Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niebieska25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez niebieska25

  1. idelajda bądź silna ,nie możesz pokazać swojemu,że cie sytuacja przerasta bo wtedy i on się podłamie jeszcze bardziej. Rozumiem,ze nie jest mu dobrze z ta sytuacja ale czasami trzeba schować dumę do kieszeni i nie ma się co wstydzić ,że twoi rodzice wam pomogą.. Wiesz ja mam ppodobną sytuację do twojej. I też sobie powiedziałam ,ze jak już w naszym domu zamieszkamy to teściowa niech sie tam lepiej nie pokazuje. Bo juz czasami zapowiada ,że na obiadki będziemy ja zapraszać. Zobaczy jak swinia niebo, niech ją córeczka albo synuś drugi zapraszają skoro im całe zycie pomaga a my na boku i na wszystko sami musimy zarobić
  2. ja od wczoraj tez chodzę wkurwiona , bo moja teściowa tez mnie caly czas dołuje.Zero uczóc w tej kobiecie. nie dośc ,że kasę ma ,córeczce robi wesele na 120 osób,nam nie daje złotówki a najbardziej by się chciała rządzić i decydować. jedliśmy właśnie drugie śniadanie i mój się z nią strasznie pokłócił.Powiedział jej kilka słów i bardzo dobrze może w końcu się odwali.
  3. i wiesz co na twoim miejscu kopnęła bym teściową w dupę i nawet jak zmieni zdanie to ja bym nawet złotówki od tego babsztyla nie wzięła. I nie przejmuj się ,że liczysz na kasę z kopert ,my tez liczymy ,że jakaś część się chociaż zwróci tym bardziej ,że nikt nam do wesela złotówki nie doloży.
  4. idelajda nie wiem co ci poradzić wiesz na zdrowy rozsądek najlepszym chyba rozwiązanie m było by skromne przyjecie skoro nie chcecie zaczynać życia z długami. Ale wiem,że sama po sobie ,że ślub się ma raz w życiu i ciężko jest zrezygnować i sama pewnie bym tego nie zrobiła.Dodaj swojemu otuchy, różnie w życiu bywa raz jest lepiej raz gorzej. kiedyś może on będzie mogl pomóc twoim rodziców. Najważniejsze : nie martwcie się do wesela jeszcze sporo czasu,może znajdziesz pracę,może wygracie w totka:) napewno sie wszystko ułozy.
  5. no i pojechałam do księdza jeszcze raz bo ta sprawa nie dawał mi spokoju ,dobrze zrobiłam bo teraz jestem spokojna ,ksiądz nam pomorze i wszystko da się załatwić:):) Po drodze zajechaliśmy i kupiliśmy rowerek stacjonarny bo duże przeceny były a ten co mieliśmy trochę przestarzały już był . Więc od poniedziałku zaczynamy jeździć, a jak śnieg stopnieje i zrobi się cieplej to będziemy biegać:)
  6. ładna sukienka duzo dałaś. My juz po spotkaniu k księdzem. Spoko facet śmiał się z tych bzdur co w Polsce wymyślają,dal nam kilka kartek wydrukowanych z internetu : co to małżeństwo itd. powiedział,żebyśmy sobie poczytali. Spotkamy się jeszcze z nim 2 razy i wszystko nam wystawi.Bardziej mnie ta cała biurokracja tutaj przeraziła.Musimy się tutaj zarejestrować jako katolicy ,dal nam druki do wypełnienia. on to później wyśle do głównej parafii ta nam z kolei wystawi licencjat,który damy w Polsce albo ,który oni sami wyślą. że możemy brać ślub musimy zgłosić się tutaj do jakiegoś urzędu zgłosić czy po ślubie będziemy tutaj żyć itd.No i tutaj pojawiają się problemy bo mój na razie nie ma wszystkich formalności z pobytem tutaj pozałatwianych.dzisiaj ksiądz nie miał za bardzo czasu bo pełno interesantów u niego było .nast.razem z nim muszę o tym pogadać,żeby to jakoś troszkę ominąć.
