Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jowitka345

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jowitka345

  1. Jowitka345

    rozszczep

    No próbuję... :) No niby mała nie ma gorączki...rozdrazniona jest ale to pewnie przez ten upał, przy siusianiu raczej nie płacze i dostaje codziennie probiotyk żeby nie zachorowala do operacji, mam nadzieję, ze nie trzeba bedzie przekładać a tego boje se strasznie. Jak sie nazywaja te tabletki uspokajające? kupie je sobie Sło.nca nie było dzisiaj..ukrop straszny a nawet jedna kropla deszczu nie spadła. teraz fajnie sie robi..wiaterek chlodny wieje :)
  2. Jowitka345

    rozszczep

    No próbuję... :) No niby mała nie ma gorączki...rozdrazniona jest ale to pewnie przez ten upał, przy siusianiu raczej nie płacze i dostaje codziennie probiotyk żeby nie zachorowala do operacji, mam nadzieję, ze nie trzeba bedzie przekładać a tego boje se strasznie. Jak sie nazywaja te tabletki uspokajające? kupie je sobie Sło.nca nie było dzisiaj..ukrop straszny a nawet jedna kropla deszczu nie spadła. teraz fajnie sie robi..wiaterek chlodny wieje :)
  3. Jowitka345

    rozszczep

    DZieki Czarna..to ja w poniedzialek pobiorę jej mocz i zawioze kontrolnie do badania... u nas chyba nie ma urologa dzieciecego ale zapytam w poradni czy jest możliwość pobrania małej moczu prosto z pęcherza. Ty za 3 tyg na urlop a my do szpitala..taki w tym roku "wypoczynek" nas czeka..no ale najwazniejsze to miec juz za soba operacje a potem to chyba z górki co? Jezeli sie myle to mnie oświećcie :)
  4. Jowitka345

    rozszczep

    U nas upał ale słońca nie ma..a jak u Was? W taki upał to nawet nosa nie chce sie wystawić na dwór. Pytanie mam koleżanki.... jeżeli np w moczu wyjda jakies bakterie to ile czasu trwa leczenie? Pytam bo chciałabym kontrolnie małej zrobic teraz badania zeby tuż przed operacją nie wyszły jakies kwiatki. A tak to jest jeszcze chwila, zeby to wyeliminować.
  5. Jowitka345

    rozszczep

    hehe Czarna dzieki za wyjaśnienia ale ja pytam jak je robić bo nie wiem jakich znaków użyć, żeby mi wychodziły :)
  6. Jowitka345

    rozszczep

    Zosiu jak robisz te buźki? bo mi tylko te wychodza : ;) :) ;( :( a resta?
  7. Jowitka345

    rozszczep

    Zosiu milcze poniewaz ja pierwszy raz składałam na ustanowienie niepełnosprawności dziecku i dostałam bez problemu...więc te problemy sa mi narazie obce. Ale ja tez dostaję 153 zł więc jutro z rana zadzwonie zapytac o wyrównanie, bo skoro jest 173 to czemu mam im odpuszczać nie? Poza tym moje mysli są skumulowane na jednym OPERACJA..zbliża się. A dzisiaj dodatkowo rejestrowałam nowy samochód w Urzędzie i spędziłam tam cały dzien :( trzeba miec stalowe nerwy żeby tam wysiedzieć cały dzien...poszłam o godz. 10.30 i mialam nr 23 a wyszłam z tamtąd o godz 16.brrrr......
  8. Jowitka345

    rozszczep

    Jeżeli chodzi o logopedę to mi dr Piwowar mówił, że na 1 wizyte do logopedy trzeba sie udac w Imidzie z tego względu, ze tamci logopedzi potrafia rozpoznać czy dziecko nosuje i co wazniejsze czy jest to nosowanie tzw otwarte czy zamkniete a to może rozpoznac tylko logopeda pracujący na codzień z dziećmi rozszczepowymi, poniewaz on po 1 słowie potrafi rozpoznac to nosowanie i pokierowac dalszą terapię a potem to już mozna chodzić do logopedy u siebie. Piszę nt Imidu poniewaz z tamtymi lekarzami mam stycznosć, oczywiście kto operował dziecko w innym mieście tam może miec postawiona diagnozę. Monteczkasia córeczka jak malowana... zauwazyłam wspólna cechę wszystkich naszych dzieci... mają bardzo duuuże oczy :) Piękne są co nie?
  9. Jowitka345

    rozszczep

    Balena dzisiaj zdjęcia doszly..naprawdę mało widoczna blizna...jeja żeby Jowiśka tez tak miała, albo raczej nie miała :) Tosiek taki blondas jak mój Mati...ale bedziemy miały ruch w domu.... jak na Marszałkowskiej ;)
  10. Jowitka345

    rozszczep

    No ale psikałas do buzi do środka???
  11. Jowitka345

    rozszczep

    Anulaa wlasnie nie dostałam jeszcze aktualnych zdjęć Wiktorii... czekam :)
  12. Jowitka345

    rozszczep

    No dziewczyny ale dałyśmy czadu z tym pisaniem od wczoraj;) ale fajnie bo przynajmniej coś się dzieje a tak to cały czas to samo..wiecie co mam na mysli nie? Zosia za chwile wyslę Ci mojego krasnala :) pozdrawiam
  13. Jowitka345

