Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meski_punkt_widzenia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meski_punkt_widzenia

  1. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    jak to coś nie po Twojej myśli????
  2. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    :( nie to nie, dowiemy się w wiadomościach ;)
  3. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    bo ja wiem gdzie? :P oj docenia
  4. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    trzymaj się Olka, patrz,słuchaj i myśl. Myśl o sobie i dzieciahc przede wszystkim!!! Miłego weekendu no chyba,ze potrzebujesz jakiegoś pocieszacza :)
  5. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    i co wielka rozmowa dzisiaj czy jutro? zalatwiłaś opiekę do dzieci?
  6. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    wszystko jest trudne zanim stanie się proste
  7. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    Nie wiem czy udaje/udawała silną, ale nie sądzę, że wszystko było takie proste jak drut jak to pisała. Z jakiegoś powodu wyła całą noc łażąc gdzieś,z jakiegoś powodu dzwoniła do tego wspomnianego męża, widocznie jej zależało? Ale nie mi osądzać, każdy "ucieka" w swój sposób.
  8. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    wiem, że to głupie co napiszę, ale powinnaś mu wyraźnie włożyć do głowy, że to nie "ona" tylko "on" jest winien temu wsyzstkiemu co się miedzy Wami dzieje, bo jeśli im nie wyszło i laska puści/ła go kantem to facet będzie się chciał na niej mścić za rozpad Waszego małżeństwa! Jak zacznie mścić się na niej to w zależności od jej "charakterku" ona moze to wszystko wylać przeciw Tobie i nie daj Boże dzieciakom!!! Takie błędne zamknięte koło ale to troche delikatne, i różne przypadki chodzą po świecie, więc Ola uważaj!!!!! Inna sprawa jeśli oboje czekają na to, że się rozejdziecie i wtedy będą żyli długo i szczęśliwie... oby :P Jedno co mi się cholernie spodobało u Any to jej pomysł z uderzeniem do męża tej kochanki z informacją o romansie. Czyli tzw.od d*** strony. Pierwszy odruch kobiety to najczęściej pogawędka z kochanką ;) a nie z mężem. To chyba większa zemsta ;) Jakbyś dotarła do męża laski Twojego męża ( o boże jakie zawiłe) to laska miałaby przesr**** na całej linii, miałaby taką jazde w domu buhuhaha ,bo mężuś pewnie żył w nieświadomości tak jak Ty!! ;) no chyba, że to panna, to inna sprawa :P
  9. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    Zawsze jednak mozesz zagrac, że wszystko wiesz, że dzwoniłaś do niej albo pisałaś maila smsa, że się z nia spotkałaś, bo w końcu nie jesteś taka głupia i doszłaś do tego kim ona jest.... ale to już wszyscy Ci chyba pisali. Facet nie wiedziałby do końca czy to prawda czy nie, jakby spytał Ciebie o kolor jej włosów żeby sie upewnić czy sie spotkałyście to wyłgasz się, że kolor to on chyba zna najlepiej..... Może wartoby spróbować? Co do Any to mi się wydaje,że any nie miała wcale tak łatwo tylko wrecz odwrotnie a tu przy nas gra/ła bohaterke ;) widzisz-początkowo też chciała coś ratować, bo coś pisała, ale pewnie już nie było co...
  10. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    i błąd i nie - dobrze byłoby gdybyś jednak miała na niego coś, bo moze bardziej położyłby uszy po sobie i spokorniał.
  11. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    jego sprawa :) pewnie wystarcza mu ta jego "przyjaciółka" ;) a w swoim monologu ujęłaś jej temat? czy juz odpuściłaś
  12. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    Olka,poza tym no wiesz-faceci mają czasem jakieś takie akcje przez sen :P:P:P:P czy są pokłóceni czy nie ;)
  13. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    :) Olka, nie pisz tylko, że facet znowu polazł w kimy??????? czy ten facet naprawde nie ma nawet iskierki do pogadania czy podjęcia jakiejkoolwiek próby ratunku????????? nie rozumiem go :o chyba że nie zależy mu już zupełnie na niczym Sorry za pytanie, ale zapewne śpicie w jednym łóżku, no może nie, ale chociaż przez sen Cię przytula czy nie robi tego już nawet podświadomie???? Czy juz nawet w "tych" myślach dla niego nie istniejesz????
  14. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    chyba tak ;) albo w piekle?????????????????? :D
  15. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    a Ty w kuchni pracujesz,że masz kocioł ?? :D
  16. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    Ty chyba też poszłaś spać ;)
  17. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    Ola,póki co to Ty wyszłaś na delikatną prostą? Facet poszedł spać-nie mogę... zamiast pogadać to on w kimono :D przepraszam za wyrażenie ale on chyba już leje na wszystko?
  18. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    no tak........... :D chyba przeszkadzam :P
  19. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    no dobrze wy gadu gadu :P Olka,jaki masz plan działania dalej?? :D
  20. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    i jak tam minął pierwszy dzień po??? pozdrawiam wszystkich!!
  21. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    no to masz sprawę jasną skoro masz takie wrażenie ale mimo wszystko uważaj, bo moze jednak mu sienagle odwidzi..... czyli pewnie jednak ma juz jakieś tam swoje plany, tylko dlaczego sam nie zaczął? hmmm lżej CI co?? :D
  22. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    wyglądało,że coś knuje w głowie czy że dotarło do niego w końcu? ale chociaz cos powiedział Ci na swoja obronę?
  23. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    "Strasznie poważny"- czyli moze już koniec z szydzeniem? chodzi mi o to czy nie odczułaś, że Ty sobie gadałaś a on knuł w głowie jakąś zemstę albo cos w tym stylu,czy doszło do niego,że to już koniec a nie kolejny monolog
  24. meski_punkt_widzenia

    rozwód? boję się co będzie dalej...

    dlatego uważaj..... bo moze on taki niby spokojny a zaraz wybuchnie jak wulkan?
×