No dobrze, już nie bedę czytać i nie pójde dziś do lekarza, bo przeciez byłam 2 dni temu...
Co za dzień! Cały przeryczałam (całe szcęscie jestem dziś w pokoju sama).
Wczoraj wieczorem półokiem oglądałam wywiady z panianmi łączniczkami z IIwojny światowej... To były dopiero heroski..