kasza23
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasza23
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja szybciutko poki panda lazi po domu:-P Annnna drzewko podlane TunciA wiadomosc rozeslana:-) Ewcisko dobrze ze chlop caly. Powiedz mi jakie on mial objawy bo ja tez ostatnio mam problemy (bol zeladka, gazy, no i krew w wiesz czym) i podejrzewamy z moim to samo co ma twoj. Sorry ze tak dosaqdnie opisalam ale zaczyna mnie to martwic z nockami malej nie ma duzej poprawy dalej tancuje gggrrrr -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co do bolow glowy mialam straszne problemy przed ciaza. Teraz odpukac lepiej razna miesiac moze ale jak juz przyjdzie to z lozka wstac nie mog Gonia no i zapomnialam wczoraj owinac malej w tortille:-) Duniu Marianna do 2 tyg zycia to tylko zawinieta w przescieradl byla, uielbiala to a potem zaczela byc aktywna no i....pupa. Zobaczym wieczorem. Wogile w nocy obudzila sie juz o 23:54 myslalam ze sie poplacze:-( nkarmilam, zaczela tanczyc, machac gadac, odlozylam ja do lozeczka gadala pod nosem i sie przewracala ale w sumie ja tym samym pospalam do 2;20. No a potem wyladowala u nas i do 5 spalam na raty. O 5 padla jak zabita i spala do 7;30. Oczywiscie rozepchala sie na maksa, na plecach pozycja na orzelka wszystkie konczyny na maxa porozciagane noga na mkoim rzebrze, reka na czole Sama :-P dzis bede walczyc dalej, wogole sprobuje ja polozyc spac na plecach bo do tej pory zawsze na brzuchu ( bo lubila sobie w nocy mowiac brzydko popierdziec):-P Tuncia wracajcie do zdrowia. Zaraz spojrze na bloga Sluchaj ja w sumie mam malo znajomych w plbo wiekszosc w UK, wiem ze czesc rodziny daje na fudacje mam marzenie, ale ja wysylam znajomym i rodzinie co 2 tyg tzw texas update ze zdjeciami. Mialabys przeciwko cos zebym wylala linka do twojego bloga i napisala im ze jak moga to niech dadza 1% dla ciebie czy chcesz zeby to zostalo miedzy nami czerwcowkami? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemizis biedna...szkoda dziewcztyny ze nie mieszkamy blisko siebie i ze ;aczyy nas internet. Tak to moglabym i Nemezis pomoc, czy Monik bo obie jestescie uziemione i nawet nosic nie mozecie dzieci. Czy ktos wam obu pomaga? Juz nie wspomne o tym ze fajnie byloby ze nasze dziecimi wyhowywaly sie razem naprawde a nie tylko internetowo eeehhh... Lusia co do postepow Ewki: jak Ty czujesz, co ci podpowaida intuicj? bo ja tak jak juz pisalam wydaje mi sie ze ci lekarze maca troche. Czy tobie cos podpowiada ze moga miec racje? a cwiczyc napdwno nie zaszkodzi, tylko chodzi o to zebys ty sie nie zamarwtwiala Dunia no to Twoj chlopak chlop jak dab:-) w sam raz dla mojej Marianny:-P jako ze ona taka malutka...:-P Weather update: [plus 8 i wieci slonce. Caly snieg stopnial...;-/ -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ciag dalszy wspominalam kiedys ze mala byla w zlobku. Nie zebym miala prace i z tego powodu mala musiala byc w zlobku (I wish!!!!!). Otoz jest taka grupa mam tutaj w miescie, w sumie organizacja MOPS sie nazywa (hehe ale nie jak ten w PL osrodek pomocy). Ma swoje oddzialy w innych miastach USA i nawet innych krajach! no i idea jest taka ze mamy pspotykaja sie raz na tydzuen albo dwa. Jest to tutaj w kosciele babtystow akurat, duzy budynek, kaplica, ksiegarnia, biblioteka i zlobek. Mamy siedza, gadaja, wycinaja, haftuja, sluchaja wykladow a maluchy w tym czasie siedza w zlobku. Wyposazenie zlobka super, podzial na grupy wiekowe, u malej w grupie jest max 7 dzieciaczkow, pokoj z