Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AlexandruniaK

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AlexandruniaK

  1. Agulinia ja wlewałam zupki w słoiczki po koncentracie pomidorowym ale wcześniej je 2 razy wyparzyłam i wygotowałam. Te słoiczki w których kupuje się zupki czy deserki to one się nie nadają, bo nie można ich jeszcze raz szczelnie zamknąć i zapasteryzować. Ja raz wlałam zupkę w taki słoiczek to mi "wybuchł" w gotowaniu :)
  2. Wiecie co....ja mam wielkie obawy czy u Marci to na pewno alergia :/ Tak sobie siedzę i myślę i Marci na bank nie ma uczulenia na mleko krowie i jego przetwory, bo ja od samego początku piłam mleko i jadłam jogurty...bardziej była bym skłonna uwierzyć w to, że Mała dostawała za dużą ilość np.marchwi i stąd ta wysypka (pediatra też o tym mówiła) ale to wszystko się okaże jak Myszce wszystko zginie i zacznę znów wprowadzać pokarmy stałe. Dla mnie to nienormalne, że dziecko może mieć alergię jak jego rodzice nie mają :/ Toż to wręcz głupie jest ! Nie mam aluzji do Was dziewczyny ale ta "natura" nasza mnie wręcz irytuje!
  3. Hejka. U nas nocka super. Moje szczęście obudziło się tylko 1 raz!!! :) Za to już o 4.40 szalała :/ Ale zaraz po 5 poszłyśmy znów spać i tak do po 7 spałyśmy. Ejmi nie sądzę aby to masło było problemem, bo ja tylko raz jej dodałam masełko a ostatnio to samą marchew z ziemniaczkiem jadła :( Agulinia ja jak gotowałam to na 3-4 dni. Ciepłą, zmiksowaną zupkę wlewałam do słoiczków, zakręcałam i gotowałam z 10 min.
  4. Po wizycie pediatry dowiedziałam się, że... moje maleństwo ma najprawdopodobniej alergię :( Pani dr pochwaliła mnie, że zaraz po tej wysypce i wymiotach odstawiłam wszystkie inne jedzenia i mała była i jest tylko na cycu, a doraźnie dostaję Bebilon Pepti. Dopóki nie znikną jej te krostki i liszajki mała ma być najlepiej tylko na cycu jeśli będzie się domagać to podać Bebilon Pepti, w związku z niezidentyfikowaną alergią ja też mam być na lekkiej diecie. Jak już wszystko zginie wtedy zacząć podawać jej wszystko od początku i obserwować ze 3 do 5 dni! Dziwnę, bo ani ja ani mąż nie mamy alergii :( Przepisała nam syropek Ketotifen i krem Emolium i kazała nadal kapać Myszkę w Emolium. Po za tym dr powiedziała, że mała rozwija się prawidłowo i jest śliczną dziewczynką :) hehe Dziękuję Kochanie za troskę i przepraszam, że musiałyście czekać na info ale troszkę się podłamałam jak się dowiedziałam, że to alergia, a potem musiałam pędzić do apteki aby ulżyć mojej Myszuni. Myszeczka śpi, więc ja korzystam i też idę spać kurami, bo z kurami ale chociaż jak usnę wcześnie to nawet jak wstaję po 5 razy to rano jestem przytomna i nie warczę na każdego :) Miłej nocki...
  5. deseo co do nocek to teraz możesz się domyślić co ja przechodzę od jakiś 2 m-cy :( Na szczęście dzisiaj była super noc i mam nadzieję, że będzie ku lepszemu :/ A u Adasia to pewnie jednorazowy wybryk :)
  6. Ejmi nie ma za co :) od tego jesteśmy aby wzajemnie sobie przypominać i dzielić się informacjami :) Mojej Marci czapeczek nie kuję, bo ona podostawała ich masę i na długi czas nam starczy :) A ostatnio upatrzyłam sobie jedną i mam zamiar jej kupić to na rynku :) Co do sukni mojej księżniczki to bardzo proszę ot taka :) http://www.allegro.pl/item962721486.html :))) My czekamy na pediatrę od 14 mamy na nią czekać.
