klmx

przed chwiala dostalam sms w ktorym mnie zostawia.

czesc dziewczyny! Zastanowilam sie ostatnio nad tym co pisalyscie.... ostatnio mialam zle dni, potrzebowalam wsparcia potrzebo walam osoby do ktorej moglabym sie przytulic i wtedy zauwazylam ze nie moge na niego wcale liczyc. Chcialam pogadac on mowil ze nie ma ochoty. Zaproponowalam mu zebysmy zrobili sobie przerwe i zastanowili sie nad tym czy bedziemy tesknic i takie tam.... nie odpisal, dzwonilam wiele razy a on nie odbieral wkoncu napisalam ze skoro nie odbiera to wiecej juz nie zadzwonie.... kilka h pozniej napisal smsa czy mi przeszlo? nie odpisalam dzwonil kilka razy i napisal jeszcze cos nie odpisywalam. Poszlam na impreze i nie myslalam o tym. dzisiaj zadzwonil tez nie odbieralam i napisal mi ze jestem niepowazna. Dodatkowo prosilam go zeby zostal na weekend on pojechal wczoraj do domu bo powiedzial ze dawno sie z kolegami nie widzial chociaz w poprzedni weekend tez tam byl. co myslicie?? mam sie nie odzywac, nie odbierac tych telefonow... wczoraj bylam tego pewna dzis juz mam watpliwosci:( mimo wszysko nte 2 lata to kawal czasu i go kocham

dzisiaj sie nauczylam zeby nigdy nie zwierzac sie bliskim bo to nie ma sensu... i tak wszystko wygadaja... ogolnie doszlam do wniosku ze musze to zmienic i ze zrobie wszystko to co napiszecie... wiec pomozecie mi wychowac mojego faceta i go troche zmienic?

hope a jakich zolzowskich sztuczek uzywasz? jakie sa najlepszze?

tylko ze mi sie wydaje caly czas ze jezeli ja przestane zabiegac to on pomysli ze juz nie ma po co sie starac i da sobie spokoj.....

zrobilam dzisiaj test i wyszedl negatywny ale nie wiem czy nie jest za wczesnie.... wczoraj zerwalam z nim dzisiaj mnie przeprosil niby wszystko ok. irrenka jak go wychowac zeby sie odzywal, dzwonil, tesknil, zeby sam zabiegal o spotkania a nie tylko ja?? chyba jestes tutaj najwieksza specjalistka. prosez cie pomoz mi bo po wczorajszym wiem ze mnie kocha (nawet sie poplakal) tylko ze my ostatnio ciagle sie klocimy za to ze sie nie odzywa np a mi sie wydaje ze on ma mnie w dupie i mu truje i wtedy on mowi ze bez przerwy mam do niego pretensje. Wiem ze to potrwa zanim to sie zmieni ale potrzebuje pomocy i wsparcia od was dziewczyny zeby przez to przebrnac. pomozecie?

wlasnie zerwalam z chlopakiem. jestem zzalamana wylaczylam tel. Nie wiem co teraz w zyciu zrobie co bede robila bez niego. czy kiedys o nim zapomne..... live sucked

chyba za wczesnie jeszcze na test... poczekam do czwartku moze dam rade. irrenka myslisz o ciazy??

dziewczyny nie wiem co mam myslec: przestalam brac tavletki antykoncepcyjne no i uprawialam sex bez zabezpieczenia. okres powinnam dostac w nastepny czwartek ale cos sie ze mna dzieje i nie wiem czy to od odstawienia tabletek czy po prostu jestem w ciaży. Mianowicie mam taki śluz mleczno bialy i kluje mnie w dole brzucha czasami, wyczytalam gdzies ze to 1. objawy ciazy. jak myslicie?

dziewczyny nie wiem co mam myslec: przestalam brac tavletki antykoncepcyjne no i uprawialam sex bez zabezpieczenia. okres powinnam dostac w nastepny czwartek ale cos sie ze mna dzieje i nie wiem czy to od odstawienia tabletek czy po prostu jestem w ciaży. Mianowicie mam taki śluz mleczno bialy i kluje mnie w dole brzucha czasami, wyczytalam gdzies ze to 1. objawy ciazy. jak myslicie?