lustrami, matami, hustawkami, przystosowany do wieku. dzis byl wyklad o tym jak zapoznawac dzieci z Bogiem . W sumie wolalabym wyklad na temat wycofania najnowszych modelow Toyoty z rynku amerykanskiego i wplyw tej decyzji na kryzys no ale nie moge marudzic:-P norlanie za semestr te spotkania kosztuja 45 dolarow, ja z racji tego zem biedna mam za darmo:-P No ale ok, mala siedziala tym samym 3,5 godz z cdzieciakami, ja z nnnymi babkami, pojadlam sobie (zawsze jest sniadanio-lunch), wygralam nwet ksiazke w loterii :-) mala zadowolona i nawet jakby bardziej pyskata po wizycue w zlobku chociaz dzis bylo tylko 4 bobasow:-) tumacie stronke polecam nie sa nawiedzeni religijnie o dziwo wiec tym bardziej sie oplaca w uk sa chyba kolo 10 grup nie wiem jak w pl -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a teraz update poza pogodowy:-P ja juz nie wiem cop ja mam robic z mala jesli chodzi o spanie. W dzien z 3 drzemek przestawilam ja na 2. Przezyje nawert fakt ze usypia na spacerze/przy piersi i musi byc w wozku/na rekach. Ok jako ze zasypoia na noc po butli tak jak juz pisalam; wypija, odbija, rzuca sie mi w ramiona i zasypia w mig. Kiedys w nocy po 2-3 godzinach u soiebie w lozeczku zaczyna podciagac sie w gore lozka i wybudzac. Ok od Gosi mamy wieksze lozkzeczko, ale mimo wszystko kolo 3 zawsze ladowoala u nas w lozku na piersi, musialam co poltorej godz piers zmieniac mniej wiecejk ale jakos spala i ja tez. A teraz...po kilku godz u siebie wybudza sie kolo 2 biore ja do nas i ...chwille possa i pospi, potem zaczyna sie wiercic! macha rekami nogami, przewraca sie, czolga na brzucu, gada ia to wszystko PRZEZ SEN! norlanie ona chyba lunatykuje!ie moze znalezc sobie pozycji, wpycha mi sie pod pache albo pod szyje Samowi. jeczy, poplakuje, nie raz jak z rozpedu sie przewroci za szybko to walnie lbemk o sciane (nawet jak jest osloniea poduszka to jest halas i ja boli bo zaczyna poplakiwac przez sen). O co tu chodzi na litosc boska? tak juz od 5 dni, ok 5 rano wreszcie sie uspokaja i spi jak zabita do 7, o 7 wstaje , obie wstajemy obie niewyspane. Nie wiem co mam robic?dzisz sprobuje dac jej rumianku na uspokojenie moze za bardzo przezywa to co sie dzieje w ciagu dnia Inne mamy tutaj radzioly mi ja zawijac w jakbyw rozek , ciasno zeby czyla sie bezpiecznie. Tez sprobuje. Ale normalnie wymiekam. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
snieg!!!! od 5 godzin pada i jest minus 1:-( gggrrr Lusia gratuluje raczkowania a tak sie martwilas ze Ewka ma jakies problemy a tu patrz:-) Kalimero ja tez w temacie zielona jako ze moja cora ma dupcie jak niemowlak:-D Mantraelle jeszcze raz dziekuje ze o nas pomyslalas w sprawie ciuszkow:-*** Lusia sorki dopiero teraz doczytalam ze cos znowu na tej rehabilitacji wymyslili. z calym szacuunkiem moim zadaniem szukaja dziury w calym! Moja mloda tez jak lezy na brzuchu albo u mnie na rekach to tez ma norgi jak zaba, ba ma je cholernie krzywe. Ale jak one sobie je maja wyprostowac jak one jeszcze nie chodza? a Twoja nie stoi? no jak? i co to ma byc ze ty im mowisz ze sa posteoy a oni dalej swoje?do kitu z takimi znachorami... Dunia codo wedzidelka na majowkach Ala ma problem ze swoim dzieckiem. Ja juz pisalam o swoich dpswiadczeniach. Ja jako dziecko nie mialam podcietego jako niemowlak wiec zaczeli pozniej podejrzewac ze bede seplenic. podcinali mi w wieku 7 lat chociaz wiedzieli juz wczesniej. Bez znieczulenia. Nie bede ci pisac jak bolalo i jak bylam przerazona, ze nic poza kaszka dla dzieci jesc nie moglam przez 3 tyg. wioec sprawdz to lepiej teraz i zrob to teraz a nie za kilka lat jak Jasiek bedzie juz swiadomy... Fasolkowa baletnica ci rpsnie! moja tez cos probuje podrygiwac ale do tanczenia jeszcze jej daleko:-( A czy to polkie mleko dziala na nia dobrzez czy mamy stad kominowac? Boze Dunia doszla chmielewska przepraszam nie napisalam strasznie ci dziekuje. Nie zaczelam dzis czytac jeszcze bo mala jak mnie widzi z laptopem to same wiecie...musze sie chowac dalej... