m.nowa

TIMORKA dasz rade, ja jestem mega pochlaniaczem;) przed dieta jadlam takie rzeczy ze lepiej ich nie bede wymieniala bo tylko smaku narobie w takich ilosciach ze nie wiem gdzie to miescilam;) a zobacz juz 4ty dzien diety i czuje sie spoko:) najgorsze sa 3 pierwsze:) ta wiec glowa i cycki do gory bedzie SI!:) Olcia33wawa myąle że nie przesadzasz:) nie jesz przeciez niczego tlutego czy ciezkostrawnego:)wszystko light i warzywka itd. wiec predzej czy pozniej schudniesz:) moze troche wolniej :) nie trzeba sie przeciez od razu glodzic:) Moze nie wszyscy sa w stanie wytrzymac taki hardcore:D ehhehe Policz sobie ile to wszystko co jesz ma kcal:) jesli nie przekraczasz 800kcal to schudniesz:) Ja jestem juz drugi raz na tej diecie i zauwazylam ze jak zastapie sobie jeden poilek bambridge jakims grilowanym kawalkiem miesa to mniej jestem glodna i zybciej chudne:) Białko to energia, organizm musi sie niezle napocic aby to spalic;) poprawia sie tez przemiana materii:) ale nie namawiam:) wczoraj pozwolilam sobie na grilowanego tunczyka :) dzis stanelam na wadze i przez 4 dni mam 2kg mniej:) jestem dumna. Startuje z wagi 77 przy wzroscie 174cm heh Buziaki dla Was i trymam kciuki :)

A zapomnialam dodac ze narazie mi ciezko bo z ostatniej diety (wciaz daty waznosci dobre) zostaly mi najłohydniejsze smaki:-/ dzis przejade sie po koktajle, batony i owsianki... bedzie łatwiej. Boje sie bo czeka mnie żurek bleeeeeeeeeeeee

Hejo. Z dieta cambridge walcze po raz drugi, ostatnio bylam na niej pół roku temu i schudłam 6kg:) wytrzymałam 20 dni i nie miałam sił na dalsza walke... od wczoraj znów dietka :D w pracy myslalam ze mi glowa exploduje a jak wrocilam do domu to zasnelam o 17:00:D obudziłam sie o 21:00 i znow zasnelam o 23:00:D no i zaspalam do pracy na 9:00. Brak energii. Na szczescie dziś jest już lepiej. Chociaz w sumie sie nie dziwie ze taka byla reakcja mojego organizmu jak przed dieta pochlanialam wszystko co mialam pod reka:D Teraz sie buntuje:) 2/21

Hej dziewczyny :) jestem z siebie tak zadowolona ze az musze to opisac. Sluchajcie, jesli przytrafi wam sie jakas wpadka podczas diety tak jak mi ze np. bylyscie na grilu i pojadlyscie troche zakazanych rzeczy to sie w ogole nie przejmujcie i jak najszybciej wracajcie na diete Cambridge :) nic sie nie stalo :) ja tak zrobilam i w sumie od 11.08.09 do dzisiaj (przed sekundka sie wazylam) schudlam 4,4 kg:) w sumie 11 dni (nie wliczajac grzesznych 2 dni- sb, nd). Chodzi mi glownie o to ze warto wrocic do diety a nie warto sie poddawac i rzucać na jedzenie :) Nic nie utylam podczas tamtych dni w ktore pilam coca-cole, jadlam kielbase z chlebem czosnkowym i ziemniaczkami z maselkiem :P wzielam sie w garsc na drugi dzien i znow zaczelam diete, tak sie da!! :) Powodzenia: ) Tak wiec dzis jest 5ty dzien bez grzeszkow z DC :) jeszcze tylko 8,6kg do konca :)

Nooo oplaca sie, to napewno:) ja tez zachecam... tylko kilka dni a efekty rewelacja chociaz pozniej tez trzeba sie pilnowac aby wyjsc z diety:) tego jeszcze nie robilam:)

puuusszysta poczytaj troche o tej diecie na tym forum albo w necie lub umow sie z konsultantka... to sie wszystkiego dowiesz:) nie ma sensu pisac po raz tysieczny. Chyba ze sie komus chce :D pozdrawiam:)

Hehe ja waniliowy z duza iloscia wody jako zupe mleczna :P ogolnie nie jest taka zla ta dieta, a do batonika to sie nie moge zawsze doczekac:D \ 4ty dzien:)

O kurcze :O ale Ci zazdroszcze... 18 dni!!! niesamowite!!!! Gratulacje!!! :) Ja bym zjadla piers i kalafior:P straszna mam ochote:)

Drugi dzien:) hehehe ale idzie dobrze, glodna nie jestem:)

Czesc dziewczyny... przerwalam diete:(( grile i te sprawy... zaczynam od jutra:)

Dzien dobry :) Masz racje, to tylko 21 dni, da sie chyba wytrzymac... 5ty dzien:) Ajjjjjjjjj!! :D

No!! Mam czarnego nicka:D nie moglam dojsc do tego jak to sie robi:) To nie chce wiedziec co Twoj kolega je:D:D