AlexandruniaK
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez AlexandruniaK
-
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
deseo serdecznie Ci współczuję to musiało bym okropne przeżycie, ale najważniejsze, że już wszystko dobrze. Ejmi synuś super spał to może znak, że tatuś powinien go usypiać :) -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. U nas noc znośna :) OlaGd niestety u mnie nie wypalił pomysł od Ciebie :( Opatuliłam Myszkę i leżała chwilkę sama grzecznie po czym zaczeła się kręcić i było jej ciasno i zaczeła strasznie płakać :( Agulinka79 dziękuję za informacje :* mili baw się dobrze na weselichu :) -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marmysia bierze się jajko i miseczkę np.od zupy :) jedna osoba trzyma miskę nad głową dzieciątka a druga osoba przelewa jajko czyli rozbijasz je o miskę trzymaną nad główką dziecka i przelewasz tak jakbyś chciała oddzielić żółtko od białka i jak już zostanie Ci tylko żółtko w skorupce to "wyrzucasz" je do tej miski gdzie odcedzałaś białko z taką siłą aby się rozlało :) Mam nadzieje, że w miarę Ci to wytłumaczyłam :) -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha i zapomniałam dodać, że Myszka usnęła po tym jak mama już widząc, że jestem bezsilna i nie daję rady jej uśpić wzięła jajko i przelała nad Mynią i powiem Wam, że gdybym tego nie widziała na własne oczy to bym w życiu nie uwierzyła :/ Jak mama wylała już to jajko na miseczkę to żółtko się rozlało a z niego (jak z wosku) "ułożyła" się istna figura człowieka klękającego :/ Szok... nigdy bym nie uwierzyła, bo uważało to za zabobon i głupotę ale fakt jest faktem, że dziecko mi teraz śpi :) -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No mała spała dziś od 11 do 12.40 i teraz od 13.50 nadal śpi, więc może to był jednorazowy wybryk :/ A teraz to położyłam ją do wózka i chciałam szybko odkurzyć, uwinęłam się z jednym pokojem wchodzę do niej a ona śpi jak zabita :) więc odkurzyłam całe mieszkanie w zwolnionym tempie aby sobie pospała i chyba ten dźwięk ją znużył bo śpi nadal :) Lecę teraz umyć podłogi, bo jutro mamy zamiar jechać do Łodzi więc muszę dziś ogarnąć domek. Chociaż jutro pogoda ma być fatalna to nie wiem czy się wybierzemy :/ deseo robi się na górze taki serek jak postoi moje mleko. -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. U nas dość, że wczoraj cały dzień mała nie spała to w nocy też nic :/ Lekkie drzemki i tyle :( Ja wcale nie spałam :( Dziś chyba będzie powtórka z rozrywki :/ bo już widzę, że oczy ma zamknięte ale się kręci jak nie wiem. mili nadżerka to taka narośl, w moim przypadku na szyjce macicy z powodu ciężkiego porodu . http://www.we-dwoje.pl/nadzerka,artykul,8367.html -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
agulinka79 mam prośbę :) jak byś mogła zapytać tego swojego doradcy laktacyjnego czy matka może mieć "chude"/"jałowe" mleko i czy jest sposób na to aby mleko matki było np.gęstsze? wiem, że to głupie ale może coś się ma na rzeczy :/ byłabym ci bardzo wdzięczna. Co do krostek to ja się zgadzam z Ejmi i młoda mamą :) Nasze bobasy sa za małe na stwierdzenie, że to typowa skaza białkowa, ja tez myślałam że Myszka ma skazę ale to zwykły trądzik po którym już nie ma śladu prawie ;) -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Ja tylko się wpadłam przywitam, przeczytałam wasze posty i lecę do chrześniaka na imieniny :) Jest strasznie zimno no ale muszę jechać z Myszką, wcześniej wyskoczę i odpalę autko to się zagrzeje. -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mili ja wkładałam tetrę do 6 tyg., a teraz już nie wkładam, bo to nie wygodne i dla małej i dal mnie. thekasia ja tez chodzę żadko do WC ale jak już pójdę to odwalę robotę za te dni nie bycia ) u mnie nic niepokojącego nie ma w kupce :/ natali82 ja też jak karmię Myszkę u nas w łóżku to sama zasypiam szybciej niż ona zje :) michaa no to podaję dłoń :/ ja mam zamiar kupić nosidełko i ją w tym nosić to chociaż ręce będę miała wolne :/ -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej U nas noc nawet znośna ale to chyba bardziej dzięki temu, że ja z dnia na dzień nabiera co raz więcej cierpliwości i sama widzę jak się zmieniłam od czasu porodu. Mała spała od 23.30 do po 1 potem znów po 2 musiałam jej dać cyca bo chyba nie dojadła, a potem po 4 i tak spała do po 7 - oczywiście na brzuchu :) No i dziś Myszka pokazała, że butelka jej nie odpowiada i woli cyca :/ Nutramigenem pluje i płacze, a cyca ssie :/ Jestem troszkę załamana, bo niebawem zaczynam sesję na uczelni i chcieć nie chcieć będę musiała jeździć na egzaminy i nie dam rady jej karmić co 2-3 godz., bo teraz tak jada :/ Myślałam, że zostawię ją z mężem i butelką, a tu chyba będzie lipa :( Mam wielką nadzieję, że to jakiś jednorazowy wyskok i niesmak :( A w sobotę jedziemy w pierwszą trasę :) Mianowicie jedziemy do szwagra na urodziny, a oni mieszkają w Łodzi to jakieś 60km ode mnie :) Wczoraj jak jechałam z nią do dermatologa to jak ją wsadziłam do auta to zaczęła kwękać ale jak odpaliłam i ruszyłam to w ułamku sekundy usnęła, więc sądzę, że nie będzie tak źle :) W końcu będąc w brzuszku wiele się najeździła ze mną, bo mi ciężko było usiedzieć w domu :) natalie82 jeśli chodzi o uspokojenie i uśpienie to u mnie jest tak samo :/ Mała u męża na rękach może być jak jest wyspana i najedzona ale jak jest śpiąca lub "ma focha" i płacze to nikt inny tylko mama :/ Kochaniutka jest i to jest bardzo wspaniałe uczucie, że jest tak za mną ale mnie zastanawia jak to będzie jak będzie ona starsza a ja będę chciała wrócić do pracy czy na uczelnię :/ thekasia u mnie nie kazali chłodzić dziecka, ale u mnie to ja w ogóle jestem nie zadowolona z przebiegu tego szczepienia :/ Wg mnie pediatra nie zbadała małej dokładnie ( nie badała jej bioderek, skóry w kierunku jakiejś wysypki,itd.) ; Najlepiej byłoby dla nich wejść od razu do zabiegowego zastrzyk dać im 200zł za szczepionkę i do widzenia. Zazdroszczę Ci, bo u Was w UK to wszystko takie porządne :( A co do kupek to moja robi prawie po każdym jedzeniu i nie zauważyłam, żeby po szczepionce robiła częściej. Te zachowania małego to może działanie poszczepienne :/ -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My już po dermatologu i najprawdopodobniej moja Myszka jednak nie ma skazy białkowej :) Za dużo jednego dnia najadłam się białka i każdego kolejnego dnia dodawałam "do pieca" i dlatego Myszka tak zareagowała. Dostalismy krem do smarowana taki do robinia w aptece. Ale już dzisiaj te krostki sa o niebo