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Monik trzymaj sie dzielnie biedku! z moimi piersiami tez ostatnio nie za bardzo...jakies sie takie sflaczala zrobily i jakbym miala malo mleka (hehe jakbym juz wczesniej nie miala malo:P)Mam 74cm pod biustem i 87 w biuscie wiec na polskie rozmary mam rozmiar stanika 65 G?????!!!!aaaaaa, na amerykanskie 30DD:-D co za masakra... a mnie dzis pokaralo wzoraj sie chwalilam pogida a dzis tylko plus 7 i kropi i szaro buro:-( buuuuu i tak ma byc caly tydzien! oho mala stoi w kacie, z zerwona twarza i cos mi tu smierdzi hmmm.... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
powkurzam was: ja wlasnie siedzie w krotkich spodenkach, w sandalach i podkoszulku przed wiatrakiem bo mi cieplo. Mala w rampersach i z golymi stopami:-D no ale to tylko dzisiaj bo od jutra znowu 'zimno' (10-15 stopni) przez kilka dni. Ale juz jest wiosna, ptaki spiewaja i czuc w powietrzu ze rosliny rosna (bo pyla-ciekawe czy mi sie astma odnowi...) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamo E plan jest taki ze mam przyjehac w polowie czerwca do UK na heatrow, zostac kilka dni w Wolverhampton potem z b'gham 21 .06 mam lot do krakowa i siedze w gorach do 11ipca. Moja mucza juz kupila blety b'gham -krakow i powrotne .Tylko jeszcze biletow Texas-UK nie mam kupionych ale mucza czeka na lepsze ceny (ona funduje niestety). Mam plan przyleciec kolo 15 zerwca, potem PL wrocic i kolo 15 lipca wracac:-) jesli sie uda to bede w windsorze przez pewien czas ,mama chrzesta mlodej przeniosla sie z Denham do windsoru, maja tam dom to chyba bedzie najlepiej jak oni mnie odbiora z heatrow, zostane u nich 2-3 dni. No i mam juz zaklepane spotkanie z kolezanka z londynu wiec co powiesz na spotkanko?mam nadzieje ze to tylko weekend wypadnie zebys nie musiala byc w pracy Sep wchlonela wlasnie sloiczek slodkiego ziemniaka (poza owocami nic sloiczkowego nie przelknie poki nie jest zmieszane z kawalkami doroslego jedzenia) siedzi i przezuwa lyzeczke i piszczy w nieboglosy. Ehhhh... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o jezzuuu oczy pelne lez czerwone i chlipie z rozpaczy co za dziecko... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ok wystawilam w drzwiach jej dj maszyne (ta sama co ma Gonia:-D) drzwi otwarte, mala dj-uje patrzac posepnie w dal i pociagajac nosem (z tesknoty za laptopem chyba) Dobra mialam napisac Dzieki Dunia za Pamiec:-D ja sie wlasnie ostatnio bawie w zbiranie kupownow porejestrowalam sie na wielu stronach i mi rozne rzeczy przysylaja i kupony http://www.freemania.net/blog/ tu maja nowe rzeczy codziennie dostalam juz wkladki chigieniczne, kupony na huggisy (dalam kolezance) i sippy cup dla mlodej (ale to na przyszlosc bo nie ma raczki do trzymania). No i probki kawy, i tampony i eeee costam jeszcze nie pamietam:-D Ja tez ze wsi:-) tzn jak bylam mala to byla ytpowa wiec moze 500 mieszkancow i 2 domy wczasowe (u mnie w cholere wody mineralnej w koncu krynica i te tereny). Byl Pawilon, rzeznik , fryzjer (mial nawiedzona wnuczke, mloda gonila mnie miotla jak mialam 5 lat:-() krowy