Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielony_szalik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam! Od trzech miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne Midiana. Ginekolog, który je przepisał twierdził, że pomogą mi w pozbyciu się moich problemów z cerą (od ośmiu lat walczę z trądzikiem różowatym). Niestety, nie zauważyłam poprawy, do tego doszły skutki uboczne jak suchość pochwy, obniżenie libido i kłucie w podbrzuszu. Ginekolog zaproponował mi zmianę na silniejsze pigułki, padło na Cyprodiol. Lekarz poinstruował mnie, żebym pierwszą tabletkę przyjęła po 7-dniowej przerwie po skończeniu tego trzeciego opakowania Midiany. Natomiast szukając informacji dotyczących moich nowych tabletek znalazłam sposób zastosowania w którym jest napisane (tu cytat): W przypadku wcześniejszego stosowania złożonych preparatów hormonalnych stosowanie leku Cyprodiol rozpoczyna się następnego dnia po przyjęciu ostatniej tabletki zawierającej substancje czynne wcześniej stosowanego preparatu. Stosowanie leku Cyprodiol można rozpocząć później, ale nie później niż w dniu, w którym po 7-dniowej przerwie należałoby przyjąć dotychczas stosowaną tabletkę (lub następnego dnia po ostatniej tabletce placebo wcześniej stosowanego preparatu). I tu pojawia się moje pytanie: czy mam pominąć tydzień przerwy i wziąć pierwszą tabletkę Cyprodiolu tak jak nakazuje producent, czy zrobić tak jak mówił ginekolog? Wolałabym uniknąć stresu związanego z możliwością zajścia w ciążę w przypadku złego zastosowania leku, jak również chciałabym zachować ciągłość w zabezpieczeniu bez konieczności korzystania z dodatkowych środków antykoncepcyjnych (partner jest uczulony na lateks). Bardzo proszę o szybką odpowiedź gdyż za dwa dni kończę opakowanie Midiany a nie wiem co robić. Serdecznie pozdrawiam,
  2. zielony_szalik

    piekielny ból głowy

    strasznie mnie przewiało... od wczorajszego wieczoru mam takie bóle głowy że momentami czuje jakby zaraz mi miała wybuchnać :/ podejrzewam jaka jest przyczyna... parę dni temu, jadąc z chłopakiem samochodem pootwieralismy sobie szyby dla większej ochłody. u niego w domu również okna są pootwierane. łyknęłam sobie juz aspiryne ale dalej czuje odrętwienie głowy i karku, dosłownie boję się poruszyć... jest jakiś domowy sposób na wyleczenie tego?? jakieś napary moze, z rumianku?? dzwoniłam do przychodni ale mają nawał (ciekawe, czy też podobne przypadki;]) stąd mam umówioną wizytę dopiero na piątek... nie wytrzymam do tego czasu :/ pomoże ktoś?
×