bledsze niż wczoraj. Mogę jeść nabiał i pić mleczko ale w małych ilościach i obserwować małą. Ejmi ja też mimo tego, że w SUMIE śpię ok.5-6 godz. to i tak jestem "nie dowalona" w dzień i ja sądzę, że to dlatego, że mamy w nocy pobudki i nie śpimy jednym ciągłym snem. -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. W dzień Myszka lepiej sypia, bo w nocy jak się obudziła po 3 to tak uderzyła ze mną w dyskusje i śmiechy, że nie dało jej się uśpić. jak mówiłam do niej szeptem "idziemy lulu" to myślałam że mordka jej się rozerwie od śmiechu :) Wczoraj mała usnęła o 19.30 i spała do 22.30 i w dzień też znośnie, a to za sprawą nowej pozycji spania. Zaryzykowałam i zaczęłam kłaść małą spać na brzuszku i dzięki temu czuję się jak u mnie na brzuchu (brakuje jej tylko bicia serca mojego :) ) i przesypia dość długo jak na ostatnie dni gdzie nie spała w ogóle :/ deseo dziś już jest lepiej krostki wczoraj były bardzo czerwone ale dziś są o wiele bledsze. Na 14.30 jadę do dermatologa (to najlepszy dermatolog w okolicy jakiego znam - mi osobiście zawsze trafiała w maści i leki, więc myślę, że Małej tez pomoże) sądzę, że coś mi doradzi :/ madzialinska dziękuję kochana na słowa wsparcia - wiele dla mnie znaczą. -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mili tak wygląda ten Bebilon Pepti 1 http://www.nutricia.com.pl/cliparts/bebilon/Bebilon%20pepti%201_HP_duzy.gif Co do pamperów to ja też wróciłam do DADA z Biedronki tylko te 1 zaczynają być już za małe a 2 są za duże :) Na tyle kupek co moja robi w ciągu doby to bym nie wyrobiła na oryginalne pampki :/ Ejmi moja to już od dawna się dźwiga, a jak mąż jej wczoraj dał palce w rączki to łobuziara normalnie SAMA usiadła ::) SZOK :) -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ejmi mi pediatra przepisała Nutramigen jak mała miała 3 tyg. z przekonaniem, że ma kolkę. Ja jej nie podawałam tego mleka ale teraz przeczytałam ulotkę i nie mam wyjścia muszę jej go dawać przynajmniej dziś i może jutro. A jak już sama się oczyszczę z mleka krowiego to wrócę do piersi. Niestety wiem, że Nutramigen jest paskudny w smaku ale Myszce to nie przeszkadza :) -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
agulinka79 to chyba witam w klubie u dzieci ze skazą :/ Ja jutro zasuwam z małą do dermatologa żeby się upewnić. -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Od wczoraj na buźce mojej Myszki pojawiły się krostki aż tu dzisiaj bum - zesypało jej całą buźkę (oprócz czółka), koło cycuszków i pod pachami, na nóżkach i rączkach :( Fatalnie to wygląda i znalazłam w internecie, a nawet dzwoniłam do kuzynki co ma dziecko ze skazą i potwierdziła mi, że to skaza białkowa :( Wszystko się zgadza :( Dlatego mój bobas tak śpi niespokojnie, marudzi i jest rozdrażniona, bo te krostki podobno swędzą i szczypią :( A ja głupia ostatnio regularnie piłam wieczorem mleko i w ciągu dnia też nie szczędziłam sobie produktów z mlekiem :( Teraz jak na nią patrzę to płakać mi się chce i mam ochotę coś sobie zrobić za moja głupotę :( Odkąd się skapnęłam, że to skaza to zaraz podałam jej butelkę z Nutramigenem i dzisiaj i w nocy muszę jej dawać butelkę, bo muszę ściągnąć to moje mleko które może zawierać jeszcze mleko krowie :( Najgorsze jest to, że nie wiem dokładnie co