    rozszczep

    Kasia wysłałam Ci moją Jowiśkę :)
  14. Jowitka345

    rozszczep

    Zosiu dziekuję :) Jak tylko wrócę z przedstawienia a jest o 15 to wyslę Ci krasnala a jezeli chodzi o ten smoczek to chyba kasia coś pomyliła bo anulaaa pisała, ze nie dawała smoczka a zuzanna pisała, że jej córka kocha smoczek.
  15. Jowitka345

    rozszczep

    My tez mamy dzisiaj zakończenie roku w przedszkolu...musiałam szukać przebrania krasnala a to nie łatwe. Krasnal jest towarem deficytowym :)
  16. Jowitka345

    rozszczep

    Moja nigdy smoczka nie chciała, nawet próbowałam jej kiedys dac ale szybko wypluwała. Mi dr Piwowar mówił, ze dzieci wracaja do butelki juz dwa dni po operacji. Nie wiem kiedys jakis ochraniacz widziałam wrór na necie jak uszyc to poprosze mame zeby uszyła bo ja to kompletnie nie mam zdolności takich. Dzisiaj bylismy na kontroli w poradni i zaczepiła mnie jedna mama i pytała gdzie robimy operacje bo jej córka ma 3 lata i tez miala rozszczep ale w Łodzi jej operowali i ma straszną blizne a teraz zastanawia sie gdzie robić korektę. Słuchajcie czy Wy też nie możecie patrzeć na tego szkieleta na górze tej strony? Bo mi to sie zaraz chce wy....
  17. Jowitka345

    rozszczep

    Zosiu ..tak.. ja coraz bardziej w strachu, zbliża się lipiec i jak minie pierwszy to ja będe chyba chodzącą nerwówką :( przyznam się, ze juz zaczęłam się zastanawiać w co sie spakować i jakie rzeczy zabrac oprócz tych co pisałyście. Nakupiłam strzykawek różnych pojemności żeby bylo w razie czego do karmienia, mysle o dozownikach do leków, łyżeczkach, butelkach, mleku, zastanawiam sie czym jej te rączki wiązać ( moze bandarzem? ) a i dla siebie też coś trzeba by zabrać Ech..chyba zrobie zaraz listę
  18. Jowitka345

    rozszczep

    zuzanna a gdzie masz ta operacje w Imidzie? bo ja mam termin na 27 lipca to bysmy się tam spotkały ::)
  19. Jowitka345

    rozszczep

    Bo bylam u niego na prywatnej wizycie i pytalam czy może operować to powiedział, że jak bede wypelniać wszystkie papiery to mam podać ,że chce żeby on operował bo każdy moze sobie wybrać operatora...wolna wola :)
  20. Jowitka345

    rozszczep

    Operacje mamy 27 lipca i ma operować dr Piwowar.
  21. Jowitka345

    rozszczep

    Anulaaa te Twoje dziewczyny to sama słodycz :) Malutka nosek piękny prościutki..ciekawe jak u nas będzie. Tez Ci wysłałam Jowitkę. Zosia najpierw powiedziala "ja" a potem powie: "jaaaa cieee...." :) a potem powie " ja cie kręce.." itp..itd..tylko czekać. Macie jeszcze dla mnie jakieś rady dot. Imidu? każda sugestia się przyda. pozdrawiam
  22. Jowitka345

    rozszczep

    Ja tez tak zrozumiałam czytając, że to na opiekuna to na nianie, no ale nic... Anulaa przypomnij czy Twoja miała tylko podniebienie czy warge też? moglabys mi wysłac zdjęcia jak to teraz wygląda po operacji? jowitka345@onet.pl Nasza operacja zbliża sie wielkimi krokami, chyba zacznę się powoli pakować. Wiem już, że zabiore wszystko co sie da bo jak to mówią: lepiej nosic niż się prosić pozdrawiam P.S. Balena ciągle czekam na zdjęcia Tośka...Jowitka juz do Was poszła :)
  23. Jowitka345

    rozszczep

    anulaaa33 też jestem ciekawa co to za dofinansowanie na nianie? napisz jakie kryteria trzeba spelnić i gdzie składac dokumenty? I najwazniejsze jak to się tak fachowo nazywa? A te 800 zł to chyba w sumie czyli 153+520+ ok 130 jak ktoś dostaje zasilek rodzinny. Tak?
  24. Jowitka345

    rozszczep

    Witam! Dziekuję Zosiu za te słowa o Jowisi, Zosieńka juz taka duża i taka śliczna z tego co pamiętam podobna do mamusi :) Ta pościel to ostatni krzyk mody...hehe. Czarna Fabek tez juz dorosły mężczyzna i przystojniak straszny :) Balena Tobie tez wysłalam zdjęcia Jowitki i czekam na zdjęcia Tośka. Jeżeli chodzi o jakieś dofinansowanie to mozna np poprosic pediatrę o wypełnienie wniosku do senatorium płatne z NFZ ale czeka sie ok roku na nie. Nie ma tu akurat znaczenia czy dziecko ma ustanowiony stopien niepelnosprawności czy nie, bo ja starałam sie o to senatorium dla syna bo nam często chorował jak poszedł do przedszkola, ale potem zaszłam w ciąże i musiałam wycofać wniosek bo ciągle leżałam w szpitalu to i tak nigdzie bym nie pojechała. O innych dofinansowaniach nic nie wiem. pozdrawiam
×