chodzily po ulicach , kaczki, droga jednopasmowa...potzem zaczely sie rozudowy, weszla unia, zrobili porzadna droge.Teraz mamy juz 3 sklepy, w tym mini market:-) butik z ciuchami, kwioaciarnie, wiecej domow wczasowych no i 5 gwaizdkowy hotel. Tylko ze krowy dalej biegaja po ulicach... No ale zawsze byl problem z dojazdem w dni powszednie jeden autobus co godzine, w zimie trzeba bylo sie modlic zeby wogole przyyjechal bo jak drogi zasypane to w imie ojca i syna...w weekendy autobusy co 2,5 godziny tylko do godziny 20:-D teraz nie wiem jak jest ale pamietam jak w LO byla impreza u kolezanke w krynicy to zawsze musialam wyjsc o 20zeby zdarzyc na ostatni autobus o 20;08:-P masakra... Doczytuje dalej Mantraelle dzieki za oferte pomocy w wyposazeniu Pande w ciuchyciuchy 'podstawowe' do 12 miesiaca a poza tym u as dzis plus 17 wiec niedlugo wiosn i cos mi sie wydaje ze i tak w bodziaku bedzie Panda tylko biegac...jak masz bodziaki na zbyciu to ja chetnie przyjme:-) no i koniec dj game juz wisi mi na npgawce ggrrr -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dunia TJ Max to anglski TK max o rany ile ja sie w uk ciuchow tam nakupowalam bo maja male rozmiary eeehh i te sukienki polowa mojej kolekji wieczorowej stamtad pochodzi:-D adres na o2 aktualny zaraz sprawdze aha mala ma similac ale na WIC czyli zadarmo, poki co jest na wersji 50% cyc 50% sztuczne nie wiem czy jak za kilka tyg przejde na 100% sztuuczne to mi dadza wiecekj puszek mleka jak nie to sie bede lasic do ciebie o kupony:-) co do piweluszek huggisom mowimy stanowczo NIE (mala sie kilka razy pzresikala) ja uzywam parents choice z wamarta bo tutejsze pamepry ja uczulaja (????!!!) o resz ale mnie uzarla w udo -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wracajac do tematu primarka;Mamo E ja ubieralam sie tam glownie na 1 i 2 roku studiow. Potem ciuchy dla mnie tam przestalys ie pokazywac nie wiem zmienili wszysttko poza tym wtedy bardzo schudlam. W czasie ciazy i po co tam kupowalam dla siebie to podkoszulki, nawet bez mierzenia zeby czasu nie marnoac wchodzilam lapalam kilka i juz:-D no a ciuchy dla mlodej to juz inna historia, zeby mieli wersje tych ubranek dla doroslych kobiet eeehhh:-P no rzesz cholera wscieklam sie bo mloda dalej przy laoptopie rzeruje wlasnie zabralam go i postawilam na barze kuchennym mloda w ryk i wisi mi na noawce ciagnie za kabel. Kurde co to za obsesja z tym laptopem ktoras z was tak ma? nie mam nawet jak e bookow czytac;-/ Dunia jak jest ze sciaganiem danych w usa?slyszalam ze nie wolno kogos tam nawet niezle sieklo po kieszeni za to no ale chyba chomika nie kontroluja co?? no rzesz nie moge zaraz wyjde z siebie mloda juz wyje do kwadratu o laptopa -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tunciu:-( kurcze Ty to rzeczywisie wiecznie w pogotowiu nawet leki musisz za lekarzy sprawdzac...:-( no ale macierzynstwo w koncu =18 lat ostrego dyzury- o ile nie dluzej:-( mam problem z mloda. GRYZIE MNIE. Nie chodzi ze w piers nie. Podchodzi lapie za kolano i fryzie z calej sily. Albo w ramie. Hmmm nie wiem jak tu takie male dziecko zdyscyplinowac, ukarac. Jak naprzyklad uderza mnie raczka to ja przytrzymuje i mowie stanowczym glosem 'nie wolno bic mamusi, to boli, zrobisz tak raz jeszcze pojdziesz siedziec w lozeczku'. To poki co skutkuje na krotko, naprzyklad na dzien nastepny robi to samo ( nie wiem zapomina?) ale nie mam pojecia co z tym gryzieniem mam zrobic...Any ideas? Ginia tak primark w UK, tutaj jak pisala Dunia One upon a child (ale to rzeczy