monika31

a mnie sie od ostatniej wizyty przybyło ok. 1 kg było 54,7 a kilka dni temu 55,5 ( choć w miedzyczasie już i 56 sie pokazało) czyli w sumie 0,5 kg na + od stanu sprzed ciąży, a brzucholek konkretny mam ;) no ale podobno konkretniej masy nabiera się w 6 i 7 miesiącu... pożyjemy zobaczymy. a na nowo moge jeść na śniadanie musli na mleku, od chyba 3 m-cy nie jadłam a wcześniej to było prawie codzienne śniadanko, ciekawe czy jogurt moge już też jeść musze przetestować, maślanke mi przyjmuje to pewno i jogurt :)

Iwka z tą skóra to różnie bywa mam znajomą która po obu ciążach wracała ze szpitala do domu z płaskim brzuchem, niestety w większości przypadków trochę trwa obkurczanie zawartości ;) np. sama macica może i 2-3 tyg. sie kurczyć zależy jak duże dziecko no i jak sie skóra naciągnęła od jej elastyczności duuuuuuuuuużo zależy ...

uaktualniam tabelkę: pechszczesciara - Piekary Śl - 23 - 29.02.12 - corka - 02.12.12 Ana32 - Sosnowiec - 34 - 0.03.2012 - syn - 05.12.2012 terlikula - Lubartów - 27 - - - - - - - - - - - ??? - 06.12. 2012 Misia1126 - Solec Kuj - 29 - 29.02.2012 - córka - 07.12.2012 pektynka - Lubliniec - 25 - 23.02.2012 - syn - 8.12.2012 karmin - ok.Warszawy - ??? - 03.03.2012 - syn - 09.12.2012 Iwka78 - okolice W-wy - 34 - 05.03.2012 - córka - 10.12.2012 Luska46 - Słupsk - 20 - 05.03.2012 - córka - 10.12.2012 mamusia85 - Bielsko - 27-02.03.2012 - córka - 12.12.2012 Nika_80 - Mazury - 32 - 09.03.2010 - ???- 16.12.2012 monika31 - Podkarpacie - 34 - ----- - syn - 19 - 22.12.2012 Qrska - okolice W-wy - 20 - 15.03.2012 - córka - 20.12.2012 mmkm - Białystok - 32 - 23.03.2012 - córka - 22.12.2012 marcyś87 - Katowice - 25 - 20.03.2012 - ??? - 25.12.2012 dzidka-2012 - Stargard Szczec. - 24 - 18.03.2012 - syn - 25.12.2012 wpisałam przedział dni porodu bo mój gin obstawiał 19 a z połówkowego ma 22 grudnia, Tadzik pewnie i tak inaczej zdecyduje ;) u mnie znowu upał...

terlikula Ty unikasz słodkości a mnie odrzuciło kompletnie ;) ze słodkich rzeczy tylko owoce ;) i jak tu wypić coś takiego? no ale ma czas sie martwic do września, na najbliższą wizytę mam krew i mocz tylko.

co do ruchów to ja też koło 17 tyg. miałam wrażenie bąbelków pękających i gin powiedział ze no i możeeeeeeeee ale sie zdziwił, a teraz od tygodnia czuje coraz mocniejsze kopniaczki (mamy 20 tydz.) kilka razy dziennie. upał straszny, nic mi sie nei chce............

Monika widzisz mnie też sie zdarzył naturalny cud choć poradzić miało jedynie in vitro. Podobno często in vitro odblokowuje naturalny cykl i potem kobieta może mieć naturalnie poczęte dzieci. Byliśmy na usg połówkowym wszystko z Maleństwem jest w jak najlepszym porządku jeśli nic sie nei zmieni a nie powinno to w grudniu powitamy Tadzika ( widziałam przyrodzenie ;) )

kobitki z tą glikozą to jest tak że mam być w II trymestrze zrobiona test z obciążeniem 75g. ja mam mieć dopiero po najbliższej wizycie, czyli na wrzesień, a już wiem że bez cytryny nie pójdzie bo to SŁOOOOOOOOODKIE :( piłam ją raz jak lekarz w trakcie starań chciał mi cukrzycę wykluczyć, jak dla mnie koszmarek bo nie przepadam za słodyczami. a tymi paznokciami pomalowanymi to nie wolno u nas u rąk bo ewentualnych zasinień paznokci wtedy nie widać jakby sie coś złego w trakcie porodu działo.

