katarynkaaaaa

Ewciu to rzeczywiście nie trafili na Twoje płodne dni skoro na 19 dni przed zrobili iui.. Martwi mnie,że dziewuszki nie piszą.Aga też nie pisze jak się czuje:( Fragolka na pewno spotka nas ten cud.Zbaczysz. Sle buziaczki:*

Ewkaa a co to iui ? Inseminacja?Kiedy ten zabieg miałaś? Duall pisz z nami..Bedzie Ci lzej na sercu:)

O ja do niedawna też mieszkałam na Śląsku,jezdziłam do Katowic do ginka.Teraz na kwiecień jestem z nim umowiona. No to Duall nie ma co,leć na HSG jak Ci zalecają. Na pewno wszystkie będziemy się tak cieszyć jak Aga.

Jasne,ja jestem po 2 operacjach i poszłabym nawet na żywca na kolejną byle już bym zobaczyła te 2 kreski:( A w jakim mieście masz tego lekarza??

Duall ahh jak ja ( i na pewno reszta dziewczyn) Cię rozumiem!!! Każdą wiadomość o ciąży wśród znajomych lub rodziny muszę odchorować. My wszystkie jesteśmy bezsilne.WIele razy na topiku "rzucałyśmy mięsem", bo czasem wszystko nas przerasta.. Powiedz mi kochana,a Twój mężuś robił badania?A TY jakie miałaś badania?Skąd jestes?

Duall witaj u NAS!!! Powiem Ci,że Nasz topik jest wyjątkowy,bo wszystkie staramy się już dłuższy czas. Powiedz coś więcej o sobie. CZy znasz przyczynę czy leczysz się?? Popatrz,że cuda się zdarzają-nasza Agnieszka jest tego przykładem;))

Teraz do mnie dotarło! MAMY PIERWSZĄ ZACIĄŻONĄ NA NASZYM TOPIKU,KTÓRY UPADA... DZIWCZYNY NIE PODDAWAJMY SIĘ!! Zobaczcie każdy lekarz powiedziałby,że Aga i Jej Mąż raczej nie będą rodzicami w sposób naturalny.Ale natura i kobiece ciało jest niesamowite!!! Aga wielkie buziaki!Dbaj siebie;))))Ale musicie się tam cieszyć.Chyba skaczecie do sufitu,co? Powiedz mi Kochana czy miałaś jakieś objawy,przeczucia?Czy byłaś załamana jak co miesiąc i byłaś pewna,że@ nadejdzie???

OJEJ ale extra!!!!!!!!! Aga a ile się starałaś,bo już się pogubiłam? Matko i widzicie?Przecież Mąż Agi miał słabe plemniczki,a tu proszę!! ALE CUD!! Miałaś kochana jakieś objawy?Czułaś coś?? Będziesz chyba pisała dalej co??Dałaś nam wielką nadzieję!

Ascha brałam od 2-11 d.c,bo 12 dnia miałam owulację. Cera bez zmian,ciągle matowa i sucha. Pewnie powinnam brać więcej i dłużej. Ale za to śluz książkowy-z 3 osoby mogłabym obdarować tyle tego było. Ascha ja też chyba odłoże starnia.Trzeba wrócić do normalności a nie strzępić sobie nerwy!

Fragolku super.Mierzenie wiele mówi o hormonach,o cyklu,o organizmie-ja znam swój już doskonale.Na początku też nie chciało mi się mierzyć,ale teraz wiele widzę rzeczy na które wcześniej bym nie zwracała uwagi. Także służę pomocą!

Fragolinko chcieliśmy w piątek,bo mialo się ocieplić,ale niestety niewiele się ociepliło.Poza tym kilku ludzi w rodzinie w czwartek gdzieś wyjeżdzało i prosiło na piątek-dlatego w piątek pogrzeb. Tym samym ja nie pojadę do ginka,ale w sumie dobrze,bo na razie nic tam mi się złego nie dzieje. Zapisałam się na 17 kwietnia. Jeśli do tego czasu nie zajdę w ciążę,pewnie będę miała kolejne badania.Ale wierzę,że będzie dobrze. Mania dziś ma pogrzeb cioci Ascha u nas też się ociepliło+5 stopni. Nareszcie,bo ja nie potrafię się ogrzać w mrozy-ubieram się warstwow-wiele bluzek,getry pod spodniami,buty emu cieplutkie,długa kurtka,czapa,szalik a i tak marznę,że nóg nie czuję. Buziaki

Dzieki MAlutka.Fajnie,że rusza u Ciebie coś. Zyczę Ci pomyślnego zdania egzaminu:) Ja tez musze sie wziąć za szukanie pracy,bo zeschizuję. Ale najpierw muszę wiedzieć w jakim mieście mam szukać :p U mnie to niestety dochodzi ten problem. Buziaki dziewczyny!