  7. Hejka. U nas noc spokojna. Myszka jak zasnęła o 19.10 to wstała o 6.30 i tylko 3 pobudki miałyśmy na cyca w sumie jadła na śnie i spała dalej. Moje Kochane maleństwo. Myszka ma krostki i takie liszajki na pleckach i przeczytałam wczoraj TOSZI i też posmarowałam i wykąpałam Małą w gencjanie i chyba pomogło. A dziś jesteśmy na cycu i w razie potrzeby na butli - nic jej innego nie daję do momentu aż wszystkie krostki i liszaje jej zginą :/ Ejmi dziękuję Kochanie :* Co do słoiczków mam identyczne zdanie jak Ty - to niemożliwe aby były bez konserwantów! Ejmi Bebilon Pepti 2 jest bardziej kaloryczny od 1 i jest bardziej żółty :) Aha i na początku trzeba go mieszkać z 1 ! wiesz o tym?! elunia nie jestem, bo dopiero skończył mi się okres :) mili dziekuję Kochanie :* Agulinia Marci pierwszy raz dostała ten deserek. U nas przygotowanie do chrzcin pełną para :) Wczoraj objechałam wszystkie możliwe sklepy i po prostu NIC - nędza totalna. Więc mężulek wrócił z pracy zajął się Myszką, a ja buch na allegro i kupiłam Myszce taką jak chciałam piękną suknię :)
  8. Dziewczyny jestem załamana :( Marci ma całą buźkę z krostkach i całe mleko co wypiła po kąpieli to zwróciła i zrobiła znów twardą kupkę :( Teraz biedactwo śpi ale odstawię jej wszystkie zupki i Bebilon itd. i będziemy tylko na cycu. Pediatra ma przyjechać jutro po 14 więc może mi powie co się dzieję z tą moją kruszynką :( Mogłabym iść spać, bo maluszek śpi ale jakoś nie mogę :( Martwię się o nią :( Co do słoiczków to kochane apeluję!!! Kupując słoiczek kierujmy się własną wiedzą A NIE tym co jest napisane na opakowaniu czy podają producenci, bo im zależy na sprzedaży! Ja kupiłam słoiczek od 4m-ca i był z indykiem, a 4 m-czne dziecko NIE MOŻE mięsa! O zgrozo normalnie! Miłej nocki - idę czuwać nad moim skarbem :/
  9. Hejka. Co prawda już jesteśmy na nogach ale noc w porównaniu do ostatnich dni - SUPER. Myszka jadła tylko 3 razy i ogólnie spała dość grzecznie. Może po tym, że wczoraj wieczorem już usypiała i znów złapała ją twarda kupka ale poradziła sobie sama - poszłam ją przebrać i widzę, że się jeszcze napina ale nie może zrobić więc wsadziłam jej czopka i jak poszła fala 3 zielonych kupek od razu inne dziecko. mili ja już dawno tu "trąbię" na forum, że domowe jedzonka są najlepsze! elunia nie zazdroszczę :( Biedactwo :* My dziś mamy dwie opcje dnia 1.jedziemy na obiad i popołudnie do teściów albo 2. jedziemy na zakupy do galerii :/ hmmm z chęcią bym pojechała do Galerii ale wczoraj jak jechaliśmy do brata to Myska nie mogła wysiedzieć w foteliku i ciągle się kręciła i kwękała a mamy raptem ok.7km do niego :/ Zobaczymy...
