Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moniq123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez moniq123

  1. oj laseczki, ale się przez te 2dni rozpisałyście, lece sprawdzić co tam u Was słychać:-):-)
  2. malgoś najstarsza , ale to nie znaczy , że stara:-)
  3. malgos u mnie to jest tak , że bardzo mało o tym rozmawiamy, ale to głównie z mojego powodu, ponieważ mam taka blokadę , że nie potrafię się przełamać ,żeby tak normalnie rozmawiać o tych sprawach. Tutaj na forum bardzo dobrze mi się pisze, ale na żywo jakoś nie potrafię. Myślę , że po części dlatego łapie takie doły, bo nie mam komu się wygadać (nie chce), ale coraz bardziej mi z tym ciężko. Mój mąż widzę jak jest czasem na mnie zły bo wszystko musi ode mnie na siłe wyciągnąć, a ja się na niego złoszczę, bo przecież to niby oczywiste, niestety oczywiste dla mnie , bo skąd on biedny może wiedzieć , musiałby chyba czytac w moich myślach... to tak jest ze mną :-)
  4. waikiki laparoskopia głównie dlatego , że mam policystyczne jajniki oraz zeby sprawdzić drożność jajowodów:-( może dlatego to tak przeżywam , bo praktycznie wcale nie mam doczynienia ze szpitalami (jedyne moje zetknięcie było w zeszłym roku w maju, gdzie miałam robioną biopsję) .
  5. waikiki mi dzionek zleciał w miare szybko, z reguły nie znoszę poniedziałków chodze wściekła na cały świat, ale wczoraj jakoś pozytywnie sie nastawiłam i nie było źle. Po pracy pojechałam babci zakupy zawieść i przy okazji przywiozłam kilka dżemików brzoskwiniowych:-) Wziełam troszke pracy do domu i zaczełam właśnie coś działać. No z jednej strony dobrze , bo troszke czasu dla siebie, a z drugiej tęsknotka jest. Mój mąż w zeszłym roku praktycznie przez pół roku był w delegacjach. malgosu mnie tez w poniedziałek zawsze dużo pracy, no i po weekendzie nie chce wracać się do pracy;-) Głowa do góry jak będa wszystkie wyniki badań będziesz wiedziała na czym stoisz, chociaż ja od listopada tak z tym wszystkim się męczę i jakoś nic konkretnego nadal nie wiem. Chciałabym , żeby zdarzył się jakis cud i udało się przez najbliższy cykl, bo w październiku ide na wizytę i prawdopodobnie dostane skierowanie na laparoskopię, czego potwornie się boję, ale jak będzie trzeba to nie ma wyjścia:-( No i znów się rozpisałam... ehh bo dobrze tu z Wami;-);-)
  6. waikiki świetny pomysł ja sie wpisuje;-) aż zaczełam się zastanawiać od kiedy tak na poważnie zaczeliśmy się starać, w sumie wychodzi niecały rok , ale szczerze mówiąc przed tabletkami anty zdarzało się , ze sie niezabezpieczaliśmy... a powiem Wam , ze dzisiaj mi humorek dopisuje i nawet patrze troszke z dystansem na to wszystko, mam nadzieję , że chociaz troszkę wytrzymam:-) Jak Wam minął dzionek?? waikiki............26 lat..........wielkopolska.......starania od: 07.2009 gagatka........... .......... mallgos............ .......... ewuska99......... ........... moniq123........ 24lata....kujawsko-pomorskie.....starania od 11.2008 Klepa............. ............ Gabrysieńka..... ..........
  7. waikiki, małgoś przykro mi, wiem co czujecie:-(:-( ja lada dzień też do Was dołączę;-( chciałabym już dostać , zeby zaczął się nowy cykl. my po obiadku pojechaliśmy na zakupy i tak zaczęłam chodzić za jakimś drobiazgiem dla maluszka szwagra, takie śliczne są te maleńkie ubranka, zabaweczki... ale chyba wezmę sobie do serca i też spróbuję patrzeć na nowy dzień jak nowe szanse... miłego wieczorku i słodkich snów, do juterka
  8. waikiki musi sie udać, trzymam kciuki;-);-) Gabrysieńka bardzo dobrze rozmię co czujesz, mam nadzieje , że kiedyś się nam uda:-) malgosmasz rację ajgorsze jest to ciągłe dopominanie się wszystkich wkoło kiedy i kiedy będzie, az poprostu przykro, a nie mam ochoty wszystkim wkoło rozpowiadać, że nie wychodzi. Nie chcę żeby wszyscy się litowali. Uważam , ze jest to sprawa wyłącznie moja i męża. gagatkanajgorsze jest , gdy wszyscy wkoło są w ciąży, albo mają już male kruszynki, wtdy nasuwa się pytanie dlaczego oni mogą a ja nie. Znajoma która bardzo długo nie mogła zajść w ciąże, w tej chwili lada dzień urodzi, powiedziała mi , że to nie my wybieramy dziecko tylko dziecko wybiera nas i wtedy kiedy ono chce. niby pestka ewuska99 Jakie macie plany na niedziele? Bo my jeszcze nie wiemy co robić, mój D.. jeszcze śpiocha. Wiecie ci ogólnie to dziś czuje się już dobrze, nie mam pojecia skąd ten wczorajszy stan. Dziewczyny w jakim jesteście wieku, ja 24 lata. Acha zapomniałabym o najważniejszym... dziękuje Wam ślicznie za wsparcie A teraz zapraszam na kawkę lub jak ktoś woli to herbatkę ...ale sie rozpisałam....;-)
  9. zaczyna mnie łapać jakieś przeziębienie, mam gorączkę, boli mnie wszystko, ehhh i jak tu mieć dobry humor jak wszystko pod górkę:-o:-o
  10. witajcie Właśnie rozmawiałam z kuzynką , która okazało się , ze jest w ciąży. W czwartek urodziła chłopaka szwagierka... aż serce zaciska smutek.:-o Ja już obsesyjnie myślę tylko o jednym, tylko jedna myśl w głowie, najgorsze jest to, że czuje, że jestem z tym wszystkim sama.... Gabrysieńska, Niby Pestka witajcie
  11. czesc zrobiłam test wynik niestety taki jak zwyke:-( wiec nic tylko juz luteina:-(
  12. Co tu dzisiaj takie pustki?? nie ma nikogo?? Jak wam minął dzionek?? Wiecie co kupiłam testy owulacyjne i w gratisie były 2 ciążowe, i teraz sie zastanawiam czy robić czy nie. Czuje , ze i tak bedzie1-kreska, ale jak patrze na ten test to mnie korci. :-o:-o Co o tym myślicie???
