Lilka z Wrzosowiska

Ja nie zbierałam, bo wtedy byłam za mała na dezodoranty;) Teraz mam na półce Impulse Incognito i La Pantera i ciesze się, że w ogóle takie są dostępne, w Niemczech np są wszystkie zapachy, na Zachodzie wciąż je produkują. A co do Limary to szperałam w necie, ale nawet za granicą go nie ma chyba:(

Reklamy Impulse to coś niezapomnianego:)

Mama O i K też zagłosowałam, ale mnie wystraszył ten płacz dziecka:D A tak btw moja siostra też ma na imię Ola:)

SPWM - fajny dzien wagarowicza:)

A klejem z brokatem to na dyskoteki szkolne albo robiłyśmy sobie kolczyka w nosie albo malowałysmy oczy:D

Wejda, aż się wzruszyłam tymi łzami w pamiętniku:(

Pamietam tez te dresy z paskami, ja ich chyba nie mialam, a pamietacie kurtki z wizerunkiem byczka Chicago Bulls?:D Moj kuzyn miala i ja tez chcialam byc kozakiem i ja miec, ale ostatecznie nie mialam takiej:P

O kurde zle wpisalam nick i tak mysle czemu nie zapytal mnie o haslo;p

Szymek Ty naprawdę musisz być z jakiegoś odleglejszego regionu odemnie, bo u nas sie śpiewało "Jacek i Barbara zakochana para":D

"Matki, żony i kochanki" też leciały jakiś czas temu na Kino Polska;)

Persephone ja któregoś razu trafiłam na powtórki w nocy, 1 czy 2 godzina to była:)

Korowysen:D Wiecie co, mimo wszystko, mam nadzieję, że istnieją jeszcze skupiska takich dzieciaków jakimi my byliśmy, bawią się w to co my, prowadzą Złote Myśli, wołają mamy do okna:)

A ja pamietam - tez sie balam tych ludkow:O "W Labiryncie" super serial:) Co jakiś czas go puszczają, w lecie leciał nocą bodajże na Tv Polonia. Izabelka etc - bajki które wymieniłaś były super:)

Szymek Ty musisz być z Małopolski, tam się mówi pole:) Bo u mnie dwór lub podwórko:) Ja się w przedszkolu nie całowałam, bo do niego nie chodziłam, ale na wakacjach u babci w wieku 6 lat z pewnym rudzielcem o imieniu Łukasz doświadczyłam pierwszego pocałunku:D I uwaga - z języczkiem:D! A przerażała Was jakaś postać? Bo mnie np Buka z "Muminków":O W ogóle uważam, że "Muminki" to lekka psychodelia:D Pierwszy raz w kinie - "Król Lew", niezapomniane przeżycie... A potem z zerówki, szkoły chodziło się do kina na filmy animowane:)

Cześć Wspominajki:) 25latka pamiętam - w państwa-miasta nie grałam od wieków, a kiedyś bardzo lubiłam:) Wafelki Kuku-ruku, lizaki Hit, guma Turbo, Donald... Fajnie się "spotkać" z kims kto też to przerabiał:) A ja tak w ogóle to jestem z 88:) Miłego dnia

Ojej masz rację, zastanawiam się kiedy nastąpi zanik jakichkolwiek wartości i radości z małych rzeczy:(

Ojej ojej ojej pewnie, żeby się spotkać trzeba było wyjść z dom:) W wakacje, wolne od rana zbieraliśmy się na podwórku. Akurat wychowywałam się na dzielnicy, gdzie zawsze było i jest dużo dzieci. Była nas cała banda.

Hehe to brakuje nam jeszcze Mel C i Mel B:D Miało się tyle pomysłów, że brakowało dnia na zabawę... :)

The Kelly Family pamiętam też:)

Zabawy w Spice Girls:D Którą byłyście? Ja Victoria:D W Ich Troje tez się bawilismy:D

Haha w Mario to był szał:D A czarodziejką to ja byłam z Marsa zawsze:)

Pewnie, ze pamietam:) Na zbieranie karteczek z tych małych notesikow, takich wyrywanych, przeznaczylam lata temu stary album na zdjecia, mam go do tej pory:) Był też szal na karteczki do segregatrow:) Mielismy z kolegami i kolezankami manie rysowania kreda po chodnikach:) Cale ulice byly w naszych rysunkach:) Super czasy