  10. Ja też nie przepadałam za parą prezydencką ale to w jaki sposób zgineli to przykre...nikt nie zasługuje na taką "szybką" i "niezapowiedzianą" śmierć :( mili mi w aptece polecili takie coś i pomaga...http://www.bangla.pl/zdrowie/dla-dzieci/pozostale/laboratories-fumouze-sterimar-baby-spray-do-nosa-p2661.htm
  11. Hejka. Noc jeden wielki koszmar :( Mała okropnie marudziła... Teraz łapie drzemkę po wielkiej "operacji" :( Piłam sobie z mamą kawę, a mała siedziała w bujaczku, aż nagle napieła się jak do kupki i zaczeła tak panicznie płakać, że nie wiedziałam co jest...Mama mówi, żeby jej zdjąć pampersa, bo może kupki nie może zrobić i miała rację...ja "otwieram" pamka, a tam jej odbycik rozwarty jak kurna moje dwa kciuki i zielona kupa nie może wyjść...dzięki Bogu, że była moja mama i pomogła jej zrobić tą kupkę, bo ja chyba bym umarła ze strachu :( Mam to ciągle przed oczami :( Ale mi jej szkoda :( Może w nocy ją brzuszek pobolewał i dlatego taka była :( Od dziś zawsze po południu dostanie herbatkę koperkową i koniecznie muszę wrócić do początkowej diety, czyli ok.12 zupka, a ok.15 jabłuszko. Ostatnio mi dziwnie spała w dzień i to jabłuszko gdzieś ginęło w akcji dziennej. No i przez fatalną noc uczelnię sobie daruję - muszę zostać z moim maleństwem w domu, bo i tak bym tam nie wysiedziała, bok bym ciągle o niej myślała. mili a pryskasz małemu codzienne wodą morską? marci też tak gulgotało, a odkąd pryskam jej 2xdziennie sterimarem to przeszło. natalie82 no Marci też sporadycznie zasypia "bez problemu" :/ Jak nigdzie nie znajdziesz w sklepach tej szczoteczki to allegro jest ich w brud :) My zakupiliśmy Myszce huśtaweczkę jak taki prezent na chrzest :) już się nie mogę doczekać kiedy będzie :) oo taką i oczywiście zieloną :) http://www.allegro.pl/item986259613.html U nas od rana pada deszcz, więc dość, że jestem nie wyspana to jeszcze ta pogoda :( Jedziemy dziś do mojego brata na imieniny więc odpocznę sobie od małej, bo bratowa zawsze się nią zajmuje, pieści (cioteczka od porodu) :) nawet w święta mój tata (po 5 m-cach) wypytywał bratową jak było przy porodzie i dowiedziałam się, że bratowa płakała przy mnie jak traciłam przytomność ze zmęczenia i że cicho rodziłam - podobno nawet nie pisnęłam. Fajnie było powspominać :)
  12. Marci już śpi na noc i zobaczymy jaka będzie ta noc. Wykąpałam ją w krochmalu, bo pomyślałam, że a może te krostki na pleckach ją swędzą i dlatego niespokojnie śpi do tego posmarowałam ją oliwką po kąpieli aby natłuścić. Po za tym dziś pobiła rekord w aktywności i na cały dzień spała tylko 2,5 godziny, więc noc powinna być fajna ale.... Marci wszystko potrafi, więc się nie napalam :) Eluniu zapomniałam wszystkiego naj... Kochana. A przygód Ci nie zazdroszczę :( Biedactwa z Was :( :* Dobrze, że jakiś konkretny lekarz przyjechał i zajął się nie tylko Michasiem ale też Tobą! A ja jutro po raz pierwszy w tym roku idę na uczelnię :) Muszę chodzić na to zas*ane prawo gospodarcze, bo boję się poprawki :/ a po za tym mam seminarium z obrony mgra. mili a jak u Was? Lepiej? Jak się czujecie? Miłej nocki i weekeendu...
  13. Dziewczyny doznałam szoku. Bawię się z Marci na łóżku i sobie myślę pobawię się z nią do 15.30 - 15.40 to uśnie mi i jak zawsze ob obejrzę sobie "Rozmowy w toku" a tu....oczywiście nie spała od 12.20! chciałam ją przetrzymać...aż przy zabawie już żadna grzechotka ją nie interesowała to dałam jej smoka, a ta fik na bok wtuliła się w mojego cyca(bo leżałam obok niej) i kurka pół minuty!!! a moje dziecko śpi :/ SZOK! Ejmi aleś Ty dzisiaj aktywna :) hehe deseo otwarta jestem na propozycję :) hehe a swoją drogą to mąż ma troszkę racji :) hehe dostaniesz coś za to?! jak nie chcesz to nie mów :) Co do pomarańczowych to jeszcze wkurzają mnie te ich "reklamy" allegrowe! Jak będę chciała coś kupić to sobie wejdę na allegro, a nie...