uzywane), poki co jeszcze nie znalazlam amerykanskiego odpowiednika priarka:-( ale jade w czerwcu do uk/pl to oczywiscie sobie wstapie:-D Lilianka hhmm no mam nadzieje ze zez mlodej zniknie, tak jak mowisz do roku to nawet normalne .Co do znajomych takich jak ty mialas z tym kombinezone to hmmm...nie rozumiem ludzi naprawde. Ja co prawda nie mialam takich sytuacji jako ze jestem pierwsza z paczki dzieciata, tutaj dziecwyzny nowe znajome jakby mogly to by mi pol szafy oddaly:-D ja jak wyjezdzalam z uk to zostawilam 3 wielkie reklamowk ciuchowi, koszyczek, hustawke, lozeczko, sterylizator, fotelik, mate , zabawki dla znajomych ktorzy sie pobieraja w sierpniu i od razu planuja dziecko. Kilka dni przed tym jakis kolez byl po tlumaczenie u mojej mamy, ona mu mowi ze ja wyjezdzam i zostawiam to wszystko. Na co on ze jego siostra wlasnie urodzila corke no i patrzy na mnie. Na co ja 'to fajnie, tu ma pan moj numer, do czwartku do 17 prosze dac mi znac czy siositra chce te rzeczy ZA DARMO jak nie to dam znajomym'. 5 dni czekalam, czwartek wieczor cisza o 19 przyjechali ci moi znajomi, zapakowali caly samochod sprzetow dla dzieci i co? dzwoni ten koles i sie pyta czy moze przyjechac? ja mowie ze on juz za pozno a ten urazonym glosem 'no ale my tylko 2 godz za pozno...'.GGRRRRR!!!!!!!! uciekam bo sep nadchodzi -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ha!v mi wysylajcie prosze!!!!!!!!wszystko co macie:-d -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tuncia strzel sobie piwko mowie powaznie ja sobie wczoraj znowu guinnessika chlupnelam i m pomoglo...no ale nie wiem czy ty bedac na lekach mozesz eeehhh biedna kobieto... ok bede pozniej ulatuje do patio z mala -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gonia pierwsze slysze o tym zeby mleka nie dawac...moja mloda juz 3 tydzien ma katar (ale jest cloraz lepiej) i jako przekaski nawet je warzywa i owoce (wlasnie wkladam jej do paszczy kalafiora z marchewka na przemian). I co niy powinno dzialac, tak samo jak mowia ze na piersi dzieci nie choruja a tu pupa:-P o cholerka Tunciu to nieciekawie....zdrowiej szybko i dzdieciaki tez buzka dla was Co do kupna domu ja mialam ochote kupic mieszkianie w 2008 r jako ze szef jeszcze nie byl idiota, zarobki ok...nawet mieszkania juz ogladalam i slozylam oferte na 97 tys i mi przyjeli ! sliczne 2 pokojowe mieszkanie (sypialnia salon)listed building bo lubie starocie, szefu mil mi pozyczyc troche na wklad wlasny no i rata by mnie wynosila by mnie tylko o 100 wiecej niz placilam wtedy za czynsz, wiec nie bylo zle...no ale stchorzylam i w sumie dobrze sie stalo bo potem jak ju wiecie szef zglupial i lawina ruszyla... U nas na poczatku wieksza czesc ciuchow kupowaly moje psiapsioly w uk. Ja przed wyjazdem zaopatrzylam sie tez w praimarku, potem na swieta chrzestna jej cos przyslala (takie podstawowe rzeczy; bodziali, spiochy, rajstopy, bluze, dres, dlugi rekaw koszulki) Teraz nadchodzi lato, 4 sukeneczki ma od jednej kolezanki Meksykanki stad po jej corce,ale one sa do 9 miesiaca bodziaki tak jk pmowilam sa i starcza do 12 miesiaca, spodnie ma 2 pary kupione w uk w matalanie na wyrost (dalam po funciaku bo wtedy wyprzedaz byla:-) )Tyle dobrego ze moja mloda mala wiec sukienki nosi jeszcze 3-6 miesiecy, ale mimo wszystko ostatnie kilka dni obczajam neta .e bay! swietna rzecz wstukuje cene 1 dolar kup teraz i sprawdzam, udalo mi sie kupic 3 rzeczy od tego samego sprzedawcy kazda po 1 dolarze plus przesylka 3 dolary czyl;i za 6 dolcow 1 spodnica (nowa z metka) i 