moniq123

ewuśka, jeszcze nie dostałam @ , ale powinnam po luteinie dostać tak około niedzieli, wiec licząc od niedzieli 24- to ok 17dc . Jakies badania bede miala robione 23 przed zabiegiem, ale co dokladnie to nie wiem:o Kurde ja tez najwiekszy to mam brzuch wyglada jakbym cały czas była w ciąży:P

gagatka, dobrze , ze ide na lapro to odrazu zrobią mi hsg:) bede chociaż znieczulona do hsg:) Mocno włoski ściełać? a z kolorkeim cos też robiłaś? ja z moich jasnych pasemek, zrobiłam sobie dużoo ciemnych, ale nawet zmiana mi sie podoba.

lolitka , nie myśl tak o tym , dopóki @ nie ma wszystko jest możliwe. 4 cykle to nie jest tak dużo , choć wiem , że dla osoby , która bardzo pragnie dziecka , każdy miesiąc trwa wieczność, wyluzuj troszeczke , napewno sie uda:):) waikiki, wiem , ze zleci, ale przez to musze sie dłużej stresować. :( Chociaż powiem Wam , że już sie mniej boje , bo łudzę sie nadzieją , że to pomoże i uda mi wkoncu zaciążyć. waikiki podeślij jakieś fotki z brzusiem, pochwal sie jaki jest już duży:):) a gdzie reszta laseczek sie podziewa????

hej Mam juz dokładny termin laparo 23 ide do szpitala, a 24 bede miała zabieg. Troche jestem zła , bo nastawiłam sie na tydzień wcześniej, chciałam mieć to już za sobą. Wkurzyła mnie dziś doktorka, bo najpierw mowi ze najwyzej jak pojde to zroią mi próby ciazowe jakby co, a za chwile ze najlepiej to niech sie wstrzymam ze wspolzyciem do laparo. Jaki jest w tym sens , bo przeciez jakbym cudem zaszla, to chyba dobrze, bo zabieg nie byłby konieczny...:o Czasami to nie rozumie postepowania tej kobiety..:( waikiki, jeśli dobrze sie czujesz to pewnie , że mozesz sobie popracowac , chociaz nie bedziesz sie nudzila:) zuzka, jak tam sprzatanko bo od rana zniknelas?

gagatka, naprawde chyba mam zły dzien, wszystko wkolo mnie dobija, a jutro jeszcze ciezki dzien w pracy:( u mnie wtorek bedze chyba gorszy niz poniedzialek:( ale wam marudze ajć :( brr...

witam wieczorową porą U mnie poniedziałek minął nawet , nawet nie najgorzej, chociaż humor mam nie najlepszy. Byłam dziś u fryzjera , włoski troszke przyciemniłam, fryzurka ogolnie mi sie podoba, ale jakos mnie nie cieszy. Widze wszystko w pesymistycznych barwach. Kurcze jakbym miała zjadła bym chyba całą czekolade:( Dorka super , ze maluszek dobrze sie rozwija, zobaczysz minie chwila i bedziesz go tuliła:) zuzka u mnie jest duuużo, za dużoo kg, moja gin twierdzi , ze jakbym kilka zrzuciła, mogłoby to dobrze wpłynąć na zaciążenie. gagatka a jakie butki kupiłaś?? waikiki zdrówka i poprawy nastroju Ci życzę.jutro wtorek , wiec może bedzie lepszy dzionek:P

moja gin tez cały czas trabi zebym schudla i co uda mi sie zgubic zaraz wraca:( Gagagtka , aty to z czego chcesz sie kochana odchudzić??

ale tu dziś pustki, dziewczyny pewnie spacerują i zażywają świerzego powietrza :P:P:P My dziś wybraliśmy sie na miasto wykupic recepte , zjeździliśmy chyba z 6 aptek , bo nigdzie nie było tych leków:( a i weszlismy do rossmana , kupiłam sobie cienie do powiek :):) A Wam jak mija dzionek??

Hej laseczki:) Wczoraj nie miałam nawet czasu nic napisać, po pracy pojechałam na wielką wyprzedaż do 80% , i szczerze mowiac z reguły było to 20 -30 % , ciuchy beznadziejne i drogie mimo obnizek , jak dla mnie. Jak zaczełyśmy o 20 to do domu wrociłyśmy przed północą hihi. Przez to wszystko zapomniałam zadzwonic wieczorem do lekarki potwierdzić termin laparo, ale dziś koniecznie zadzwonie. Wstepnie mam na 16.03, czyli bardzo niedługo, a boje sie jak cholera. Dziewczyny wiem , że któraś z Was miała robioną laparoskopie, prosze niech mi napisze jak to wszystko wygląda, bo mam strasznego cykora:( No ale cóż dla upragnionego maleństwa zrobi sie wszystko. Widze , ze pisałyście o badaniach na przeciwciała, tak sobie mysle , ze my nawet nie mamy określonej grupy krwi. Jakie plany na slobote , u mnie przydałoby sie posprzatac i jakis obiadek upichcic. Miłego dzionka Aaa zuzka wysłalam Ci namiary na poczte:P