  14. aaa i zapomniałam powiedzieć, że Marci jechała dziś na zabawkowym traktorku ( własność mojego bratanka :) ) zrobiłam fotki - jak wrzucę na kompa to podeślę moją małą traktorzystkę :) hehe
  15. A gó*no....Nikomu się nie będę spowiadać - podaję czopki w skrajnych wypadkach, a był moment, że Marci z tydzień dostawała codziennie Viburcol i co?! Do tego jak dziecko mi nie robiła 6 dni kupy do dostała czopka glicerynowego i już. Swoją drogą to chyba mi umknęło ale jak nie przypominam sobie, żeby Ejmi dawała często czopki może raz ?! :/ Agulinia szczoteczka do kupienia w każdej aptece lub sklepie dziecięcym :) Ja kupiłam komplet - tą na ząbkowanie, potem jest druga taka jak zwykła zamiast włosków są włoski silikonowe i prawdziwa szczoteczka z naturalnego miękkiego włosia :) za cały komp.dałam 19,90zł :) No i byłam w Rossmannie i znów tam zostawiłam stówkę :/ większość to kosmetyki mężulka - taki modniś cholerka :) hehe a co tam - lubię tam chodzić. Lecę do dentysty i pewnie odwiedze okoliczne tam sklepy :) 5-10-15 na samym początku :)
  16. Hejka. U nas nocka od 20 do 7 !!!! szok... ale oczywiście z 5 pobudkami :/ i po tym ostatnim karmieniu o 5 musiałam Myszkę uśpić na rękach, bo gotowa była już wstać :) My teraz jemy śniadanko i lecimy na ryneczek i do Rossmanna, bo od dziś nowa promocja :))) natalie82 ja mam podobnie Marci w dzień je dość rzadko, bo potrafi nawet do 5 godzin nie jeść a w nocy to średnio co 2-2,5 godz. się budzi i jak daję jej smoka to jest jedno wielkie wycie :/ deseo ja też chcę wystapić :) hehe żartuję...pewnie pięknie wyjdziesz :* toszi fotki poszły :) PS. Swoją drogą to nie lubię jak posty piszą pomarańczowi :/ Chyba Agulinka też tego nie lubi jak dobrze pamiętam :)
  17. Dzień nam minął bardzo fajnie. tfu tfu ale Marci była dość grzeczna :) Teraz już chrapie sobie od prawie 30min., więc korzystam z okazji piszę i lecę spać :) bar2basia3 tak - to szczoteczka typowo na ząbkowanie :) mili Kochana nie obwiniaj się za chorobę - specjalnie przecież nie zachorowałaś, a człowiek jakby miał wybór "złapać wirusa czy nie" to każdy powiedziałby NIE :) Nie martw się i nie smuć - głowa do góry :* jestem z Tobą :*** Miluś z tym Amolem to uważaj :/ Ja bym Ci poradziła lepiej Nikolinka nasmarować lekko rozcieńczonym spirytusem. W Amolu są różnego rodzaju zioła i jak bolał mnie żołądek to chciałam go wziąć ale czytałam, że nie wolno w ciąży i w czasie karmienia więc pewnie u maluszków też nie za bardzo :/ toszi daj maila to Ci wyślę :) deseo Marci gryzie szczoteczkę na ząbkowanie :) hehe :) A co Ty będziesz Kochana tam mówić o 3trym.ciąży ? :)