mogę jeść :( -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Ja znów mam fatalną noc za sobą :( Już odchodzę od zmysłów co tej mojej córci jest :( W sumie to jak na razie wszystko schodzi na szczepionkę :/ Wydaje mi się, że to po niej mała jest niespokojna, mało śpi, jest płaczliwa. A czy Wasze dzieci miały jakieś skutki uboczne po tej 6w1 Infanrix Hexa ? ? ? -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. U nas kolejna noc koncertowa :( Ja już nie wiem co tej Mojej Myszce jest :( Ona ewidentnie nie lubi chodzic spać wieczorami :( Jak się rozpłaczę i zdenerwuje to już potem jest koszmar ją uśpić :( Poczytałam "Język niemowląt" i "Jak usypiać niemowlęta" ale tam są takie metody, że głowa mała :( np. metoda "wypłakania się" polega na zostawieniu dziecka samemu sobie na 30 min. po czym samo uśnie - no wg mnie to totalny brak uczuć wobec dziecka. Jedno co chyba wiem z tych książek to to, że moja Myszka codziennie jest przemęczona i dlatego nie może usnąć wieczorem. Przemęczona jest dlatego, bo nie śpi w dzień :/ Dacie wiarę 1,5 m-czne dziecko nie śpi w dzień :/ W nocy po przeczytaniu książek od dziś z mężem wprowadzamy nowe zasady :) Mąż ją uśpił na siłę ale ja musiałam wyjść z domu, bo bym oszalała :( Te jej ciągle krzyki :( Mąż jest twardszy i odporniejszy (tak mi się wydaje) :/ Zobaczymy jakie będę efekty :( mili ja nie używam już BioGai odkąd zaczęłam używać Lefax odstawiłam wszystko inne. Teraz daję jej tylko Lefax przed każdym karmieniem i witaminę C,K i D. -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam w 2010 :) U nas noc minęła fatalnie :( Była u nas przedwczoraj siostra męża kótej teściowa choruje na tzw.grypę jelitową i chyba przywlekła to do nas :( Ja od 23 miałam takie bóle brzucha, że myślałam, że padnę, mąż też w WC siedział i co najgorsze mała też coś często robiła kupki :( Na szczęście to chyba tylko taki jednorazowy wyskok, bo dziś jest już dobrze. Ale noc przerąbana :( Mała nie spała i my też :/ A dziś byliśmy pierwszy raz w gościach z Myszką tzn. u teściów i była tam też siostra męża ze swoją 1,5 roczną córką i mężem i powiem Wam, że jak teściowa trzymała Myszkę i tak ją "wpychała" tej drugiej 1,5 rocznej a żeby dała jej buzi i dawała jej tak prawie na ręce to myślałam, że jej walnę. Myślałam, że nie jestem zazdrosna i taka zaborcza o Myszunię ale jednak jestem :) Jak wróciliśmy do domu to nie chciałam jej oddać nawet mężowi :) Ale teraz ją nakarmiłam i mężul ją usypia :) Plusem jest, że szwagierka oznajmiła mi o wyprzedażach w Manufakturze w Łodzi i chyba się skuszę :) Ale bardzo usilnie się zastanawiam czy brać małą :/ Co prawda to nie mam wyjścia, bo sama droga w obie strony do szwagierki to prawie 2 godz., a gdzie zakupy :/ Wyprzedaże mają być gdzieś pod koniec stycznia lub w połowie więc Myszka będzie miała już 2 m-ce :) mili zazdroszczę Ci takiego spontana :/ Ja uwielbiam spontaniczność, zaś mój mąż nie lubi, bo on musi mieć wszystko zaplanowane :( -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My zostaliśmy sami w domu :( Trochę mi smutno, bo od dawien dawna spędzaliśmy Sylwestra w domu z rodzicami lub rodzinką, a tu dzisiaj każdy się wymiksował i wreszcie zostaliśmy sami z mężem i Myszką...Tak mi smutno :( Podsumowując 2009 rok to hmmm... Ja nie planowałam i nie spodziewałam się zajścia w ciążę ale nie żałuję lepiej teraz niż później :) Dobrze wspominam okres ciąży, bo przebiegła bez komplikacji, a nawet mogę powiedzieć, że tak jak sobie kiedyś hen hen wymarzyłam :) Ogólnie rok upłynął mi wspaniale :) A największym szczęściem jakie mnie spotkało to Moja Myszeczka :*** -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
