EsiaSmH

ja byłam w 7 tc i mam zdjęcie USG takiego 2mm zarodka-kuleczki

jestes przed terminem @ lub ile po ? najlepiej tak w 6-7 tygodniu

Majka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wwwwoooooowwwwww!!!!!!!!! gratulacje kochana!!!! kurde no popatrz!!!!!!!!cudnie!!! ale szok!!genialna niespodzianka !!!

No widzę że fajnie się dziewczynki ruszyły do pisania :) :) miłego wieczorku.. spadam do domku :)

zumaju --->dzięki za odpowiedż!! no własnie nie byłam w żadnej poradni tylko u mojej ginki i ona uparcie twierdzi ze powinnam brać rovamycyne... a z badań jasno wynika ze jestem odporna na toxo bo już to przebyłam kiedys dawno przed ciążą. a ja nie chce brac silnych antybiotyków tylko dlatego że lekarz est niedouczony jakis....chyba za to ja się mylę...

No hej laseczki.. hihi dobre z tym pojemnikiem moczu... ja to kiedys tak poszłam na badania i z wielką pewnością wystawiłam moje siuśki w pojemniczku na stolik pani z labo.. buchneły smiechem jak nie wiem.. obciach!! hii... majki nie ma od kiedy wkleila tabelke bez siebie i potem jeszcze tlyko jak info o Iwonce i małej.. a teraz o już nic... Mam nadzieje że wszystko jest ok..

a ja mam pytanie bo jestem zdziwiona. IGG i IGM badałam rok temu- mam przeciwiała IGG dodatnie..ale IGM jest ujemne...powtorzyłam badania IGG kilka tyg temu poziom IGG nie zmalał, czyli poziom przeciwcial jest taki sam. czyli wiem ze kiedys przebyłam toxo , wiec teraz jestem na nia uodporniona... wiec dlaczego moj lekarz gin kaze mi brac rovamycyne? czy przeciwciała takze szkodzą maleństwu? jestem w 21 t c. Proszę o odpowiedź

Nick....................WIEK..........ILOŚĆ CYKLI....................DATA@ malutka8686.........23..................1............... ............22.01.10 martacs................29............................... ............01.02.2010 edith26................26.................17........... ..............11.02.10 Ania_29................29.................10............ ..............15.02.10 Myszka24..............26..............ok.31............. ...........???????? BRZUSIOWE MAMY: nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię smieska1......23..........3.......... 37....... ..luty2010...Blanka kruszynka173...24........3...........21.........8.06.201 0............ labudka82......27.........15..........20......09.06.2010 Oskar/Szymon dula.............26..........8...........21........10.06 .2010 ? EsiaSmH .......23..........2...........21......13.06.2010 Nadia Fridka..........29.........11............6............ ..Karol/Lenka.......... laura33.........34..........9............7........12 września 2010...? mała_81........28..........6............5...........29.0 9.10 MAMUSKI: NICK..........IMIĘ .........DATA.........WAGA .......WZROST......PORÓD frezyjka....Piotruś......28.09.09.......3970....... ..54............sn czula........Malinka......06.10.09.......3100...... ...53............. klapaucius26.....Szymon.....03.11.09....3000........50.. .........cc chcedzidzie................????...........?????....24.11 .09 ..Wiktor/Julian koniczyna30.....Bartosz...12.12.09...3720..........61... .........sn szoja..................????..........?????.......???? ...........? Iwona77.........Maja.......19.01.2010.....2750......52.. .......cc

marzencia..właśnie wiem że boli.. bo jak ja się starałam i dziewczyny zachodziły to ja siedziałam i wyłam przed kompem..... wszystko bedzie dobrze... Iwonko!! jest piękna!!!

tak z innej beczki to ostatnio wydaje mi się że nasz topik ucichł przez "nas" dziewczyny w ciąży.. , że naszym starającym nie jest tu już tak jak było wcześniej, bo my tu ciągle o ciąży coś... Może źle myślę...chciałabym żeby one tu znow wróciły...

no właśnie kruszynka nie mogę powiedzieć że praca mnie wykańcza bo w rzeczywistości nie mam co robić...ale od siedzenia przy biurku , fakt kręgosłup mi pada , po tabletkach żołądek to masakra..od tego niczego w pracy jestem tak senna.... chętnie pospałabym dłuzej rano niż do 7 :) i wreszcie miałabym troche czasu dla siebie i zadbałabym lepiej o siebie , dom i męża.

