Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mallgos

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mallgos

  1. Aha Gagatka nie pamiętam już jaki miałam wynik prl - ale wiem, że wyszedł on bardzo wysoki. Gin stwierdziła, że bromergon na pewno pomoże.
  2. Gagatka to mnie troszkę pocieszyłaś - może tam się wszystko tak dziwnie normuje, ale wiesz uczucia mam mieszane. No rzeczywiście nie mogę jakoś specjalnie narzekać na inne objawy typu zawroty głowy, silne przemęczenie itp - także to jest niewątpliwie plus. A jeśli chodzi o chudnięcie to akurat mnie to nie cieszy i tak jestem osobą szczupłą i te 3 kg mniej wygląda okropnie. Poza tym wiem, że zaraz przytyję z nawiązką, bo ja jestem tym typem człowieka że jak ma dużo stresów i chodzi nerwowy to jedzenie przestaje istnieć - także kij ma zawsze dwa końce ;) Ewuska - skoro Ty też zauważyłaś zwiększoną ilość śluzu po bromergonie to widocznie jest to normalny objaw - lżej na duszy :) Kurcze normalnie zmówiłyście się z tym kinem ;) - chyba też muszę pójść - co tak będę odstawać ;) :) Waikiki, Klempa, Pestka, Rudzielec - jak samopoczucie????? :)
  3. czesc Gagatka u mnie problem polega na tym, że dopóki nie miałam pojęcia o swoich problemach z prl to w sumie miałam regularne miesiączki, czasami dostawałam 1 dzień wcześniej i zdarzało się, że 2 dni przed spodziewaną @ miałam drobne plamienia. Nawet moja gin była dziwiona, że przy takim poziomie prl mam tak regularny okres. A teraz odkąd biorę bromergon jest tylko gorzej, @ przychodzi kiedy chce, nasilił się śluz, jak wcześniej wspomniałam mam go teraz praktycznie cały m-c i teraz bądź mądra wyczuj owulację. Niby mówią, żeby kochać się co 2 dni, ale przecież człowiek to nie maszyna nie da rady tak jak króliki. Ehh co ma być to będzie, wiem już, że do końca kuracji bromergonem raczej nie wyjdzie, zobaczę co mi powie gin, jaki tym razem sposób leczenia zaoferuje. Kiedyś już tak sobie rozmawiałayśmy, że wydawałoby się, że to takie proste, chcesz dziecko to będzie, a jak się okazuje natura potrafi być bardzo okrutna. Całe szczęście, że mam teraz dużo innych spraw na głowie to już tak o tym nie myślę, bo normalnie można paranoi dostać ;) :) Ale widzę, że nasze grono zaciążonych się powiększa, to która następna, kiedy spodziewacie się @?? :)
  4. Czesc Jak minął piątego 13-tego :) Ja dziś czuję się fatalnie, mam jakieś dziwne skurcze w podbrzuszu co jakiś czas bolą mnie jajniki na przemian i w dodatku mam jakiś dziwny śluz - pewnie znowu dostanę wcześniej @. Dodatkowo ostatnio jestem nerwowa i nie mam apetytu, schudałam już 3 kg. No i czuję, że niedługo odezwą się problemy z bólem piersi. Zmniejszyłam sobie nawet dawkę bromergonu, bo źle go znoszę rano. A od czasu tej terapii bromergonem w ogóle nie mogę się połapać z @, mam cykle 26, 29 dniowe - nigdy nie wiem kiedy się spodziewać. To tak z kwestii medycznych ;) Tak poza tym dzionek upłynął mi bardzo pracowicie, jesteśmy na etapie remontowania mieszkanka i dużo z tym biegania, ale generalnie pozytywnie :). Klempa gratuluję syneczka, myślałaś już nad imieniem? Rudzielec - gratulacje z powodu 2 kreseczek :) Pozdrawiam