**SZCZĘŚLIWEGO*** NOWEGO ROKU*** ¸.•´¸.•*´¨) .•´,•*´¨)¸.•*¨) ¸.•´¸.•*´¨).•*´¨) (¸.•´ (¸.•` * ¸.•´¸.•*´¨) ...~~~~~~~~/............~~~~~~~~/ ....~~~~~~~/.............~~~~~~~/ .....~~~~~~/..............~~~~~~/ ......~~~~~/...............~~~~~/ .......~~~~/................~~~~/ ........~~~/.................~~~/ .........~~/..................~~/ ..........~/...................~/ ...........||..................|| ...........||..................|| ...........||..................|| ...........||..................|| ...........||..................|| ......../******............../******. Z ostatnią kartką kalendarza zerwij wszystkie złe nastroje, zapomnij o wszystkich nieudanych dniach, przekreśl niewarte pamięci chwile i wejdź w Nowy Rok jak szczęśliwy człowiek Stary Rok mija, lecz marzenia zostają, niech one się Tobie wszystkie spełniają i z Nowym Rokiem niech los Ci się odmieni, a ogród życia wnet się zazieleni. Jeszcze chwila, jeden krok i wejdziemy w NOWY ROK!! -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. U nas noc jak dawniej, mała się budzi co 3 godz. i ciężko jej się usypia :/ Ja nie wiem :/ Tu widzę, że chce jej się spać, a tu walczy z tym aby nie zasnąć :( Oczywiście już zauważyłam, że moje dziecko to mały terrorysta - zaśnie tylko i wyłącznie na rękach, potem można ją przełożyć do wózka czy łóżeczka ale sama w wózku czy łóżeczku za chiny nie zaśnie :/ deseo właśnie tylko po żółtym serze, bo codziennie wieczorem piję kubek mleczka (to taki nawyk z czasów ciąży:) ), jem serki topione i te serki wiejskie i nic jej nie jest :/ mili ale masz doktórkę jak po psie :/ Niech ją szlak... A czopki Viburcol są na ogólne uspokojenie i wyciszenie, mojej Myszce pomagają też na ból brzuszka ale one NIE są na zaparcia :/ BioGaia i Bobotic to też na bóle brzuszka i ogólnie przewód pokarmowy ale na zaparcia chyba też nie :/ Najlepiej spróbuj zwykłych czopków glicerynowych na początek. Ejmi moja Myszka tez miała krostki przy odbycie i powiem Ci, że posmarowałam jej 2 razy i zginęły. To jest maść Bepanthen - bardzo dobra i można jej używać tak jak np.Sudokrem. Ale Sudokrem wysusza, a Bepanthen nawilża i w ogóle ja jestem z niego bardzo zadowolona. Jest troszkę droższy niż Sudo ale się opłaca. KOCHANE UDANEGO SYLWESTRA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :) -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. U nas noc fatalna :( Myszka płakała od po 21 do po 1:00 :( A co za sprawą mojej własnej głupoty :( Będąc wczoraj w Kauflandzie prosiłam Panią na nabiale aby dała mi najchudszy żółty ser (bo tak za mną chodził) i zjadłam wczoraj na kolację i oczywiście Myszkę bolał po nim brzuszek :( Widocznie nie mogę jeść w ogóle żółtego sera :( A ja głupia się najadłam :( Już przed 1 nie wytrzymałam jej płaczu i dałam jej Viburcol i się wyciszyła i usnęła. Ejmi bardzo dziękuję za troskę ale jednak jestem