

Malutka86
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Malutka86
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Olusia no to NAJSZCZERSZE GRATULACJE!!!!! :D
-
Olusia trzymam gorąco kciuki za Ciebie i Kluseczkę!!!! :D Acha i co by Małż dał radę ;)
-
http://allegro.pl/kombinezon-z-uszkami-i-rekawiczki-mothercare-3m-i1292976321.html http://allegro.pl/next-09-nowy-welniany-grzybek-3-6m-i1302939271.html http://allegro.pl/bobo-szyk-wyprawka-56-exclusive-nowe-wzory-i1293401389.html a to wyżej, to coś co mi się strasznie podoba :) Wiecie co Dziewczyny... tak czasami mnie troszkę w dołku ściska... bo bardzo chciałabym też już zaznać tego, co Wy macie... ale nie zazdroszczę, bo zazdrość to zły doradca... ale mam do losu taki żal za to co nam się przydarzyło... teraz w grudniu szykowalibyśmy roczek... ale dobra już nie smucę, bo czasu nie cofnę, a gdybaniem sobie nie pomogę... Buziale :)
-
Kochani przepraszam, że tak zamilkłam... Egz, Aluś ciągle myślami jestem z Wami i modlę się o Wasze Szczęście!!! :) Ja niestety muszę jeszcze poczekać... pracy nadal nie mam i mnóstwo kłopotów... :( Czekam na wieści co tam u Was!? Egz jak po punkcji? :) Całuski :)
-
Hej Dziewuszki :D A my mamy już od dawna wybrane imiona dla Naszych pociech... jak będzie kiedyś synek, to ma być Leon (bezspornie), a jak córunia - to będzie Adela (po mojej Babci, która też chorowała na nowotwór) :D Teraz jestem chora - mam zapalenie pęcherza moczowego i boli niesamowicie :( A teraz ogólnie jest moda na Julie, Nicole, Nikosie, Antki, Zuzie, Zosie, Mikołajki... itd., itp. Ale mam koleżankę, której synuś ma 5 lat i na imię Ludwik :D Kolejna koleżanka urodziła początkiem września i mają maleńką Lucynkę :D Mi się strasznie podobają stare imiona :D
-
Cześć Dziewczynki i Brzucholinki i Dzidziunie :) Amerie GRATULACJE jak najszczersze!!! :D Sebastian - prześliczne imię :) Banmon a Twój Bebzdonek jest już sporawy :) Banmon ja obstawiałam u Ciebie na początku chłopaczka, ale później zaczęłam w to wątpić... i będzie mała Dama :) Fajniuchnie :) Olcia no to teraz kolej na Ciebie, później Asiak... no i pojawią się 2 dziewunie - Wasza Kluseczka i Lenka Asi :) Goga biedactwo z Waszego Misiulka, ale u mojej siostry Małego też był największy problem z pierwszym ząbkiem, a kolejne to już poszły jak biczem trzasnął :) Moja Siostra, Jej Mąż i Mikołajciu w niedzielę wracali z Irlandii od mojej innej siostry i w samolocie mały zaczął Im się dusić i była wzywana karetka już z samolotu, także zaraz po wylądowaniu zabrali Małego i Moją Siostrę do szpitala... okazało się, że Mały ma takie zapalenie oskrzeli, że szok :( Teraz jest już dobrze, na szczęście :) A w piątek będę piekła ciasta na chrzciny córci naszego Kuzyna :) U mnie w sumie nic nowego... jednak mamy "ZIELONE ŚWIATEŁKO", ale na razie paraliżuje mnie strach i fakt, że nie mam nadal pracy... dlatego też staranka zostały odłożone na jakiś czas... chyba, że coś się zmieni :) I taką mam cichą nadzieję :) Buziaków moc przesyłam Laseczki Wy Moje, Brzucholki i Dzidziolki :*
-
Hej Dziewczynki :) U mnie w sumie nic nowego... pracy dalej jak nie było, tak nie ma :( Z Grubym też ostatnio ciągle się kłócimy... :( Ehhh... tylko usiąść i płakać :( A co do robotów kuchennych, to ja mam osobno i sokowirówkę i blender :) Do tego mam jeszcze taki ręczny blender, ale u mnie to kwestia zboczenia zawodowego ;) Jutro jedziemy do Córuni kuzyna mojego Małża, urodziła się 14 września, ale kawał z Niej Babeczki, bo urodziła się 62cm długa i 4700g ważyła :D Ogólnie jadę się pozapatrywać na małe dzidziusiątko :)
