![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/S_member_13468639.png)
sun6
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sun6
-
no, mam nadzieje ze moje podejscie jest dobre, teraz tylko musze zaczac dzialac , a nie tylko gadac;) uda sie na pewno, musze w to wierzyc
-
no dokladnie, dlatego najpierw musze podszkolic sie przez ten kurs (nauki nie za wiele), zrobic prawko), zrobic 1 projekt zwiazany bardziej z hobby i wziac sie w garsc sama w sobie, bo jak na razie to najwazniejsza walke tocze z sama soba , z tym zeby byc zaradna tak jak kiedys i nie dac sie po rozstaniu:) teraz musze od nowa zbudowac swoj swiat i tylko ode mnie zalezy jak to zrobie
-
chyba po prostu tzreba szukac swojej drogi, nie od razu mozna miec prace marzen przeciez. ja bym chciala tylu rzeczy sie nauczyc i tyle zrobic, tylko ciekawe skad na to pieniadze brac:/ no nic, musze sie wziac za siebie i przestac smecic, szkoda tylko ze mowie juz tak od miesiaca
-
troche chyba sama nie wiem co chce w zyciu robic, a ostatnio to juz w ogole zachowuje sie jak stara babcia i tylko smece, sama nie wiem co ze mna nie tak i wydaje mi sie ze do niczego sie nie nadaje, chociaz wiem ze tylko mi sie wydaje:)
-
no nie wybieram, nie wybieram. moze i tak ale jestem w takim momencie w swoim zyciu ze jestem w kropce, ogolnie, nie wiem w ktora strone isc
-
zadnego, bo do zadnego nic nie czuje, wiec to bez sensu ja sie nie nadaje na randki
-
czesc nonelka, pisalam mniej wiecej co u mnie, czytalas poprzednie posty?
-
no czesc PWN. co tam napiszesz ciekawego?
-
e tam, doszlam do wniosku ze moze fakt bredze i glupoty gadam, ale wiecie co? chcialabym sie zakochac, spojrzec na usmiech jakiegos fajnego faceta i odwzajemnic go:) chyba po prostu tesknie za takim uczuciem.. ehhh czemu jak zawsze ja jestem to was nie ma? szkoda ze ja nie moge siedziec po nocach, bo wtedy najwiecej ludzi pisze LINO co u ciebie?
-
nie, ja nie chce na sile nikogo znalezc i ni szukam w sumie, tylko mam takie przemyslenia, ze mam jakis swoj typ, ktorego on jest pierwowzorem i tyle. moze faktycznie bredze:)
-
a mi sie wydaje ze szybko nie znajde kogos, bo kazdego mimo woli bede porownywac, bo jak by nie bylo, byl moim jaims tam pierwszym wzorem faceta i pierwsza miloscia. czy moze ja bredze? :(
-
ależ mnie wysmialiscie! ja tu powaznie chcialam zasiegnac opinii, a oni w smiech. hhehe ale to prawda, babie trudno dogodzic:) a zreszta i tak nie jestem gotowa do nowego zwiazku i juz, pewnie dlatego tak wybrzydzam, albo po prostu ci nie sa odpowiedni
-
a w ogole to grubszy temat, masakra
-
czesc laski, wlasnie wrocilam i leze w lozku juz. bylo fajnie ale troche...nudno. koles jest mega spoko, tylko wlasnie,,, za spokojny, z kolei ten co z nim wczoraj bylam taki za duzy wariat. sma nie wiem. zaden tez az tak mi sie nie podoba zebym miala jakis pociag do nich, taki wiecie o co chodzi:) w zadnym tez chyba raczej nie widze faceta na powazniej, ale w sumie pospotykac sie mozna, tylko nie wiem czy to ma sens, bo jeszcze ktorys sie zaangazuje, a ja nie chce nikogo ranic. a nie jestem chyba gotowa na jakis zwiazek i wydaje mi sie , ze moj przyjaciel mial racje, ze teraz kazdego faceta bede porownywac do swojego bylego i w sumie cos w tym jest chyba no nic, nie bede sie nad tym rozwodzic za bardzo, musze chyba przyjac postawe typu "bawic sie" i tyle:)
-
hej mzonka i inni. wlasnie sie zastanawiam czy isc wieczorem na randke, bo 2 adorator mnie zaprasza sama nie wiem, bo nie chce mi sie i mam kaszel ale moze sie skusze:)
-
dobra wylaczam sie skoro nikogo nie ma, buziaki
-
halo halo mi sie serio nudzi a nikogo nie ma:) a tak powaznie to nie nudzi sie bo mam o czym myslec...:)
-
ojeeeeej co sie dzieje chyba tylko ja siedze w domu w piatek:) slucham rnb fajnych piosenek i szyk zdania przemieniam. duzo sie u mnie zdarzylo troche i co mam robic nie wiem:) opowiem jak bedziecie;)
-
mam duzo do opowiedzenia ale nikogo nie ma. temat umarl? mam nadzieje ze nie...:)
-
aaaa, kobieta, fajnie:) witamy, co u ciebie, jakies problemy? bo my tu juz troche sie znamy i grupe wsparcia mamy:)
-
wlasnie, zgadzam sie! a jutro na "randce" tez sie obżrę;) hahahaha szkoda ze tu z nami wiecej osob nie ma:(
-
wiem, ja tez , w ogole mam swira na punkcie makaronow, wiec musze sie pinowac;) no i piwo tez lubie a potem w brzuch idzie
-
ja tylko na obiad, potem raczej do domku sie wyspac:) a w sobote przyjezdzaja znajomi i tradycyjnie robimy makaron ze szpinakiem w wieeeelkiej misce, grzanki serowo czosnkowe i kupujemy skrzynke browarow:) takze weekend pewnie w domu ale w wesolym towarzystwie
-
w ogole niue mam tremy bo to moj znajomy:)
-
no hej. mnie cos brzuch boli. jutro ide na ta randke a nawet ciuchow nie naszykowalam, spac mi sie chce i nie chce mi sie tego robic:/