  5. Czesc :) Ewuska i Moniq witammmm dawno Was nie czytałam ;) Co do bromergonu to podobno ja i tak go dobrze znoszę, niektóre dziewczyny padają z nóg, mają mdłości itp. Mnie generalnie rozwala jak jest taka pogoda jak ostatnio czyli bardzo deszczowo, wtedy bardzo boli mnie głowa i robię się nerwowa. Nie wiem Wy też po bromergonie miałyście takie momenty powiedzmy bardziej nerwowe??? Jeśli chodzi o dni płodne to już nie mam siły i czasu zwracać na nie uwagi, seks co 2 dni też odpada, bo mąż dużo pracuje i często nie ma go w domku. Próbowałam jakoś wyczuć kiedy mogę mieć owulację, ale temperatura szaleje mi cały czas a śluz to ja mam praktycznie cały m-c - więc w tych kwestiach czuję się bezsilna. Myślałam o testach, ale moja gin powiedziała, że one generalnie sprawdzają się u kobiet, które nie mają problemów zdrowotnych - wszystko jakby zmierzało do tego, żeby jednak dziecka nie było, no ale może kiedyś się uda. Tak czy siak etapu "robienia" dzidziusia nie będę wspominała zbyt miło ;) :) Waikiki mam nadzieję, że te objawy wkrótce Ci miną. A co do nerwów to normalne, przecież kobiecie w ciąży skaczą hormony, więc kochana nie rób sobie wyrzutów - będzie wszystko dobrze :) Pozdrawiam wszystkie staraczki i już zaciążone :) :) :)
  6. czesc jak mija dzionek? Ja się strasznie przeziębiłam :( - no i w tym cyklu chyba przegapiłam moment owulacji, trudno widocznie tak ma być. Szczerze mówiąc nie widzę jakiś pozytywnych skutków brania bromergonu, poza tym, że teraz częściej boli mnie głowa i czuję się lekko otumaniona nic więcej nie zauważyłam. Nie wiem może za bardzo liczyłam na cud, że wezmę lek i będzie ok :/ Gagatka przykro mi, że @ jednak rozkręciła się na dobre :( Waikiki podobno te pierwsze m-ce dla niektórych dziewczyn są trudne do zniesienia (mdłości, omdlenia itp.) ale potem będzie lepiej, grunt żeby dzidziuś był zdrwoy :) Pozdrawiam
  7. czesc dziewczyny Ewuska gratuluję dobrych wieści, a bromergonem się nie przejmuj - da się z nim żyć, ale przecież Ty o tym wiem już go brałaś ;) Rozumiem Twoją decyzję i życzę wszystkiego naj, naj, naj :) Daj znać jak już się uda. Prawdę powiedziawszy ja też na razie "wysiadam". Cieszę się, że założyłam ten topik, że miałam okazję z wami rozmawiać i wymieniać się doświadczeniami. Tak jak Ewusce życzę Wam wszystkiego najlepszego, staraczkom zaciążenia, a ciężarnym samych cudowynych chwil i radości z macierzyństwa :) Wrócę jak już sobie wszystko poukładam - o ile mi na to pozwolicie ;) :) :) Trzymajcie się ciepło :)
  8. Moniq u mnie niestety też bez zmian, ale trzeba jakoś się trzymać ;) Życzę dużo usmiechu przez cały weekend :)
  9. czesc gdzie się podziały pozostałe staraczki??? Karla, Ewuska, Moniq, Gabrysieńka, Paula!!!! - dziewczyny co u Was? witam wszystkie nowe uczestniczki :) Gafi uszy do góry, w macierzyństwie nie o wiek chodzi, ważne żeby dzidzuś był szczęśliwy, kochany, dlatego nie poddawaj się :) Pozdrawiam
  10. gagatka bywają lepsze i gorsze dni jak to w życiu, po kilku m-cach starań coraz trudniej o nadzieję, ale z tego co widzę to każda z nas ma chwilowe kryzysy - i tak trzymać, nie ma co za dużo myśleć :)
  11. no tak, która następna moniq może rzucimy monetą ;)
