aga_nton

Hej dziewczynki. Moge sie do Was przylaczyc? Dzis wzielam pierwszy raz Zelixe 15mg. 6 miesiecy temu urodzilam synka i niestety 20 kg mam do przodu ;( . W sumie do wczoraj karmilam piersia (od jakis 2 tyg. odzwyczajalam sukcesywnie synka od cyca) wiec nie bardzo sie odchudzalam, ale ostatnio moj apetyt przerosl mnie. Codziennie musialam zjesc jak swinka- pol paczki ciasteczek, czekolade, jakies batoniki. Jak nienormalna jakas hehehe. No ale w koncu powiedzialam sobie stop. Mam 154 cm i 73 kg!

Hej dziewczynki. Moge sie do Was przylaczyc? Dzis wzielam pierwszy raz Zelixe 15mg. 6 miesiecy temu urodzilam synka i niestety 20 kg mam do przodu ;( . W sumie do wczoraj karmilam piersia (od jakis 2 tyg. odzwyczajalam sukcesywnie synka od cyca) wiec nie bardzo sie odchudzalam, ale ostatnio moj apetyt przerosl mnie. Codziennie musialam zjesc jak swinka- pol paczki ciasteczek, czekolade, jakies batoniki. Jak nienormalna jakas hehehe. No ale w koncu powiedzialam sobie stop. Mam 154 cm i 73 kg!

Hej dziewczynki. Moge sie do Was przylaczyc? Dzis wzielam pierwszy raz Zelixe 15mg. 6 miesiecy temu urodzilam synka i niestety 20 kg mam do przodu ;( . W sumie do wczoraj karmilam piersia (od jakis 2 tyg. odzwyczajalam sukcesywnie synka od cyca) wiec nie bardzo sie odchudzalam, ale ostatnio moj apetyt przerosl mnie. Codziennie musialam zjesc jak swinka- pol paczki ciasteczek, czekolade, jakies batoniki. Jak nienormalna jakas hehehe. No ale w koncu powiedzialam sobie stop. Mam 154 cm i 73 kg!

Hej dziewczynki. Moge sie do Was przylaczyc? Dzis wzielam pierwszy raz Zelixe 15mg. 6 miesiecy temu urodzilam synka i niestety 20 kg mam do przodu ;( . W sumie do wczoraj karmilam piersia (od jakis 2 tyg. odzwyczajalam sukcesywnie synka od cyca) wiec nie bardzo sie odchudzalam, ale ostatnio moj apetyt przerosl mnie. Codziennie musialam zjesc jak swinka- pol paczki ciasteczek, czekolade, jakies batoniki. Jak nienormalna jakas hehehe. No ale w koncu powiedzialam sobie stop. Mam 154 cm i 73 kg!

hejka. niulek- moze dzieki temu kremowi Kubusiowi schodza krostki. Po prostu trafilas z lekiem. Tylko co bedzie jak sie skonczy? Mysle, zebys poszla do lekarza, tylko musialabys przestac smarowac te krostki zeby lekarz dokladnie je obejrzal w calej okazalosci i stwierdzil badz wykluczyl skaze bialkowa. Patryka dzis znow wysypalo, byla HV i powiedzialam jej ze maly ma skaze bialkowa, wszystko jej opowiedzialam, jak to bylo z Kamilem (starszym synem) i ze Patryk ma dokladnie takie same krostki i ogolnie wysypke. Przyznala mi racje i porozmawia z lekarzem na ten temat. Jeju koncze, Patryk dzis caly czas marudzi. Spi po 15 minut :( Tylko raczki i raczki. papapa

jak juz pisalam wczesniej moj starszy syn mial stwierdzona skaze bialkowa a Patryk ma dokladnie takie same objawy wiec jestem pewna ze ma uczulenie na bialko. W grudniu jak pojade na swieta do PL to od razu ide do alergologa. Kamilowi troszke za pozno stwierdzono skaze wiec skonczylo sie astma wczesnodziecieca, przez kilka lat mial podawne leki wziewne. No ale teraz juz jest ok

