czerwcowa noc

Ja obcokrajowca bym nie chciała na pewno.

A ja znam jednego-bardzo fajnego zresztą. Kazdemu moze sie życie nie ułożyc.

Sa rozni ludzie maja różne potrzeby, nie każdy wychodzi za mąż w wieku 20 lat, rodzi dziecko, rozwodzi sie, bo sie dobrze nie poznał, albo bo mąż znalazł sobie kochankę.Smieszne

A po burzy zawsze słoneczko...:) Daj spokoj z tym deszczem-oby sie nie sprawdziło, bo jest masakra

Jaki błąd? Jeśli kobieta jest nieszcześliwa, była oszukana przez faceta, zdradzana, to nie dziw sie,że tak pomyśli.A le potem jej przejdzie:)

Wezcie juz z tymi odpadami przestańcie!:) Powariowali wszyscy.Jest piekna ciepła czerwcowa noc,fajnie jest:)

Oj tam-wyluzujcie, skoro tak myśli-jego sprawa, ma prawo miec swoje zdanie.

Tak jestem brunetką:) Odbić nikomu nikogo nie odbiję na pewno.Związek to dla mnię swietość i nie jestem az taką jędzą,żeby komuś męza odbić.Jeśli użyłeś słowo spady-hmmm no cóż zwał jak zwał, bo czy ja równiez jestem spadem? Raczej nie.A jezeli dla kogoś tak-no cóż kazdy moze miec swoje zdanie.Pozdrawiam kolegę, który usilnie próbuje dogryźc niektórym:)

Bede za jakies 30 minut-lece pod prysznic:)

Aggie-co sie dzieje?

Miki-trzeba zacząć wychodzic-a moze siłownia np-tam jest dużo facetów.Ja osobiście nie lubie siłowni i takiego sportu, słabiutka w tym jestem.Za to uwielbiam masaze:)

Oj nie, w tym roku 28 skończę:)

172 cm, a czemu?:)

Witam wszystkich:) A ja wam powiem,że dzis poczułam jakąś wewnętrzna siłe i moc-to chyba zasługa pogody i na jutro do pracy już szykuję szpileczki i spodniczkę, a co tam:) Ale czy nie zauważyliście,że w wiekszości ludzie wykształceni są samotni?Może sie myle, ale jakos tak zauważam:)

Chodzi mi o takie działanie-ze wstajesz rano, pijesz kawke, malujesz sie i patrząc w lustrze mówisz-zrobię wszystko,żeby ten dzień był zarąbisty:) To jest działanie-pozytywne myślenie, uśmiech, harmonia ze sobą...

Hej hej-co to za opis"nieudacznica życiowa"? Trzeba zacząć myśleć pozytywnie, wychodzić do ludzi! Jakie przegrane życie? Zacznij działac:)

Cream jak ci nie wychodzi wypowiadanie sie-to po co sie odzywasz, lepiej zamilcz ;)

Motylekk-nie zalewa cię? Bo cięzka sprawa naa południu, bynajmniej u mnie, az strach zasnąć:(

Czesć dziewczynki, widze, że piękny ciepły sobotni wieczór spędzacie podobnie jak ja-czyli przed kompem:(

Hej Tom-miło,że i ty z podkarpackiego. Z drugiej strony szkoda,że tak dużo tu samotnych (lub singli jak kto woli:) A ja dziś robiłam placki-ale po węgiersku-palce lizać.Wiec doktorku zapraszam w niedalekiej przyszłości, może sie skusisz:)

Uciekam spać-przepraszam wszystkich. Bedę jutro wieczorem tutaj zapewne. Zyczę wszystkim fajniuchnych snów-i oby się spełniły.I sobie oczywiście tez tego życzę;-p Dobranoc

a to jestes nie dla mnie bo ja szukam takiego, który by tylko moje serducho skradł, anie jeszce innych niewiast:-p

Ojej-ide chyba zaraz spac, mam słaba głowe do picia jedna lampka winka wystarczyła a ja juz na czarodziei sie rzucam:)

Zwał jak zwał-masz w sobie moc:)

DoktorOjBoli-pięknie piszesz-zaczarowałeś mnie...:)