Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

viorika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez viorika

  1. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Aneri.... przestań się dołować, nasz Duszek fajnie ci tłumaczy męską logikę a Ty ciągle swoje. Ciebie trzeba na kolano i klapsami wygonić z Ciebie to smętne myślenie. To, że facet nie chciał być z Tobą wcale nie znaczy, że jesteś nie tego, aseksualna i w ogóle... kurna tylko lać takie babki w pupsko i patrzeć czy równo puchnie. Uparłaś się na tego F. jak cholera. To doświadczenie musiało Cię kiedyś trafić, takie jest życie... w kolejny związek wejdziesz dojrzalsza i tak ma być. Zakochasz się jeszcze do szaleństwa, ja ci to mówię. F. będzie tylko mglistym wspomnieniem. Dobrze że teraz sobie to przeżywasz, analizujesz, zaprowadzasz porządek w duszy ale na Boga weź sobie do serca słowa Duszka. Fajny z niego chłop, też go od razu polubiłam za tego jelenia hehe... Powinnas zrobić się na bóstwo i wyjść do ludzi, do facetów niech Cię adorują, to leczy szybko zbolałą duszę. Nie szukaj klina ale jest takie porzekadło żeby leczyć się tym czym się struło. Duchu... fajny z Ciebie chłop, udzielaj się tu bo dobrze gadasz, polałam bym Ci :) Pozdrawiam dziewczyny i chłopaki
  2. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    piszesz bardzo enigmatycznie a ja padam na twarz. Jakie zmiany? Moje życie to jedna wielka porażka, raz źle wybrałam i nie łatwo się z tego tak po prostu wymiksować a jeszcze dziecko, o którym muszę myśleć, jego przyszłość, psychika. Nie chcę by za bardzo to odczuł negatywnie... ehhhh.... dlaczego facetom zawsze łatwiej? Czy to kwestia wychowania, czy tego, że żyjemy w patriarchalnym świecie... sama nie wiem...
  3. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    idę klapnąć uszko, dobranoc wszystkim :)
  4. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Aggie jesteś taka młodziutka, jeśli mogę ci coś doradzić to nie myśl tyle tylko żyj, czerp z każdego dnia. Przyjdzie taki dzień i stanie ktoś na twojej drodze, ale bez sensu to przyspieszać. Ja byłam mężatką i wierz mi, że to wcale nie taki miód i bardzo ważne jest dopasowanie mentalne tudzież masa innych cech. W tych czasach bardzo cięzko jest znaleźć kogoś wartościowego, kto wspólnie bedzie umiał iść z uśmiechem przez życie, ramię w ramię. Pamiętam jak chcieliśmy się pobrać i mieliśmy załatwiać z moim małżonem formalności w urzędzie i prosiłam szefa żeby dał mi wolne a on wkurzony i nie chciał mi tego wolnego dać. Po burzliwej dyskusji na tematy stricte damsko-męskie i o moich prawach z takim lekkim grymasem stwierdził, że skoro nie chce mieć lepiej od niego to mogę sobie iść. Potem był na moim ślubie i tylko kiwał głową a ja wtedy zupełnie nie wiedziałam o co mu chodzi hehehe... Jesteś młoda, realizuj się... pozwól by na wszystko przyszedł właściwy czas :)
  5. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    dobry wieczór kochani ale mnie te upały natchnęły do roboty, coś mi strzeliło do głowy i wymalowałam sobie pokój heheh.... na nowy piękny kolorek :) Po co mi facet jak wszystko umiem sobie sama zrobić hehe... oprócz tego jednego oczywiście ;) A tak apropos duchu masz rację, ja mam ogromny kompleks mojego byłego małżonka. Nie mogę go sobie z bani wymazać tym bardziej, że on ciągle przychodzi i się przymila, raz jest miły raz mi ubliża i nasz związek emocjonalny trwa. A póki trwa ja innego faceta nie wezmę i koło się zamyka. A bardzo bym chciała tylko mam jakąś blokadę wewnętrzną. Poza tym porządni faceci traktują mnie bardzo bardzo z dystansem, strasznie badają teren i jak widzą mojego małżonka czatującego zza rogiem to wieją a takiego byle portka to ja też nie chcę. Suma sumarum stałam się drugim sortem i ja niem wiem jak ja to przeżyję, jak długo jeszcze pociągnę.... Do męża nie wrócę choćby nie wiem co. Duchu czy znasz jakiś sposób na wybicie sobie z bani, skuteczne wybicie kogoś kogo się kochało?