  12. no i nowe koleżanki dopisać się do tabelki :)
  13. no to może nieco zmienimy temat postu - trzeba go nieco dostosować to zaistniałych zmian ;) :) Wszystkie ciężarne zgłosić się i opowiadać - pierwsze objawy, czułyście coś szczególnego, jakieś dziwne oznaki, coś czego wcześniej nie było??? :) :) :) - opowiadajcie czego mogą się spodziewać pozostałe uczestniczki forum jak już do Was dołączą ;) Niech się zrobi nieco weselej na tym forum :)
  14. czesc dziewczyny Waikiki gratulacjeeee :) Wydaje mi się, że w tej zmodyfikowanej tabelce brakuje Klempy? Chyba, że coś źle zrozumiałam czytając posty :) Jeszcze raz wszystkiego naj naj naj wszystkim, którym się udało. Dbajcie o siebie dziewczynki :) :) :)
  15. czesc dziewczyny Klempa gratulujęęęęęęęę :) :) :) Waikiki trzymam bardzo mocno kciuki :) Wiesz mnie zawsze koleżanki mówiły, że jak ta druga kreska jest małowidoczna to to jest ciąża, ale faktycznie najpewniejsze będą badania z krwi. Życzę pozytywny wiadomości :) Dziewczynki wklejcie tabelę staraczek - będzie teraz tak pięknie wyglądać :) :) :) :) Pozdrawiam
  16. czesc dziewczyny co u Was słychać, ja teraz jestem troszkę przeciążona obowiązkami więc będę rzadziej zaglądać. Pesteczka mamuniu Nasza napisz jak się czujesz :) Życzę dużo dużo radości z ciąży i oby Cię mdłości jak najmniej męczyły :) Waikiki kochanie czytałam ostatnie posty i mam wrażenie, że chyba coś będzie na rzeczy :) :) :) zrób serduszko teścik - życzę dwóch najgrubszych kreseczek jakie tylko mogą się pojawić ;) No a jak reszta brygady, piszcie co tam u Was, jak pogoda, co ciekawego w pracy :) Miłego wieczorka, pozadrwiam :)
  17. Witam dziewczyny - dawno mnie nie było, ale strasznie dużo miałam na głowie ostatnio, no i teraz nadrabiam czytając Wasze posty. Witam nowe dziewczyny :) Pesteczka kochanie gratulujęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę :) :) :) Jeśli o mnie chodzi to powoli tracę nadzieję, że kiedyś mi się uda, prolaktyna znowu mi podskoczyła, mąż rzadko ma czas na myślenie o dziecku, wszystko się jakoś pitoli. Chyba przyzwyczaiłam się, że dla mnie to jest coś nie do przeskoczenia - a może to tylko gorsze dni :( Ale cieszę się bardzo, że Pestce się udało to pierwszy prawdziwy pozytyw na forum - jeszcze raz gratuluję :)
  18. czesc dziewczyny Gafi witam w gronie :) Ewuska powodzenia na hsg :) U mnie jak na razie wszystko ok, wokół mnie pełno ciężarnych ale jakoś mnie to nie boli, chyba już się uodporniłam ;). Bardzo się z tego cieszę, bo przecież każda kobieta ma prawo zostać matką i nie mogę złościć się na cały świat, że mnie nie wychodzi. Wydaje mi się, że poród siostry podziałał na mnie troszkę jak zimny prysznic, mam teraz okazję zobaczyć, że macierzyństwo jest piękne ale ma też swoje powiedzmy "wady". Dzięki temu mam teraz świadomość, że jak już urodzę dziecko to oprócz oczywiście ogromnej radości przyniesie mi Ono też pewne rozterki no i jakby nie patrzył przemebluje mi cały świat. Nabieram do tego wszystkiego dystansu, a to jest ogrmony pozytyw, bo przecież o to zawsze proszą nas lekarze - dystans, nie chcieć za bardzo :) Życzę udanej niedzieli, ja wybieram się na obiadek do teściowej ;)