-
Cześć Dziewczynki, Brzucholki i Dzidziolki :D Marzenka NAJSZCZERSZE GRATULACJE!!! Amerie zobaczysz, że wszystko będzie dobrze i, że ze wszystkim zdążysz :) Banmon jak ja się cieszę, że krwiak się wchłonął i już jest dobrze :) Niech teraz Bąblątko sobie tam rośnie!!! :) Olunia a Ty zaraz po Amerie jesteś :) Zdjęcia Brzucholkowe masz świetne, teraz już zostaje kompletować wszystko i czekać cierpliwie na TEN DZIEŃ!!! :) Goga, Daguś, Agnes ale te Wasze Dzieciaczki są słodziachne - takie do schrupania i wycałowania!!! :) Smile a Ty to zaraz zmieniasz stan cywilny :) Jak sobie pomyślę, kiedy to było... ;) U mnie w sumie nic nowego... szukam nadal pracy i już sama nie wiem co mam robić :( Tyle CV poroznosiłam, tyle powysyłałam i dalej NIC :( Aż normalnie płakać mi się chce, bo jak pomyślę, że ledwo ciągniemy... jeszcze spłacamy kredyt, jaki mój S wziął jak chorowałam i trzeba było tyle badań robić, a NFZ nic nie chciał zrefundować... to już w ogóle :( Na razie nie myślę już nawet o Dzidziolku, bo nas po prostu nie stać :( Także to tyle... nie zasmucam... Buziam Was WSZYSTKIE i serdecznie pozdrawiam Dziewczynki, których niestety nie zdążyłam wymienić :*
-
Amberek ja tam na dołki stosuję czekoladę w ogromnych ilościach i jakąś komedię :) Albo ciasto z masą budyniową i czarnymi porzeczkami w czekoladzie :D
-
Czarniutka idąc na B-hcg nie ma znaczenia ani pora dnia, ani to czy coś wcześniej zjesz... to jest badanie stężenia hormonu gonadotropiny kosmówkowej :)
-
Cześć Wszystkim :) Nosz Guzia teraz to mnie przeraziłaś!!! Ja nawet nie chcę słyszeć o tym, że stąd odchodzisz, bo ja Twojej rezygnacji nie przyjmuję ;) Ot i tyle!!! ;) Kochana RAZEM, w tym samym czasie zjawiłyśmy się na tym topicu i z tego co pamiętam, to Ty wówczas myślałaś o staraniach, a ja nie... do tej pory nie mogę się starać, ale jestem tutaj z NASZYMI DZIEWCZYNAMI I GEORGIEM :) A co do zdjęć - to dostałam :) Są świetne, a z Ciebie to niezła Laska :D A jak co to mój Małż ma bardzo wielu samotnych kolegów ;) Także zapraszam do nas :D Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKICH :D
-
Hej Laski :) Hope to faktycznie ogromniasty już ten Wasz Dzidek :) Banmon "odpoczywanie" można na wszelakie sposoby interpretować :) A ja i tak z chęcią i to ogromną, byłabym teraz w Twoim stanie :) Aczkolwiek muszę jeszcze troszkę poczekać... ale cóż mus to mus, byle tylko Dzidek był :) A Tobie Kochana życzę duuuużo zdrówka i Bąbelkowi również!!! :D A ja ostatnio znalazłam wózek, który mi się straszecznie mocno podoba :D Oto on: http://allegro.pl/nowosc-funkcjonalny-jedyny-w-swoim-rodzaju-urbo-i1198515213.html Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
-
