fasola 28.02

ale nadal mozesz nas podczytywac tylko na innym forum:) prześlij tylko maila a dziewczyny na pewno Ci już wszystko wyślą

kama - matrix to mi się podoba:) czekamy

Witajcie kobietki:) co do snu mnie na szczęście ostatnio koszmary omijają, ale za to budzę się po trzy razy w nocy i lece do toalety. Wkurza mnie to bo później jestem taka rozbudzona:( kama zakupy do pozazdroszczenia ;) ja chyba też tam zajrze może znajde coś fajnego bo tak to siedze na allegro o zadowolona nie jestem:) Agus co do biletu to myślę, że bez problemu go przebukujesz. A coś się stalo ze musisz jechac już w tym miesiącu? Tzn w sumie to fajnie przynajmniej maleństwo szybko zobaczysz i na pewno nam napiszesz ze dziewucha:) mamo Jakubka fajnie że taka zadowolona z urlopu wróciłaś, zresztą kto by nie był:) falbanaa no córa jak się patrzy - ja tam dziecka nie mama ale chlopak to to na pewno nie jest:) a figurka rewelacyjna. ja muszę sobie dzisiaj jakąś fotkę strzelić i wam wyśle:) Marwo mam nadzieję, że troszkę pospalas. dzięki za pocieszenie z tym lekarzem - chyba najgorze jest w kogoś zwatpić, ale widze ze u cibie podobna sytuacja więc czekam na 26:) tilli lubie jak piszesz o wadze - umiesz pocieszyć:) mała Madzik no gatuluję:) a Ty Anulka dobrze ze już sie nie przejmujesz:) bede-mama urlopik juz coraz bliżej;) ile ci zostało? 2 tygodnie?

humor mi dopisuje bo mnie rodzinka rozśmieszyła;) Kochani są;) z drugiej strony co mam zrobić...odczekam te trzy tygodnie, jakoś miną Sylwa cieszę się, że u Ciebie wszystko oki. Ja też poproszę wytłumaczenie co do tej piłeczki:) falbanaa nie chodzę prywatnie, pierwszy raz mi wywinął taki numer, więc lepiej zeby był to jego ostatni bo ja nie boję się zmienić od razu więc jak mnie wkrzy za trzy tygodnie to już mnie nie zobaczy:) oj Grysia byleby byla fajna, w weekend się okaże. oki zajrzę jutro, bo mój mężuś jest coraz mniej cierpliwy;) Buziaki dla wszystkich mamusiek

Witajcie kobietki ale mi mój gin numer wywinął:( nie miałam usg - stwierdził, że będę miała na kolejnej wizycie - kolejne trzy tygodnie. Tłumaczenie bo za szybko - wcześniej mi robił co trzy tygodnie a teraz za wczesnie. Ja pierdole...trochę jestem podirytowana bo liczyliśmy z Tomkiem ze zobaczymy naszą fasolkę, a dostałam skierowanie na krew i mocz i zapewnienie ze za trzy tygodnie będę miala...włożył mi tylko dwa palce i stwierdził że wszystko jest oki - skąd oni to wiedza to ja k... nie wiem... ale mimo wszystko dzięki kobietki, że byłyście z nami;) stopki nie mogę zmienić w kwestii płci ale za to wagi na pewno:) Marwo i majoweczko macie boskie wagi ja zaraz zmienie sobie na + 7 - masakra:) ale pierdole ważne żeby fasolka miała gdzie fikać koziołki:) Anulka nie przejmuj się przesadami - laski mają racje tylko się nie potrzebnie denerwujesz:) Tilli fajnie napisłaś tych naszych maleństwach:) majóweczko przepisy na pewno wykorzystam daga dobrze że napisałaś z tymi butami bo nawet o tym nie pomyślałam. Dzięki, chyba by mnie szlag trafił jakbym kupiła teraz buciki a za miesiac bym ich nie załozyła. Grysiu od razu widać, że humorek dopisuje:) widzę, że w najbliższych dniach trochę się będzie u Ciebie działo:) Kasia W zaglądaj jak najczęściej. A Adulka niech Was dzisiaj miło zaskoczy:)

Malwo dzieci są szczere:) ale wiesz co takie zachowanie świadczy tylko o ich kulturze, jak można odtracać dziecko...brak slow. ciesze się że masz przy sobie faceta, dla ktorego ty jesteś ważniejsza od rodziny:) Madzik mam nadzieję, że w końcu ci się uda - ja uciekam do domku:) trzeba coś zjeść i do lekarza;) ale jestem podekscytowana - ktoś kiedys mowił o pelnym pęcherzu więc zaraz idę do toalety,a pózniej kibelek miam z daleka. trzeba wypróbować kazdy sposób:) Buziaki, zajrze po wizycie. Sylwia czekamy na dobre wieści:)

a jak wracasz na forum i piszesz wiadomość to nie prosi cię o podanie hasla?

Malwa takich wampirów energetycznych to Ty trzymaj od siebie z daleka;) nie ma sensu się denerwować - z drugiej strony i tak będziesz bo ona zawsze coś wymyśli. Madzik a może cos jest z Twoim haslem? albo Twón nick jest zarezerwowany już? co Ci się wyswietla jak wszystko wpiszesz?

