Oli14

Ano zawitalam Karola, zeby zobaczyc suwaczkowe postepy :) Ale widze ze dzisiaj sie wszystko dwoi i troi wam tutaj :D

Hej Wszystkim :) Radosna specjalne dla Ciebie jestem na chwileczke :) Trzymaj sie slonce! Bedzie dobrze bo musi byc i juz, nie zakladam inaczej. Wiem co czujesz bo ja mam takie chustawki nastrojow ze szkoda gadac. Od etapu "mam to w dupie, nie chce dziecka" , przez " w sumie wszystko mi jedno sie zobaczy" do " ja juz nie moge sie doczekac, czemu nie wychodzi! ". Ja dwa dni temu wrocilam z Polski, teraz dzialamy, chociaz robie tesy na owulke i nic nie wychodzi :) W Polsce mialam spotkanie ze znajomymi ze studiow...wszyscy dzieciaci....zycie :) Wiecie ja tak psychicznie to odpuscilam i odrazu przytulanki zaczely byc fajniejsze :) Moze tak trzeba. Ten cykl to nasz ostatni "normalny" bo pozniej ide na laparoskopie a po niej na inseminacje...bardzo sie boje, ale co mnie nie zabije to wzmocni :) Wczoraj mialam spotkanie z anestezjologiem w sprawie znieczulenia...brrr Podczytuje Was, ale w pracy takie urwanie glowy ostatnio, ze nawet nie mozna w spokoju napisac. Wiec poki co Ciesze sie czytaniem...piszcie piszcie... :D Wielki Brat czuwa :) Buziaki dla wszystkich staraczek i oczywiscie nowych brzuchatek :D

Tysia. Ty sie nie martw, ja was tu bede zameczac. Moze akurat sie wyrobie z tym calym balaganem przed waszymi porodami, to wtedy bedzie sie kogo poradzic :) Kurcze boje sie bo nigdy takich ingerencji medycznych nie mialam. Nigdy nie bylam szyta ani nie mialam narkozy, ale skoro tak trzeba to dzialamy.

Bratka, laparoskopia zeby sie upewnic ze wszystko gra i nie ma endometriozy, bo jak jest endometrioza to wszystko wytna i dadza nam znowu 3-6 miechow czasu na staranka i dopiero wtedy zaczna znowu inseminacje. Tak mi przynajmniej wytlumaczono. Bo niby jak mam ta endometrioze i ja wytna to nasze szanse na naturalne poczecie rosna znowu.

Tysia no w tym cyklu jeszcze mamy szanse. Od przyszlego operacja "maluch" sie zaczyna. Ja wiem ze strasznie i sie boje, ale z drugiej strony to wreszcie kurka cos robia, bo do tej pory to sobie tak chodzilismy i chodzilismy i nic konstruktywnego z tego nie wynikalo :) Fajne suwaki dziewczyny! :D

No ja nie chce zebyscie sie przenosily tylko uwagi sie domagam w moich blachych starankowych srpawach :) Bedzie laparoskopia w 10 dni po @, mam zadzwonic i sie umowic. A pozniej zaczynaja z homronami i inseminacja. Pare razy srprobuja. Jak nie podziala to in vitro. Troch sie boje, bo narkoza i te sprawy, ale sie ciesze bo wreszcie konkretnie dzialaja i moze w ciagu pol roku tez brzuch mi urosnie i pogadamy o stanikach i mdlosciach :D

To znowu ja! Nie wiem czy mam jeszcze pisac bo tu same ciezarowy prawie :D Staniki, mdlosci...a ja wrocilam od lekarza i tyle nowosci ze glowa boli :)

Hejka! Nowym brzuchatka gratuluje serdecznie. No i zaczyna byc chyba powoli przewaga brzuchatek nad staraczkami :D Jupi! Ja poki co nie uciekam i sie nie nakrecam. Lubie tutaj wpadac i sobie trochu z wami pogadac i sie poradzic:) Moze to zalezy od psychiki. Mam nadzieje ze dziewczyny wroca jeszcze do nas, no ale musza tego chciec i sie tutaj dobrze czuc, bo jesli nie to ja rozumiem ze nie chca :) Zoli przykro mi, ale wierze ze u Cieibe to poczatek staranek i wszystko jest w normie. Zwyczaj nie czasem trzeba wiecej czasu. Buzka! Bratka! doczytalam sie ze bedzie synek :D :D :D Supcio!!! Takie poznanie plci chyba rzeczywiscie sprawia ze malenstwo sie staje bardziej realne:) I Antek mi sie strasznie podoba, ale my mamy w rodzinie wiec odpada. Luleczka, kurde szkoda ze to tak dlugo trwa. A lekarze wysuwali jakies przypuszczenia? Mam nadzieje ze sie nie zamartwiasz i patrzysz optymistycznie w przyszlosc. Bede trzymac kciuki i daj znac jak tylko zrobisz te badania. Ja mam urwanie glowy, bo przez chorobe mnie trochu nie bylo i jeszcze dzisiaj za 1 h mam wizyte u lekarza. Ciekawe co powie. Jutro za to lece do Polski :D :D :D Odwiedze Was w tym tygodniu, mam nadzieje ze w tym czasie wszystkie nie uciekniecie co???? !!!!! Buzka i milego tygodnia!