co do imion ja wybrałam dla Antosia po prostu wydałam mężowi polecenie zarejestrowania Antoniego Tadeusza a że byłam w szpitalu po operacji to sie nie przeciwstawił tylko polecenie wykonał, potem sam z moimi rodzicami zanim ze szpitala wyszłam do Antosia pochowali... tak więc teraz mąż uznał ze jego kolej na wybranie imienia, sugerowałam mu różne opcje ale decyzja jego. Córcia jak sie przyznał po usg miała być Regina Maria po babciach (wolałam Maria Antonina - po mojej mamie i męża siostrze ) no ale będzie chłop i tu problemu brak bo obaj nasi ojcowie mają to samo imię więc po dziadkach Tadeusz Bronisław ( 2gie po naszych dziadkach) zaakceptowane bez mrugnięcia okiem a straszył Alojzym!!!!!!!!!!!! ale to dobry chłop i dość uczuciowy więc nie męczył mamuśki jak straszył do wizyty w urzędzie po porodzie tylko już sie przyznał do wyboru ;) rozpisałam sie okrutnie, sorki ;) dziewczyny u was też taka lampa z nieba??????? u mnie ponad 30...

witam, mnie wczoraj synuś uśpił koło 21 ;) wstałam o północy wykąpałam się i poszłam spać dalej ;) tyle że Młody sie zbudził i z pół godziny kopał jak i gdzie sie dało ;)

Witam, gratuluję zdrowiutkich dziewuszek, ja ma w brzuchu zdrowiutkiego chłopa też mam ujęcie w zbliżeniu jajeczek i peniska ;) mam film 3-4D większość 3D bo Bąbel był cały czas poskładany jakby siedział w wiaderku -tak lekarz określił ;) tzn. nogi miał na głowie. Pomiarów to nie ułatwiało ;) podobno jest malutki... ale z pomiarów dzisiejszych wyszedł 19t3d tp 22.12 a nie 19.12 jak wcześniej waga całe 275g ;)

witam nową mamę Pechowa ale Ci fajnie z tą 16tą........... ja mam na 19nastą dopiero :( ma dziś dzień meeeeeeeeeeeeega lenia, nic a nic mi sie nei chce...

no to mój mąż jest chyba jakiś wyjątkowy bo codziennie musi brzuszka pogłaskać, dać buziaka w brzuszek Bąblowi i kilka razy dziennie z Bąblem "rozmawia" tzn namawia na kopanie mamy ;) co tydzień sprawdza sobie jakie zmiany zachodzą w danym tyg. ;) ale to pewno dlatego że dla nas ta ciąża to prawdziwy Cud... miało nam pomóc już tylko in vitro a tu taka niespodzianka bez wspomagaczy ;) no poza ziołami ojca Sroki które popijałam ;)

Witam, kobitki wczoraj normalnie małą kawę pół na pół z mlekiem wypiłam!!!!!!!!!! sukces normalnie ;) co do nauki języka to baaaaaaaaaaardzo słuszna decyzja!!!!!!!! Kobieto to Wasze dziecko i Wy zdecydujecie a nie teściowa jej nic do tego! moja kuzynka popełniła błąd i od początku syna polskiego nie uczyła, mieszka w Niemczech - dzieciak potem na wakacjach od kuzynów sie uczył zeby z nimi sie normalnie pobawić... no a poza tym lepiej zeby dziecko było dwu języczne i mogło z całą rodziną rozmawiać a nie jej połową. Kumpela wyszła za Niemca (tam mieszkają) i on mówi do dzieci po niemiecku a ona po polsku i jest ok. u mnie wczoraj lampiło okrutnie, a od nocy leje...

