-=Goga=-
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez -=Goga=-
-
Joasia weszłam żeby sprawdzić czy robiłaś sikańca :) również myśle że to ciąża więc garatuluje no i licze na to że będą pierwsze bliźniaki na naszym topiku ;)
-
Ale sie rozpisałyście dziewczyny... Joasia mam nadzieje że to jest TO zresztą to musi być to! Marzena mam nadzieje że wszystko będzie dobrze, leż i odpoczywaj a jak nie przejdzie to jedź do szpitala Agnes a co Gabrysiowi dajesz na dziąsełka? Spróbuj takiego płynu do picia, nazywa się Camilia, Misiowi po tym było zdecydowanie lepiej :) Banmon ach te Twoje pierniczki...tak smacznie wyglądają :) Smile widze że szlejesz z zakupami :) to dobrze bo już nie tak wiele czasu Ci zostało :p Amarie dobrze że Sebastiankowi sie poprawiło, ulga dla niego i dla Ciebie... Pozdrawiam i udanego weekendu życze :)
-
Sisetka bądź dzielna Agnes jak Gabryś rośnie :) słodki jest :) Mnie wczoraj Misiu zaskoczył podczas szczepienia bo przy pierwszym ukłuciu nawet sie nie skrzywił, dopiero przy drugim troche pomarudził ale szybko mu przeszło :) był bardziej dzielny niż ja :p pokazał kto jest mężczyzną :D małym bo małym ale jednak ;) Dostał od chrzestnej chodzik, ja myślałam że będzie musiał poczekać ale wsadziłam go tak na próbe i mały ma straszną frajde i ucieka mi w chodziku :D narazie do tyłu i na boki :p coś czuje że niedługo ściany będą wyobijane :o U mnie już nie jest tak ładnie bo wczoraj wieczorem padał deszcz :o
-
A duphaston tez brałam na utrzymanie ciąży
-
Banmon jak narazie to zdecydowanie nie polecam pajacyków zapinanych na jednej nogawce :o jak dla mnie porażka bo żeby zmienić pieluche to trzeba całego malucha rozebrać co jest niewygodne zwłaszcza w nocy :o
-
Banmon ja też ubierałam maluchowi body od początku :) lubie je ubieać bo nie podwijają sie na pleckach :) Marzena taka obrona to pikuś dla Ciebie ;) bedzie dobrze :) daj znać jak wrócisz do domu Joasia mam nadzieje że po tylu trudach to będzie dwójeczka od razu ;) czekam z niecierpliwością Ola poczatki są trudne ale wiem że pomoc męża jest ważna więc fajnie że Twój też dopisał :) teraz będzie tylko coraz fajniej zobaczysz :) Mój R ma chyba jakieś zachcianki bo właśnie zamówił pizze :o pora na jedzenie dla niego każda dobra ;) a ja sącze sobie lampke wina ;) Miłego weekendu :)
-
Ja w domu już na body nie zakładam kaftanika tylko śpioszki bo jest ciepło, a nie chce go przegrzewać ;)
-
Banmon ja po domu ubieram body i na to śpioszki, jak wychodzimy to body, rajtuzki, spodenki i coś na wierzch, a do spania pajacyk ;)
-
Agnes chyba smsy nie dochodzą :o Ola co u Was? Marzena powodzenia jutro na obronie razem dacie rade ;) Malutka znowu w ukryciu ;) co u Ciebie? U mnie znowu sypie śnieg :o W poniedziałek mikołajki a ja musze wtedy jechać z maluchem do szczepienia :o no ładny prezent :o musze mu to później chociaż wynagrodzić jakąś fajna niespodzianką ;) Miłego weekendu wszystkim :)
-
Wyglądają pysznie :) za rok zrobie napewno bo będe miała motywacje bo Misiu będzie większy ;) to będzie pomagał :p
-
No R pojechał nim do pracy, ale stwierdził że jak ma rozkraczyć to lepiej samemu a nie z nami ;) Banmon kiedy będziesz lukrować pierniczki? Podaj przepis :p
-
Daguś gratuluje ząbka :) chyba w sama pore odstawiłaś Asie od piersi bo teraz to by Cię gryzła :p Banmon wiesz u mnie też nie widze różnicy w ilości śniegu :D ale wczoraj po 21 R jeszcze odśnieżał koło domu i nie jest zasypane więc raczej nie dosypało w nocy :) teraz nie sypie tylko świeci słońce :) ale do mamy nie pojechałam bo wieczorem samochód zaczął nawalać zostałam w domu bo nie wiadomo czy przez dzień całkiem się nie zepsuje i czy R dałby rade po nas przyjechać wieczorem :o pojade dopiero jak naprawi...
-
Amarie odciągaj jak Ci się nazbiera, coraz rzadziej i pokarmu będzie coraz mniej zobaczysz ;) a co do karmienia to tak jak napisała Banmon, mały sam wie najlepiej kiedy jest głodny i ile mu potrzeba :) nie każde dziecko ja tyle samo ;) Ale u mnie sypie i wieje :o jak tak dalej będzie to rano będzie masakra :o
-
Marzena a kiedy masz obrone bo sobie zapomniałam? Współczuje :o ale wydaje mi się że Marzenka miała taki problem więc może ona coś pomoże...
-
To Ci ulży :p
-
oj to odciągnij sobie bo jeszcze bidulko zapalenia dostaniesz...
-
Banmon ma racje, musisz odciągać jeszcze co jakiś czas, coraz rzadziej i później bedze pokarmu coraz mniej...
-
No mój też nie jadł przepisowo tak jak na opakowaniu...
-
Amarie mnie piersi nie bolały bo ja miałam stopniowo coraz mniej pokazmu. Ale odciągasz ten pokazm z piersi tak?
-
No to nieźle :o zobacze rano jak bedzie...
-
No i już sypie śniegiem na całego :o a chciałam jutro do mamy jechać, a w poniedziałek była masakra z dojazdem, mam nadzieje że jutro nie będzie tak źle...
-
Banmon nie wiem czy pój godziny od jedzenia ale tak trzeba wtedy dawać coś do picia :) u mnie do tej pory wcisnąć małemu coś do picia to nie lada wyczyn :o
-
Amarie wiesz że ja chyba też przez nie jedzienie straciłam pokarm :( jakoś nie miałam smaku a jak jadłam to takie mało watrościowe rzeczy np. chleb + pomidor więc skąd ten pokarm miał się brać i być jakiś wartościowy :( Nie mam pojęcia jak długo może być to uczulenie ale mam nadzieje że mu szybko zniknie A co do jedzenia to Misiu jak był mały to jadł dosyć często a po troszke, nie było tak żeby jadł co 3 godziny tylko częściej a mniej i nie regularnie, czasem co 1 godzine, czasem co 2, tak różnie...Do tej pory jak zje 60 ml mleka to max, tylko teraz to już zdecydowanie nie tak często bo chyba juz nadrobił co miał do nadrobienia i robi sie niejadek w dzień, woli zupki deserki a nie mleko... A Sebastianek jak Ci często je?
-
Amarie może jednak spróbuj tego Johnsona... ja używam od początku i jest ok, może Sebastiankowi też podejdzie
-
Sisetka to będziemy mocno trzymać we wtorek Smile dzięki ucałuje :) Ty wczoraj poszalałaś z zakupami to dzisiaj czas na papiery :p