zdecydowana w 100% że nie chcę mieć więcej dzieci. Co do wagi Krzysia to muszę powiedzieć, że pięknie przytył :) Do do gaworzenia to wczoraj myśleliśmy z mężem, że padniemy ze śmiechu :) Nie dość, że mała za każdym razem jak wstawała to ciągle się śmiała i to czasami z głosem (byłam w szoku, że tak szybko) to jeszcze jak zaczęłam do niej mówić to moje szczęście uderzyło w taką dyskusję, że aż się popłakałam ze śmiechu :) Ja do niej coś świergolę, a ona "ggguuuu" "gggiii" Ggee" itd. myślałam, że padnę z niej na miejscu :) W dodatku mąż czytał, że dzieci dopiero od 4 m-ca tak intensywnie zaczynają gaworzyć a tu proszę Myszka ma 1,5 m-ca :) Co do chrztu to nie wiem - Wy jakoś tak szybko chrzcicie dzieci :/ Ja to mam zamiar w czerwcu ochrzcić Myszkę :) thekasia wy tam w UK macie fajnie z tą antykoncepcją :( Nie to co u nas 100lat za murzynami :( Ela 25 ja wiem po sobie, że wszystko leży w głowie. Ja też deklaruję, że nie chcę i nie będę miała drugiego dziecka dlatego zakładam spiralę aby być pewną. Ból przy pierwszym razie był ale natężenie tego bólu zależy od Twojego faceta. Mój mąż była BARDZO delikatny dlatego czułam go na początku a potem już nic nie czułam tylko przyjemność :) A co do Twojej koleżanki to jestem w szoku :/ Czy ona karmi piersią? bo gin mi mówił, że jest małe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jak się karmi chociaż bywają odstępstwa od reguły :/ Ja ne jej miejscu bym miała mega załamkę :/ -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka. U nas chyba skończyła się dobra passa :/ Mała wczoraj zasnęła o 23 i po 2 się obudziła i potem siedziałam z nią do po 3 i później wstała po 7 :/ A już myślałam, że będzie mi ładnie spać od po 23 do 5 rano :) hehe Po wczorajszej wizycie u gina, po raz drugi spróbowaliśmy z mężem współżyć i powiem Wam, że to uczucie "zszycia" miałam nadal ale to była kwestia psychiki. Po paru baardzo delikatnych ruchach (hehe) mężulka już wszystko przeszło i było super, a nawet lepiej niż kiedykolwiek :) hehe thekasia ciekawa jestem jaka jest cena tego implantu u nas w PL? :/ Ale ja na 99% zakładam spiralkę. mili ja też nigdy nic nie brałam antykoncepcyjnego. Ale teraz już nie mam zamiaru się bać za każdym razem, że a nóż znów będę w ciąży czego bardzo nie chce, więc zdecydowaliśmy z mężem, że założę spiralkę, zwłaszcza, że ta samą wkładkę ma mojego gina żona i mówił mi o jej odczuciach itd. :) deseo ja mimo tego chcę to spiralkę. Jak wszystko niesie ona ze sobą skutki uboczne ale ja nie nadaję się na branie tabletek, bo całą ciąże brałam witaminy i do dnia dzisiejszego o nich zapominam :/ Nie potrafię nauczyć się brania regularnie proszków :/ Dlatego chce spioralkę, bo założę raz i mam spokój na 5 lat :) A nie chcę mieć dzieci, bo po 1.mieszkamy z rodzicami i mamy 2 pokoje jest mało miejsca i raczej moja sytuacja mieszkalna się nie zmieni, bo dom rodziców jest na mnie więc nie będe ładować kasy gdzie indziej jak mam swój dom; po 2 bardzo źle wspominam poród; po 3 chcę się spełnić na uczelni i w zawodowo (dojść do czegoś i coś osiągnąć samemu aby rodzina była ze mnie dumna i mogli się mną chwalić - bo jestem jedyną osobą w rodzinie która studiuje i dobrze mi idzie :) / mam dobra pracę i chce się tam wykazać ); po za tym Moja Myszka jest tak