Dziewczyny zauwazyłyscie ze ostatnio wszystkie pary sie rozstaja?? u was tez tak jest?. Wokol mnie wszystko sie rozpada, zwiazki, ktore byly silne jak i rowniez te, ktore dla mnie nigdy nie mialy przyszlosci. Oczywiscie zwazajac na to ze to bliskie mi osoby: wysluchuje i coraz bardziej odechciewa mi sie zycia z facetami. Nie wiem co sie dzieje ale naprawde nie mam ochoty spotykac sie z moim bo wydaje mi sie ze faceci po prostu tacy sa i nie warto sobie z nimi zycia wiazac. Co o tym myslicie?

może zwyczajnie po to by sie pobawic bo nudzi go zycie z zona i potrzebuje rozrywki??

dziewczyny co ja mam zrobic jak moj strezla fochy jak nie odbieram tel i mowi ze wiecej nie bedzie dzwsonil?

ja zdaje sobie z tego sparwe wiem ze to zmienia, i wlasnie dlatego nie nawidze go zjaranego:(( ale na prawde nie wiem co ja mam z tym zrobic. Nadal uwazasz ze postawienie go przy scianie jest bez sensu?

wlasnie nie moze zadzwonic bo ja w stanach jestem. Myslalam ze pracuje i dlatego nie odbiera probowalam o roznych godzinach po prostu nie moglam sie opanowac... emocje, zdenerwowanie nie wiem. Wszystko co wiem to to ze zle zrobilam. aale co teraz

chodzi o trawke

ale tutaj nie chodzi do konca o palenie tylko o to jak on sie zachowuje jak pali. Rozmawialam z nim przedwczoraj i prosil mnie zebym do niego dzwonila wszystko pieknie kocha teskni itpwiec zadzwonilam wczoraj zanim odebral probowalam chyba z 10 razy bylam wkurzona bo po co najpierw prosi a potem nie odbiera. Pozniej rzal jak swinia co nie powiedzialam ten paskudny smiech to powiedziala ze chyba jest zjarany a on ze nie, nic nie palil(wiec mnie oklamuje bo glupia nie jestem) zapytalam z kim jest powiedzial ze jest z kolegami i ze nie musze wiedziec z kim(centralny brak szacunku, wydaje mi sie ze odwalal popisowe przy kolegach). A na koniec powiedzial mi ze ,,czemu mam sie nie smiac skoro ja takie smuty pierdole". Powiedzialam ze wiecej nie zadzwonie i zeby sie odezwal w sobote jak bede w polsce. Wiec samotna trzydziech co ja mam robic?

pisalam dzisiaj o moim problemie. I postanowilam zadziałac, ze jezeli mnie nie przeprosi to po prostu spotkam sie z nim i powiem ze to dalej nie ma sensu bo jego normalnego kocham a zjaranego nie nawidze i ze wiem ze jezeli mialby wybierac pomiedzy mna a jaranie to wybral by jaranie itp. Zostawie mu prezent ktory kupilam mu wczescniej i poczekam jak przemysli i dojdzie do wniosku ze jestem wazniejsza to sie odezwie po kilku dniach. Jezeli nie to po co sobie nim glowe zawracac skoro nie widze z nim przyszlosci. J a troche mloda(19 dopiero:)), niedoswiadczona jestem wiec chcialam zapytac czy dobrze robie drogie kafeterianki???

w sumie wydaje mi sie ze wybierze jaranie. Jestem z nim 1,5 roku ale mysle ze lepiej kazac mu wybierac niz zerwac z tego powodu. Jezeli wybierez jaranie to po co sobie glowe zawracac taki czlowiekiem. Tylko jest jeszceze sprawa ze ja wracam po 1, 5 miesiaca z usa i od razu tak z tym wyjechac jak sie z nim spotkam? i chyba juz zdaje sobie sprawe z konsekwencji ale nie widze innego wyjscia bo teraz idziemy na studia do jednego miasta i wiem ze bedzie jesszcze gorzej. Dobrze robie?

dziewczyny myslicie ze to dobry pomysl zeby kazac facetowi wybierac pomiedzy mna a jaraniem?? bo ja juz tego nie zniose dluzej

ale nie zapraszaj tylko zagadaj zeby sam mogl wyjsc z inicjatywa. Ja mam pytanie do irrenki czy to normalne ze jak traktuje swojego tak z dystansem, jestem mila ale dostaje ode mnie duzo mniej uwagi itp to za kazdym razem jak ja do niego dzwonie to im mi sie tlumaczy? co zrobil, ze ciagle pracuje i zebym nie miala do niego pretensji chociaz wcale nie mam o i za kazdym razem mowi ze mnie kocha

a znasz go chociaz troszke??? moglabys zagaic o jakies jego zainteresowanie zeby mogl ci opowiedziec o tym, ze ty tez sie interesujesz i w ten sposob bys sie do niego zblizyla

myylenka a co dokladnie robisz?? pochwal sie

dziewczyny ogladałyscie testosteron?? ja wlasnie jestem w trakcie i szczerze to bardzo mi sie podoba chociaz to on nas kobietkach:P

Irrenka Ty to masz dobrze z tym mężem!