejscu zrobiła jeszcze raz test...I koniecznie po świętach idź do lekarza. Wszystkiego dobrego dziewczyny
  10. Jeśli stosunek był 1.12 a dziś mamy 15-ty to Kochana nie musi być nic widać to bardzo wcześnie. Ja miałam @ 23 października Stosunek 7 listopad - pierwszy dzień dni płodnych Teoretycznie 10/11 miałam owulacje jajeczko po zapłodnieniu kieruje się do macicy nawet przez tydzień test zrobiłam 23 listopada... Usg zrobiłam 27 listopada, które pokazało b. wczesną ciąże tak 2 tyg. od owulacji Kochana to trwa więc jeśli stosunek był 1.12 owulacja kilka dni później, zagnieżdżenie, się jajeczka jeszcze później, więc się nie dziwie, że na usg nie widać jeszcze nic...
  11. To normalne w I trymestrze, niestety. Przed wstaniem zjedz sobie krakersa albo wypij przegotowaną wodę z cytryną i nie wstawaj gwałtownie. Dużo odpoczywaj, nie przemęczaj się. Pij mleko, a jak nie lubisz (bo to różnie bywa) jedz jogurty. na pewno pomogą ;-)
  12. Kochana nawet po herbacie można zwymiotować, (a zwłaszcza po owocowej) i w pierwszych tygodniach często się nie ma ochoty jeść. Ja się przymuszam do jedzenia. Najgorzej jest rano, bo wstaje osłabiona, pusty żołądek, a mnie od żarcia odrzuca :(
  13. Droga Kasiu ponoć bóle podbrzusza są normalne w I i II trymestrze. Ja też skarze się na nie w nocy. Nospę można brać, ale ja nie stosuje (bo nie chcę się truć), po prostu lezę wygodnie na wznak i przed snem piję przegotowaną wodę z odrobiną soku z cytryny (mi to pomaga, ale wiadomo, że ciąża i bóle z nią związane to indywidualna sprawa). Mi lekarz powiedział, że to normalna sprawa i że macica się rozrasta. Myślę, że nie masz się co niepokoić, bo nerwy mogą Twój stan, Kasiu pogorszyć. Dużo odpoczywaj itd.
  14. Jolka myślę, że nie masz się czym martwić. Jeśli z reguły masz cykle regularne to (jesli nic nie pokręciłam) były to Twoje dni niepłodne. Nie denerwuj się bo to nie sprzyja. A test możesz zrobić jeśli termin @ Ci minął (z reguły robi się go w dniu spodziewanej miesiączki). Uszy do góry i nie denerwuj się :)
  15. No dziewczynki!! Jestem po wizycie i pęcherzyk urósł (co boleśnie w nocy odczuwałam). Ma 12, 6 mm a w środku ciałko żółte + maleńki zarodeczek (który widoczny jest tylko dla lekarza, bo ja go niestety jeszcze nie dostrzegam :/ ). Minusem jest jedynie niskie ciśnienie :/ Ulka* - najlepiej zrób test :) i nie denerwuj się...
  16. Na słodycze o dziwo, nie mam tak ochoty, jak wcześniej. Przez 5 dni jadłam jedną tabliczkę czekolady. To jedyne słodkie, jakie zjadłam ostatnimi czasy. I oczywiście napiszę po wizycie :) Mam nadzieje, że z dobrymi wiadomościami...
  17. Cometome to jak pozytywny to chyba trzeba się cieszyć :) Maleńki cud rośnie w Tobie... Ja mam dziś o 18-tej kolejne USG. Z moich obliczeń jestem już w 6 tc (licząc od miesiączki). Mam nadzieje, że juz będzie widać zarodeczek... Lekko się denerwuje, (nie wiem czy wytrzymam do 18-tej). Dziewczyny trzymajcie kciuki, aby było wszystko dobrze :) Czuć się czuje dobrze. Tylko rano i w podwieczór jestem tak słaba, że ledwo utrzymuje się na nogach, a w żołądek mnie ssie, że nie wiem :/ Nie mam wymiotów, mdłości sporadyczne. Od jedzenia mnie odpycha, na nic patrzeć nie mogę. Nie wiem już co mam jeść :(
  18. Słyszałam, że nie u każdej kobiety widoczny jest zarodek w 5 tyg. A martwie się tym, bo pęcherzyk strasznie mały bo ma zaledwie 3/4 mm. Pisałam że nie mam mdłości? Tak, więc od dziś, godz. 4:30 zrobiło mi się duszno, parcie na pęcherz 100 razy większe i coś jakby mdłości i ssanie na żołądku :( Czy to dobrze?
  19. Hej! Dziewczyny. Niedawno dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Niby 6 tydzień (od pierwszego dnia cyklu liczę). U ginekologa byłam w 5 tygodniu (tak wychodzi z moich obliczeń). Nie mam typowo ciążowych objawów. Męczy mnie tylko senność (ciągle bym spała i spała), zmęczenie, ból w podbrzuszu (zwłaszcza w nocy) i piersi mi mega urosły i są wrażliwe strasznie. Niestety na USG widac tylko pęcherzyk bez zarodka + nie mam nudności czy wymiotów czy to normalne? Mam za soba poronienie w 4 tyg.
  20. To były początki ciąży - tydzień 4 :(
  21. Oj te akcje z jedzeniem znam. Też czułam się pełna i jadłam i jadłam, z drugiej str. zaś nie chciało mi się jeść bo właśnie czułam się pełna. Niestety poroniłam i już następnego dnia czułam się normalnie - przykre, ale nie tracę nadziei że jeszcze zostanę mamusią. Miłego odpoczynku
  22. Hehe informuj na bieżąco i thx za ciążowe fluidki :* Może teraz się uda i za miesiąc obwieszczę miłą niespodziankę. A jak się w ogóle czujesz? Masz mdłości?
  23. teraz jestem w trakcie miesiączki. Może teraz się uda :)
  24. Niedawno zrobiłam test ciążowy. Myślałam, że jestem, ale nic z tego. Staramy się w sumie od niedawna, więc jeszcze nie tracę nadziei. Michalina --> nie trać nadziei. Będzie dobrze...Tak, jak mówi kamila nie myśleć, nie obliczać, nie stresować się :)
  25. Kamilko ja słyszałam. Mąż jest z takiej ciąży (Mąż z TROJACZKÓW). Pozdrawiam i wróciłam :)
×