Dziewczyny , dula , kruszynka...co myslicie o l4?? bo ogolnie ze mną jest wszystko ok. choć teraz przyjmuje rovamycine i czuje sie po niej okropnie przez pierwsze 3 h po zazyciu.w pracy nudy , siedze przy biurku i kregoslup mi odpada od tego lenistwa... z drugiej strony w pracy jestem tylko ja , sama sobie narzucam co robie itp.akuratnie ta dzialalnosc jest taka ze poza sezonem nic się tu nie dzieje. czy bedac na l4 nie jest czyms niewporzadku pojechac sobie do miasta na zakupy?pochodzic po sklepach za wyprawka , mebelkami itp?? wypowiedzcie sie co myslicie??

jejku Czuła nie jesteś złą matką!!! przeciez ciągle każdego dnia uczysz się czegoś nowego o byciu mamą i o swojej małej.. nic się nikomu nie stało!!! kochana nie dołuj się!

Hej !! hm pewnie nikogo tu już nie ma.. mój mąż wczoraj jak położył rękę na brzuszku to poczuł jak mała się ruszała!!! to było niesamowite.. topik umiera....

Kruszynka to ty jestes już w 21 tc ???? myślalam , ze w 20 tak jak ja i dula... hmm..

Hej . ja herbatke popijam i sniadanko zaraz wcinam...:) pj jestem taka głodna, kiedys bez jedzenia umialam wytrzymac do 13-14 a teraz do 10 ciężko :):) Moja dziewczynka się rusza od czasu do czasu daje się lekko poczuć!!jakbym chciała żeby to było bardziej juz odczuwalne tez dla mojego M :) Chyba przeszły mi złe nastroje i zaczynam miec powoli dobry humor..matrwilo mnie to troche bo od jakiegos czasu chodzilam ciągle niezadowolona i przygnebiona. a dzisiaj fryzjer!!! przyjezdza do mnie fryzjerunia i robi mi włoski - będzie trochę blondu :) pewnie dlatego ten dobry humor:) milego dnia kobietki

Nick....................WIEK..........ILOŚĆ CYKLI....................DATA@ mała_81...............28..................6............. ............16.01.10 edith26................26.................16........... ..............17.01.10 malutka8686.........23..................1............... ............22.01.10 martacs................29............................... .............01.02.2010 Ania_29................29.................10............ ..............15.02.10 Myszka24..............26..............ok.31............. ...........???????? BRZUSIOWE MAMY: nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię Iwona77.......32..........4...........38........03.02.10 .....Maja smieska1......23..........3.......... 37....... ..luty2010...Blanka kruszynka173...24........3...........19.........8.06.201 0............ labudka82......27.........15..........20......09.06.2010 Oskar/Szymon dula.............26..........8...........20........10.06 .2010 ? EsiaSmH .......23..........2...........20......13.06.2010 Nadia Fridka..........29.........11............6............ ..Karol/Lenka.......... laura33.........34..........9............6........12 września 2010...? MAMUSKI: NICK..........IMIĘ .........DATA.........WAGA .......WZROST......PORÓD frezyjka....Piotruś......28.09.09.......3970....... ..54............sn czula........Malinka......06.10.09.......3100...... ...53............. klapaucius26.....Szymon.....03.11.09....3000........50.. .........cc chcedzidzie................????...........?????....24.11 .09 ..Wiktor/Julian koniczyna30.....Bartosz...12.12.09...3720..........61... .........sn szoja..................????..........?????.......???? ...........?

Cześć dziewczyny !!! Majeczka...wygląda na to że zniknęłaś...mam nadzieje ,żeto tylko jakiś wyjazd gdzieś :) odezwij się do nas jeśli będziesz miała ochotę. Dziewczyny!! wczoraj przeżyłam szoka!!! poczułam małą 4 razy! niesamowite uczucie.. popłakałam się!!! i pól nocy nie spałam i starałam się ją znów wyczuć.jakie to jest niesamowite-no nie da się opisać same zobaczycie.! Dula a czy ty czujesz brzuch? tzn . nie wiem jak to opisać ale coś jak rozciąganie , małe lekkie napięcie , i poprostu czujesz go ze jest... ja tak mam jak sie schylam na siedząco po coś itp. tak jakbym nie mogłą się bardziej schylić..

