Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

berbelek1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez berbelek1

  1. dziewczyny stał się cud!! normalnie cud!! Jest pęcherzyk jest ciałko żółte bardzo wyrażne i jest serduszku i bije tylle ile powinno bić :):):):):):):):):) jestem w siódmym niebie :)
  2. lece się ogarnąc i do lekarza po wyrok bo juz nie mam złódzeń że będzie dobrze plamienia mam mniejsze niż były ale nadal są i strasznie bolą mnie piersi :( ale i tak juz pewnie nic z tego :(
  3. hej dziewczynki dziś mój sądny dzień i pewnie sie dowiem że nasza rybka się nie rozwija i że ją stracimy wizyta o 16 ale już się boję za mną nie przespana noc najlepiej chciałabym uciec przed tą wizytą żeby nie słyszeć tej przykrej wiadomości :(
  4. hej dziewczynki co tam u Was?? u mnie bez zmian :( jutro wizyta u ginka a mnie już nerwy zjadają nie daję już rady z tym wszytskim :(
  5. a sądzisz nerwusku że jest jeszcze jakaś szansa?? a nie wiecie może czy wielkość pęcherzyka 1,27 cm jest wystarczająca do 7 tygodnia od ostatniej przy cyklach 32 dniowych??
  6. czuję się dobrze plamienia mam ale są mneijsze to pewnie przez tą luteinę którą biorę ale brzuch mnie nie boli nie mam skurczy nie wiem z M co mamy myśleć czy nastawiać się że w piątek czeka mnie szpital czy robic sobie jeszcze nadzieję nie mam pojęcia :(
  7. hej dziewczyny co tam u Was?? u mnie bez zmian czekamy z moim M na kolejną wizyte która w czwartek o 16 tak strasznie się boję żę usłyszę niestety nie da rady juz nic zrobić :( okropnie się boję :( już nie wiem co mam z sobą robić ;(
  8. hej co tam u was??? bo u mnie nic ciekawego czekam na sądny czwartek i decyzje mojego ginka :( bo ten profesorek jakiś dizwny był zero zaufania do niego nie miałam :( na początku jak mu powiedziałam że mam brązowe plamienia topowiedział że to najmniej grożne potem zrobił mi usg i tu się zaczęło :( mówi że jejniki nie zmienione, jest pęcherzyk ciążowy o wielkości 0,97 cm i że jest teź krwiak o wymiarach 0,62x0,50 i z tej ciąży nic nie będzie a on może wypisac mi skierowanie na oddzial :( powiedziałam mu że nie chce skierowania bo jak coś to pojadę do swojego ginka i zadałam mu pytanie czy znalazł ciałko żółte o którym mówił mi mój ginek w czwartek że się zaczyna kształtować a on do mnie że to nie ma sesnsu tego szukać bo z tej ciąży i tak nic nie będzie załamał mnie w tym momencie :( zastanawia mnie bardzo ważna rzecz i może wy mi pomożecie na to odp skoro pęcherzyk u mojego ginka rośnie (najpierw 0,71 potem1,00 i potem 1,27 ) to dlaczego wyszło mi u tego profesorka 0,97 jakieś dziwne to jest :( przecież ten pęcherzyk nie może maleć może jedynie rosnąć?? nie wiem co mam robić i chyba znowu musę czekać do czwartku do koljenej wizyty u mojego ginka ale zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa przecież jak było żle to mój ginek powiedział mi otwarcie a teraz powiedział że widzi wiecej optymizmu i że jesli pojawia się krawawienia to mam do neigo dzwonić i jechac do szpitala ale sądzi że nic nei powinno się dziać pokazywałam to usg od profesora mojej cioci która jest pielegniarka i która uczyła kiedyś położne i mówi że ona nic z tego nie wiem bo to jest takie mało wyraźne mówi że ma słaby obraz usg nie wiem co mam myśleć o tym wszytskim profesoreknapisał na swojej opinii pod usg że to poronienie zagrażające albo zatrzymane on chyba sam nei wiem co to jest :( plamienia mam ale są mniejsze cały czas biorę luteinę dziewczyny sądzicie że jest jeszcze szansa że mi się uda?? sądzicie że mam jeszcze szanse???
