Husky

ooo

a ja taaaak

a temat o badągach to ty zacząłeś moj drogi :P

ale się słodko sprzedałeś, ze widziałąm twojego badąga :P też faaaajny

zaręczam, ze ściółka ma najlepsiejszego badąga z kafeteriuszy wiem.. bo widzialam wiele :D

ja nie wiem.. to przewaznie faceci traktuja swojego badąga jako cos odrębnego i sie z nim kumpluja, wymyslaja mu imiona etc :P

ale o co chodzi z tym udzialem? nie nie zostalam zgwalcona jesli o to ci chodzi :P

specjalnie dla kogoś: CZERWONA KAPUSTA :p

ktos tu jeszcze zagląda?? jeeeny... ja tu pisalam w 2006r. :P

takkie z was nocne marki jak z koziej dupy trąba phi

sie gra sie ma

dobra dobra :> zreszta ja mam kontakte z jednym moderatorem to wszystko bede niedlugo wiedziala :D

czego rżysz?

w pon 3h tańca, wtorek1,5 h tańca, środa 3h areobiku..... czemu mnie oni tak męczą w tej szkole??? ja mam być psychologiem a nie włefistąą :(

kurwaaa moje nogi :(

fajnie chociaż było? :P

kmicio zyjesz czy badągiem sie znów bawisz??? ajjj noti noti..

to ok, jak tam sobie chcesz.:P

wybacz, ale hihi o tej godzinie, na pomaranczowo... i to w dodatku badąg - może być tylko jeden

tak, ale mieszka cha wie gdzie :( wiec w razie czego jestem zainteresowana... :P kicikic

kici kici.....

a ty masz badąga czy jestes niewiata? bo nie wiem czy mi koczki mogą stanąć czy nie :P

nie powiem, bo chce wiedziec z kim rozmawiam :P w ogoole to zgłaszam stanowczy sprzeciw. czemu wszyscy moga pisac na pomaranczowo, a ja jedna zawsze zostaje rozpoznana i publicznie zdemaskowana :(

bo jak sie wejdzie na strone glowna to jest najwyzej temat z 23