  6. jak ja nie lubię demagogii.. w każdym wydaniu. A najbardziej nie lubię jak miesza się w to Boga. Bóg jest miłością. A człowiek jest grzeszny i Bóg to wie. Człowiek nigdy z założenia nie będzie idealny, zwykle błądzi a grzech jest jego udziałem od urodzenia, od przyjścia na ten świat. Nie trawię demagogii... i takiego gadania, że to grzech przeciwko czystości jest wszystkiemu winien. Gdyby tak było wszyscy powinniśmy być unicestwieni tudzież skruszeni, wszyscy księża również... pytam się czy jest tak. Czy tak jest? Ano nie jest. Wiec nie można generalizować, tu problem leży gdzie indziej. Życie to podróż... sobie podróżujemy i zmagamy się z trudami dnia, hartujemy się i ćwiczymy charaktery albo i nie... gdyż każdy z nas ma wolną wolę i dokonuje wyboru wedle swojego sumienia, jeżeli takowy posiada. Nie znoszę manipulantów, tych w koloratkach, którzy chcieliby posiąść nasze dusze i tych u władzy, którzy chcieliby rządzić naszymi portfelami jak również każdej innej maści. Mieć zasady w życiu powinien mieć każdy, kto chce nadać sens swojemu życiu, swojemu pomarańczko. Aneri... u mnie jest podobnie, ja też się czasem tak dołuję, że ocieram o epizody jak to nazywają depresyjne ale uważam, że mi jest potrzebna głębsza refleksja coby się z tym wszystkim szczęśliwie uporać. Przyjdzie taki dzień, że machniesz na F. ręką, zobaczysz :)
  7. Aneri... jakie my kobiety jesteśmy do siebie podobne :) Ale głównie do czasu, kiedy przejrzymy na oczy i znajdziemy nasze miejsce na ziemi, taką przystań, która nas pochłonie i wtedy człowiek przestaje sam z siebie tak analizować, zgłębiać, otwiera się dla siebie i innych, i wtedy też o dziwo znajdzie się ktoś na stałe, ktoś kto zaakceptuję ciebie, twoje uczucia, myśli, wątpliwości, całą twoją osobę. Myślę, że tobie też się to przydarzy. Aneri ja za swoim też czasem płaczę, często gęsto analizuję dlaczego tak sie stało ale bardziej ze tym, że nam się nie udało a wiesz że ze swoim nie jestem już bardzo długo. Brakuję mi bardzo faceta ale obcych paradoksalnie odrzucam na starcie, choć chetnych nie brakuje ale jakoś nie mam weny. Nie mogę się też pozbierać, ogarnąć choć bardzo się staram. Czasem jest dobrze a czasem łapię takiego doła, może dlatego że widujemy się bardzo często. Jesteś bardzo wrażliwą osobą, jak Ciebie czytam to aż się dziwię jakie łączą nas podobieństwa ale to chyba dobrze, nie martw się tym. W psychologii rozstanie podlega etapom jak w przypadku żałoby tzn najpierw szok, potem wsciekłość, niezgoda, potem żal, smutek na końcu pogodzenie się i akceptacja. W zależności od osoby, osobowości może trwać to latami. Ja już 3-ci rok się borykam i jakoś chyba nie jestem do końca pogodzona z losem choć usilnie staram się oszukać że tak musi być i basta. Zajmuję się wszystkim ale jak przychodzi refleksja to czuję się jakbym była za jakąś niewidzialną szybą która odgradza mnie od prawdziwego życia i szczęścia. Jejku te emocje są straszne czasem, czasem wolałbym nic nie czuć. Pozdrawiam was :)
  8. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    A tak w ogóle to Argentyna była moim faworytem, cóż... życie, życie... przytoczę słowa brata K, który zacytował wielkiego Piłsudskiego..."być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska" hehe... pzdr :)
  9. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    jaaaa... najwieksze wrażenie robię na facetach w stroju roboczym z kluczem francuskim w dłoni, żaden mi się wtedy nie oprze, nawet moj męzuś hehe.. Ja już wyrosłam ze strojenia się, na co dzień klasyczna biurwa ze mnie, w weekendy szalona malolata, lubię pastele, błękit morza to moj kolor na ten sezon. I bardzo lubię facetów w garniturach, porządny facet nosi garnitur od czasu do czasu. Koszulki piłkarskie też bardzo lubię, moj syn bedzię następca pele, już go trenuje... bedzie smigał jak maradona. Facet przede wszystkim musi pachnąć facetem... ehhhh ;)
  10. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    niemądry argument z tym umniejszaniem. Czytaj ze zrozumieniem. Nasz kraj niewiele znaczy na arenie międzynarodowej i nie do mnie miej pretensję o taki stan rzeczy. To też nie wina Wałęsy, po prostu marni z nas gospodarze co nie znaczy, że umniejszam Polsce czy Polakom. Jestem jedną z nich i jestem z tego dumna gdzie się urodziłam. Wolę tu niż w Arabii ;) Ale fakt faktem, że nie umiemy się mądrze rządzić a złodziejstwo szerzy się wszędzie od pospólstwa po rządzacych a przykład leci z góry.
