Ewelinkaaaa

A moze napisze ktoras z Was oczywiscie jak sama robi,jak zrobic taka zupke dla niemowlaka.Ja mam jeszcze czas wlasciwie bo moj synek karmiony piersia,ale jak tak czytam to naprawde nie wiem od czego bede miala sie zebrac. :P p.s moze jakas pomarancza napisze ze jestem wyrodna matka hmm? Bo niewiem od czego zaczac? No pomaranczo....

Figa dzieki za ta strone,ale ja zgłupiałam jak ja czytam...jak moje dziecko skonczy 5-6 miesiecy to ja sie obawiam ze nie podołam,to wszystko jest dla mnie czarna magia.Najlepiej by bylo gdybym miala na kartce napisane co i jak mam zrobic,bo przeciez nie bedzie dziecko jadlo samych sloiczkow ... A co do tego co tu sie dzieje,odnosnie NikiP i tej pomaranczowej to żal..normalnie to jest okrutne,ze znalazla sie wsrod NAS taka nie powazna osoba.Ciekawa jestem czy przez chwile pomyslala o tym jaka przykrosc wyrzadza?Tak sobie mysle,ze trzeba sie pilnowac tu na forum...i nie mowic za wiele bo jak widac nie wszyscy tu sa przyjaznie nastawieni. Nika nie przejmuj sie,chociaz wiem ze łatwo sie mówi,kazdy ma inny charakter,ale ja bym głupia dziewuche olała...

figa cos to nie działa,zupelnie inna strona sie wyswietla.

No Andzia ale ja dzis dzwonilam do pracodawcy poinformowac go ze na dniach sie zjawie z tym wnioskiem,a on sie mnie zapytal co bedzie mial z nim zrobi? :o w koncu to zus wyplaca macierzyski,a nie pracodawca wiec sama niewiem... moze jest jakas doinformowana tutaj?

a ja tak odbiegajac od tematu mam pytanie co do tego wniosku o macierz. jego sie oddaje pracodawcy,a pracodawca co z nim robi? Do zusu?

a moze to glupie pytanie,ale kąpac dziecko w takiej sytuacji kiedy wiem ze jest przeziebiony?

Cytrynka dzieki

Eh ja tez chce wiosne... do nas chyba zbliza sie wielkimi krokami jakies chorobsko-chociaz ja nigdzie z małym nie wychodze...ale dzis cała noc strasznie ciezko mu sie oddychalo,nosek był zapchany no i kaszlal co jakis czas. w dodatku budzil sie jak z zegarkiem w reku co 3 h na jedzenie...W ciagu dnia teraz jest okej,czasem psiknie,ale jest radosny i spokojny.Smaruje mu nosek solą fizjolog,do lekarza jeszcze nie chce isc bo uwazam ze nie ma az tak zle,a co polecicie dziewczyny na katarek? Czy tylko uzywac tej soli???

mojemu nie ma nic absolutnie po cytrusach :P a herbate z cytrynka uwielbiam-dodaje jeszcze do niej lyzke mioodu i jest mniamuśna-az sobie smaka zrobilam wiec pędze zaparzyć :P

No cos sie tu cichutko zrobiło...dziewczyny jakie macie spacerówki?ja sie zaczynam rozgladac na necie,ale jest wybor wielki i zastanawiam sie co by bylo odpowiednie?

Mój Mały tez daje popalić ostatnio,za kilka dni skonczy 4 miesiace-nie w sensie,ze jest marudny czy cos,ale udoskonalił swoje piski,piszczy i piszczy normalnie jak z kims rozmawiam,w domu czy przez telefon to jest w stanie go przekrzyczec :P leżenie na macie juz mu sie znudziło,najlepiej to na rece i wycieczka po domu :)

evepooh@vp.pl dzieki Akna ;-)

Dziewczyny linki do tych stron o macierzynskim nie działaja :o ale powiedzcie mi jedno.Jak ja urodziłam we wrzesniu to przysługuje mi 22 tyg czy 20? I podajcie jakis link do tego arkusza,ktory działa.Byłabym wdzieczna.Buzi

Ja Ci Akna nie odpowiem na to pytanie,ale wez poczytaj w googlach napewno sie cos znajdzie.

nie działa ;/

Aha no to najlepiej zapytac pracodawcy o to? I trwa w tym wypadku macierzyski 20 tyg?

Andzia ja zielona w temacie jestem,mozesz rozwinąć o co Ci chodzi? bo mi sie tez juz bedzie konczyl bo moj Olaf jest z 26.09 a Twoja pare dni wczesniej

W naszym wypadku pomagał bepanthen,a dodatkowo kąpałam małego w nadmanganianie potasu. Wtedy kiedy pupa była odparzona to nie stosowałam zadnych chusteczek nawilzajacych tylko płatkami kosmetycznymi + woda przegotowana z mydełkiem myłam pupe.

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi,jesli chodzi o paznokcie to w czasie ciazy zupełnie zmieniły wyglad,stały sie piekne :P No i na szczescie takie zostały z nimi nie mam problemu,musze skracac co 3-4 dni,ale te wlosy to faktycznie 3 miesiace mineły i zobaczyłam co sie dzieje,tragedia,na poduszce,w wannie,na grzebieniu a najgorsze ze cały czas znajduje je gdzies na moim dziecku.A wlosy mam za łopatke,szkoda mi tak troche obciąc...ale najwidoczniej bede zmuszona.

To fakt teraz wypadaja ze zdwojona siła,chodzilo mi tylko o to co mozna zazywac aby zapobiec temu,przy karmieniu piersia.Heh nie dosc ze wypadaja to jeszcze mały upodobał sobie ciągniecie za nie,wiec swoje tez wyrwie ;/

cytrynka a karmisz piersia?

Dziewczyny a Wam tez tak wypadaja włosy? U mnie tragedia...z tych co mi wypadaja smiało mogłabym warkoczyka zapleść. Jesli tak to bierzecie cos,specjalnie na wypadanie włosów? Oczywiscie to pytanie do mam karmiacych piersia.

Figa odezwij sie do mnie na gg,napisałam Ci @

Andzia my tez nad morze,dlatego tez mnie sie chce jeszcze bardziej tej chusty :P A ja testowałam 7 go stycznia rok temu,przez weekend tez to wspominałam...jeny,ale ten rok zleciał.

Figa ja z bb i chetna bym była :P zastanawiałam sie czy nie isc do klubu kangura