Violesiu - tak rozmawiałam, ale ona jest jakaś niereformowalna chyba, tzn ginekolog bo powiedziała, że nie ma żadnych tabletek, które można brać w ciąży na alergię i mój lekarz alergolog to samo powiedział, więc się trochę załamałam. We wrześniu jadę do innego lekarza i się wszystko dowiem co i jak. Mam nadzieję, że będę mogła brać jakieś tabletki. Słyszałam właśnie, że alergię przechodzą na dzieciaczki :(.
Jang-zazdroszczę. Ja wczoraj byłam nad wodą, ale niestety bez dwóch wkładek do stanika nie odważyłabym się wyjść na plaże.
Nata- pocięszę Cię jak powiem, że ja dopiero gdzieś za 2 lata? :P
Ciekawe jak tam dziewczyny - Asiulek i Madżenta- czy już po? hm