Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Oli14

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Oli14

  1. Tysia...a mnie dzisiaj nie bedzie :( Ale ide do knajpy to wypije cos za Twoj sukces :D
  2. Hej ! Tysia gratulacje...super!!! No bez porzadnego oblewania to sie nie liczy :D Zolinka 5 rano!!!!!!!!!!! Ty to chyba robot jakis jestes :D:D :D Jzu ja mam na 9 do pracy i ledwo daje rade... :D Zycze wszystkim milego dnia.....
  3. Hej Dzieczyny :) A ja teraz weszlam bo dzisiaj spedzilam caly wieczor na skype rozmawiajac z fachowcem od fundamentow :D :D :D Tak sie wlasnie buduje dom ja sie robi to na odleglosc :) Mam nadzieje tylko, ze nie wyjdzie z tego jakies dziwadlo :D A internet to jednak pozyteczna rzecz i nie wiem co bym bez niego tutaj zrobila...to tyle na dobranoc :) A wstretna @ jeszcze nie przyszla...chociaz nadchodzi, czuje to w kosciach :( Monia, jak Ci sie nudzi to ksiazke poczytaj albo sio do kina, a nie jakies tam sprzatania..
  4. Ciamcia, u mnie moja kochana mama nam wszystko zalatwia, a ja tu tylko siedze i dryguje...a ona bidula jedna jezdzi i kombinuje. Juz nawet zaczyna gadac jak botanik prawdziwy :D bo jej kazali kazdy krzak i drzewko co do wyciecia jest opisac i nazwac....masakra byla. Znznacze, ze mysmy mieli pol dzialki zarosnietej i nie bylo szans budowac ani drenazu zrobic bez wyciecia... No a poza tym studnie, szamba i inne pierdoly....juz sie bede cieszyla jak jakies fundamenty sie pojawia :D Przynajmniej bedzie drobny rezultat tych naszych staran...
  5. No tak...jak mnie sie gadacz wlaczyl to wszystkie pouciekaly do domu:) A ja tu jeszcze musze tkwic ponad godzinke.....ehhhhhhh
  6. Tysia gratuluje zakupu...teraz sie zaczna schody :D Ale widze ze tu wieksze grono budowniczych sie zebralo..moze zmienimy temat na Pozytywne Budowanie :D :D :D U mnie wchodza s fundamentami w tym roku a gora w przyszlym. Troche ineczej jest u mnie niz u was, bo my budujemy dome rekreacyjny, szkieletowy. Co prawda caloroczny, no ale cala technologia jest trochu inna...zobaczymy co z tego wyjdzie. Poki co to babralismy sie w papierach, bo musielismy zorganizowac cala mase pozwolen...dzielka znajduje sie przy parku narodowym czy czyms podobnym...i wyciecie kazdego drzewka albo krzaczka wymaga papierka :D Ale jest fajnie!
  7. Hej Dziewczynki! Witam po weekendzie. Widze, ze temacik jezykowy macie... No coz ja z jezykow zawsze noga bylam okrotna...z rosyjskiego to chyba tylko dlatego mi pozwolili przjesc dalej, ze obiecalam iz nic juz w tym kierunku robic nie bede i nauczycielki nie zawstydze w przyszlosci. Jednak zycie sie tak potoczylo, ze na na angielski jestem teraz skazana. W pracy po angielsku w domu po angielsku i lamanym niderlandzkim....juz mi sie czasem sni po angielsku :D Widocznie nawet taki osiol sie potrafi nauczyc jak zmuszony...Tak sobie mysle ze nie umialabym teraz chyba czegos sensownego zrobic w mojej pracy po polsku, bo tak sie juz czlowiek wszystkiego po angieslkku nauczyl. Dlatego chyle czola dla wszystkich nauczycielek jezykow obcych.....trudne zadanie :D :D :D
  8. Ehhhh....widze ze juz tylko ja tu zostalam i sie mecze...ale juz uciekam i ja... Koniec moich meczarni...mozna zaczac weekendzik :D
  9. Zoli, wrzesien jest dla nas !!!!! I juz sie prosze usmiechnac :D :D :D
  10. Ja wiem Zoli, bo czlowiek sobie wmawia ze na pewno nie i w ogole bez szans...ale jak przyjdzie co do czego to emocje puszczaj :(...tak to juz z nami babami jest...
