wisienka***

to bylam ja, w barwie jesiennej :):):)

nie wiem czemu to wykropkowali??? tamnie bylo zadnego przeklenstwa hmmm, pociskac pierdoly , to inaczej glupotki...no ale ja nie mam polskiej pisowni na ang kompie i polskie znaki nie wychodza,czyli o z kreska,z,a,e...a tam nie wazne :) ja tez powolutku sie zbieram, bo moj przyjechal z pracy i trza mu co podszykowac pod ryjek:) potem musze go wyslac do sklepu po winogronka, bo powiem wam ze ostatnio one dzialaja na moje zaparcia:p

ja na swoich tesciow nie moge narzekac, ani na jedno ani drugie-a tesc jest po prostu przesuper facet-nieraz sie tak usmiejemy bo nadajemy na tych samych falach, jak dzwonimy z M do pl to tesc zawsze woli ze mna gadac niz z wlasnym synem, bo ja zasze jakas pierdole pocisne, a przy tym zawsze wiecej sie nasmieje niz co powiem- bo ja taka z natury smieszka jestem, teraz nieco przygaszona...alejak jade do PL to wszystko we mnie odzywa :)

a co tesciu sie wpier............ nie tam gdzie potrzeba, ma swoja babe? to niech se jej pilnuje!!!!

spoko wypisuj cokolwiek chcesz...po to tu jestesmy,skoro nie masz jakiejs np psiapsiolki takiej naprawde od serca z ktora mozesz pogadac o wszystkim, to to jest wlasnie najwlasciwsze miejsce dla ciebie:) przyslij tego chlopa tu na tresurke do mnie-to odesle ci go skakajacego wokol ciebie jak malpke:p

acha...no wiec z tego co piszesz kochaniutka, widze ze jestes w tym zwiazku bardzo samotna :( twoj chlop mysli ze jak od czasu do czasu(nie wnikam w to) cie bzzzzz to jest wszystko ok:o i tu caly egoizm schowany... to i ty czasem odwroc sie dupskiem i pokaz ze nie tego ci trzeba, ze oprocz tego masz w sobie jeszcze inne wartosci ktore powinny byc docenione

oczywiscie ze chlop powinien powiedziec swojej babeczce jakies mile slowo, wesprzec-niektorzy nie potrafia...ale chociaz starac sie , nieraz maly gest,przytulenie, buziak...cokolwiek,choc na chwile wywolaja usmiech na naszej twarzy :)

Larysko kochana,rozumiem ze musisz byc zmeczona-dwoje dzieci-w tym malenstwo, caly dom na glowie-jasne zadna z was nie jest koniem...ale do qrwy nedzy tych waszych coniektorych chlopow to do jednego wora wsadzic i na madagaskar wyslac...a przyslac jakichs innych z "krainy lagodnosci":o

a gdzie wy sie podzialy wszystkie???

Papierowe- sliczny torcik...a te rozowiotkie swinki na nim,mmmm az szkoda tego bylo jesc co:) Klempa-ja niestety nie moge nic powiedziec w temacie twojego brzusia...bo nie wiem gdzie wy te wszystkie foteczki wklejacie,wiec nie wiidzialam i sie nie wypowiem:( a ogolnie jak samopoczucie u malego klempiszatka:) Lady- no Twoje zdjecie moge ocenic bo jest w stopce:) sliczne i fantastyczne dzieciaczki:)

witajcie kobitki :) a u mnie dzis piekna pogoda :) zrobilam dwie pralki prania, ogarnelam chalupke ,zjadlam sobie obiadek -sama bo maz jeszcze nie wrocil z pracy:p a co to takie nastroje panuja u niektorych??? Jutrzenka- co sie dzieje? dlaczego sie smutasz? kurcze piszesz ze gdyby nie spacerki z mala to nie mialabys nawet ochotysie ubierac i malowac, hmmm to pierwszy krok do deprechy...nie masz jakiejs psiapsiolki, doktorej moglabys wyjsc???? w pewnym sensie wiem o czym mowisz, ja przeszlam cos takiego po stracie...a tu wlasnie nie mam swoich przyjacioleczek:( mam kolezanki...ale prawdziwe przyjaznie zostaly w polsce:( sprobuj wyscc na ploteczki,mnie to pomagalo, albo jakis fryzjer, kosmetyczka ,nowy ciuszek??? Laryska-ty tez???? lo matko kochana kobitki moje to jakies znuzenie jesienne>>>> a niee to sie handra jesienna nazywa widzicie ,macie choc ten plus ze jestescie wsrod swoich...a ja ,ciagle musze tylko patrzec na gebe mojego chlopa(nie to zeby byl jakis ohydny:):):) ale wiecie brakuje wlasnie takich babskich pogawedek i dlatego mam WAS :)

ano wlasnie te zmartwienia ...bez nich zycie byloby pozbawione emocji :o ide wkoncu cos zjesc, bom glodna od rana-nic jakos nie moglam w siebie wcisnac :o

Klempa-ja rowniez sie ciesze ze u Was wsio dobrze,to ogromne szczescie widziec swoje malenstwo brykajace na ekranie skanu:) ja tez zawsze myslalam ze ten najgorszy etap jest do 12-13 tygodnia ciazy:o, jednak tak u mnie nie bylo i dlatego teraz mimo ze koncze juz 18sty tydzien...to tak naprawde nie wiem kiedy bede naprawde spokojna,chyba juz jak bede miala to wymarzone dzieciatko na rekach... nawet powiem Wam ze nie zalezy mi juz na plci..aby bylo,moze jakby to byla moja pierwsza ciaza to mialabym jakies zyczenia co do plci...a tak,nie ch po prostu Ono bedzie cale dla mnie :)....