  13. malgos co do prolaktyny to za bardzo nie znam sie na temacie:-( waikiki oby na weekend były 2-krechy;-) A u mnie bez zmian @ nie ma , postanowiłam jeszcze kilka dni poczekac z luteiną. U mnie takie opóźnienia to normalka. Jak Wam mija dzionek?? bo mi jakoś kiepsko, co dotknę to psuję i ogólnie jakoś humorku nie mam :-o:-o
  14. Hej Jak Wam mija niedziela?? U mnie pogoda beznadziejna, zimno , deszczowo i ponuro:-( chyba jesien juz przyszła, hehe Kurcze teraz tak zastanwiam się z tą luteiną, brać czy nie... testowac czy nie testowac, ehhh czy co miesiac musi byc tak samo...
  15. karla trzymam kciuki, za nastepny cykl gagatka świetnie , ze wyniki dobre, nic tylko teraz sie starać:-) Uff dobrze , że to już weekend, chociaż odpocznę od tej okropnej pracy:-) a ja wczoraj powinnam dostać @ , a tu nie ma. Od weekendu czułam , że nadchodzi (byłam strasznie nerwowa, pobolewało mnie w podbrzuszu, krostki też oczywiście wyskoczyły, no i miałam brzuch jak balon) a tu wszystko przeszło , a @ nie ma. Nie wiem co jest znów grane, ale nie czuje , żeby się udało, wiec nie będę testować, mam dość kolejnego rozczarowania:-(:-(. Wstrzymam się do poniedziałku i zacznę brać luteinę na wywyołanie:-( Jutro ma urodziny mój mężuś , więc bedzie mała imprezka. Dzisiaj o północy zamierzam wyskoczyć z szampanem;-) Hehe pewnie będzie miał zdziwioną minkę, mam nadzieję , że zrobię mu niespodziankę:-) dużo miłości i miłego wieczoru dziewczyny
  16. dziewczyny mam pytanie czy któraś stosowała z Was CASTAGNUS???
  17. waikiki o ciąży biochemicznej znalazłam , że występuje w przypadku, gdy test ciazowy oraz beta hcg wykazuje wynik dodatni lecz w obrazie usg nie potwierdza sie istnienia pęcherzyka płodowego. Najczęsciej powtórne badanie beta hcg wykazuje spadający poziom beta hcg. Statystyki mówią o okolo 50-60% ciążach kończacych sie wczesnym poronieniem,o ktorym najczesciej kobiety nie wiedza traktujac krwawienie jako spozniony okres tyle że bardziej obfity. Na tym etapie ciąży unika sie zabiegu łyżeczkowania jamy macicy gdyż organizm radzi sobie sam. Najczęstszą przyczyną ciąż biochemicznych sa ciężkie wady genetyczne zarodka.
  18. Moja znajoma leczyła sie od ok 5 lat i też nic nie pomagało, zaszła w momencie , gdy powiedziała , ze sobie odpuszcza i zacznie starania po obronie. Tylko kurcze jak to zrobić , żeby tak całkowicie wyluzować, narazie chyba tak nie potrafię:-( Mam nadzieję , że za jakiś czas naszymi problemami i tematami poruszanymi na topiku będą mdłości, kolki i wyrzynające się ząbki u naszych maluchów;-) miłego dzionka
  19. waikiki trzymam kciukasy oby sie udało ;-) a do mnie czuje jak już się zbliża @@@@@ :-( Wogóle tak mnie dziś boli głowa, że szook :-(
  20. Dziewczyny mam pytanie dot. testów owulacyjnych , cz np jeśli pęcherzyk nie pęka test wyjdzie pozytywny???
×