gagatka i waikiki miło Was było zobaczyc, a nie tylko podczytać:):)

czesc Ja juz po wizycie, zrobiła mi cytologię , jeśli wynik bedzie ok to wypisała mi już skierowanie do szpitala na laparoskopie i hcg :( szybka akcja, boje sie strasznie:( ale chociaz bedzie moze po tym jakas nadzieja. Oj wy nie dobre nie chcecie sie z nami blizej poznać:):) ewuska wiem dobrze co czujesz, kazda z nas chyba wie... kiki u mnie wlasnie PCO chyba jest najwiekszym problemem zeby zajsc, trzymam kciuki za owocne starania:) Dorka a pewnie , ze bedzie dobrze , nic sie nie bój kochana.

ja dzis odpoczełam psychicznie od pracy:) ale jutro powrót na pole walki:( Trszoke ogarnelam mieszkanie , potowarzyszylam D na budowie i dzionek zleciał. Jutro na 18 lece do lekarza wiec trzymajcie kciuki:):) ale strasznie sie boje... gagatka chodziło mi o NK :P guła jestem hihi Nadzieja witaj, no niestety czasami tak bywa , że dłuższy czas przygotowujemy sie do starań , zaczynamy i myslimy , że skoro chcemy to zaraz sie uda , alle nie zawsze jest tak kolorowo. Oczywiscie, życze Ci zeby jak najszybciej Wam sie udało i żebys dołączyła na naszym forum odrazu do mamusiek, trzymam kciuki!! Miłego wieczorka laseczki:)

czesc lasencje a ja dzis mialam nawet spokojny dzien w pracy,moj mezulek ma jutro wolne wiec tez wzielam urlop. Dzisiaj przywiezli nam materiały wykonczeniowe, płyty , styroian , wełne i takie tam , wiec znow na budowie bedzie sie cos działo;);) KLEMPA wozezek fotelik super:):) no ale kaske tez niezlą kosztuje, niestety rzeczy dla dzieci są cholernie drogie. Kochana polóż sie z dupskiem i lez spokojnie :):P Daj maluszkowi jeszcze troszke w brzuszku posiedziec:) GAGATKA skąd ja to znam , te komentaze zyczliwych. Urodziłaś , kiedy urodziś, kiedy bedziesz w ciązy, nie chcecie jeszcze dziecka, weźcie sie do roboty, itp, masakra normalnie ludzie nie maja za grosz wyczucia taktu, wszedzie musza wścibić :o WAIKIKI u nas tez wiem , ze tescie kupowali wózek dla małego szwagra, wiec chociaz to im odeszło, a to spory wydatek. Nie ma co przejmowac sie komentarzami, napewno pieknie wygladasz , dla mnie wszystkie kobiety w ciazy wyglądają ślicznie. A to , że troszke sie przytyje to mysle , że jest jak najbardziej naturalne. DORKA zycze jak najmniej mdłości LOLITKA witamy:):) Dziewczyny a moze poznamy sie na sk co wy na to?? Jak , któraś chetne poprosze linka na meila, wysle zwrotnie swojego:P:P

hej Poczytałam co tam u Was, zmobilizowałyście mnie i wlasnie zadzwonilam do naszej Pani doktor i umowilam sie na wizyte na czwartek. Wkoncu sie zapisalam!!!! Mam prosbe jak bede takie rzeczy przekladala krzyczcie na mnie i to glosno:):) Kurcze , ale sie juz bojeee:(:(

czesc dziewczynki:) u mnie humorek troche lepszy, ale jak spoglądam za okno nie jest już tak miło. Dziś byłam w delegacji w Poznaniu na targach meblowych, kurcze jakich fajnych mebelkow sie naoglądałam:) Dorka to super , że wszystko w porządku, teraz tylko czekac jak dzidzia bedzie w brzuszku rosła. Zobaczysz jak szybko zleci i bedzie juz z Tobą:) Dorka podeslij fotki z wakacji,moze od samego ogladania zrobi sie cieplej:):) gagatka tak to własnie jest z tymi lekarzami, nie rozumie czasami ich postepownia, no ale my jestesmy tak dobre w tym temacie, ze niebawem bedziemy same sie leczyły , hihi waikiki stronka fajna, duzo ciekawych rzeczy mozna znalezc