  19. Moniq i Ewuska - uszy do góry musimy być silne :) Ewuska ja też po tej mojej kuracji bromergonem pójdę na monitorowanie cyklu, uważam że to dobry pomysł :) Miłego poniedziałku :)
  20. Ewuska - bardzo możliwe, że owulację będziesz miała troszkę później, a śluz nie zawsze jest taki jak podają w książkach, także uszka do góry i działaj cały czas ;) Wydaje mi się, że każda z nas gdyby wiedziała wcześniej, że będą problemy z zajściem w ciążę zaczęłaby nieco wcześniej :) Gagatka - przyjemnego kucharzenia :) Miłego popołudnia
  21. czesc dziewczyny, rzeczywiście dzionek jest słoneczny, u mnie to się zrobiło wręcz gorąco. Gagatka - robię bigos z ziemniaków i zrazy na jutro, dodatkowo mam od groma prania, już się w koszu nie mieści :) Little tak to już w życiu bywa, że dziewczęta na ogół wolą jak wszystko jest w odpowiedniej kolejności, ale w sumie życia nie da się tak dokładnie zaplanować. Jeśli chcesz mieć najpierw ślub to porozmawiaj z partnerem. Skoro on chce mieć z Tobą dziecko to z pewnością traktuje Cię poważnie. A w dzisiejszych czasach to nie ma większego znaczenia czy najpierw jest ślub potem dziecko, czy odwrotnie, grunt żeby Wam się układało :) Pozdrawiam :)
  22. ewuska może będziesz miała opóźnioną owulację, który dzień cyklu masz? Gagatka - ja cały weekend spędzę przy garach :)
  23. Pestka serduszko próbowałam odczytać z postów o co dokładnie chodzi, ale niebardzo zrozumiałam, bo wspominasz coś o męskiej bezpłodności - nie wiem czy ktoś coś takiego potwierdził u Twojego męża??? Mnie gin powiedziała, że określenie bezpłodności to wcale nie jest taka prosta sprawa, tego się tak szybko nie ocenia. A jeśli chodzi o badania hormonalne to ja mam miesiączki jak w zegarku regularne trwające 5 dni, gin powiedziała, że wręcz książkowo a mimo to skierowała mnie na badania i okazało się, że jednak są pewne zaburzenia, więc jeśli chcesz to sobie zbadać to może zmień lekarza, bo wiadaomo jacy oni są. A w ogóle lekarz, który tak podchodzi do pacjentki jest za przeproszeniem gó..o wart, on ma Ci pomóc a nie dołować. Proszę Cię nie poddawaj się przez jakiegoś imbecyla.
  24. czesc dziewczyny Gabi - nie martw się lepiej codziennie niż raz w tygodniu ;) Czytałam, że regularne współżycie to co najmniej 4,5 razy w tygodniu i jesli nie wychodzi przez rok to dopiero wtedy mówi się o problemach z płodnością - czyli to wychodzi co 2 dni i częściej :) dddddddddd witamy w gronie :) waikiki.............26 lat..........wielkopolska...........starania od: 07.2009 gagatka...........24 lata........małopolska..............starania od 04.2009 mallgos............28 lat..........mazowieckie............starania od: 05.2009 ewuska99......... 25lat...........zach-pom..............starania od:06.2008 moniq123........ 24lata.......kujawsko-pomorskie.....starania od: 11.2008 Klempa............. ............ Gabrysieńka..... 29 lat ... śląskie ... starania od 08.2009 karla83........... 26 lat ...................pomorskie ... starania od 10.2008 loza................23lat .........podkarpackie ........starania od 07.20
  25. ok ja to mykam już do łóżeczka, bo zasypiam na klawiaturze ;) Spokojnej nocki :)
×