Hej Lasencje!!! :) Ano Oluś siedziałam w krzaczorach ;) Ale już z nich wyłażę :D Widziałam Twoje brzuszkowe zdjęcia i muszę Ci powiedzieć, że brzunio masz CUDOWNY!!! :D Daguś Asiulek jest przesłodki, a te włoski no rewelacja!!! :D Czy któreś z Was ma kręcone włoski? Bo ja mam taką cichą nadzieję, że skoro mój S ma, to nasze dziecko będzie też miało po Tatuniu :) Banmon moje 2 koleżanki miały krwiaki i to takie spore, i wszystko dobrze się skończyło - jedna w grudniu urodziła ślicznego Maciusia, a druga teraz w lipcu - Mateuszka :) Także WSZYSTKO MUSI BYĆ DOBRZE, ale leż i wypoczywaj, to wówczas się ładnie wchłaniają, gdybyś prowadziła nazbyt aktywny tryb życia, wówczas mógłby krwiak urosnąć, ale Ty leżysz i odpoczywasz, to ja nie widzę innej opcji, jak PORÓD W TERMINIE!!! :) U mnie w sumie nic nowego, czekamy na "zielone światełko" i szukam pracy... choć w zeszłym tygodniu też wylądowałam na izbie przyjęć, bo miałam poważny problem z siusianiem - doszło do zakażenia dróg moczowych i jakiegoś zapalenia dróg rodnych... bali mi się podać jakiekolwiek leki przez to, że przeszłam chemię i musiałam czekać na konsultację... do tego przypałętała się anemia i muszę zacząć brać żelazo... echhhh szkoda gadać... Buziam Was Dziewuszki i Wszystkie Dzidziusie i Brzucholki :)
-
NIKA MOJE GRATULACJE!!! Daj znać jak się czujesz :)
-
Cześć :) A ja tam wierzę, że NASZ TOPIC wróci do poprzedniego stanu!!! Fakt, że niektórzy ludzie może nie do końca rozumieją NASZE problemy, postawy czy zachowania... jednak nie powinni tego aż tak głośno tego krytykować... to właśnie MY stanowimy tutaj taką małą, własną społeczność i czy czyjeś wywody o NAS muszą NAS obchodzić? Ja NIGDY nie przejmowałam się zbytnio opiniami innych ludzi na swój temat, którzy tak naprawdę nie odgrywają znaczącej roli w moim życiu i nie są moimi przyjaciółmi... A WY JESTEŚCIE DLA MNIE PRZYJACIÓŁMI i tak naprawdę, to dla mnie liczy się TYLKO WASZE ZDANIE I WASZE OPINIE!!! :) Do Dosi :) Ty się Kochana nie wydurniaj i wracaj szybko tutaj, bo TUTAJ jest Twoje miejsce!!! :D A jak trzeba będzie to "przez Czerwony Krzyż" Cię odnajdę, ale odnajdę za wszelką cenę!!! :) Czekamy na wieści jak tam się czujesz!? Egz dziękuję za zainteresowanie moimi poszukiwaniami pracy i starankami :) Najprawdopodobniej "zielone światełko" dostaniemy już w październiku, jeżeli będę miała dobre wyniki, bo coś ostatnio schudłam i znowu mam anemię :( A pracy nadal szukam i marnie z tym :( A co Kochana u Ciebie? Kiedy przystępujecie do ivf? Misiu jak to mawiała moja prababcia "w każdym kąciku po krzyżyku", czyli nigdy nie wiemy co inni musieli przejść, a co jeszcze będą musieli przejść... każdy ma jakąś swoją historię, dlatego ja przynajmniej staram się odpędzać od siebie zazdrość, choć wiem, że jest to trudne i czasami ona po prostu sama się pojawia... a czy któraś z nas zachodzi w ciążę, to mnie to nie rani, a jedynie cieszy i napawa optymizmem na lepsze jutro :) Jak się czujesz i jak bliźniaki? :) Aluś to kiedy wdepniesz do mnie? Ostatnio piekłam świetne ciasto z czarnymi porzeczkami :) Miłego wieczorku!!! :)
-
Cześć :) Mam jedną i jedyną prośbę do osób "wtryniających się" w ten topic, a mianowicie ODPUŚCIE SOBIE JUŻ, PROSZĘ!!! Mam po prostu serdecznie dość wysłuchiwania, czy ktoś ma 25 metrową kawalerkę, czy ileś set tam metrowy dom z sadem, bo to tak naprawdę nie ma tutaj nic do rzeczy... sama jestem na tym topicu z wiadomych przyczyn (nie mamy z Mężem problemu z płodnością, a przynajmniej nie mieliśmy tego problemu do czasu przed moją chemią, bo na razie starać też się nie możemy :() A ten topic jest dla mnie bardzo ważny i jestem tutaj dla ludzi go tworzących i dla samej siebie, by było mi lżej... Dobranoc!!!