  18. Dziękuję Kochane za komentarze dla mnie i mojej córci :) Co do mojej figury to...hmmm..brak snu swoje robi, bo jem dość sporo. Ejmi Yoreczka reaguje na małą bardzo dobrze (chociaż się obawiałam, bo ona jest bardzo rozpieszczona) ale jak usiądę z Marci na dywanie to zaraz przychodzi i liże małą po rączce :) A Marci jest w niebowzięta :) Cieszy się najbardziej właśnie do suni :) Właśnie do suni pierwszy raz się uśmiechnęła głośno :) mili ja bym poszła do lekarza z Nikolinkiem :/ U takich maluszków to błahy katarek może spowodować zapalenie oskrzeli i nie daj Boże płuc :( thekasia Kochana witaj w klubie :/ Moja Marci też się bardzo często budzi w nocy jak na 5 m-czne dziecko. Zasypia ok.20 i już przed 23 jest cyc, potem ok.1 potem o 3 i o 5. Często bywa tak, że tak grzecznie śpi od 20 do 23 dam cyca i śpi dalej do np.1 a od tej 1 niby śpi ale ciągle się wierci, stęka - często niestety tak wyglądają moje noce :( Pediatra mnie "pocieszył", że może tak być nawet do roku czasu :(
  19. Hejka. U nas noc z 4 pobudkami ale w sumie to Marci chyba sama nie wie po co się budzi :/ Smoka nie chciała, cyca też nie za bardzo, jak zapaliłam lampeczkę to też była zła :/ jak tu dogodzić :( Aha zapomnialam Wam powiedzieć, że wczoraj byłam po pieluchy w Biedronce i nie było Marci rozmiaru z DADA więc pomyślałam sobie "A wezmę Huggisy" to był mój BŁĄD...Okropnie przesiąkają. Normalnie jedno siku i to kosza. Wczoraj jak Marci spała 2 godz. to wstała cała zasikana - ubranko, kocyk aaajjjj :/ No i mamy postęp w rozwoju Myszki :) hehe Teraz jest "Pan samochodzik" :) hehe siedzi i psyka ustami jakby jechała autem jak to małe dzieci robią "pppppprrrrrr" Oj kafe coś się psuje :/ W ogóle to jestem zła, że w "Moim profilu" nie ma wszystkich skumulowanych postów :/ Zaczęłam teraz pisać ten pamiętnik z ciąży i kurcze to trudne tak "jechać" po każdej stronie, a tak jakby były wszystkie moje posty w profilu to raz ciach i już :/ U nas pogoda g*wniana :/ Tylko 5C, zachmurzone i pewnie zimno :(
  20. Właśnie wysłałam Wam Marci fotki :) Proszę zauważyć jak Marci śpi w gondoli a obok niej nasza sunia :) hehe
  21. Kochane nie pomyślcie o mnie źle albo, że jestem podła ale jak czytam, że Wasze maluchy też są takie marudne, płaczliwe to aż mi lepiej, bo ja mam to samo :/ Ciężko było czytać jak Wasze dzieci ładnie spały, bawiły się, itd. a moja Myszka marudziła, płakała, tylko na rękach itd. Mam nadzieję, że nie zrozumiałyście mnie źle :( Marci dzisiaj przeciągałam do ostatniej chwili i mimo, że usypiałam ją na rękach to nie było problemu. Dałam jej smoka, pieluszkę, usiadłam na fotelu bujanym - chwilka patrzę,a Mysia śpi. Chyba będę ją tak "męczyć" codziennie ale zobaczymy jak dzisiejsza noc minie - jak na razie śpi z moją ręką, a drugą piszę do Was :) Miłej nocki....mam nadzieję, że jutro pogoda będzie lepsza i wyjdę z Marci na spacerek...