witam, a ja dziś w lumpku kupiłam spodnie lniane ciążowe i 2 bluzeczki ;) patrzyłąm na dziecięce ale same sukieneczki i spódniczki wpadały mi w ręce więc kupiłam tylko 1parę spodenek dla siostrzeńca i koszulę mężowi a za całość zapłaciłam 32zł ;) a mamy mieć podobne łóżeczko ;)

witam, a propos miesięcy ciąży znalazłam coś takiego: Jak liczyc miesiące ciązy Różne schematy rozliczania tygodni ciąży. ( zrobione przez Isis) 1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko" 1 miesiąc - 1-4 tydzień, 2 miesiąc - 5-8 tydzień, 3 miesiąc - 9-13 tydzień, 4 miesiąc - 14-17 tydzień, 5 miesiąc - 18-22 tydzień, 6 miesiąc - 23-27 tydzień, 7 miesiąc - 28-31 tydzień, 8 miesiąc - 32-35 tydzień, 9 miesiąc - 36-40 tydzień. 2. Sposób ściągnięty z innego forum 1 miesiąc - 0-4,5 tyg. 2 miesiąc - 4,5-9 tyg. 3 miesiąc - 9-13,5 tyg. 4 miesiac - 13,5-18 tyg. 5 miesiąc - 18-22,5 tyg. 6 miesiąc - 22,5-27 tyg. 7 miesiąc - 27-31,5 tyg. 8 miesiąc - 31,5-36 tyg. 9 miesiąc - 36-40 tyg. 3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża": 1 m-c : 1 - 4 tydzień 2 m-c : 5 - 8 tydzień 3 m-c : 9 - 12 tydzień 4 m-c : 13 - 16 tydzień 5 m-c : 17 - 20 tydzień 6 m-c : 21 - 24 tydzień 7 m-c : 25 - 28 tydzień 8 m-c : 29 - 32 tydzień 9 m-c : 33 - 38 tydzień 4. Wg encyklopedii Larousse: 1mc - 1-4tyg 2mc - 5-8tyg 3mc - 9-13tydz 4mc - 14-18tydz 5mc - 19-23tydz 6mc - 24-27tydz 7mc - 28-31tydz 8mc - 32-35tydz 9mc - 36-39tydz No i według którego schematu tu liczyć? udało mi się dziś wygrać licytację na allegro za 32zł + przesyłka 9zł. kupiłam jeansy h&m i 2 tuniki zary ;) na zdjęciach jak nówki, zobaczymy co przyjdzie ;) ale i tak jutro pojade do lumpka może spódniczke jakąś znajde ;) a mnie też dziewczyny humorki poprawiacie ;)

Justi każda z nas załapie dodatkowe kg tylko w innym tempie, mnie to też nie ominie. A może po prostu zatrzymuje Ci się woda w organizmie? i stąd te kg? No i podobne te kobitki które przed ciążą miały już nadwyżkę kg tyją wolniej , a ja przed miałam 5-7 kg spokojnie do zrzutu. Moja znajomo zaczęła tyć w 7 m-cu wcześneiej tak po 1kg, a potem, szkoda gadać jak jej poleciało.......... Moja siostra też niewiele tyła w ciążach, to może i ja tak będe miała. Zobaczymy. planuję dziś na szybki obiadek zapiekankę z kalafiorem zobaczymy co mi wyjdzie bo improwizuję całkowicie ;)

Iwka poczekam jednak na "własne" kg na + ;) nie jem słodyczy nic a nic bo mnie odrzuciło, za to wcinam owoce i warzywa, a ilość posiłków taka sama jak przed ciążą więcej nei mam ochoty, pewno dlatego jak na razie waga nie skacze, za to brzusio mam spory ;) ale zawsze miałam, liczyłam na to że ciążą będzie później widoczna ale sie przeliczyłam ;) ja mam z mężem zaplanowany jutro wypad do lumpka, może uda sie coś upolować ;)