  9. wiolkcia jajnik już mnie ni kuje a plamienia nadal mam takie bardzo ciemne brązowe :(
  10. diagnoza postawiona: poronienie zatrzymane :( ale lekarz nie wzbudził we mnie zaufania :( u niego pęcherzyk ma jedynie 0,97 a jak mi robił usg mój lekraz to wyszło mu 1,27 w czwartek a dziś mówił że jest jeszcze jakiś krwiak i napewno nie ma szans obraz pęcherzyka jest zamazany nie wiem co mam o tym myśleć mam 2 lekarzy którzy sądzą inaczej dziś się dowiedziałam że nie ma szansy a w czwartek lekarz mi powiedział że szansa jest bo pęcherzyk rośnie dziś nawet poweidział mi ten profesorek że on nei będzie szukał ciałka żółtego albo żółtkowego bo on i tak nie widzi szansy komu ja mam wierzyć ??? pomocy!!
  11. Kamilla to jest takie kucie tego jajnika :( nie wiem co mam myśleć o tym a plamienia mam ale biorę luteinę i mam nadzieje że niedługo już mi znikną jutro wizyta ale się denerwuję ;( chyba spać aż nie będę ;( ciekawe co mi jutro powie czy da mi nadzieję na to że będzie dobrze?? 3majcie kciuki za mnie jutro bo ja już z nerwów nie mogę wytrzymać :( byłam zanieść L-4 i nawet spokojnie a może i bardzo spokojnie sprawa załatwiona :)
  12. justyś u nas pranka nie było codziennie bo mój M na wyjzadach przecież był a jajnik mi dokucza coraz bardziej :(
  13. szarrlotko nigdy o Was nie zapominam otrzymałam od Was wielką pomocą zawsze mogę na Was liczyć i chociaż tak mogę Ci troszeczkę humor poprawić - głowa do góry
  14. kamilla tak mam plamienia nadal i kuje mnie od wczoraj jajnik to jakiś czas :( nie wiem co z tym jajnikime :(
  15. dziewczynki a kiedy tak mniej więcej widać bijące serduszko na usg?? no niby jest mała poprawa tylko mała ale zagrożenie i tak jest bardzo duże w moim przypadku :(
  16. szarlotko głowa do góry kolejny cykl będzie twój
  17. dziewczynki nie pisałam bo mam w domu straszne problemy z netem i nie miałam jak :( ale jutro jadę do tego profesorka jeszcze zobaczyc co mi powie a teraz mykam na chwilke do pracy zostawic L-4 az się boję co powiedzą :(
  18. więc zdaję relacje co i jak: wczorajsza beta 16926 więc fajnie przyrosła a dziś na usg pęcherzyk 1,27 i widać tworzące się ciałko żółtawe ale jeszcze nie widać serduszka bo trochę za szybko powiedział dostałam Luteinę i kontrola za tydzień ;) podobno widzi trochę więcej optymizmu niż ostatnio
  19. w sobotę mam wizytę u profesora o godzinie 12.30 nawet jak beta będzie dziś niska to i tak jadę :(
  20. myślę że poczekam do jutro do usg plamienia zrobiły się jaśniejsze taka jasna kawa z mlekiem a to tej pory były cimniejsze :(
  21. sama już nie wiem co mam myśleć jeszcze 6 godzin do wyniku az 6 :(
  22. nerwusek to twój przyrost była słaby ?? jakie różnice miałaś między 1 a drugim badaniem ??
  23. mój M też to okropnie przeżywa ale jestcały czas przy mnie stara się mnie pocieszyć na ile to możliwe ale sam nie wie co robić :(
  24. nie wiem co mam myśleć czy robić jeszcze nadzieję czy już nie :( musze dziś mieć bete minimum 10 tysięcy ostatnio tzn w piątek miałam 5589 ale mam przeczucia że teraz nie będzie tych 10 tysięcy :(
×