emima...

bardzo dobrze, dziękuję :-) Mam mnóstwo planów. Chcę zrealizować parę zaległych, które odłożyłam na później.

coś z wnioskami słabo, dalej się z nią utożsamiam hi,hi,hi,hi,hi... dziwne, tak bardzo się nie zmieniłam przez te wszystkie lata... ale u mnie piękny śnieg...autobusy jeżdżą beż żadnego rozkładu - jak chcą .... dziś nawet wysiadłam z jednego i on stał dalej w korku, a ja poszłam sobie dużo szybciej, mróz mi na razie nie przeszkadza... jest pięknie... tylko... syndrom Ally Mc Baeal mnie dopadł...

teraz znikam do miłego

spowszedniało to wszystko... jeszcze jest miło jak patrzę na radochę dzieciaków mego rodzeństwa ale ... no własnie wtedy boli, to że nie mam własnych i cholera stąd największa deprecha świąteczna... ot i zebrało mi się zupełną szczerość... zaraz mnie ktos " zjedzie" po co to pleciesz kobieto...

nie, nie smutna... wręcz przeciwnie ale lubię refleksyjne piosenki, czasami ostre... a u umnie... oby tylko nie zapeszyć, bardzo, bardzo... ale o tym śśśśśśśśśś i nie zła na Ciebie, ani nia nikogo... jest OK

trzymaj się tylko wiesz, bez podtekstów... ;-) Braciszku

słucham

a więc znikam... teraz już na serio D O B R A N O C wyłączam kompa... Ps. te piękne słowa to po prostu teksty, które lubię... ja ? już mnie nie ma ... i nie siedź już ... chyba, że wstąpisz w inne drzwi, bo u mnie już ciemno ... noc przyszła

jak widać...

kurcze i zaczernił byś się, bo czasami mam wątpliwiść czy to jeszcze Ty?

"Tylu rzeczy nauczyłem się od was, ludzi... Nauczyłem się, że wszyscy chcą żyć na wierzchołku góry, zapominając, że prawdziwe szczęście kryje się w samym sposobie wspinania się na górę." dziękuję to było już dość dawno: nie filozofuj... nie bądź taka wrażliwa albo nawet nad... świat tego nie potrzebuje... po co mi cały świat? moim światem jest ten ułamek, moment w którym wiem, że rozumiesz... w młodości Sted z jego białą gałązką jabłoni... " Pielgrzym" "Mistrz i Małgorzata" " Sto lat samotności" oczywiście " Mały Książę"... i od tej pory już zawsze kolor zbóż kojarzyć Ci się będzie ze mną a może ten sen o aniele, który... jak zapowiedź... miał postać mężczyzny, który na schodach przysiadł obok, objął ramieniem i powiedział: nie martw się wszystko będzie dobrze...

WHY????

pod papugami jest szeroko niklowany baaaaar :-) lecę nad wodę :-) z kumpelką ...