  11. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    niemądry argument z tym umniejszaniem. Czytaj ze zrozumieniem. Nasz kraj niewiele znaczy na arenie międzynarodowej i nie do mnie miej pretensję o taki stan rzeczy. To też nie wina Wałęsy, po prostu marni z nas gospodarze co nie znaczy, że umniejszam Polsce czy Polakom. Jestem jedną z nich i jestem z tego dumna gdzie się urodziłam. Wolę tu niż w Arabii ;) Ale fakt faktem, że nie umiemy się mądrze rządzić a złodziejstwo szerzy się wszędzie od pospólstwa po rządzacych a przykład leci z góry.
  12. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    niemądry argument z tym umniejszaniem. Czytaj ze zrozumieniem. Nasz kraj niewiele znaczy na arenie międzynarodowej i nie do mnie miej pretensję o taki stan rzeczy. To też nie wina Wałęsy, po prostu marni z nas gospodarze co nie znaczy, że umniejszam Polsce czy Polakom. Jestem jedną z nich i jestem z tego dumna gdzie się urodziłam. Wolę tu niż w Arabii ;) Ale fakt faktem, że nie umiemy się mądrze rządzić a złodziejstwo szerzy się wszędzie od pospólstwa po rządzacych a przykład leci z góry.
  13. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    niemądry argument z tym umniejszaniem. Czytaj ze zrozumieniem. Nasz kraj niewiele znaczy na arenie międzynarodowej i nie do mnie miej pretensję o taki stan rzeczy. To też nie wina Wałęsy, po prostu marni z nas gospodarze co nie znaczy, że umniejszam Polsce czy Polakom. Jestem jedną z nich i jestem z tego dumna gdzie się urodziłam. Wolę tu niż w Arabii ;) Ale fakt faktem, że nie umiemy się mądrze rządzić a złodziejstwo szerzy się wszędzie od pospólstwa po rządzacych a przykład leci z góry.
  14. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    sory ale pieprzysz teraz 3 po 3. Co ty wiesz realnie o stoczniach? Chciałabyś żeby ciagle państwo w nie ładowało kasę i się samo zadłużało jak za gierka? Stocznie prędzej czy później by padły bo były nie rentowne a pracownicy kradli tam na potęgę. Wiem bo sama widziałam jak spuszczali paliwo i inne przekrety robili. Ale ludzie mają to do siebie, że szybko się przyzwyczająją przykład pgr'y za komuny jakoś było a po to ludzie już tylko pić umieli. Co w tym złego żeby się przekwalifikować? Czasy, że człowiek 30 lat robił w jednym zawodzie się skończyły. To nie jest wina Wałęsy a jesli tak myslisz to cudak jesteś i tyle. Ciekawa jestem kto ci to wmówił.
  15. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Wałęsa stworzył bezrobocie? Boże, człowieku ile ty masz lat?
  16. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Dobra kończymy temat, idę się odchemić ;) Jak śpiewał Kaziu "...gdy nie ma w domu dzieci - to jesteśmy niegrzeczni...." kurde bele ;) Bawcie się dobrze, upiornego wieczoru i mocnych nocnych wrażeń
  17. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    chcesz powiedzieć, że rządzi nami masoneria tudzież światowa finansjera i wszystko jest z góry ukartowane. Hmmm.. niemniej ciagle uważam, że to ważne kto personalnie rezrezentuje dany kraj a na pewno ktoś, kto tylko umie machać szabelką jest bardzo źle odbierany i ma mierne pole rażenia nawet jeśli już plan i role są dawno rozpisane. Jestem przede wszystkim człowiekiem, polską kobietą i matką, byłam kiedyś żoną ale nie będe niczyją kochanką, jestem najemnym pracownikiem sektora prywatnego państwa polskiego, w wolnych chwilach studiuję sobie historię administracji. To tak w skrócie bo jak się rozpiszę to na 5 stron .
  18. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    nie wystarczy, chcę wiedzieć kim jesteś z zawodu, wykonywanego? Niemniej troszkę zboczyliśmy z tematu. Dlaczego uważasz, że to nie ma znaczenia kto wygrywa wybory? Jako filozof powienieś tym bardziej wiedzieć, że to niezmiernie ważne dla społeczeństwa i dla kraju. A ty to negujesz i się naśmiewasz w dodatku, lekceważysz ludzi i ich wybory. Dalekie mi to od filozofii, tej prawdziwej, nie czuję byś był prawdziwym parezjastą za jego chciałabyś uchodzić... kim wiec jesteś?
