Niekoniecznie studentki

..Ati - owszem.. Jak naprawdę Cierpię - nie jem.. :( ..a normalnie to gadam z Przyjacielem..który Tak mnie pociesza.. http://www.youtube.com/watch?v=MRLa1K2TlWI :D

Ja poznałam teraz, po przytyciu - i czuję się dziwnie.. niefajnie. Ciągle wietrzę podstęp: że jakaś Chuda go znęci.. :D a nie schodziłam z wagi dotąd, bo.. wreszcie mam biust... :)

Należały Ci się - za Wytrwałość.. :D Podziwiam was i próbuję dorównać.. :) Niby niedużo tej mojej wagi tak na papierze, ale ja normalnie wyglądam tylko do 60.. chyba lekkiej kości jestem.. :(