Ja przyzwyczaiłam mojego męża że zawsze sobie potrafie sama poradzić , nieść ciężary remontować , sprzatać..choć nigdy nie wyręczałam go specjalnie zeby nic nie robił.. mam taki charakter ze jak widze ze mozna zrobic a nie jest zrobione to przez faceta to mnie trafia i się za to biorę...ale teraz troche a nawet bardzo wyluzowałam..i ciezko mi ze czasem moj maz nie rozumie ze spie po pracy czasem do wieczora bo potrzebuje tego tak jak kruszynka.. jakos emocjonalnie przy ciazy zrobilam sie taka rozklejucha.. dzisiaj prawie caly dzien chlipam bo mi wypomniał te zasrane naczynia...i co musze posprzatac cala chate..choc wcale nie ma jakiegos wielkiego bajzlu.., smutno mi i zla jednoczesnie jestem..no zal jak nie wiem.. :(

dziewczyny a ja dziś pokłocilam się z mężem porządnie i popłakałam..a teraz tak bolą mnie oczy i głowa że wytrzymać nie potrafię...już mi nawet spacer po zimnym powietrzu nie pomaga. Powiedzcie Dula i kruszynka..macie takie lenie ciążowe czasem że naczynia w zlewie leżą i pozmywać się nie chcą wogole?? jaki stosunek mają do tego wasi mężowie?? ja mam już ze 2 dni takiego lenia..zero ochoty na cokolwiek i tu mąż mi wypomniał te naczynia.. jakbym niewiadomo jak zaniedbała dom i jego.. :(

Cześc laseczki. ja gratuluje malutkiej osiągnięć z mężem , i majeczce pracki :) kochane moje :) ja dzisiaj ide do ginki.. zobacze mojego malucha , moze da mi posluchac serduszka.. a moze mi powie czy chlopak czy laseczka?! w sumie może coś już tam zobaczy :)to koniec 18 tc. milego dzionka kazdej zycze. :* buzki

Hhih majka ja wlasnie chcialam napisac ze poczytalam i o soku z burakow.. ale jeszcze ciemnozielone warzywka i witaminki... :) za 2 tyg morfologia bedzie git :)łepek mnie boli i zmeczona jestem... nerwowa jak nie wiem bo do meza od godziny czasu dodzwonic sie nie moge.. jakis dziwny sygnal... eh...panikara dzisiaj ze mnie.. :( i wiecie co wam jeszcze powiem... Normalnie jestem zazdrosna o męza... od jakiegoś czasu- co drugi dzień wozi naszą sąsiadkę (ok 24 l. sama, taka sobie z wyglądu :) ) tzn wracają razem z pracy..wczesniej ona jezdzila z bratem ktory jezdzil po nia 25 km w jedna strone a gdy Moj M dowiedzial się ze na jest nasza sąsiadką i konczy pracę o tej godzinie co my zamykamy restauracje , wiec ją zabiera. Wiem ze to przysługa... ale denerwuje mnie ze na moim miejscu jezdzi sobie dziewczyna jakas!! wiem ze duzo gadają bo czasem opowiada o cyzm gadali. czasem cos mu tak dogryze "jak tam sąsiadeczka itp" on mi zawsze mowi ze ja wiozl i ze mnie kocha itp. NIe chce być wredna zona i powiedziec mu zeby jej nie wozil..wyjde na jakas wariatkę... ale nie ukrywam ze bylabym spokojniejsza. Ufam mu i wogole.. ale zawsze to dla mnie jakis dyskomfort... Kiedy np. pytam go a co bedzie jakbysmy prosto z restauracji chcieli gdzies do kogos pojechac,to co nic z tego bo masz sąsiadkę zawiesc? on odrazu sie smieje i mowi ze jej wtedy odmawia i juz.. ihihi no ale i tak jestem troche zazdrosna...jestem głupol co??

Majka to morfologia jest nieco słaba, ale to kwestia odzywiania tez pewnie.. ja tez mam hemoglobine ponizej normy i jeszcze cos....ale jeszcze nie bylam u ginki z wynikami.

dzień Dobry! malutka nie martw się.. rozwiążesz niedługo sprawę :) te bakterie to można szybko leczyć ... Miłego dzionka kochane

cześć dziewczyny. Nie fajnie ze nas nie ma już tak na topiku..., kochane wracajcie !!! U mnie sniegu mnostwo!!!, prawdziwa oryginalna zima :) z mojego zadupia ciężko autem wyjechac... ;/