2 sukienki w b.dobrym stanie , wszystko na 12 miesiecy ale uz widze ze mloda spokojnie do 18 ponosi....trzeba kombinowac dziewczyny,ale mi to akurat radosc przynosi jak przychodzi paczka i pokazuje chhlopu ze kupilam to wszystko za marne grosze -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dunia Panda OK juz chociaz placzu bylo co niemiara. Aha a tak wogole to zapomnialam sie pochwalic ze teraz Panda moze oficjalnie chorowac bo...ma ubezpieczenie z MEDICAID:-D teraz bede wystepowac o swoje:-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiki oooo nie za ladie z jej strony ale moze to i lepiej znajdzie sie ktos bardziej odpowiedzialny ja jej miejsce... Biala czekoladka Drugie DZIECKO????czy masz nam cos do powiedzenia??:-D D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ok gdzie ja skonczylam... Mantraelle pytasz co ze szkola w PL. Ja jstem rocznik 86 ten ekseperymentalny;nowa matura no i GIMNAZJUM. Sama nei wiec ktora reforma gorsza..gimnazjum to normalnie porazka na calej linii.Juz moj pierwszy rocznik byl twgo przykladem. Dzieciaki staraja sie udawac ze sa madrzejsze/starsze niz naprawde i oczekuja ze w ten sposob beda traktowane. Menifesuja to na kazdym kroku 10 lat 12 lat temu to jeszcze bylo w miare ale teraz...normalnie mam ochote jak jade do PL i widze te dzieciaki tak wziasc i im do tylka nakopac smarklacze jedne (he he dorosla sie odezwala:-P) A nowa matura...nowa matura i przygotowanie do niej powoduje ze zanikaja genialne, oryginalne jednosttki. Przez te 'klucze'odpowiedzi dzieciaki ucza sie na pamiec odpowiedzi, nie biora pod uwage innych opcji, staja sie czescio jednolitego, debilnego systemu. Ja sie bARDZO na nowej maturze przejechalam. Zawsze bylam w pierwszej 5 najlepszych uczniow w szkole, ba w klasie mialam 2 geniuszy przedemna i jeszcze dosc dobrze uczaca sie kumpele. Razem wygrywalismy olimpiady rejeonowe, wojewodzkie, chlopaki doszli nawet do ogolnokrajowych i cos tam powygrywali. Pisalam artykuly do gazet, sama prowadzilam swoja, no jednym slowem z literatury, angielskiego nikt mi nie moglo podskoczyc:-P no i przyszedl czas matury, poszlismy na nia na luzaka (my tzn nasza genialna czworca). Jak mi sie pieknie pisalo, ho ho nie moglam skonczyc normalnie. Kilka tyg pozniej juz po przeprowadzce do Poznania mama dzwoni do mnie do pracy z wynikami. Nie pamietam dokladnie wynikow ale byly mniej wiecej takie. Ang podstawowy 97%, rozszerzony 87%, Polski podstawowy 63% rozszerzony 52%,historia podstawa 65% rozszerzony 43%, WOS rozszerzony 67%. Ejj tak jak ja sie wtedy splakalam to nigdy w zyciu, bo jk to co jest do cholery czemu tak malo? obdzwonilam chlopakow, kumpele i jeszcze innych znajomych. Wszyscy cy ktorzy byli swietnymi uczniami nie przekroczyli 70% nawet na podstawie!Bylismy w szoku. Co sie okazalo? zedawalismy odpoweidzi prawdziwe, poprawne ale one nie znajdowaly sie w odpowiedziach w kluczu bo arkusz a tym samym odpowiedzi byl szykowany pod katem wiedzy ZWYKLEGO przecietnego ucznia a nie olimpijczyka. Wiec mysmy pisali jak bysmy pisali na konkursie czy olimpiadzie, potem to poszlo do komisji niby pieknie ale nie podchodilo to pod klucz. Jakby to byla stara matura to bysmy byli mianowani geniuszami, wieszczami IIIRP czy whatever. A wiesz co sie okazalo? ze moja kolezanka z klasy ktorej ja osobiscie pisalam wypracowania zeby tylko coklwiek powyzej 3 dostala bo mnie prosila (urodzila dziecko w wieku 17 lat i zawsze miala wymowke ze zmeczona) dostala z polskiego 92%. lugo nam to zajelo zeby to wszystko zrozumiec. Cale