Koralina82

dokladnie dawaj do apteki;)i hop do łożeczka:)moze wyjdzie mała żolineczka:P:)

żoli jestem, kiedys ogladalam ostry dyzur ciagle... ja tez nie wiem co lepsze... ale musimy byc dobrej mysli!!mimo wszystko...

ach moze zmienimy temat?

ciamcia napisz po powrocie........moze bedziesz nasza pozytywna iskierka :) zjadlam obiad , sama...bo moj M. w pracy, moje mysli krazyly wokol tej przykrej wiadomosci....hm...:(

ja jestem, ale nie wiem co z reszta..... ?????????????????

odechcialo mi sie pracowac...

lulka i jeszcze jedno, bardzo podobala mi sie Twoja stopka...tylko, zapomniałam to napisac:(

luleczka:(:(:(bardzo mi przykro......... na takie sytuacje brak słów... trzymaj sie mocno!!bo co innego moge napisac:( widocznie taka ciezka droga do tego szczescia... sciskam Cie mocno!!!jak bedziesz miala ochote sie wyzalic, zapraszamy tu...

a u nas cały week upał!i dzisiaj to samo:)

tysia juz drukuje przepis;) milego dnia wszystkim staraczkowym Pania zycze!! jak po weekendzie? moj byl calkiem udany....i pogoda taka letnia, kto by pomyslal ze pod koniec wakacji bedzie taka pogoda;0:D

witam w poniedziałek;/ ładnie anulka tu cicho siedzisz ;00 pewnie bedziesz mamą, rób test i pisz..~!

wstawac!!!!!!!!!!!!!!!czesc spiochy;)... tylko ze mnie ranny ptaszek, czy juz wszyscy leza nad jeziorem???

dla Was!niech nie tylko ja mam w wazonie:) uwielbiam swieze kwiaty, dlatego dzisiaj trzeba bylo zakupic kolejne:P zmykam, pa!

mialo byc lubie sobotnie wieczory:D

ja tez czekam na przepis na karpatke, bo tez jeszcze nie robilam:) a moja zebra wyszla smaczna :)rano mnie natchnelo, upieklam, zawiozlam w gosci i juz:D wtorek 20 mi jak najbardziej pasuje:D ciamcia...czekam rowniez na piekny wpis u Ciebie "jestem w ciąży"!!! lubie sobote wieczor.....

tysia..ja zrobilam zebre;) magdalenka, u mnie deszcz wisi w powietrzu, ale narazie nie pada:) milej sobotki:)

witam:), wdze ze wczoraj jakos nikt rozmowny nie byl;)ja spedzilam mily wieczor z moim M. ...a dzis, dzis od rana walcze w kuchni;)....kurczak natarty przyprawami, ciasto w piekarniku, wiec na chwile usiadlam, ale zaraz zmykam ...:D.... wiecie co dziewczynki, mysle ze fajnie by bylo umowic sie znow na jakis dzien wieczorem np wtorek?i wtedy pogadac, ostatnio bylo calkiem fajnie!!!!!!!!!

Iga i do pozniej, ja tez ide bo widze ze tysia to niezly uparciuch!!!

specjalnie dla nas i szybko bo widzisz ze Iga juz ucieka robic w polu :P:)tzn w ogrodku:)

to usmiechamy sie czy smucimy?:(

ja dzisiaj zaszaleje a co ..u mnie plodne moga byc caly miesiac:P:P:D:D:D

Iga pogniewasz sie i co bedziesz robic?tez czytac:P:P:P...siedz tu i rzucajsłowa na wiatr:D a u mnie w radiu spiewa Elton.....la la la ...........

tysia pamietaj mimo wszystko zycie jest piekne i cieszmy sie z tego, ze mozemy je przezywac....oby jak najdluzej!!!!i najszczesliwiej oczywiscie:D

ja jakbym juz byla w ciazy to o nartach nawet bym nie pomyslala:D...ale niektore gigantki rozne sporty uprawiaja:D Iga nie piszesz do siebie, napewno nie jeden Cie czyta , spokojnie....jak cos, stawiaj pytania retoryczne:P

tez bym chetnie zniknela...ale musze siedziec w pracy:(... i w poniedzialek znow tu wroce........ kiedy zaczne to chorobowe?;)