Dzien Doberek! Alez mnie grypsko okropne dopadlo. Przez pare dni bylam wlaczona :) Tzw. jelitowka wyssala ze mnie wszystkie sily. Ale teraz specjalnie weszlam uslyszec co ta u Zoli, bo jakos tak mi sie kojarzylo, ze bedzie w wekendzik testowac. Tymczasem widze, ze ciekawe tematy sie pojawialy. Ja w sprawie obaw przed ciaza to chyba mam tak jak Bratka, ale jako ze ciazy nie jestem to zobaczymy..."znamy sie na tyle na ile nas sprawdzono" :) Luleczka kiedy Ty mialas miec te badania genetyczne? W ogole cos sie rusza w tej sprawie? Milego weekendu, Zoli daj znac co tam. Karola jak nastroje? Raaaaaaaaaadosna gdzie jestes? Pozdrawiam wszystkie brzuchole!

No to ekscytujace rzeczy cie w tym tygodniu czekaja :) Daj znac czy chlopczyk czy dziewczynka :)

Bratka a kiedy idziesz do lekarza?

Witam :) @ przylazla sobie w sobote, ale jakas masakryczna nie byla. Sztokholm sie zwiedzalo wiec luzno i jestem wypoczeta psychicznie. Polacem kazdemu wizyte,b o bylo naprawde swietnie. A dzisiaj z rana leczenie kanalowe, szczesliwie zastrzyk dobrze dziala :D I tu jest choc jeden plus nie bycia w ciazy :D Darunia GRATULUJE! Ale numer :) Niezle cie przetrzymalo w niepewnosci. Czekam na dalsze wiadomosci w tej sprawie i mocno sciskam. A co do reszty dziewczynek to coz.....zaczynamy zabawe od nowa nie ? :D I jest git :P STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@...... .MIASTO(WOJ)......DZIECKO Oleczka2333.........23........2........07.09........K ielce.............0 darunia83............26........2..........24.09.......śl ąsk...............0 Iza_R..................30.........9........28.09.......Ł ódź..............1 Kati25+...............25........7...........02.10....... woj.śląskie.....1 żolinka...............28.........2..........13.10...... jaworzno.........0 Gosiątko21...........21.........4.......17.10........Z .Góra............0 magdalenka.s........29.........8........18.10.......gdań s k . .........0 zuzanka staranka 80..29......10.......19.10......Koszalin............1 kamilsien.........29............9..........20.10....... .zamosc...........0 Asia11...............29..........17..........22.09...... War szawa.......0 Maadaa..............27..........5...........25.10....... .UK...............0 Radosna27...........27........6...........26.10.......Ki e lc e...........0 Sralis Margolis.......36.........5.........26.10.......Kraków...... .....1 wiolkcia...............27.........6..........29.10...... .z abrze..........0 ciamciaramciam.....25.........4.........30.10.......Wroc ław .. .....0 Koralina82............27.........5..........06.11....... . ...Byd..........0 IGA....................29.........9..........10.11...... P OZ N AN.........0 kasiula1983.........26.........26..........10.11........ .Trzebinia.......0 Oli14...................29.........17........15.11...... . .Haga.. .........0 BRZUCHATKI : NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR....MIASTO...O.M..D ZIECI Moniakr......26.....3...........02.03.10.......Lod z................... bratka_......27....11....18....05.03.10....Trójmias to...28.05...0 wazka85.....24.....1.....8.....09.03.10....Lisburn. ......3.06.....1 Monikaddd...22....18....14......25.03.10....Białystok... 18.06...0. bibi2206 .....26....5 .....10......02.05.10.... wawa ........29.07......0 misia1990....19....3.....10....05.05.10....Bielsko-Biała ..29.07....0 anulka-84....24....5......5.....07.05.10...Bydgoszcz.... ..27.07....0 Vilemooo27..27....3 ....7....20.05.10.... Kielce ........16.08....0 tysia123......27...5.......7......27.05.10....Lublin ........20,08....0 AAAAA1980...28...3.............01.06.10.....POZNAŃ...... 23.08......0 Coolturka....28....2.....3.......07.06.10....W awa.....1.09.09......0

