Fabiankowa

ah!! naprawdę czas leci nieubłaganie szybko to widać po dzieciach ;) Ja swoje II zobaczyłam w sylwestra rok temu! :) A już mam 4 miesięczną córeczkę... mimo że był termin na wrzesień Kaja urodziła się w sierpniu, ale i tak czuję się wrześniówką ;) Pozdrawiam serdecznie wrześniówki 2012. Przyjemnej ciąży i szybkiego, mało bolesnego rozwiązania ;*

Witam Was sierpniowe mamy. ;) Pozwolilam sobie zajrzeć co słychać u Was, bo tak jak Wy mam termin na sierpień. Co prawda na 31 i to z USG bo z OM wychodzi na 9 wrzesnia, ale ginekolożka biorąc pod uwagę to że córeczka Nasza wazyła w 32 tygodniu 2577 g powiedziała że sierpień bedzie jej miesiacem urodzenia ;) Tak wiec zerkam co slychac u sierpniowek :) TO moje drugie dziecko. Mam juz synka ma 2,5 roku :D

Witam Was sierpniowe mamy. ;) Pozwolilam sobie zajrzeć co słychać u Was, bo tak jak Wy mam termin na sierpień. Co prawda na 31 i to z USG bo z OM wychodzi na 9 wrzesnia, ale ginekolożka biorąc pod uwagę to że córeczka Nasza wazyła w 32 tygodniu 2577 g powiedziała że sierpień bedzie jej miesiacem urodzenia ;) Tak wiec zerkam co slychac u sierpniowek :) TO moje drugie dziecko. Mam juz synka ma 2,5 roku :D

Witam Was sierpniowe mamy. ;) Pozwolilam sobie zajrzeć co słychać u Was, bo tak jak Wy mam termin na sierpień. Co prawda na 31 i to z USG bo z OM wychodzi na 9 wrzesnia, ale ginekolożka biorąc pod uwagę to że córeczka Nasza wazyła w 32 tygodniu 2577 g powiedziała że sierpień bedzie jej miesiacem urodzenia ;) Tak wiec zerkam co slychac u sierpniowek :) TO moje drugie dziecko. Mam juz synka ma 2,5 roku :D

Niedawno też byłam tu na topiku... Staraliśmy się stosunkowo krótko ale wystarczająco by się stresować.. Obecnie 16 tydzień ciąży ;) Spokojnie, bez spinania się...:) Najlepiej gdzieś wyjechać na wypoczynek z kochanym swym. Odpocząć nawet upić się.. nie myśleć ciągle o poczęciu ;) Powodzonka życzę ;*

KONTA AKTYWNE :D Po przywitaniu się przyłacze Was do innych tematów ;D

wrześniówki2011.fora.pl zapraszam ;) kiedy wszystkie się zbierzemy... mam nadzieje że to pójdzie sprawnie to zamkniemy forum i będzie tylko dla nas ;)

Oki. to założe.. będzie wstawie link i wtedy się zaloguye te co bedą chciały ;)

Dzien doberek :) Dziś zaczełam 8 tydzien ;) po weekendzie porobie wyniki i wybiore się do gina ;) Było pytanie o płeć ;) A ya bym chciała drugiego chłopaka ;D Za dziewuszke się nie pogniewam :D

Nowe mamusie witam :) A do kobiety która chce usunąć dziecko... Nie mam słów. Potępiam to co chcesz zrobić... albo zrobiłaś. Nic warta w tym momencie jesteś dla mnie...Oby dopadły Cię wyrzuty sumienia... Dzień dobry me kochane... ;) A u mnie co? Nudności... eh... nic mi się nie chce jeść... nałogowo zapominam o kwasie... ;/ kurcze nie dobrze... a co chwile w kuchni robie coś... Musze się poprawic. ;) Synciu się pieknie bawi więc idę po folik i ogarnę się na spacerek z mymi facecikami ;)

u mnie też wszyscy wiedza ;] radosc wielka ;D

Monia... ya mialam ost.@ 3.12 i wczoray był 7 tydzien ;D

ROWNIEZ GRATKI!!! MAZ MA WSPANIALY PREZENT ;] I TY TEZ ;]

Dzien dobry wieczór ;D u nas w domu chorobowo... Fabian podłapał gdzies Szkarlatyne... ;/ a mnie dopadło przeziębienie . Yutra do gina... Od ostateniey @ 7 tyg. mam nadzieye że powie mi coś sensownego.. Dziś moi mężczyzni mayą imieniny.. niestety Mąż swietuye osobo bo na obozie yest.. no cóż. :) Ah... mamusiki nie ma się co zamartwiać... WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE :D

Ale ruszyłyście z tematem :) Witam mamusie przyszłe i obecne ;D U nas... choroba...Fabian ma szkarlatynę. Sama przechodziłam w dzieciństwie... Jutro do lekarza ;) nie mogę się doczekać. Jutro od ostatniej @ będzie 7 tyg. Też biorę kwas foliowy. Czasami mi sie zapomni ale staram sie nie zapominać... Coś mnie bierze... katar i ból głowy... blee.e.. ;D Co do porodu. Fabiana urodziła naturalnie i w 25 minut... chociaż w szpitalu byłam w południe bo krwawiłam mocno, nie miałam skurczy ani nic.... No i miałam masaż i poszło ;] urodziłam o 17;35 ;) Wiecie.. żadnych dolegliwości ciążowych... nie bolą mnie cycki.. pobolewa czasem brzuch... Co do noszenia.. Móy klocek wazy 15 kg... i chcąc nie chcac musze brac go na ręce...