Ascha no u mnie złość wynika z tego, że rok 2010 zaczął się dla mnie mało przyjemnie.Byłam świadkiem jak moja babunia odchodzi,jak gaśnie światełko życia. Do ostatniego tchnienia byliśmy z Nią- i to w dosłownym sensie.Widziałam jak coraz słabiej oddycha,coraz wolniej nabiera powietrza,aż o 21.37 w ogóle przestała oddychać i zrobiła się cała blado-żółta.Może to głupie,ale tak się cieszę,że byłam z Babulką przez całe jej konanie.Jest mi trochę lżej. Ach jak sobie przypomnę jak wzięła ostatni oddech,a potem serduszko przestało jej bić,to płaczę.. NAJDROŻSZA NAJKOCHAŃSZA BABCIA NA ŚWIECIE!

HEJ. Kochana nasza Fragolinko..zawsze umiesz pocieszyc;) Mania te plamienia u Ciebiesą dziwne,ale popatrz poradzę Ci coś. Uskarżałam się miesiąc temu na dziwne plamienia i okazało się(jak na razie)że to przez stres i myślenie ciągłe o wszystkim.Jak radziłaś w artykule-biorę magnez.Mam teraz swietne temperaturki bez wahań i cykl bez plamień. Myślę,że wszystko spowodowane jest naszym ciągłym obserwowaniem siebie i denerwowaniem się najmniejszymi szczegółami! Ja mam inne problemy i jak Bóg da dziecko,to dobrze,jak nie,będę wychowywać cudze dzieci. W piątek pogrzeb babci.O MAtko,a jeszcze miesiąc temu była całkiem zdrowa. Ale to życie daje popalić! Kłócę się z mężem ciągle,przez te stresy jest u mnie niedobrze z psychiką:( To nawet nie dół-jakaś okropna złość! Pozdrawiam wszystie dziewczynki.Nulla a czemu nie piszesz z nami?? Sisi,to oszczedzaj się teraz..

Malutka skąd my to wszystkie znamy..każda z nas jest taka sama-jak mamy doła,to najlepiej wylać na najbliższą osobę. Zrób mężulkowi dobrą kolację przy świecach,a na pewno się miło pogodzicie;)

Zostałam w domu,a mąż pojechał:( Muszę,bo babcia jest w bardzo ciężkim stanie.Bardzo się męczy.Dusi się,nie może złapać powietrza i tylko cihutko coś tam powtarza,że chciałaby,by już sie te męki zakończyły:( A my nic nie możemy jej pomóc,tylko się gapimy i smucimy:( I jak tu nie myśleć o eutanazji.Bardzo mi smutno i nie popieram tego,jako że jestem katoliczką,ale takie cierpienia są nieludzkie:(

Witam witam. Ja juz po.Na dodatek moja babcia jest w umierajacym stanie,a więc na dniach pewnie umrze :( Ahh jak się sypie,to wszystko. Maniu to może być wszystko i nic. Moim zdaniem poproś o skierowanie na histero.To naprawdę 20-minutowy zabieg,mało inwazyjny,a wszystko w środeczku obejrzą! Mięśniaki i polipy może pousuwać,bo tak z USG,to na chybił-trafił. Ja czekałam 2 miesiące,ale tylko przez siebie samą-raz dostałam okres za wcześnie,innym razem było tuż tuż i tak odkładałam. Ale nie zapłaciłam nic za zabieg i robił mnie mój lekarz. Także nie bój się kochana i pogadaj z ginkiem o histero,by wykluczyć już część przyczyn! Ascha masz rację-on był dobrym dzieciakiem,chorował od 10tego roku życia.. Na pewno patrzy na nas z góry. Witaj KIki u nas też strasznie zimno. Myślałam,że zamarznę na cmentarzu...brrrrr Fraguś to od następnego cyklu zacznij mierzyć temp-służę pomocą! Zyczę miłej nocki.

Witam.Ja tylko na chwilkę. Jadę niedługo na pogrzeb,wczoraj cały dzień przemierzaliśmy POlskę.. Fragoluś najlepiej byłoby w takim przypadku obserwować siebie i mierzyć temp. Ja tak robię i zyskuję na tym wiele czasu-nie muszę łazić na monitoring,bo po 2 wyższej temperaturce łykam Duphaston. Polecam ten sposób.Mnie jeszcze nie zawiódl-100% informuje o owulacji,bo później potwierdza to ginek na wizycie. A więc jescze raz polecam. Mi dzię skoczyła wysoko temperatura i nad ranem bolał jajnik,a więc u mnie już po lub jeszcze pare godzin owu!Oczywiście działamy sumiennie:) Maniu wiem co przeżywasz.Miałam to samo i w ciągu 1 dnia schudłam 2 kg.Współczuję.Mi pomógł Aviomarin(hamuje odruchy wymiotne). Dziewczynki piszcie co u Was,ja się odezwę pewnie wieczorkiem. Pozdrawiam WAS WSZYSTKIE,życzę miłego weekendu.Dla mnie będzie średnio przyjemny. Całuję.Papa