  7. ja już u kosmetyczki i fryzjera jestem na wszystko pozapisywana:)
  8. miłego ja tez mam zniszczone włosy od farbowania na blond i tak się zastanawiam czy nie powrócić do ciemnego. Mój powiedział,ze w ciemnych ładniej mi będzie do ślubu. i tak się zastanawiam bo gdzieś za 3 tyg tez bym musiała robić odrosty i może wtedy zafarbuje na brąz.Nie wiem ciagle się jeszcze wacham
  9. mariolka pochwal się sukienką:) ja tez mam dużo upatrzonych ale pewnie bedzie tak,że w salonie i tak wybiorę inna dlatego przestałam już oglądać suknie w necie bo co rusz to jakaś inna mi się podoba. Jutro o 10 mamy spotkanie z księdzem ,jestem pozytywnie nastawiona bo rozmawiałam ze znajomą w tamtym roku potrzebowała nauk i była u tego księdza wystawił jej wszystko. Byla u niego na dwóch spotkaniach pogadali sobie o zyciu i miała wszystko z głowy:)
  10. witaj w naszym gronie mmmmmmm :) kiniam nie pisałaś o suknie,dużo dałaś? może wkleisz zdjęcie co? ja się tez zastanawiam nad używaną.wiesz ja nie wierzę w zabobony i przesądy więc nie przejmowałabym sie tym welonem. byłam w salonie i takie które mi się podobają to kosztują ponad 3 tyś . a gdzie jeszcze dodatki i trochę mi szkoda tyle kasy. mmmmmmm my płacimy 140 za osobę wesele dwu dniowe,wiadomo musimy do tego dokupić alkohol,tort ,ciasta,jakieś kwiaty do wazonów,tort,owoce i 5 zł zaplacic za pokrowce. orkiestra 2100 kamerzysta 2200 foto 800(mało ale nie będzie nam robił zdjęć na sali ,był już zajęty.będziemy mieli tylko zdjęcia w kościele i plener. ale okazało się ,że moja koleżanka jako osobę towarzysząca bierze fotografa,który tez robi zdjęcia weselne i on nam zrobi za niewielka odplata zdjęcia z wesela) strojenie kosciła ok 600 zł,z tym że dzielimy sia kosztami z para która bierze slub po nas zamówiliśmy juz tort 600 zł,(trochę się żdziwilam myslalam że będzie tańszy) za to koleżanka załatwi nam wódkę z hurtowni od znajomego za 15 zł:) i napoje , dzisiaj wybieramy sie do księdza tutaj w norwegii zdam wam pózniej relację co udało nam się załatwić
  11. hej dziewczyny :) ja juz w norwegii,trochę mi na razie smutno z tydzień musi zlecieć abym się przyzwyczaiła.tęsknie za rodzina a na myśl,że siostra w szpitalu łzy mi do oczu napływają. dlatego staram się odpychać złe mysli bo nie wyrobie psychicznie. idelajda chyba wszystkie mamy tutaj coś do zrzucenia. ja tez mam do siebie pretensje,że tak się zapuściłam. mój tez się okrąglutki zrobił a szczególnie brzuszek. wiec jak trochę śnieg odpuści zaczniemy od spacerów a potem będziemy biegać.zobaczymy jak długo wytrwamy. na avatarze bylismy,tyle że 3d ,taki sobie ,fajne efekty no ale gdyby byl 2d to juz nie to samo jak dla mnie
  12. hej. umówiłam się w końcu do fryzjerki i kosmetyczki. w sumie to 3 razy będzie mnie czesała,bo najpierw próbna fryzura,potem już na ślub ni i trzeci raz na plener. U kosmetyczki tez mam próbny makijaż ,zobaczę jak wyjdzie jak mi si,e nie spodoba to pomaluje się sama.mam dobre kosmetyki,nigdy się nie malowałam u kosmetyczki zobaczymy może mi się spodoba
  13. idelajda moja siostra ma schizofrenie ,cały czas jest na lekach niestety ostatnio jej się pogorszyło, musieliśmy ją sami zamknąć w szpitalu dla jej dobra. właśnie od niej wróciłam,narzeczony mnie zawiózł rano i teraz po mnie przyjechał.szpital jest oddalony o 50 km.Bałam się tam jechać bo ost.jak była tam to ją tak faszerowali lekami ,że nawet mówić nie mogła. na szczęście teraz jest lepiej,więc jestem spokojniejsza. miałam iść do fryzjera i z tego wszystkiego nie poszłam,jutro już na bank muszę iść.u nas na szczęście ni gadają głupich komentarzy co do ślubu.tyle już ze sobą jesteśmy,że właśnie mówią ,że czas najwyższy.