Luśka skoro miał "tylko" podejrzenie czyli pewien nie jest, dobrze że chcesz skonsultować to z innym lekarzem oby ten nie miał wątpliwości i powiedział że Dzidziuś zdrów jak rybka ;) trzymam kciuki za taką właśnie diagnozę

hej, co do cen ziółek to zależy które byś piła bo z Plotką piłyśmy inne, ja O. Sroki a Ona O.Klimuszki. Ja swoje kupowałam w sklepie zielarskim każde osobno i mieszałam sama, zapłaciłam coś koło 30zł a wyszło z tego wiadro suszu ;) Wczoraj zaczęłam 20tydź. i 5miesiąc, na razie mam 1kg na + i czuje się dobrze bez żadnych zbędnych atrakcji. od jakiegoś czasu czułam delikatniuśkie motylki w brzuchu a wczoraj to chyba jakieś disco albo koncert był w brzuchu tak Maleństwo szalało ;) we wtorek mamy usg połówkowe to może poznamy płeć. pozdrawiam.

LOGIN - MIASTO - WIEK - OST.@ - PŁEĆ - DATA PORODU proszę wpisywać się wg daty porodu Misia1126 - Solec Kuj - 29 - 29.02.2012 - córka - 07.12.2012 pektynka - Lubliniec - 25 - 23.02.2012 - syn - 8.12.2012 Iwka78 - okolice W-wy-34 - 05.03.2012 - córka -10.12.2012 monika31 - Podkarpacie- 34- ------------ - ? - 19.12.2012 Qrska - okolice W-wy - 20 - 15.03.2012 - syn - 20.12.2012 marcyś87 - Katowice - 25 - 20.03.2012 - ??? - 25.12.2012 wczoraj byłam u znajomych stanęłam na wadze po 3 tyg. i pokazała 1kg na + jak na 20tydz. to chyba dobry wynik ;) zobaczymy co będzie dalej, byleby z Bąblem było wszystko dobrze. Wczoraj w rocznicę ślubu Bąbelek zafundował mamusi prezent, trzepotanie skrzydeł motyla baaaaaaaardzo wyczuwalne ;) disco jakieś chyba w brzuchu było albo koncert

no i nic nei kupiłam :( nic nie było :( a co do fb ja konta nie mam i mieć nie będe miała, mam nadzieję że nie zostanę na forum sama ;) a ciążą planowana i chciana bez względu na to kiedy wreszcie sie uda bo o szczęśliwy finał ciąży walczymy od 2008r. więc na prawdę termin porodu jest mi już zupełnie obojętny byleby ze szczęśliwym finałem!!!!!!

witam, a ja planuję na dziś zakupy, muszę sie zaopatrzyć w jakieś spodnie lub spódniczkę ciążową bo w czymś chodzić trzeba ;) mam dwie ciążowe spódniczki ale jeszcze za duże, będą na jesień. Zrobiłam przegląd allegro i pojade na sklepy jak nic nei kupie wróce do zapisanych obserwowanych aukcji... jutro w rocznicę ślubu zaczynamy 20 tydzień i 5 miesiąc ;) we wtorek połówkowe, mam nadzieję ze równie pomyślne jak mamusiek które mają je za sobą no i też chciałabym wiedzieć kto tam mieszka... miłego dnia życzę

no to Iwka jesteś prawie pół roku młodsza ;) bo ja z maja 78 ;) z tym moim matczynym doświadczeniem to tak nie do końca... bo owszem mam dwoje ale Aniołków w niebie... mam nadzieję ze teraz będzie szczęśliwe do trzech razy sztuka...

Ana trzymam kciuki za polepszenie i dotrzymanie a co tam 37 do 40 tyg. ;) Iwka czy Ty jesteś rocznik 78? bo ja tak ;)

a ja też moge do legginsowego klubu??????????? bo innych wcześniejszych swoich spodni już nie założę ...