Hejka. No więc niestety -jutro jest jego pogrzeb o 14.30 i pewnie niedługo wyruszymy z Mężem w drogę. 16 lat chorował na cukrzycę I-szego stopnia-podobno najcięższa. Miał 26 lat. Mlody chlopak. Bardzo mi go szkoda,ale widocznie będzie mu lepiej tam .. Aguś spóźnione ,ale szczere życzenia-Wszystkiego naj;) Fragolinko cieszę się bardzo,że jest jakiś postęp. Maniu a więc powiem tak.Praktycznie wszystko idzie sobie przypisać:) Endometrioza raczej nie powoduje poronień. No i pierwsza najczęstsza oznaka endo (lekarz mi mówił),to ból podczas stosunku. Plamienia mogą być wynikiem nadżerki?Nie wiem tak próbuję poskładac to wszystko w całość. Nie czytaj Maniu Internetu,bo idzie żyły sobie tylko podciąć. Ja idę za tydzień równy do lekarza,bo od początku lutego będę mieszkać w woj.Świętokrzyskim..ahhh gdzie mnie jeszcze poniesie:( U mnie 12 d.c staranka są,choć z wielką niechęcią i przymusem:( Wiem,wiem nic na siłę,ale nie potrrafię myśleć o tym inaczej jak o robocie.. :( Dziewuszki ja pewnie jutro się nie odezwę,dziś wieczorkiem też nie.Ślę buziaki.

Hejka. Dziękuje za miłe słowa. Jutro odlączają kuzyna od aparatury,bo pień mózgu obumarł i sztucznie podtrzymują akcję serca. Ewka-tak,to śpiączka cukrzycowa,ale już któraś z kolei. On miał bardzo poważną cukrzycę. Często lądował w szpitalu,a w niedzielę zapadł w śpiączkę ostatni raz :( Kiki ja miałam doła dopóki nie zaczęłam chodzić na msze o uzdrowienie.Kiki zważ,że każda z nas ma podobne dołki.Pisz z nami częściej,to Ci się humor poprawi! Maniu chyba każda z nas po kolejnej miesiączce myśli,że może dziecko to nie wszystko,ale jednak później znowu nachodzi nas nasz instynkt i tak to się toczy wkółko. Dziewczynki moje kochane... 3majcie się.

KOCHANE JESTEŚCIE !!!! Fraguś masz rację-na pewno będzie mu lepiej w niebie,choć Nam bez Niego będzie ciężko:( DZiękuję za modlitwy:***** Maniu kochana nie patrz na przypadki innych,bo czasem podobny,nawet taki sam,inaczej wystąpi u Ciebie!!Ja jak już mówilam wcześniej Fragolince chodzę co miesiąc na msze o uzdrowienie i już znikneła mi po 1,5 roku bezskutecznego leczenia-grzybica na brzuchu!!Może w to nie uwierzycie,ale mam dowód-mogę pokazać brzuszek :p A bardzo o to prosiłam,bo jak zaszłabym w ciążę nie mogłabym przyjmować żadnych leków. Ponadto dostałam obietnicę od Ducha Świętego,że mam czekać na wielką łaskę od Boga.Jestem bardzo dobrej myśli.To Nasza ostatnia szansa,ale wiem,że dzięki tym mszom ludzie z raka wychodzą! Także o Was zanoszę prośby kochane i za wszystkie inne bezdzietne pary! Wracając Sisi do plamień.Zawsze mam tak,że okres trwa bite 4 dni,a potem 3 dni plamień.To chyba całkowicie normalne,także się kochana nie stresuj!:) W ogole dziewczynki bądźmy dobrej myśli! Aga,Mania,Fragolka,Ascha,Sisi,Kiki,Malutka,EWka,Nulla,Zadra-kochane dziewczynki MIŁEGO DNIA.Jeszcze raz dziękuję w imieniu całej rodziny za modlitwy w intencji kuzyna.

Kiki widzę,że znowu na nie jesteś.. Malutka stosuję opearol-kupiłam w aptece,bez recepty-ok 20 zł. Bardzo pomaga! Dziewczynki ja jestem mega smutna,mama mi dziś powiedziala,że mój kuzyn(26 lat) leży w śpiączce i mózg już mu obumarł i sztucznie go podtrzymują przy życiu.Chca Go odłączyć,bo nie ma podobno już szans na wyzdrowienie. To stało się nagle-znależli go nieprzytomnego w domu.Jestem załamana. Taki młody dzieciak. BŁAGAM WAS KOCHANE-ZMÓWCIE ZA NIEGO JAKĄS MODLITWĘ:( Naprawdę fajny chłopak był,nic w życiu nie dostał-byli biedni,chorował na cukrzycę.Zawsze mu jakoś pomagaliśmy,a tu taka wiadmość! Naprawdę świat mi stanął w miejscu..ahh szkoda gadać!

Dziewuszki aby podtrzymać topik napiszę,że robię dziś gołąbki :D hihi Napiszcie chociaż co porabiacie:( U mnie 9 d.c i staranka pełną parą.Wiesiołek bardzo działa! Polecam..

Sisi a jakie leki bierzesz?Te wspomagacze do transferu??

To fakt,że u nas służba zdrowia kuleje;( No to Malutka 3mam kciuki za Ciebie;) Fajnie,że coś wreszcie ruszyło:)