  14. dzięki dziewczyny jakos sie trzymam ale lekko nie jest.już mam stresa bo jutro rano jedziemy do siostry boje się w jakim stanie ją zastaniemy:( ona nie rozumie,że jest chora.płacze chce do domu. A my nie możemy jej pomóc:( najgorsze,że w sobote juz jade ,ciężko mi zostawic rodziców,sa w złym stanie. sylwunia lepiej idź dowiedz się do fryzjera,lepiej mieć już zaklepane. ja chyba tez jutro pójdę. w niedzielę załatwiliśmy organistę. zostały nam tylko nauki i poradnia.nauki to już tam załatwimy,poradnie to nie wiem. no i na lipiec zostanie sukienka. boje sie czy 1,5 miesiąca mi starczy
  15. idelajda współczuje teściowej:( walnięta baba. ja się ślubem nie stresuje mam teraz poważniejsze problemy.siostrze się pogorszyło i musieliśmy wezwać karetkę,zabrali ja do szpitala. w domu atmosfera okropna. chodzę zestresowana,znowu jeść nie mogę boje się,ze znowu moja nerwica da o sobie znać.
  16. ´´´´´´´´´´¶¶*..**..* ´´´´´´´´´¶¶¶ .*.*.*. ¶¶¶´´´´´¶¶¶¶*..**.*. ´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**..**. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.*.*. ´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**. ´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶.**.**.*. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.**. ´´¶¶¶¶¶´´¶¶¶¶*.**.*.*.* ´¶¶´´´´´´´´¶¶¶*..**.*.** ´´´´´´´´´´´´¶¶*.*.**.* ´´´, •♥♪♥♪♥♪♥♪♥♪♥♥♪♥♪♥♥♪♥ ´´´¢ /Λ\\\\\\\\\\\\\♥♪♥♥♪♥♥♥♪♥ ´´¢ /.....\\\\\\\\\\\\\\♥♪♥♪♥♥♥♪♥♪♥ ´¢ / ๑۩ ๑_\\\\\\\\\\\\\\♥♪♥♪♥♥♪♥ ¢/¨๑۩۞۩๑_\\\\\\\\\\\\\\\\´♪♥♪♥♥♪♥ ¨▓¨.♪♥♥♪.▓♥♪♥♪♥♪♥♪♥•||||||||||||||| ¨▓¨.♪♥♥♪.▓¨||| ||||||| ¨▓¨.♪♥♥♪.▓¨||| ||||||| ¨▓¨.♪♥♥♪.▓••••••••••••••••••••• ¨♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Z okazji zbliżających się Swiąt Bożego Narodzenia składam serdeczne życzenia.Niech te święta miłe będą,dźwiękiem,śpiewem i kolędą,przy Wigilii tuż po zmroku. Dużo szczęścia w Nowym Roku:-)
  17. hej:) u mnie też już na szczęście prezenty kupione. Ale wiecie co jaka jestem wkurzona. Księdza dalej nie mam. Kiedys parafia była czynna codziennie,zawsze ktoś tam siedział a teraz zamknięte na 4 spusty.jak się w końcu domofonem do łaskawego proboszcza dodzwoniliśmy to nas spławił i powiedział,ze mamy przyjść w godz.urzędowania kancelarii. A do świąt już nie przyjmuje. i odłożył słuchawkę. Ale mnie wkurzył Za to spisaliśmy już umowę z fotografem,,zamówiłam strojenie kościoła,kupiliśmy zaproszenia .okazało się ,ze fotograf nawet duzo nie bierze,za to kamerzysta 1990 zl. ale robi 2 płyty ,jedna ok.2 godz tak jak wszyscy a oprócz tego jakiś 40 minutowy film ,jakieś wywiady z gośćmi i takie tam.nie wiem jeszcze dokładnie oprócz tego za małą dopłatą może nam na weselu zrobić prezentację.Fajnie chyba się na to zdecydujemy.zobaczymy na razie przysłał nam ofertę jutro mamy z nim spotkanie