Ewuśka to polej tego piwka, też się chetne napije:P Masz racje u mnie też to wszystko sprowadza się do ciągłych starań, chociaz ja ostatnio sobie różne rzeczy wmawiam. Nawet , ze już mi nie zależy , że nigdy sie nie uda. A prawda jest taka , że pod świadomie bardzo tego pragne i cieżko mi sie pogodzic ze stanem rzeczy jaki jest. Od pewnego czasu próbuje uciec od problemu, ale on wraca jak bumerang i nie pozwala o sobie zapomnieć. Efekt tego wszystkiego jest taki, ze przestałam o tym mówić , przez co coraz bardziej oddalam sie od meza, próbując sama przed soba pewne rzeczy ukryć, pewnym zaprzeczyć. A chyba nie tędy do tego wszystkiego droga... a ja chyba zabłądziłam:O Ale monolog napisałam :P

hej Gagatko słońce wszystkiego naj najlepszego , spełnienia najskrytszych marzeń waikiki imie Gustwa fajne, kierujcie sie tym co Wam sie podoba, a niech sie krzywią:P Dorka kurzce o takim imieniu nie słyszłama:) napewno orginalne:) Kurcze Dorka też chciałabym troche tych Twoich mdłości:P Kurcze dziewczyny jakie macie pomysły na przeżycie tej zimy. Bo mój nastrój poprostu mnie wykańcza. Ciągle chodze zła, rozdrażniona, z miną i nastawieniem jakbym chciała kogoś zabić:o Widze tylko jak wszyscy wkoło mają mnie dosyć....:o

Ja już po gościach, męzulek padł biedactwo:) A ja chyba cierpie na bezsenność:) Miłej nocki i słodkich snów

zuzka poprosze tej kawki:) Mamą być to dobrze ze sobie poszła, kurcze mi tak samo chce sie spac całymi dniami, chodze jak jakis zamułek ;P Gagatka czekamy z niecierpliwoscia na wyniki testowania:) Ja mam tak samo wciąż, wkoło zażywam luteine , po odstawieniu 1-miesiąc jest super , ale juz nastepnego bez niej ani rusz:( Klempa a dziekuje dziekuje:):) Co do tego narzekania , że trzeba iść do pracy to chyba wszystkie tak mamy . Mimo , że czesto marudze wole taka prace jaka mam niz żadnej. Prawie rok siedziałam w domu myślałam , ze oszaleje ;p No a teraz ogladam na wspolnej i czeka mnie masa sprzatania przed gośćmi. Moze jest ktoś chętny do pomocy???

gagatka jednym słowem zapowiada sie u Ciebie fantastyczny dzionek:):) DO nas dzis przyjezdzają teściowie , ale mam nadzieje , że jutro zaszalejemy walentynkowo i odbijemy rocznice;P A ogólnie jak sie czujesz , zapowiada cos przyjscie @ ? moze spróbj jeszcze raz zrobić test? Choć u mnie to takie opóźnienia to norma. zuzka ty nasz pracusiu;);) też zdjadłabym ogóreczka, wczoraj robiłam sałatke i zapomniałam kupić:P , wiec dołozyłam kiorniszonów. Klempa słoneczko , ale masz super za miesiąc bedziesz szczesliwą mamusią. Masz racje bierz sie za odpoczynek, bo jak urodzis sie malenstwo, to juz nie bedzie kiedy.

dorka GRATULACJE kochana , super, straszenie sie ciesze, wkoncu jakas dobra wiadomosc na naszym forum:):) Ja też poprosze o fotki:):) witam nowe dziewczyny:) Ja dzis całe popołudnie spedzilam w kuchni, gotowałam i gotowałam na jutro:) Kurcze jak czytam , że kolejnej osobie sie udalam , to troszke nadziei powrociło...:) Słodkich snów i milutkiej nocki:)

No może sobie odbijemy, przynajmniej mam taką nadzieje, ale dopiero w niedziele , bo w sobote przyjezdzaja teście. Dorka szybko opowiadaj jak było:) waikiki kurcze, żeby mój tak troche pomyslal, hehe no ale coz trzeba wybaczyc to tylko facet;P gagatka eee to nic tylko wskoczyć w koszulke i szaleństwo:) zuzka trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę:):)

A my tak jak wczesniej pisałam mamy dziś rocznice i niestety wieczór i nockę spędzę sama, bo moj D. teraz jest na budowie , a na 21 jedzie do pracy na nocke. Poprostu wspaniale, wlasnie tak marzyłam , żeby ten dzień spędzić...:( Aaaa....:(:(

Jak Wam mija popołudnie, mnie dziś strasznie głowa boli:( Odczuwam lekki ból w jajnikach, nie wiem co tam znów sie dzieje. gagatka to dziś brzusio dał ci popalić. Zrób test tak jak mówisz, a może...:) Kiedyś zdarzył mi sie taki okres , że nie mogłam wytrzymać z bólu, do tego wymiotowałam cały dzień. A moja koleżanka , aż wylądowała na pogotowiu , bo nie mogła z bólu wytrzymać. zuzka to mówisz , że sam na sam jesteś ze swoimi sprzetami:P Kurcze , naprawde czas , aby któraś z nas wkońcu zaciążyła, bo jakiś zastój mamy, hihihi:)