absorbującym bobasem, że całą miłość przelałam na nią i chcę się tylko jej poświęcić - kocham ją nad życie a wiem, że jak pojawiłoby się drugie dziecko to ona poszłaby w odstawkę :/ Pewnie jest jeszcze troszkę tych czynników na NIE dla kolejnej ciąży :) ela 25 nie martw się ja mam wannę z hydromasażem od ponad 3 lat i kąpałam się z bombelkami może ze 4 razy :) Ejmi tak zawsze z mężem mówiliśmy, że będziemy mieli tylko 1 dziecko, a po tym fatalnym porodzie i po nieprzespanych nocach mąż i ja jesteśmy pewni w 100% :) Ja osobiście życzę powodzenia przy kolejnych próbach - jeśli bardzo tego chcesz to z całego serca Ci tego życzę :*** Agulinia ja miałam 6w1 pomyliłam się :/ Bo Infanrix Hexa to 6w1. -
----LISTOPAD 2009----
AlexandruniaK odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka. U nas chyba skończyła się dobra passa :/ Mała wczoraj zasnęła o 23 i po 2 się obudziła i potem siedziałam z nią do po 3 i później wstała po 7 :/ A już myślałam, że będzie mi ładnie spać od po 23 do 5 rano :) hehe Po wczorajszej wizycie u gina, po raz drugi spróbowaliśmy z mężem współżyć i powiem Wam, że to uczucie "zszycia" miałam nadal ale to była kwestia psychiki. Po paru baardzo delikatnych ruchach (hehe) mężulka już wszystko przeszło i było super, a nawet lepiej niż kiedykolwiek :) hehe thekasia ciekawa jestem jaka jest cena tego implantu u nas w PL? :/ Ale ja na 99% zakładam spiralkę. mili ja też nigdy nic nie brałam antykoncepcyjnego. Ale teraz już nie mam zamiaru się bać za każdym razem, że a nóż znów będę w ciąży czego bardzo nie chce, więc zdecydowaliśmy z mężem, że założę spiralkę, zwłaszcza, że ta samą wkładkę ma mojego gina żona i mówił mi o jej odczuciach itd. :) deseo ja mimo tego chcę to spiralkę. Jak wszystko niesie ona ze sobą skutki uboczne ale ja nie nadaję się na branie tabletek, bo całą ciąże brałam witaminy i do dnia dzisiejszego o nich zapominam :/ Nie potrafię nauczyć się brania regularnie proszków :/ Dlatego chce spioralkę, bo założę raz i mam spokój na 5 lat :) A nie chcę mieć dzieci, bo po 1.mieszkamy z rodzicami i mamy 2 pokoje jest mało miejsca i raczej moja sytuacja mieszkalna się nie zmieni, bo dom rodziców jest na mnie więc nie będe ładować kasy gdzie indziej jak mam swój dom; po 2 bardzo źle wspominam poród; po 3 chcę się spełnić na uczelni i w zawodowo (dojść do czegoś i coś osiągnąć samemu aby rodzina była ze mnie dumna i mogli się mną chwalić - bo jestem jedyną osobą w rodzinie która studiuje i dobrze mi idzie :) / mam dobra pracę i chce się tam wykazać ); po za tym Moja Myszka jest tak absorbującym bobasem, że całą miłość przelałam na nią i chcę się tylko jej poświęcić - kocham ją nad życie a wiem, że jak pojawiłoby się drugie dziecko to ona poszłaby w odstawkę :/ Pewnie jest jeszcze troszkę tych czynników na NIE dla kolejnej ciąży :) ela 25 nie martw się ja mam wannę z hydromasażem od ponad 3 lat i kąpałam się z bombelkami może ze 4 razy :) Ejmi tak zawsze z mężem mówiliśmy, że będziemy mieli tylko 1 dziecko, a po tym fatalnym porodzie i po nieprzespanych nocach mąż i ja jesteśmy pewni w 100% :) Ja osobiście życzę powodzenia przy kolejnych próbach - jeśli bardzo tego chcesz to z całego serca Ci tego życzę :*** Agulinia ja miałam 6w1 pomyliłam się :/ Bo Infanrix Hexa to 6w1.