Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

viorika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez viorika

  1. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    utrzymuje kontakt wzrokowy czyli zerka :) No i prawidłowo. Zabaw się z nim w tropienie i łowienie.
  2. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    a ten jegomość z wycieczek krajoznawczych? Ulotnił się we mgle...
  3. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    dzieci słodko śpią a dorosłym chodzą kosmate myśli, jak zwykle co wieczór heheh.. A co u Ciebie?
  4. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    cześć i czołem, zapytacie skąd się wziąłem? ;) :) ;) ;) ;) ;)
  5. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Oj Wrzosik.. ja w to co widzę oczyma i czego doświadczam do końca nie wierzę ale jestem czujna baaa nawet ufna. Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba :)
  6. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    tak zasadniczo to wiara niewiele ma wspólnego z religią ale nie będę się zgłębiać w temat. Kto wie ten wie.
  7. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    u mnie wszystko dobrze. Zdrowi, szczęśliwi i mam nadzieję, że wchodzę wreszcie na upragnioną ścieżkę pokojową wiodącą mnie do krainy bezkresnego spokoju tzn że były chyba zakopuje swój toporek ;) Może mu przerdzewiał ;)
  8. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Cześć Wrzosik :) Fajnie, że na rowerek chętny. Owocnych przejażdżek :)
  9. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    wścibska znaczy namolna, interesująca się nie swoimi sprawami. A ja... lubię rozmawiać z ludźmi, ciągnąć ich za języki, nie dopierdalam nikomu dla sportu jesli o to ci chodzi. Po prostu konwersuje i wymieniam się myślami. Jak każdy z nas :)
  10. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ostry, gdzież bym śmiała ;)
  11. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    a rozwiń myśl czerwcowa? Wścibska znaczy natrętna, za taką mnie uważasz?
  12. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    dobra dobra, bajerować to my a nie nas ;)
  13. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    jestem bardzo wyluzowana i naoliwiona w dodatku ;)
  14. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Ostry nie wkurzaj mnie znowu. Materiał to może być wybuchowy tudzież skroić sobie można spodnie zeń ale żeby żonke kroić na wymiar. To tylko facet może wymyślić. I mam głęboką nadzieję, że takim facetom te skrojone żonki dadzą ostro popalić hehe... ;)
  15. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    jeju Aga co ty kombinujesz? Chcesz mieć bicho i kaloryferek na brzuszku?
  16. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    ajj żebyś wiedział, przydałby się reset i całkowita wymiana pamięci.... Fantazja, fantazja bo fantazja jest od tego... aby bawić się na całego ;)
  17. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    a słyszałeś bajkę o koniu trojańskim? ;) ;) ;) ;) ;) ;) mam już takie skrzywienie, że wszędzie niucham bardzo dokładnie i skrupulatnie, bozia dała niuchacza to niucham ;)
  18. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    haha... tego naszego bonzo z jeżykiem? Nieee a skąd takie domniemanie? ;) ;) ;) ;)
  19. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    cześć kochani a ja niemal spadłam z krzesła. Rodzina mojego byłego jest dla mnie niewiarygodnie wprost miła. Węszę podstęp... ale postanowiłam skorzystać z pomocy zgodnie z porzekadłem... jak dają to bierz, jak biją uciekaj ;)
  20. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Aggie.. i tak trzymaj D-noc wszystkim a nocnym markom szczypawki do zabawki ;)
  21. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    dziecko to ogromna odpowiedzialność, wyrzeczenia, poświęcenie. Właściwe wychowanie to ciężka katorżnicza praca. Wiesz dlaczego tyle zła na świecie.... bo ludzie chyba zbyt często przeceniają swoje możliwości a frustracje robią swoje. Żeby była równowaga musi być porozumienie bo jedna osoba nie da sobie rady ze wszystkim, nie ma bata. gdzieś popełni błąd, czegoś nie dopatrzy. Dziecko powinno być owocem miłości, zawsze. Stąd się czerpie siłę. A gdzie znajdziesz siłę jak ci dziecko nie da spać przez pół roku... bo kolki, bo coś tam innego. Moje akurat jest zdrowe jak rybka i to całe moje szczęście.
  22. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    każde dziecko powinno mieć oboje rodziców na co dzień.
  23. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Moja matulka tacie gromnicę paliła a tatko w szpitalu popalał sobie pod kołdrą mimo, że mu lekarz kategorycznie zabronił ale mój papas mawiał: co cezara cezarowi, co boga bogu ale palić to póki on żyje będzie i tak sie stawiał aż spalił tę kołdrę bo on chodzić już wtedy nie mógł i pielęgniarki się na niego krzywiły bo miał taki niefart, że albo termometr zbił żeby one się nad nim pochylały albo coś innego a ponoć umierający był. Moja mama do dziś płacze jak wspomina tamte czasy bo tatko aż kolory zmieniał ale wyszedł z tego i dziś tak podryguje, że nie jeden młokos by mu nie dorównał. Ja tamte czasy słabo pamiętam bo byłam jak moje dziecko dziś ale mamcia dziś cała w skowronkach że mu wycieli tę chorą nerkę i wszystko się unormowało. Z jedną nerką świetnie sobie radzi, pracował zawodowo do końca a dziś tylko dancingi i riki tiki tam...
  24. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    W przypadku każdej choroby ważne jest nastawienie, optymizm i pozytywne myślenie. Aggie w najgorszym przypadku z jedną nerką można żyć spokojnie i bez komplikacji. Mój tata miał raka złośliwego nerki, wycieli mu ją 30 lat temu, miał przeżuty w pracy myśleli, że już nie wróci, krzyżyk na moim staruszku postawili. Nawet nie wiesz jakie było zdziwienie szefa mojego papcia, kiedy stawił się do pracy jakby gdyby nigdy nic. Żeby pokonać chorobę skutecznie trzeba odznaczać się hartem ducha, spokojem, praca świetnie robi, paradoksalnie ale taka którą się kocha, szanuje.
×