-
Cześć Laseczki :) Andziulabb u nas te pierwsze 6 miesięcy starań to były takie bardziej jak zabawy, po prostu się nie zabezpieczaliśmy, a wtedy jeszcze kończyłam inżyniera dziennie i więcej śmiechu wtedy było, że mój S to "chyba w dni płodne nie mógł trafić." Więcej czerpaliśmy przyjemności z bycia ze sobą i z przytulanek :D A następne dwa miesiące były takie "pod presją", a później po prostu zaszłam (w 3 cyklu), gdy poszłam do pracy i zaczęłam myśli kierować zupełnie na inny tor... wiem, że to trudne :) Zobaczysz, że zajdziesz szybciej niż myślisz!!! :D
-
Banmon i jak tam się czujecie? Czekamy tutaj z niecierpliwością na dobre wieści!!!
-
Banmon Kochana nie martw się, bo wszystko musi być dobrze!!! Moja koleżanka w ciąży też miała krwawienie, bo miała krwiaka i teraz w lipcu urodziła ślicznego chłopczyka :) Krwiaki często się zdarzają w ciąży, ale przy tym trzeba duuuuużo wypoczywać i leżeć, by się wchłonęły... Myśl pozytywnie, a na pewno będzie z Bąblem i z Tobą wszystko dobrze!!! :) Trzymam mocno za Was kciuki!!! :)
-
Cześć WSZYSTKIM i Bejbikom i Brzucholkom :D Olu zdjęcia masz prześliczne, też już bym takie chciała :) A co do upadku, to się nie przejmuj za bardzo, moja siostra w 6, czy 7 miesiącu w domu spadła ze schodów i też tak jak Ty czekała to na akcję, to na ruchy małego, jednak wszystko skończyło się na strachu i urodziła w terminie :) Teraz mały ma 2 lata i jest niezłym rozrabiaką :) TYLKO PROSZĘ NA SIEBIE UWAŻAĆ!!! :) Marzenko_s mi się te śpioszki też strasznie podobają i mojemu kochanemu S także, a z Nim to ciężko cokolwiek wybrać, ponieważ jest straszecznie wybredny ;) Marzenko87 nie jesteś sama, ja też ciągle patrzę na małe dzieciaczki, na te prześliczne uśmiechy i po prostu... zamieram... Gdyby wszystko potoczyło się tak jak miało być, to teraz moje skarby miałyby po 8 miesięcy... ale jeszcze wszystko przed Nami!!! :) My nie staraliśmy się długo, bo raptem 6 miesięcy (to było raczej jak zabawa bez zabezpieczeń), a następne 2 były takie "ostre", później poszłam do pracy i okazało się wówczas (w 3 cyklu), że jestem w ciąży... Zatem Kochana spokojnie i nie stresuj się, odpuść troszeczkę, a zajdziesz szybciej niż myślisz!!! :D P.S. Spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe, abyś jak najszybciej została MAMĄ!!! :D Asiu ja prosiłam o maila z namiarami, JA!!! :D Buziam słodko :)
-
Witam Jaśnie Panie :) Dziś mam w mieszkaniu istne pobojowisko :O Od paru dni walczymy z MRÓWKAMI!!! :( Ale już po nich!!! :D P.S. Chciałam Wam pokazać fajne śpiochy :D http://allegro.pl/item1176566928_nowe_spioszki_spiochy_nowy_pajacyk_pajac_56.html
-