niulek- u Patryka dokladnie tak samo bylo jak u Twojego Kuby, krostki sie goily i schodzil mu naskotrek, tak platkami. Stwierdzono u niego najpierw potowki a pozniej tradzik niemowlecy. Zaraz po urodzeniu Patryk mial ladna buzke. Tak okolo 2 tygodnie pozniej zaczely pojawic mu sie pojedyncze krostki (biale w srodku a w okolo zaczerwienienie). Zaczely sie pojawiac na czole, pozniej na policzkach, szyjce, klatce piersiowej, pleckach i powoli na raczkach. Co dzien to w innych miejscach przybywaly krostki a w innych znikaly. HV stwierdzila ze to potowki, bo jest cieplo. Po tygodniu jak przyszla, to stwierdzila ze to tradzik niemowlecy. Patryk mial wiecej krostek, zaczely mu sie zlewac i zaczela tworzyc sie skorupka, wiec zaczelam wertowac internet. Na foto widzialam dokladnie takie same krostki na policzkach dzieci u ktorych stwierdzono skaze bialkowa. Wiec nie sluchalam juz madrosci HV bo to dla mnie kobieta jakby z innej planety ktora kazala tylko uzywac do kapieli wody, nawet Oilatum, nie pozwolila, wiec sama wyeliminowalam nabial i wrazie "W" kupilam mleko sojowe. Wczesniej po Aptamilu wychodzily mu krostki, a teraz ma ladna buzke. Co do swedzenia, to mi sie wydaje ze Patryka nic nie swedzialo, choc byl troszke bardziej niespokojny.

jak cos juz napisze, to cofam sie do gory i ... znow kolejny temat... hehe niulek- moj maly ma 5 i pol tyg. i dopoki jest ciemno, tzn tak do 6.30 to spi, w sumie w ciagu dnia tez spi ale czujniej (najlepiej na raczkach ;)). Moja znajoma, ktora ma 8 tyg. corke, to jak sie budzi w nocy to z nia rozmawia, wiec mala pewnie nie odroznia dnia od nocy. Ja nie reaguje jak Patryk sie obudzi, podam cycusia i jak nie spi to tak czy siak klade go i albo jeczy albo nie, w kazdym razie zasypia. Najwazniejsze nie zapalac swiatla. Aha, czasem jak juz nie chce zasnac to cichutko nuce mu piosenki. Taka jest moja technika :)

aha, moj starszy syn jak mial skaze bialkowa (dosc mocna) to pupci nie mial zaczerwienionej. Zaczelo sie od krostek na twarzy, potem swiecace policzki i skorupki, no i na zgieciach lokci i kolan. teraz jestem juz czujna

hej dziewczynki. niulek- mojemu malemu juz prawie zeszly te krostki, robila juz sie skorupa, przestalam jesc nabial i dodatkowo jak jestem zmuszona to serwuje mu tylko mleko sojowe. Ma coraz ladniejsza buzke ;) co do wykresu wagowego to jest w ksiazeczce zdrowia dziecka (norma wagowa to to zacienienie na wykresie). Moj Patryczek jest w gornej granicy, choc nie wydaje mi sie grubasny. Starszy syn (porownujac po zdjeciach) byl grubszy a teraz jest chudy jak patyk wiec nie wiem co to za wykres. Jakis polski by si przydał :)

alantoina - dzieki serdeczne :)

hej dziewczyny. mam pytanko, jak nazywa sie po ang. chusta do noszenia noworodkow? musze ja kupic bo Patryk spi tylko na raczkach :), jak jestem sama to nic nie jestem w stanie zrobic. poza tym nie wspomne o kregoslupie k tory coraz bardziej mnie boli

Filippa- mysle ze jeszcze troszke za wczesnie bys zbierala opinie na temat szkol angielskich bo za 5 lat jeszcze duzo sie moze zmienic:) no ale moj syn jak chodzil do Primary School to byla cisza i spokoj, zadnych incydentow nie bylo. Obecnie chodzi do Secondary School i tez jest spokojnie. Wprawdzie zapisalismy go nie do szkoly w rejonie naszego osiedla bo tam co przerwa przyjezdza policja.Wciaz sa bojki, narkotyki i takie tam rozne. Przeprowadzilismy wywiad i zapisalismy syna do szkoly ktora cieszy sie najlepsza opinia. No i odpukac, jeszcze ani razu nic sie nie wydarzylo, ani z moim synem ani z innymi uczniami :)). Co do usg bioderek to nie wypowiem sie, na pewno napisza to dziewuszki ktore maja troszke starsze dzieciaczki :)

alantoina- fakt, do miasta jest kawalek, wiec bez auta ani rusz, ale dla niezmoryzowanych to jezdzi autobus. Jeden, ale jezdzi. Zredukowali jedna line bo byla chyba nierentowna. Nie wiem co dzis sie dzieje z moim malym, w ogole nie chce spac, tylko sie drze. Gdyby nie fakt ze na rekach sie uspokoja myslalabym ze ma kolke, brrr zaraz mnie powioza

