nikawax

Dzastina222 ja od 2 dni mam pomarańczowe.... i nie bardzo wiem co to oznacza :(

no i ciągle boli mnie głowa :(

a ja już sama nie wiem co mam myśleć.... mój @ trwał tylko 3 dni (właściwie to nawet 2,5 dnia) a zazwyczaj trwa 5 poza tym jestem strasznie zmęczona, bolą mnie piersi i brzuch (nie jakoś mocno ale pobolewa) a dzisiejszy test znów pokazał 1 kreskę....

chodziło mi o spadającą: betę (nie dopisałam w poprzednim poście)

nie zawsze dochodzi do poronienia.... ale jak Ci wcześniej spadła to raczej nie wróży dobrze... przykro mi...

karzien tylko że ja miałam regularne cykle 30 dniowe a od 3 cykli mam 26 dniowe od tak po prostu nie chorowałam, nie brałam żadnych leków i nawet nie stresowałam się za bardzo bo miałam wakacje i nie wiem za bardzo czemu tak się dzieje....

mam jeszcze jedno pytanie: czy któraś z was miała coś takiego jak skrócenie cyklu??? bo od 3 cykli mam 26 dniowe a przedtem miałam 30 dniowe????

niestety mieszkam w okolicach Lublina ale tam też jest kilka klinik.... po poronieniu lekarz z jednej z klinik nie zlecił mi żadnych badań polecił poczekać tylko z 3 miesiące i spróbować znowu ... i tak próbujemy kolejny rok .... i nadal nic ... to bardzo frustrujące tym bardziej, że mam cały czas styczność z ciężarnymi uczennicami....

Dzastina222 dziękuję za słowa otuchy.... to miłe kiedy możesz się podzielić swoimi przemyśleniami z innymi ... na męża nie mogę niestety liczyć (chyba ogarnia go jeszcze większa frustracja niż mnie :( dlatego z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej i trudniej) ale cóż począć.... nie wiem jak Wy ale ja zaczęłam wcześnie @ dlatego obawiam się, że już niedługo to potrwa i nim się obejrzę zacznę odczuwać skutki klimakterium...... więc mogę nie doczekać 35 lat..... poza tym to aż 4 lata czekania a czekam już 3 :( nie wiem czy dam radę tyle....

ewa0505 ja mam dokładnie takie same objawy jak ty piję wodę literami, wyskoczyło mi dużo wyprysków (a zazwyczaj ich nie miewam), jestem ciągle zmęczona a mino to dziś przyszła @.... więc koniec złudzeń, znów się nie udało... tak z ciekawości.... któraś z was mówiła coś o nadziei i niewłaściwym czasie.... ja mam już 31 lat i naprawdę nie mam już na co czekać, jeśli nie teraz to już wcale....

Dzastina222 ja czekam już 3 lata :( i też już tracę jakąkolwiek nadzieję.... może po prostu nie jest mi pisane by być matką ....

ewa0505 za wcześnie poszłaś na USG bo ciąża widoczna jest ok 5 tygodnia (zależy od sprzętu i lekarza) więc głowa do góry za 2-3 tygodnie będzie już widać gratulacje

a ja już rok czekam na te upragnione 2 kreski :( więc to nie jest żadna reguła....

może owulacja Ci się przesunęła i dlatego tak wychodzi.... jak na mój gust to jesteś we wczesnej ciąży gratuluję