kaka007

Wiecie, mnie też ciągnie - jak jestem czasem w takim stresie - gdyby się ktoś nawinął z dobrą fajką. Ale trzyma mnie to , że obiecałam małemu i wie, że już nie palę - dla Niego. Ale delirki mam, wzrok rozbiegany - mama mi to dziś wprost powiedziała, nerwowa jestem. Za krótko brałam chyba champa. Dam radę. Wszystkich dookoła wykończę...

Po co to piwo wypiłam - teraz nie jarzę..

coś w tym jest - nie ma zmiłuj się ! Ale Wam jeszcze daleko do tego....

Ku....wa , sorry Rheia ! Co to jest ? To moja historia !!!! To ty i tak miałaś lekkie ataki - skoro z nami i przy umyśle jesteś. Mnie to też nagle wyszło przy rzucaniu wcześniej palenia - mały kamyczek się uaktywniił ! Laparoskopia. Teraz już tam nic nie ma - to coś nowego wyszło, tylko nie wiedzą co. Badania są , jak na mnie dobre / a już mam wszystkie specjalizacje prawie ;) - a nic nie ustępują objawy.... Rheia - może my sobie złą karmę przekazujemy, albo jakieś dusze bliźniacze jesteśmy ? Lew i Skorpion - juz jeden związek taki się nie udał ... Piszcie, ja ze straszku - popatrzę na Wojewódzkiego. Rheia - nic się nie bój - 3 dziurki na brzuchu tylko...

Zocha - poprowadzi Cię znak

No, Rheia , pięknie.... To u mnie już nie wiele pracy dla chirurga zostało..... Z plastyczną - to dobrze , że Cię poznałyśmy z Zochą, już trzeba pomału będzie prasować powłoki....

Kochana - wciśniesz w Googlach , tam ci trasę pokaże prosto. Ja jestem Sosnowiec z Katowicami. Na Wisłę mamy kierunkowskaz i ..... prosto. Mam prawo jazdy, ale 16 lat byłam wożona. Zocha, nie wiem - Ode mnie do Wisły, Ustronia , Krakowa - to się na lody, drinka wpada ;) Tak, mieszkam w Sosnowcu.....

Jutro w Krakowie, na Targach będzie J.l Wiśniewski - ten od " Samotności w sieci ". Tak mi się skojarzyło o nas. Samotni jesteśmy ,tak naprawdę......

Nie pisz koka, zrobi się kwoka jeszcze. Nie podoba mi się koka. Może być k2

Czy ktoś z Polski ma program TV > O której jest dziś Kuba Wojewódzki - powtórka na TVN ? Zmiana tematu. Pytałam się już 3 strony wstecz, jak Gad przyjął koktail nowy ? Zosiek, gorączka mówisz ? Czy przez sieć to bierze innych ?

Tak, ale ubaw... Weszło dziewczę Jolie na forum geriatryczne i się dziady bawią buźkami...

A, Łosiu - Zasada jest też taka, że nie rzuca się fajek w stresie i trudnym okresie. Ja, już raz wylądowałam w Szpitalu - łamiąc ją. Teraz, ponieważ nie zapowiada się przez naijbliższe lata na poprawę sytuacji - poszlam po bandzie, nie mając wyjścia - i też było ciężko - a to jeszcze nie koniec.

Cześć Zosia !!!!! No - poszłam siusiu, potem odpowiedzi i oszalec można - człowiek nie nadąża... A pytania , bo znów zapomnę : - Rheia, jak tam dziś/wczoraj Gadowi smakował koktail ?, - Moje zdjęcie sprzed 25 lat, czy to ktoś sprzed 25 lat ? Pokieruję Cię na odpowiednią stronę, ale to jutro może ?

Ale nie wszystkie 20 -tki / nie Ty łosiu / Mario mają 40 -latków w du..ie. Oni momentalnie zyskują na wartości, jak kasą bije od nich ;)

O i mamy Maria z głowy ! ;) 24 lat ....., jeju jaka byłam wtedy niewinna i naiwna,

losiowato - ja mówię teraz wszystkim laskom - Wy idżcie do domu i całujcie waszych facetów namiętnie - dziękując, że takich macie !!!! Tak ,ja - moje życie, jako odbicie od dna. Pięknie...

Rheia, dopóki kokietujemy - dopóty jesteśmy kobietami ! Jeju, jaka garbata ?, nie pamiętam. Jak, ja mam parcie na kompa - to znowu Mario ma doły.. Czy my nie możemy się zgrać ?

Potem dopiero doceniamy prawdę życiową , moja droga ... Nie poświęcaj siebie, nie zatracaj się, dbaj o swój rozwój, przyszłość. Często zostaje ból i zgrzytanie zębami / na których leczenie nie ma kasy - nota bebe /... losiowato - dasz radę !!! My Cię samej nie zostawimy, aż będziesz jeszcze żałować ;) Wiesz, mamy jednego rodzynka - ale się dziś schował.