dzien dobry kobietki ja dopiero wrocilam ze szpitala:o,jak wyszlam przed 10 tak jestem dopiero teraz, no wiec rano to znaczy ok 11 zrobiono mi skan( usg) no i kobita powiedziala ze wyglada to dobrze, dziecko niestety nie chcialo sie rozwinac, bo spalojakies zwiniete w klebek inie mogla go pomierzyc dobrze- no ale wydrukowala raport z pomiarami i kazala isc znowu zobaczyc sie z doktorem, zeby ten wejrzal na te moje wyniki z usg. no wiec w oczekiwaniu na tego doktora, ktory byl tylko jeden-a mial wiele przypadkow, wkoncu i ja sie doczekalam.... wyniki sa dobre i wszystko jest ok ,no i powiedziano mi ze jakby cos sie dzialo, czyli jakies krwawienie, bol, cos niepokojacego to spowrotem mowie wam ile nerwow mnie to kosztowalo od wczoraj- jezu wszystkie moje wspomnienia sprzed paru miesiecy odzyly na nowo- az chcialam siegnac po papierosa ze zdenerwowania przyznam wam sie szczerze-a rzucilam przed tamta ciaza juz:o Laryska- DZIEKUJE ZA SLOWA OTUCHY :)

witajcie wieczorowa pora wlasnie wrocilam ze szpitala, wykonczona jestem tym dzisiejszym dniem wystraszylam sie tego bolu podbrzusza i pojechalam na nagle przypadki,no wiec wszystko ok, zbadali mnie ginekologicznie-co tu sie prawie wcale nie zdarza-szyjka macicy jest w porzadku, i tam w srodku mnie wymacali-bolalo :( slyszalam tez bicie serca dziecka jutro jade na usg jeszcze chcialam wam jeszcze sie zameldowac przed pojsciem spac a uwylam sie juz jak dzieciak(kurde wspomnienia powrocily:( no ale wiem juz ze jest ok, a ten brzuch naprawde tak mi wyskoczyl przez ta noc ze az trudno uwierzyc ze tak ciiiisza a tu nagle bum i jest brzuchol

Laryska dzieki za odpowiedz o matko boska a ja myslalam ze wszystko to objaw rozciagania sie, a stresow nie mam wiec..hmmm ciekawe

czesc kobitki:) a ja niedawno wrocilam z miasta:) sprawy, rachunki itp... obecnie jestesmy na etapie poszukiwania mieszkania..poniewaz tu gdzie jestesmy teraz ni bardzo sie da wytrzymac ze wzgledu na sasiadow i ich halasy.. kobitki dzis zauwazylam jakby przez noc uwypuklil mi sie bardziej brzuszek, tak jakby wylal sie spod cycochow..mozliwe to ze w ciagu jednej nocy?? a druga sprawa to taka ze boli mnie podbrzusze...czy jest to spowodowane wlasnie tym??? nie po zadnej stronie konkretnie mnie boli tylko tak na srodku..o tak jak na @, mam sie martwic czy to normalne? rozszerzam sie???

zabka-zrob tego testa,po takim czasie to juz powinien wyjsc!! albo tak jak dziewczyny radza na bete:) a po drugie co do pytan...kto pyta nie bladzi nie? :):):)

Papierowe wszystkiego najlepszego dla ciebie no i razem toba dla dzidzi :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

dzien dobry:) wlasciwie to nie za dobry, bo od samego rana leje jakby sie chmura oberwala,kurde a mialam isc poplacic rachunki...a niech to :( no ale nic,mam kolejna obserwacje, smiac mi sie chce bo jak kicham to tak mi w brzuchu dziwnie bulgocze czy plumka-sama nie wiem jak to nazwac...nie wiem co to czy wody plodwe czy to dzidzi sie przemieszcza:) i tak jakos czuje w lewej czesci brzucha takie jakby smyranie,ale to chyba za wysoko jak na dziecko,bo ono teraz jest nisko a nie ponad pepkiem co?

powiem wam ze tak obejrzalam moj brzuch w lustrze i mam taki jakis ciagnacy sie od gory, pod cyckami wylazl mi walek tluszczu i dwa po bokach co by bylo ciekawiej :p rewelka:p

o raju swiata !!!! zanim my swiezynki maminki sie polapiemy w tym wszystkim, to chyba encyklopedie musimy poczytac:)) a potem metoda prob i bledow ja zakupie ta lanoline, a to jest w tubce? sloiczku? pudeleczku? z jakiejs konkretnej firmy? napiszcie mi kobitki co jeszcze z polskiej apteki dla mnie czy dla dziecka mi sie tu przyda:) bom zielona ja tez sie harcuje ta ostra rekawiczka, ale nie taka jak myslicie z tego twardego wlosia-tu sa takie ktore maja ta czesc do masowania jak gabka ostra, no wiec masuje tym udka,dupsko i brzuszek..nie wiem po co..ale moze na celulit??jakby tam co:p poza tym mustella tez w ruch poszla na brzuch i pupe i cycochy-nie sutki

witaj Koteczek:) jak sie czujesz???? teraz juz wsio w porzadku? tak?

tak tak Lady ja wiem ze ty wloszka:) ale tak zapytalam czy w PL moze to kupilas,bo ja wlasnie niedlugo pojade do polski i wtedy sie obkupie w co trzeba:) bo jeszcze pare rzeczy musze z tamtad przywiezc dla dziecka tj.planuje przede wszystkim polskie kosmetyki "bambino" -rozek,choc nie wiem czy sie przyda ale kupie - to do przemywania pempuszka-akurat teraz zapomnialam nazwe:o - no i wozek przede wszystkim

i dziecko normalnie lapie cycka nawet jak jest wysmarowany lanolina??? czy przed karmieniem zmywa sie to?