  22. Byłam dziś u naszej pediatry po receptę na bebilon i od dziś podajemy BEBILON PEPTI 2 ! :) Pytałam ją również o zupki, spanie i takie tam.... Jak na razie do końca 6 m-ca zupka wystarczająca będzie z marchewki i ziemniaka. W Marci wieku niemowlę powinno spać w dzień łącznie 3-4 godz., jednak może tak być, że do roku czasu dziecko będzie się budzić w nocy tak jak Marci :/ Pytałam o gluten i UWAGA... wg mojej pediatry gluten powinno się wprowadzać w 10 m-cu i bardzo ostrożnie !!!!! deseo byłam zadowolona z jej "pracy" a miałam taką :http://www.allegro.pl/listing/search.php?category=17282&sg=0&string=babyono gawit moja Marci jeszcze ssie ten malutki smoczek :) Bo ten większy jej wypada :/
  23. Byłam dziś u naszej pediatry po receptę na bebilon i od dziś podajemy BEBILON PEPTI 2 ! :) Pytałam ją również o zupki, spanie i takie tam.... Jak na razie do końca 6 m-ca zupka wystarczająca będzie z marchewki i ziemniaka. W Marci wieku niemowlę powinno spać w dzień łącznie 3-4 godz., jednak może tak być, że do roku czasu dziecko będzie się budzić w nocy tak jak Marci :/ Pytałam o gluten i UWAGA... wg mojej pediatry gluten powinno się wprowadzać w 10 m-cu i bardzo ostrożnie !!!!! deseo byłam zadowolona z jej "pracy" a miałam taką :http://www.allegro.pl/listing/search.php?category=17282&sg=0&string=babyono gawit moja Marci jeszcze ssie ten malutki smoczek :) Bo ten większy jej wypada :/
  24. Hejka. My już na nogach od prawie godziny ale to dlatego, że przepajałam dziś w nocy Myszkę i miała bardzo mokrego pampka - chciałam jej po 5 zmienić, bo się strasznie kręciła ale lipa , bo sie obudziła :) Ale teraz leży, śmieje się i miałczy jak kotek :) Ja po mimo 5 pobudek czuje się dziś super :) Zapadałam w głębokie sny więc się wyspałam :) Kurna napisalam wczoraj posta i go nie ma :/ Agulinka dziękuję Kochana za słowa wsparcia. Faktem jest, że wczoraj wieczorem jak zawsze położyłam Marci do łóżeczka po kapieli ale ona jak zaczęła być już śpiąca to zaczęła popłakiwać nie chciałam jej brać na ręcę ale jakoś nie wytrzymałam wzięłam ją, przytuliłam do cyca zaczęłam mówić "ccciii mamusia jest - nie zostawię cię" i moje maleństwo w dokładnie 3 min. usnęła na kamień - jak ją przekładałam do łóżeczka to była flaczek :) Jak usnęła to tak patrzyłam na nią i łezka mi poleciała jak ja mogę się na nią złościć - przecież ona chce tylko żebym była blisko niej, przeciez ona jest jeszcze malutka, i takie tam ... po tym stwierdziłam, że będę ją usypiać na rękach, karmić po 5 razy w nocy i mam to gdzieś... to moja córeczka kochana na świecie i mam ją tylko jedną...rozpieszczę jak mogę :) hehe gawitku super są te domki :) Ja byłam jeszcze z rodzicami jakieś 10 lat temu w takim domku w Jarosławcu i było super :) Z okna widzieliśmy morze :) deseo ja miałam nianię ale ją sprzedałam, bo u nas zdała egzamin jak mała sama spała czyli pierwsze 2 tyg.jej życia a od tamtej pory trzeba ją usypiać i doglądać co chwilkę.
  25. agulinia Kochana jesteś. Właśnie jak usypiałam Marci przed chwilką i oczywiście już 3 dzień z rzędu wymusiła na mnie abym ją uspiła na rękach to płakała w lóżeczku a wzięłam ją na ręcę przytuliłam do cyca i usnęła na kamien w dokładnie 3 minuty :) Tak sobie spała wtulona we mnie, a ja się popłakalam, że jak ja mogę się na nią złościć - przecież ona chce mojej bliskości w końcu jestem jej mamusią, ona mnie potrzebuje i takie tam...na sentymenty mnie wzięło ale powiedziałam sobie, że super niech inne (wasze) dzieci usypiają i śpią ładnie, a ja będe usypiać moją Myszkę na rękach, będę karmić po 5 razy w nocy, bo to moja kruszynka taka inna schematem od innych dzieci ale moja i kocham ją najbardziej na świecie! :) mili kuruj się Kochana, bo spotkanko nasze lada dzień :) A kuzyna żonie życz wielkich gratulacji - takie wielkie dzieciątko i sama urodziła - tylko podziwiać :) Miłej nocki :*
×