Madzik a znalazłas cos takiego jak zarezerwuj swój nick? bede-mama nawet nie wiesz jak one szybko potrafią się wyczerać;)

małaMadzik musisz się zalogować - to jest krok nr 1, a później w preferencjach (jak już bedziesz miala swoje konto) wstaw pozostale dane jakie my mamy w stopce - powodzenia:)

Witaniu mialo być waże się a nie badam;) sorki ale jestem troszkę rozkojarzona - żyję już badaniami o 18;)

falbanaa gratuluje wymarzonej córci:) ale się cieszę że wszystko oki:) fajnie ze mąż taki szczęśliwy - oj będzie córcia tatusia;) fajnie ze uzupelniłaś tabelkę;) Grysiu mam nadzieję, że kakao pomoglo i juz slodko spisz:) co do alkomatu to Panowie najwidoczniej chcieli dac mi szanse wykazania się;) a co do mojej szkoły - tak mi się przypomnialo to wymyslilam ze bede w tygodniu wpadac na 1,5 godzinki - zawsze to lepiej niz 3 godziny stania - pytanie tylko co moja kobieta na to powie - zwlaszcza że mamy nową. kama ja tez zamarzam na dworze, dzisiaj stwierdzilam że czas zaopatrzyc się powoli w jakieś rekawiczki i czape bo to sa dwie rzeczy które notorycznie gubie;) co do kasy to ja tez mam często doła, ale moj mąż jakoś potrafi mnie przekonać żebym się nie przejmowała, że wszystko będzie oki;) i ja mu wierzę, bo co nam da ostra wymiana zdań - nie pomoże to w problemach. wiecie my często gadamy, zadajemy sobie trudne pytania - myślę że to jest zajebiste w związku. Witaniu:) z tymi bateriami to rewelacja;) ja wogule na moja nie wchodzę, badam się tylko jak idę na wizytę Malwo to zawsze bedzie jego rodzina więc co by nie zrobili coś go tam z nimi lączy. mala madzik witam:) wiecie na co mam ochotę - na gorącą czekolade;)

Witaniu współczuje nieprzyjemnej pobudki, ale najważniejsze ze teraz jest już dobrze:) aniu ja również życzę żeby firma się rozkręcila i to jak najszybciej. nic mi sie nie chce. Już moglaby być 18:) ciekawe jak tam falbanaa bo z tego co pamietam to miala wizytę na 9:) a tak swoją droga jak wrócisz to wrzuć mi link na te sraczki bo ja oczywiscie nie moge znaleść:)

Witajcie mamuśki:) No ja mam Was troszkę do nadrobienia - tak to jest jak się baluje w weekend:) ale na szczęście to już ostatnia impreza. Trochę popisałyście więc w pracy spróbuje nadrobić. Falbanaa i Sylwia trzymam kciuki i czekam na dobre wieści. Ja mam wizytę o 18 ale już się nie mogę doczekać bo moja fasolka coś mało ruchliwa ostatnio więc już się nie mogę doczekać aż zobaczę tego małego szkraba;) Buziaki dla wszystkich:) odezwę się później:)

jeszcze na chwilkę zajrzalam sabiness jeśli chodzi o glukoze w ciązy to badają Ci ją po to żeby okreslić poziom glukozy w surowicy krwi aby w ten sposób wyeliminować zagrozenie cukrzycą w czasie ciąży. A co do toksoplazmozy to raczej masz racje, ale lepiej się przebadaj.

musialam w końcu stopkę zmienić;) Buziaki dla wszystkich lutóweczek bo ja już chyba tu dzisiaj nie zawitam. No chyba że wieczorkiem ale bardzo późno.

Marwo moja fasola też się od rana rozbrykala;) więc od razu lepiej. Santicia a przeslij jak mozesz jeszcze raz link do tego pasa:) bo ja chyba cos ominelam. z góry dziękuję. Grysiu a czemu nie możesz spać? coś Cię boli? Co do sztalug to to by bylo za proste. w domu to ja mam takie krzeselko ale na uczelni zapomnij - dobrze ze sztalugi są. a to moje krzesło troszkę ciężkie więc nie wyobrażam sobie wozić je za kazdym razem:( leżanka;) ale się uśmiałam chyba za szybko czytalam tamtą wiadomoć;) sabiness ja bym swojego poprosila. Zawsze lepiej wiedzieć, zwlaszcza ze na glukoze robi się wlasnie w tym okresie. Bo z tego co wiem to na toksoplazmoze na poczatku, ale tym co wyszla ujemna musza w 25 tygodniu zrobic ponownie. Witaniu wiem ale nie wyobrazam sobie sciagnac mleka na caly dzien....