szczzesci jako rocznik eksperymentalny musieli nad dokopac podwojnie i poza wynikami matury na studia byly tez egzaminy (teraz juz liczy sie tylko matura) wiec wymiotlam wszystkich na egazminach :-P i nadrobilam w ten sposob.Ale jakby wtedy liczyly sie tylko wyniki matur to bylabym udup*** mowiac brzydko i moi koledzy tez, wszyscy moglibysmy sobie nasze dyplomy wsadzic w ciemny zakatek i isc do roboty zamisat na studia. No ale wracajac do tematu wkurza mnie to ze staraja sie w PL wychowac stado, niemyslacych, przewidywalnych 'obywateli' totalnie nieprzygotowanych do zycia i nie umiejacych wyjsc poza pewne wyznaczone progi. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jola gratuluje zebolow:-D no to ktore dziecie bezzebne zostalo? Biala czekoladko;wow eeee zatkalo mnie...no ja sie staram tak jak mowie patrzec na dobra strone medalu zawsze mi sie to do tej pory udawalo a z mojego zycia podobnie pewnie jak u wielu z was mozna by bylo napisac z 3 ksiazki...tak jak mowie mam nadzieje ze ten dol jest tylko czasowy bo mi samej z nim zle:-( Mamo E dzieciaki musza te diete trzymac 24 h ! Co do rozmyslan emigranckich...ja zaczne od tego ze zawsze sie zarzekalam ze ja NIGDY NIGDY NIGDY powtarzam nie wyjade z PL na stale. Od dziecka duzo podrozowalismy he he bez paszportow w latach 80 jazdy matka robila na przejsciach granicznych (zabrali jej paszport po tym jak wrocila z USA ale zawsze bronila sie ze brat obywatel USA a ona pracownik ONZ) wiec jakos nie ciagnelo mnie za swiatem zeby w niego uciec bo juz go troche pozwiedzalam w dziecinstwie. A tu taka niespodzianka:-D no i mowilam jak przyjechalam do UK ze ja nigdy UK nie polubie, potem pojezdzilam troche pozwiedzalam i teraz tesknie...chyba znow to samo bedzie z USA.Ale fakt od kiedy opuscilam pl juz wiem ze nie chce wracac, jak jade na wakacje tomie sklepy, urzedy ludzie wkurzaja na maxa...smutne to troche bo w sumie teraz uznaje sie za 'bezpanstwowca'... przerwalam bo maly wypadek panda odwalila sie ode mnie na 3 minuty poszla zwiedzac wlazla do garderoby stanela przy poleczkach z jej ubrankami /takie 3 mle kosze z drutu'niewiele wyzsze od niej/no i spadla a te koszyczki na nia i ryk...;-/ -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ok wrocilysmy poszlam do charity shop kupilam album na zdjecia za 75 centow i do szmateksu za 5 dolcow kupilam sobi t-shirt ,bluzke i shorty levisa :-D chcialam sobie ksiazke kupic ale psia krew nie moglam sie zdecydowac poza tym moj sep nie pozowli. O kilku dni ma jazde moja Panda. Nic ni moge zrobic, wyciage rece krzyczy, lzy plyna strumieniami, lazi za mna , wspina sie na nogi, sciaga mi przy tym spodnie . Kiedys byla ta,ka czasmi ale glownie umiala sie zajac soba i zabawkami teraz juz nie. No i kiedys jak tatusia widziala to ja dla niej nie istnialam a od kilku dni Sam chyba jest poddolowany bo ona na niego nie zwraca praktycznie uwagi tylko za mna lazi... Dzieki dziewczyny za wysluchanie/wyczytanie i za zrozumienie. Takie wyzalenie sie od czasu do czasu moze pomoze. Samowi nie chce sie zalic, ma za duzo na glwoie zreszta on widzi co sie dzieje, pyta czemu jestem Ciagle smutna, jak placze to pyta czy to przez niego...brrrr... Zawsze myslenie ze moze byc jeszcze gorzej pomagalo ale teraz hmmm jakos nie skutuje..i ja wiem ze marnuje swoj czas ze takie myslenie jest glupie wiem ze powinnam czuc inaczej no ale...moze przejdzie jak zacznie byc cieplej... No ale wracajac do zycia Pampuchy?u mnie pyzy mmmm najlepsze robia na sowacji z miesem juz sie slinie.... Przez 