  19. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    pytałam kim jesteś z zawodu? Możesz odpowiedzieć? trochę masło maślane ci wyszło. Zapytam jeszcze raz, nigdy nikogo nie okradłeś? Nie zdarzyło ci się w życiu przywłaszczyć czyjejś rzeczy? Nie mam nic do ciebie personalnie ale najgorsze typki to takie które wprost mówią: ja nie kłamię, nie kradnę, nienawidzę hipokrytów i obłudników gdyż z reguły tacy najwięcej kradną, kłamią i omamiają innych. Nie pije do ciebie ale życie mi pokazało na przykładach, że wokół pełno demagogii baa na tym się zbija niezły kapitał a ludzie to łykają jak pączki w maśle. Nie lubię siewców wiatru po prostu oni zawsze przynoszą bałagan i burdel, który ktoś musi potem porządkować. Czy wy widzicie co naprawdę się dzieje w kraju, co się dzieje z najuboższymi, nie dostatecznie wykształconymi ludźmi? Sorry ale Kaczyński i spółka to demagog jaki nam się trafił i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.
  20. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    Duchu... no i po co się tak produkujesz, jaki to ma sens? Czemu to ma służyć? Wiadomo nie od dziś, że człowiek ma klej na rękach i ludzie namietnie kłamią. Nawet tu na forum się okłamujemy i gdyby była taka okazaj to byśmy się pewnie okradali, nie zmienia to faktu, że ktoś prezydentem musiał zostać i w obliczu takich kandytatów moim zdaniem polacy wczoraj całkiem nieźle wybrali. Po co ten cynizm... sam kiedyś stwierdziłeś, że taki już jest system nieco obłudny pełen hipokryzji ale jakoś żyć musimy i wspólnie wespół w zespół musimy ciagnąć ten wózek i w dodatku robić za konie pociagowe. No ktoś musi... takie buty.. A tak apropos kim ty z zawodu jesteś? Pochwal się :)
  21. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    pamiętaj, że brat tego, który w twoich oczach "utożsamiany jest z patriotyzmem, jest bardziej socjalny i nie wstydzi się walczyć o interes narodowy tego kraju" podpisał traktat lizboński i tenże traktat reguluje politykę zagraniczną i "nasz interes narodowy" na arenie międzynarodowej wiec nie produkuj się tak tylko patrz na konkretne posunięcia owych "patriotów" a nie poddawaj się demagogii i pięknym słówkom rzucanym tak swobodnie od lat. Nie wstydzi się walczyć powiadasz... hahaha... uśmiałam się troszkę, ano nie wstydzi, pamiętam jak palił kukłę ówczesnego prezydenta Wałęsy, jak za plecami wspomnianego prezydenta bracia K spiskowali - o taką walkę ci chodzi, czy jak w czasach komuny chowali się w domu mamusi. Nie dziwi cię, że kiedy opozycjonistów zamykano w więzieniach, nie mieli oni pracy, byli zwalniani, szykanowani przez władzę, internowani oni sobie swobodnie żyli i pracowali. Troszkę przesadziłeś ale każdy ma prawo do swoich poglądów. Jak ktoś lubi być manipulowanym i niech tak będzie. Ja jestem dumna z aktualnego wyboru Polaków, ten jak to ktoś wcześniej ujął "marionetkowy" prezydent to mój prezydent i w mojej ocenie ma znaczenie lepsze predyspozycje by piastować ten urząd niż ten drugi, ziejący jadem pan. Ale to tylko takie moje skromne zdanie.
  22. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    mam fajnego i przyzwoitego szefa Aneri :) Ma obowiazek dostarczać nam wodę ale on z tych co zawsze poprzeczkę wyżej sobie stawiają i czasem rozpuszcza nas jak dziadowski bicz hahaha ;)
  23. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    :) ja też mam siestę, obijam się, delektuję chwilą, popijam kawkę, wcinam szarlotkę z lodami, wyłączyłam wszystkie radia - koledzy patrzą na mnie jak na świra ale mają rozkaz wyciszenia swoich emocji i wspólnie wsłuchujemy się w śpiew ptaków. Zaraz zrobię im seans spirytystyczny i dowiem się co tak naparwdę gra i buczy w męskiej duszy hahaha ;) Pzdr i miłego dnia
  24. viorika

    28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?

    ja też uciekam korzystać z dnia. Miłego wszystkim :) Duchu nie stawiaj tendencyjnie pytań..
×