Witam kobietki - ja mam wyśmienity humor nie dość że piątek to jeszcze mój mąż wrócił;) Grysiu chyba przyjadę do Ciebie rodzić;) Jak napisałaś jakie masz warunki komfortowe to u nas jest to możliwe chyba tylko w prywatnych klinikach. ja jestem z okolic Poznania, więc mam mozliwość jechac do szpitala, w którym będę miała miła opiekę ale sale tak trzy cztero osobowe. Lub na Polną gdzie są bardzo chamskie kobietki, ale za to najlepszy sprzęt dla maluchów. Musze jeszcze popatrzeć nad innymi ale duzej róznicy nie będzie. O łazience dla męża to my mozemy pomarzyć,a łóżeczka dają dużo do życzenia. Co do laktatorów to trochę będziemy wyglądać jak krowy, ale ja niestety będę zmuszona do używania go:( ciekawska ja poczułam ruchy w 18 tygodniu ale tylko ja. Mój mąż nadal czeka - ale rzeczywiscie nie ma reguły... Marwo to nasze 28;) chyba tak mają bo ja wczoraj też miałam zabiegany dzień i wiecziorem fasolka nie chciała się ruszać. W końcu miała spokój więc stwierdziła pewnie że pośpi;) Grysiu czytałam własnie Twoją wypowiedz na temat Centrum dziecka - kurcze zeby u nas tak pomyśleli. Tzn organizuje coś takiego Pampers ale tylko raz do roku i pewnie w moim mieście już był. Chodzi w tym o to zeby poznać swiat dziecka - fajna sprawa;) bede-mama tym grafikiem jestem załamana - teraz dam jakoś rade ale w drugim semestrze:( nie chcę przerywać lub brac urlopu więc liczę na koleżanki. A najbardziej to nie wyobrażam sobie stać trzy godziny przy sztaludze z brzuchem więc chyba będe musiała pogadac z moją Panią profesor. Trzymam kciuki żeby maluszek ładnie się pokazał mamie;)

majóweczo to bardzo dobrze że masz takie apetyty;) ja ze spaniem raczej nie mam problemów, ale jak juz się przebudzę to pędzę do toalety:)

Kochane nadrabiam Was;) Aguś no ja właśnie chciałabym jechać do szpitala jak będę miała skurcze co 5 minut ale w sumie to mój pierwszy poród więc mogę sobie gadać;) Gratuluję 22 tygodnia ja mam 19;) dzisiaj bede-mama fajnie masz z tym mężusiem - ja się chyba z paznokciami nie odważe;) co do wód płodowych to u mojej siostry jak najbardziej był chlust;) i to dwa razy taki konkretny, do teraz mamy ubaw jak sobie to przypominamy;) zawsze mi wtedy opowiada historie jak jej koleżance odeszły w supermarkecie - też był chlust;) Monique wierze, że jak malutka się urodzi to już będzie dobrze:) Zośki to są silne kobiety. sabiness mnie też czasami boli i przerywamy...szczerze ostatnio częściej koncentrujemy się na grze wstępnej i ja nie narzekam;) mój mąż też nie;) Marakuja witam wśród lutóweczek:) jeśli chodzi o upławy to nie mam co z domu bez wkładki wychodzić, trochę to irytujące ale lepsze niż okres;) co do zakupów to ja się wstrzymam jeszcze tak do stycznia ze względu na siostrę która chce mnie obdarować;) Marwo mojego maila chyba nie muszę Ci podawać;) a swoją drogą o co chodzi z tymi mailami bo chyba coś ominęłam? oki już wiem czemu;) czekam na maila natalia-tomek@o2.pl majóweczko gratuluję kolejnego tygodnia;) wiesz ze mysle nad tym Jonkiem:) a u mnie dzisiaj ciężki dzień w pracy więc dopiero teraz mogłam przysiąść, na szczęście fasolka jakoś to zniosła,a ja z tego powodu mam bardzo dobry humor:)no i mój tomek dzisiaj wraca;) tak swoją drogą to mi laktator będzie bardzo potrzebny bo zamierzam chodzić w weekendy normalnie na uczelnie - dzisiaj dostałam plan, tragedia jakaś w piątek i w sobotę do 21.30 w niedzielę do 19...oj się zacznie:(

No ładnie trzy strony;) ja mam dzisiaj sajgon w pracy więc nie mogłam zajrzec, wracam zaraz do domku i wieczorkiem usiąde - pewnie będą dwie następne;) czyli nie będę siadać póki nie będę miała jakiejś herbatki ze sobą;) Buziaki dla mamulek i brzusiów

oki ja ide spac, do jutra;) Buziaki

ciekawska mamo ciężko coś doradzić w takiej sytuacji, mam nadzieję ze podejmiesz dobrą decyzję życzę Ci tego z całego serca. Pamiętaj tylko o tym, że mając dziecko musimy przestać być egoistami, ponieważ przychodzi na swiat osóbka która jest ważniejsza od nas

ja nie mogę ta z czerwca jest boska;) jak ja się cieszę, że mam na luty;)

ja nie myślę o porodzie w wodzie, ale za to siora mnie przestrzegała żebym nie jechała do szpitala od razu jak poczuje skurcze, ponieważ często jest tak że się je ma a później na jakiś czas ustępują i człowiek leży i czeka;) co wy na ten temat możecie powiedzieć? ciekawska mamo fajny ten wózeczek;)