4 poprzednie dni Panda jak rano siadala na nocnik robila swoje i zlazila sama:-) ale dzis zrobila siku, zlazla ale zamist przyjsc od razu do mojgo chlopa zaczela sie bawic zabawkami obok i hmmm zsikala sie na puzzle piankowe. Przylazla do Sama zz golym tylkiem jak zawsze, chlop podchodzi do nocnika bije brawo Panda zadowolona ale tatusiowi usmiech zszedlz twarzy jak zobaczyl kaluze hmmm.... Tuncia powodzenia z lekarzem daj znac ok Panda sepi -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko daje znac ze jestem ale nie czytam na razie bo mala wyrywa sie na pole. Otworzylam patio zeby wywiesic pranie a ta frruu na beton i sie awanturuje bo nie chce do domu gghhhhhh zaraz albo wyciagne puzle piankowe na zewnatrz albo ide na spacer chociaz zimno pomimo ze slonce swieci bede pozniej -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamo E nie dawaj mleka i rpduktow mlecznych Duzej. Nie dawaj sokow, owocow jedynie ryz, ziemniaki, tost z mala iloscia masla i zwykle herbatniki. Dozo wody zeby sie nie odwodnila. I jak zacznie znowu rzygac/miec biegunke kup orginalna cole odgazuj w szklance i moze pic. Co do mlodej hmmm tez jej mozesz ryzu i ziemniaka dac zamisat mleka na nasteny raz i dawaj duzo wody . Tyle co moge poradzic:-( -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja piernicze Gonia a juz Cie mialam podjudzac bo oni takich jaj nue moga odwalac bez dania ci minimum 1 months notice...no ale sprawa sie rozwiazala:-) Apsika Boze kobieto nie strasz nas co sie stalo?maly jechal z Toba?rozumiem ze nie bo mogloby sie to z tego co mowic skonczyc tragiczie. Buzka zdrowiej szybko i zagladaj czesciej Czarunia kobieto pisz co u was! Pimach hallloo jak juz zdjecia wysylasz to tez moze skrobnij co? Ale fajnie ze sie dziewczyy odnalazly jesczde tylko Atilla (wiem ze nas czytasz zabiegana kobieto!) Anaconda (wstydz sie moja droga :-P ) i Klusia (hop hop!) Fasolkowa jak to polskie meko nie pomoze (odpukac) daj znac, mnie niby na duzo nie stac ale ze 2-3 puszki zawsze moge zgwalcic angielska karte:-P Ja wogole tak malo ostatnio pisze bo hmmmm no azwstyd sie przyznac ale mam poczatki depresji.Klinicznie wszystkie czynniki na to wskazuja, wiem co mi jest a ie potrafie, nie mam sily z tym walczyc. Tzn poczatki to ja mialam juz w 2009 przed ur mlodej jak szef idiota zaczal wariowac, potem jak sam wyjechal. Przez moemnet tu jak przyjechalam bylo lepiej ale przez ostatnie kilka tyg problem narasta. Podsumowaujac czuje ze przegralam zycie. Hmmm jak dramatycznie wiem.No ale nie osiagnelam nawet polowy z tego co chcialam i mialam zaplanowane, jestem na chwile obecna tylko matka i zona swojego meza. Nie zaluje ze mam mala, NIE. Tylko nie potrafie zrozumiec do tej pory jak to sie stalo ze zaszlam w ciaze, dlaczego wtedy. Mam zal do losu ze jakby mi 'podarowal' 2 lata czyli jakbym zaszla w ciaze np za pol roku bylo by owiele lepiej. Moglabym dacmalej wiecej niz teraz, osiagnac optimum tego co zaplanowalam, zrobic mgr, znalezc jeszcze lepszaprace. Sam nie musial by tak zapierniczac i nie stresowalibysmy sie ze jak co sie nie uda to odbije sie to na mlodej. Ehhh zycie, i 'Boze Igrzysko' Bog smieje sie ze mnie tam na gorze i czasami mam wrazenie ze ciagle wymysla jak by mi tu dokopac... Ale staram sie o tym nie myslec, zyc wedlog dewizy wszystko da sie obejsc i dziekowac za to co mam (Tuncia tu macham do Ciebie bo TY PIisalas o tym na swoim blogu). Ale mimo wszystko trudno wstac z lozka rano, trudno sie usmiechac i znalezc chec na cokolwiek. No dobra koniec tego smedzenia.