  11. Zoli my te kciuki dalej trzymamy tylko teraz troszke dluzej nam przyjdzie potrzymac, ale to nic :) I zadnych placzy kochana tylko dodziela...ja ci mowie, to jest wlasnie twoj czas :)
  12. Kurde szkoda :( Ale to nic Zolinka przyjdzie ci jeszcze poczekac do 16 i tyle! Widocznie to jest ta owulacja, wiec sie odrazu zabieraj do roboty :D Buzzzzzzka I pamietaj o nogach i dupce w gore!
  13. Hej Tysia! Ja jestem podczytuje w pracy i tez czekam na wiesci od Zolinki...mam nadzieje ze Bibi ropoczela dobra serje i teraz to sie juz bedzie tylko ciaglo :D
  14. bibi i bratka prosze nam tu ze zdwojona moca jakies fluidki slac...bo ja ich bardzo potrzebuje w przyszlym tygodniu, wiec gromadze....:D :D :D
  15. Tysia budujemy sie oj budujemy...pozalatwialismy wszystkie papieruchy i za dwa tygodnie nam wchodza z fundamentami...powiem Ci , ze super tak tworzyc cos swojego....ale ksiazke by mozna napisac o tych papierkach i zalatwianiu i w ogole :D... ale mysle, ze sie warto pomeczyc!
  16. Tysia...fajnie :) To bedziemy mialy o czym pogadac, bo ja wlasnie jestem w trakcie....
  17. Tysia, wiesz ja poszlam w tym cyklu do lekarza wlasnie w 14 dniu...powiedzial ze pecherzyki duze i lada dzien beda pekac (po hormonach mam ich wiecej niz 1)....no i wieczorem test owulacyjny wyszedl pozytywny, sie wstrzelila idalnie....wiec raczej on Ci to moze okreslic na zasadzie..."w ciagu 2 dni powinna miec Pani owulacji"...no ale to juz cos...nie sadze zeby teraz cos jeszcze w 24 DC bo to jednak juz 10 dni
  18. Hej Dziewczynki! Nie bylo mnie dwa dni a tu takie super wiadomosci. Bibi gratuluje z calego serca! :D Anulka, ja mysle ze jutro ta krecha to bedzie na calego ale na Twoim miejscu to bym uderzala na bete...po co sie stresowac :) Zolinka, ja mam tak przy kazdym cyklu z jajnikiem i wlasnie prawym....boli skubany, ze nie wiem....ale mialam badania wszelkie mozliwe...i podobno taka jego uroda... a co najlepsze to ten jajnik bolal mnie wczoraj a jestem w 24DC czyli dawno po owulacji...dziwne jak nic...no ale coz zrobic. Milego Dnia Dziewczyny :) Jak dobrze ze to Piatek....
  19. Karola....cos Ci sie zapedy poetyckie wlaczyly :D Kurcze a ja przynajmniej z tydzien musze poczekac na ten tescik....normalnie ciekawosc mnie zzera ....ale teraz to raczej nic nie wyjdzie, bo dopiero tydzien minal :(
  20. No i bardzo dobrze Tysia, bo dziala kiedy ma na to ochote a nie kiedy TAK TRZEBA...juz wystarczy ze my baby kalkujemy w te i spowrotem :D
  21. Hej Dziewczynki! Bratka....wchlaniam te Twoje dobre fluidki i jak kurcze nic z tego nie bedzie to normalnie nie wiem juz co robic Wyprobowalam tez wczoraj te nogi w gorze....he he...tak na wszelki wypadek...ale wytrzymalam cale 4 min :D :D O spaniu na brzuchu nie ma mowy bo bym sie udusila....no nie wiem, jak to nie pomoze to moze sie przywiaze :D :D :D Karola..przepraszam ze tak wczoraj zwialam...ale mialam ta koncowke ksiazki...no i jeszcze te nogi i przytulanko :D :D :D...Ale ksiazka super, spisalam ten tytul co podalas...Jak bede w Polsce to sie zapoatrze:) Jesli macie ochote na literature typowo kobieca to ja polecam Dom nad Rozlewiskiem...bardzo mi sie podobalo...podobno teraz kreca serial z Brodzik na bazie tej ksiazki :) Iga...przytulanko ponad wszystko...my tu chcemy dobrych wiesci...jak sie spelni to mozemy rozmawiac do woli :D Ale sie rozpisalam....do pracy marsz!...i szpieguje Was ;)
  22. Karo...Krysztalowy Aniol...fajna...nawet zyciowa...nie jest taka landrynkowa poki co...
  23. I uwazajcie tam z tymi nogami i innymi wygibasami, co by sie nie polamac :D Zoli, milej kapieli.... Buzka! Kolorowych!
×