Chodzi o to , że jest miłość, obłędna miłość - gościu nic nie ma lub prawie nic / ty od ust sobie odejmujesz całe życie, krem Nivea itp/, a tu przychodzi dzień, że panienkę ma na boku - lub kilka, zupa za słona " jesteś gó...wno warta i ciach, ciach - bo miał zły dzień lub złą odpowiedź dałaś. A zawsze jest zła. I zostajesz bez miłości i .... bez niczego ! Tak wiele żyje odejmując sobie od ust.... Wiecie, że ja kary miałam ? Ale nie chcę już o mnie. A, jeszcze przypadek mojej kumpeli. Wielka miłość, od podstawówki - po iluś tam latach życia, dziecko itp., wchodzi wcześniej do domu / taki standard / i ... kopulacja z jej najlepszą przyjaciółką. To trwalo od dawna. I nie miała męża, przyjaciółki i ... alimentów . Gościu do Szwajcarii zwiał, takie tam. Albo inna, miłość olbrzymia /jak zawsze/,on po latach siada obok niej i pokazuje zdjęcie laski/ swojej laski/ i mówi : " Przyjrzyj się, jak powinna wyglądać PRAWDZIWA KOBIETA ! ". Dziewczyna już na barierce stała balkonu, ale myśl, że jeszcze ma małe dziecko w ostatniej chwili ja uratowała.... Wiele takich historii życie pisze....

Kochana, mężatką jestem jeszcze.... Rozwód orzeczony z jego winy itp., ale dziad Apelację złożył ! Byliśmy parą 4 lata, jak rzuciłam 3 / może 4 ? / raz palenie, hormonalny układ się poprzestawiał i w ciążę zaszłam. W 3 mies. ślub brałam, jak gówniara ze wsi ! Tak , tak dziewczyny - uważajcie z rzucaniem palenia ;). W kwietniu ślub - a w lutym już go wyrzuciłam, choć powinnam na drugi dzień po ślubie - dopiero wtedy pokazał, kim tak naprawdę jest ! Powiem Wam coś : Moja kumpela ma od 25 lat takie motto życiowe, które mnie zawsze brzydziło i światopogląd z tym związany : - " KAŻDY FACET - TO SKURW....YN !, ALE LEPSZY BOGATY SKURW....YN, NIŻ BIEDNY SKUR....YN !!! " I wiecie co ? Musiało 25 lat upłynąć, żebym zrozumiała prawdę i głębię tego przesłania....... Rheia - Ty całuj po nogach Twojego Chrisa /?/ Co zdajesz Rheia ? A, i u mnie nie było nawet żadnej zdrady. Przemoc psychiczna i w końcowej fazie też fizyczna - ale dziś umiem już to powiedzieć.

Ja nie mam depresji, mam stany obniżonego nastroju czasami - i jest to normalny, zdrowy objaw na trudne sytuacje życiowe, np.niewyspanie, odstawienie Champixu - wczoraj. Gdybym fikała koziołki w takich okolicznościach, to wtedy psychiatra, jak najbardziej byłby wskazany. Zresztą w/w przepisując mi Champix zrobił obowiązkowy wywiad ze mną - i przepisał. Nie, nie wypieram się , jak alkoholik, że nim nie jestem - ale jest o.k. rheia, lekko nie jest i ja sobie zdaję sprawę z tego, ale się trzymam. brak nikotyny, teraz Ćhampixu - trochę mnie rozwala, ale kiedyś się to skończy. Teraz mam super nastrój. A wiesz dlaczego ? Bo Alimenty przyszły - i ... od razu świat pokochałam. To - jak pisałam wcześniej jest głowny powód moich małych załamań. Małe zakupy i już mogę góry przenosić !!! Jutrem - pomartwię się... jutro. A, a mój psychol tak mnie podszedł, że ja nie mogłam i nie wiedziałam o wszystkich finansach - a potem.... podpisałam INTERCYZĘ !!!!!! Tak mnie zrobił ! Że to niby dla mojego dobra itp, itp. No, jak podpisałam to się zaczęło kupowanie działek itd.... Rheia - ja nie mam prawa do niczego, a jeśli mam - to nikt nie wie do czego . Tak to zrobił. I jeszcze mi pierścionek zaręczynowy kazał oddać ! Czujecie dziewczyny. Nic nie dostałam od niego, a ten się domagał jeszcze deski do prasowania ! Nawet nie chcę do tego wracać.....

Hej ! Hej ! Jestem. Wróciłam. Dajcie mi trochę czasu na kolację - nie zgadniecie ! Smaki wracają i ja, skusiłam się na wyborne flaczki / Pudliszki /, których nie jadłam od studenckich czasów !!!! A zagryzę to Ajvar i Pindzur -em /Podravka...?/ - bałkańskimi pastami z bakłażanów, papryki, pomidorów itp. z fetą. I muszę Was przeczytać.

Brawo Jovanca !!!!! Dasz radę ! To żegnam też wszystkich i do jutra. Miło było. Pa, pa

Mario - masz problemy dziś - ja to czuję.... Dawaj !

No , źle mnie zrozumiałaś , chyba. Od 1.5 mies. inni / ja dojechałam / wariowali , zamartwialiśmy się - Mario lał łzy- ja też , wiesz te napięcia, kiedy nie pisałaś.... trudno nam to opisać, mnie. Teraz połączy nas temat Twojego ozdrowienia. Oby już nigdy żadnej tragedii nikt nie musiał z nas przeżywać....