Hejka ;) Ja od 6.00 na nogach a dopiero teraz mlody zasnal, ufff. 2 dni temu bylismy w Londonie, podoba mi sie to miasto hihi ... do zwiedzania. Pojechalismy z wozkiem. Moj M twierdzil ze w merze sa windy i nie trzeba bedzie targac wozka po schodach, hehehe.... Dziwne ze nie ma dzis zakwasow :). Patryk ma cala twarz w krostach,w sumie robi mu sie juz skorupa Jestem na 200 % pewna ze to skaza bialkowa. Ciemieniuche tez ma, ale na 15 min przed kapiela smaruje mu w tych miejscach duza iloscia oliwki, potem myje glowke, rozczesuje ja i ladnie schodzi. alantoina - ja mieszkam na Duston. Jesli moge, to wez pod uwage przy szukaniu nowego domku moja dzielnice, jest bardzo ladna, do tego cisza, spokoj. W zyciu nie chcialabym jej zamienic na inna. No i pewnie nie zamienie :) Lollibelly - ja taki sosik robie bardzo podobnie, z tym, ze wolowinke kroje w plasterki, smaruje musztarda, obtaczam w mace i przysmazam na patelni a nastepnie wrzucam do gotujacej sie wody. Za chwile wrzucam starkowane warzywka (teraz bez cebulki bo karmie piersia). Zanim wolowina sie ugotuje warzywa sie rozgotuja i sosik bedzie idealnie gesty. Mniam mniam

ooooo, obudzil sie, brrrr... Lezal obok mnie na kanapie i zauwazyl obraz nad soba :)) oglada go i o dziwo nie placze :)). Ciekawe jak dlugo

Dzien doberek dziewuszki ;) Moj maly dzis oszalal, marudzi od 5 rano (tak konkretnie),bo cala noc mialam pobudki co pol godz-godzine, nie chce jesc ani cycusia, ani butli pyyysznej sojowej. Na raczkach w miare sie uspokaja, co zasnie wkladam go do koszyka i po chwili ryk. Pisze jedna reka, bo inaczej nie da rady. Zapowiada sie ladny dzionek, wiec jedziemy albo nad jeziorko albo do lasu ze szlakami. Dla mnie to bez znaczenia, byleby mlody nie plakal, bo dzis moja cierpliowsc wisiala na niteczce

Hej dziewuszki :) lollibelly - Northampton to taka wieksza wioska, prawda? Jakby sie tak sie wglebic to wyjdzie ze kazdy kazdego zna :). Kto wie, moze i my sie znamy hehehe. Ja co jakis czas dowiaduje sie cos o sobie od znajomych. rzadko sie zdarza, ze to prawda. Lolli, mam prosbe, czy znasz moze jakas dobra polska fryzjerke? Musze zrobic juz wlosy a moja wyjechala na urlop do PL i nie wiadomo kiedy ma zamiar wrocic. Bylabym Ci wdzieczna za namiary ;) Krostki mojego Patryczka znikaja, procz cycusia podaje mu ze dwa razy w ciagu dnia mleko sojowe.Calkowicie zrezygnowalam z Aptamela. Trafilam z ta skaza bialkowa... a HV twierdzila ze to potowki a pozniej, jak mial krostek wiecej - ze to tradzik niemowlecy. Wyciagnelam zdjecia starszego syna z czasow niemowlecych i dokladnie takie same krostki mial na buzce, i byla to skaza bialkowa stwierdzona przez polskiego lekarza. Oczywiscie poinformuje w poniedzialek HV o moim odkryciu :) ciekawe co na to powie.

do tego jajko sadzone i mizeria. mniam mniam, juz mi slinka leci :)

lollibelly- ja jak robie kalafior to go gotuje, a na patelni podsmazam bulke tarta na maselku i potem wrzucam ugotowany kalafior i tylko chwilke podsmazam. Pychotka. Ale Twoj przepis mi sie tez podoba i moze jutro go wyprobuje ;)

Dzieki Onyx, chyba mi sie udalo :). zaraz sie okaze hehehe