A Laski zapomniałam Wam pokazać, jaki mi się wózek podoba :) http://allegro.pl/item1189074973_nowosc_wozek_etno_folky_limited_edition.html
-
Hej Laski :) Postanowiłam, że będę częściej się odzywać, bo zaglądać to zaglądam codziennie, tylko się nie odzywam :D Olu śliczna z Ciebie Dziewczyna!!! :) A Ty Banmon to też niczego sobie Laska!!! :) Bardzo Wam dziękuję za maile z namiarami :) A jak się czujecie Ciężaróweczki? Marzenko87 może wkrótce dołączę do Twojej tabelki staraczek, wówczas będzie jeszcze raźniej :D Choć mam taką cichą nadzieję, że Ty w tym czasie dołączysz do dolnej tabelki zaciążonych :D Nie przejmuj się niepowodzeniami, idź do przodu!!! A jak macie zamiar pojechać do kliniki to zróbcie ogólne badanie nasienia plus posiew, lekarze wtedy więcej może Wam powiedzą, a Twój Małżonek nie będzie musiał dodatkowego stresu przechodzić jakby lekarze chcieli Go na dodatkowe badanie (tu posiew) wysłać :) To taka moja rada :) Buziaki słodkie :)
-
Hej Dziewczynki :) Co tam u Was? Jak tam Nasze Ciężaróweczki się czują? Agnes GRATULUJĘ SYNUSIA!!! :D Asiak wózek rewelacyjny :D P.S. A ja też modę prosić o maile z Waszymi namiarami na nk? Mój mail to: migota_86@o2.pl Wiecie co ostatnio taka jakaś struta przez te marne poszukiwania pracy chodzę, jednak końcem roku (jakoś w październiku) pewnie będziemy mogli zacząć ponowne starania. Po tym wszystkim przez co ostatnio musieliśmy przejść, to ta nowina jest jak balsam :D Moje wyniki są lepsze aniżeli lekarz się spodziewał :D Jeszcze tylko parę badań, ale to już rutyna :) We wrześniu mam jeszcze wizytę u onkologa w Poznaniu i dowiem się wszystkiego :) Ale dobra tam, nie wybiegam za bardzo naprzód... Buziaków moc :)
-
Cześć WSZYSTKIM :) Guziu przepraszam, że tak późno, ale chciałam WAM życzyć wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, ogromu miłości i czego tylko zapragniecie!!! I ja również poproszę o zdjęcia z wesela na maila: migota_86@o2.pl Saro ucałuj Kruszynkę od Cioci :) A kuchnią i stolarzem się tak nie przejmuj, po prostu złośliwość... Dosieńko korzystajcie z wypoczynku i szybko do nas wracajcie :) Pozwolicie, że nie będę komentować wypowiedzi osoby już nie pomarańczowej, ponieważ uważam je tutaj za zbędne i całkowicie nie na miejscu... to musi być ktoś do cna zgorzkniały i chyba mocno nieszczęśliwy, skoro sieje zamęt wśród ludzi, którzy się wspierają i przyjaźnią. U mnie nic nowego, nadal szukam pracy (i byłam na 2 rozmowach kwalifikacyjnych, ale chyba nic z tego:(), z sesją już dawno się uporałam i nawet zdążyłam zahaczyć o onkologa :) Wszystko jest w jak najlepszym porządku :D Wyniki mam bardzo zadowalające :) Wszystkich pozostałych serdecznie pozdrawiam i ściskam :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7