  18. idelajda trudna decyzja was czeka.Wiadomo pieniądze by się na pewno przydały ale to nie będzie proste ano dla ciebie ani dla twojego. Pamiętam z 7 lat temu mieliśmy podobna sytuację mój tez miał możliwość wyjazdu do Niemiec na 3 miesiące.łatwo nie było się rozstać ale podjęliśmy decyzję ,ze pojedzie. nawet nie przeczuwałam,że tak ciężko to zniosę. Chodziłam jak trup,ciągle zapłakana.Na szczęście mój tez rozłąki dobrze nie znosił i wrócił po 3 tyg. To był chyba najgorszy okres w moim życiu. Musicie się zastanowić,podsumować wszystkie za i przeciw. Trzymaj się :)
  19. powiem wam szczerze ,że mi moja sala to się za bardzo nie podoba.To znaczy sama w sobie nie jest zła. Najdroższa i niby najlepsza w naszym mieście.:D:D:DD:D śmiać mi się z tego trochę z tego chce.że tez muszę mieszkać w takiej dziurze.:P Wn sumie to nawet nie wiem czy oni ja przystrajają czy to należy do nas. Sama ją najlepiej udekoruję bo jak oglądam zdjęcia w necie to dosyć kiczowato się prezentuje. zawsze chciałam mieć okrągłe stoły :(
  20. aguś widzę że działasz pełna parą:) jak znajdziesz to pokaz te balony bo nie wiem czy mi to umknęło czy nie pokazywałaś. wiesz ja na sali balonów tez nie chcę ale ten pomysł mi sie spodobal.zresztą nie wyglądają jakoś kiczowato jak dla mnie.tym bardziej ,ze będą na suficie http://moda.allegro.pl/item842379389_balon_strzelajacy_gigant_balony_wesele_najlepszy.html
  21. a zapomniałam widziałam na allegro takie balony strzelające konfetti,i sobie je zamówimy i jak skończymy pierwszy taniec to na nas wystrzelą:D:D i zastanawiamy się jeszcze nad tymi lampionami z allegro.widziałyście??
  22. a ja sobie na święta nie będę żałować,a co tam i tak zaczynam się dopiero od kwietnia odchudzać.My święta spędzamy u moich rodziców,jedynie na wigilie pojedziemy przełamać się opłatkiem do mamy mojego.Ja tez nie nienawidzę robić zakupów przedświątecznych i tego tłoku,dlatego nie jedziemy do wielkich hipermarketów tylko w małych sklepikach robimy zakupy.Prezenty już mamy ,kupiliśmy tutaj. Dla mojego jedynie nie mam,ale to już kupie w pl. Dostanie ode mnie jakiś dobry zegarek i krem do twarzy.Właśnie jeszcze nie wiem jaki ale chyba coś z loreala,taki dla facetów po 30. idelajda powiem ci,ze ja teraz tez bym się wstydziła iść i mierzyć sukienki.:( A na sylwestra macie już plany?
  23. daria no niestety tak bywa ciężko chyba trafić na fachowa obsługę niestety:) Ty to chociaż masz wybór, ja mieszkam na takim zadupiu ,ze nawet nie ma salony będę musiała jechać 150 km po sukienkę. o odchudzaniu to już nawet nic nie piszcie bo jestem na siebie taka zła,ze się tak zapuściłam .od lata sierpnia przybyło mi 6 kg :( wiecie moje 2 koleżanki bardzo schudły po zelixie.jest tutaj na forum temat dotyczący tych tabletek,bardzo chętnie bym sie na nie skusiła ale koleżanka mówiła mi ,ze one są na pochodnej amfetaminy i serce szybciej po nich bije a ja niestety i tak biorę tabletki na zmniejszenie bicia serca więc odpada a szkoda :( Mój ostatni weekend w Norwegii następny już spędzę w Polsce i aż się boję co mnie czeka.Tutaj życie spokojniejsze jest a tam zacznie się bieganina. tyle rzeczy mam do załatwienia,ze aż mi się myśleć nie chce
×