Ok, to ja zmiatam na wojaze po Sztokholmie, mam nadzieje ze bedzie fajnie i brzuch mi w kosc za bardzo nie da.Bo chce trochu pozwiedzac! Trzymajcie sie cieplutko. Zycze wszystkim milego wekendziku i do uslyszonka w poniedzialek :)

Ja wiem Kasiula, tylko ja sobie zawsze tlumacze ze jak sie nastawie na gorzej niz moze byc to bedzie przyjemne zaskoczenie. Taka filozofia zyciowa nie tylko odnosnie ciazy ale w ogole. Ja sie jakos tak wielce nie zmartwiam, tylko tak wewnetrzenie sie przekonuje- "no co ty!, nie ma szans! na bank sie nie udalo!" itd. Chociaz to glupie bo w srodku zawsze tli sie nadzieja :)

Ano tak to jest z ta @ ze czasem sie blokuje. Moja to w ogole robi co chce. Moze to kwestia zmiany kliamtu? Mam nadzieje ze wkrotce ci ruszy, bo taki przestuj tez nie za dobrze. Kasiola kiedys trzeba nie? :D Ale ja to mam nastawienie zwykle jak Iga- "pewnie znowu sie nie udalo". Jakos sie tak czlowiek oswoil z tym negatywnym testem, ze chyba padne jak kiedys zobacze dwie krechy :D

Darunie, no mnie tak wlasnie juz cmi od tygodnia. A teraz cos konkretniejszego przylazlo, wiec mysle ze oto nadchodzi @.

Maadaa, moze poprstu stezenie teog hormonu co ma sie tam niby ujawnic maz nizsze i u ciebie krecha nie bedzie taka ciemna? Ja tutaj kupuje takie testy owulacyjne co pokazuja usmiechnieta buzke lub puste kolko, wiec w sumie nie wiem jak ciemna krecha mi wychodzi. Dowiedzialam sie rowniez od lekarza ze kazda kobieta ma w roku czasem cykle bez owulacji i to jest normalne. Moze to wlasnie taki?

No usmialismy sie jak nic. Kurde brzucho zaczyna mnie bolec na calego. Normalnie jak dzisiaj @ nie przyjdzie to ja nie wiem co jest grane. Zatkalo sie tma cos czy co? :D Z drugiej strony czas okropny, bo za 1,5h spadam z pracy. Bede chodzic pewnie obolala caly weekend :|

Fajne te suwaczki jak nic :D Sobie teraz mozna poogladac wszystkie z samego rana.

Zoli, chodzil na lekcje ale sie poddal. Teraz my go trochu uczymy coby sie z moim rodzicami dogadal, bo oni nie bardzo po angielsku mowia. Tak wiec mowi troszke, ale strasznie smiesznie, zawsze mam wrazenie ze rozmawiam z 3 latkiem :D I jeszcze dochodzi do smiesznych sytuacji, bo kiedys moja babcia chciala wyjsc z auta a on jeszcze parkowal i zamiast powiedziec jej"czekaj" to powiedzial "spadaj" :D :D :D Babcia sie trochu zdziwila ale nic nie skomentowala, dopiero on sie mnie pozniej zapytal czy wlasciwego slowa uzyl, no i wyszlo :D Takie teraz mamy rodzinne anegdotki.

No to wyobrazcie sobie mojego holendra co w zyciu wodki nie pil po pierwszym polskim weselu w jego zyciu. Moi kuzyni sie nim "zaopiekowali" :D Jak sie obudzi ranol to pierwsze zdanie, ktore powiedzial po polsku to bylo "nie lubie wodki" :D Ale z wesela na wesele z forma coraz lepiej :D

Smieszni Ci nasi panowie :D Ale swoja droga ja tez miala swego czasu pare takich imprezek z kolezankami ze normalnie wstyd i chanba :D Ehhhh To byly czasu!...a teraz jestem grzeczna i pije koktaile owocowe mojego M. Kurde 30 na karku...strach sie bac.

AAAAA...widocznie chcial jeszcze sie wyszalec w ostatnich chwilach swojej "wolnosci" :D :D:D

No moj wlasnie strasznie kochliwy sie robi po alkoholu, chociaz w tym stanie nie wiele moze. Wasi tez tacy miloscia przepelnieni?

AAAA...no to mial niezla przygode. Ja to bym chyba zawalo dostala jakby moj M. na noc nie wrocil :) zreszta ma ze mna niezla szkole przetrwania, bo zawsze z takich imprez kaze mu sie meldowac kolo 24. Niech sobie bedzie w stanie takim czy owakim, ale niech ja wiem ze jest caly i zdrowy. Na nieszczescie dla mnie zazwyczaj to dzwonienie konczy sie godzinna rozmowa ze wszystkimi kuplami w stanie podobnym do M. o ktorej panowie zazwyczaj nie pamietaja dnia nastepnego. No i zawsze sie dowiaduje jak to moj M. mnie bardzo kocha :D