kasza23
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasza23
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
na szybko] juz w PL zimno jak diabli a ceny takie ze moj chlop chyba zwatpil:-D Odezwe sie nie wiem kiedy???? bo teraz mamy zycie na walizkach od jednych znajomych do drugich yyyyy... -
czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?
kasza23 odpisał madziulek30 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha poza ofichjalnym zaleceniem tak jak polecal moj szef to ja jeszcze doradzam zmien mleko na takie bez laktozy. Moja corka miala ok 9 miesiaca zycia wirusa ktory siadl jej na zoladek, 'wyplukal' enzymy odpowiedzialne za tolerancje laktozy i stopniowo po kilku miesiacach dopiero moglismy przejsc na normalne mleko. Moze pomoze -
czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?
kasza23 odpisał madziulek30 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nescafe odstaw mleko na przynajmniej 24 godziny (zalecenia GP) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha a tak na zakonczenie to jednak moje ubezpieczenie pokrywa te zadrapania na samochodzie w ktory wjechalam. :-) teraz jedyne straty dla mnie to...fotelik kurde maxi cosi wiec nie bede pisac ile kasy poszlo sie...Tzn nie wyzucilam ale chyba musze no bo mimo wszystko lekki wypadek.Maxi cosi pisze zeby wyrzucic fotelik po jakimkolwiek wypadku,policja i np Britax firma daja wytyczne pod ktore trzeba podjesc aby wyrzucic dopiero ( a ze moja stluczka byla slaba i nie kwalifikuje sie pod zadna z tych wytycznych to niby powinnam zostawic. Sama nie wiem...Poki co jezdzimy w foteliku kolezanki. Na i z lotniska musimy miec swoj ale znajac zycie jak potraktuja fotelik w samolocie to i tak bedzie chyba na smietnik bo pewnie ucierpi gorzej niz w wypadku AAAA DUNIA sluchaj ja musze jeszcze zadzwonic do LOTu ale moze ty wiesz. Mamy w w sumie 5 walizek. 2 musimy 'dokupic'. wozek malej wiem ze idzie z nami pod drzwi samolotu. Jak jest z fotelikiem?musze tez 'dokupic' jako kolejna walizke? Patrze na str lotu amerykanska ale tam malo co pisza o lotach z dziecmi. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis przykro mi ze znowu masz pod groke. Co z tym texasem? A raczej chyba nowym meksykiem? Polecam przeprowadzke na jesien; cieplo ale nie zabojczo cieplo, lekkie ochlodzenie i powolny wzrost temperatur tak ze sie wszyscy zdazycie przestawic. Dunia u ciebie bedzie walka ze smokiem u mnie po ladowaniu walka z Butla. Mialam odstawiac ponad miesiac temu ale powiedzialam sobie ze bez butli nie wsiadam do samolotu:-D Carmen jak sie czujesz? Fasolkowa ja mialam moze tak z 2 tyg ze mloda miala szjbe znowu na moim pukcie, ale nie az tak zeby odpychala chlopa. Nawet jedna z moich kolezanek ma o miesiac starszego chlopca to samo , az nawet gorzej bo kolezanka bez przrwy (autentycznie) ma przyklejonego do siebie syna. Zwisa z niej jak malpka a jak go probuje odlozyc to masakra. Przeczekaj, przytulaj, mow ze kochasz, ze tatus kocha itp. Nic inego nie mozna chyba poradzic:-( -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc wpadam na chwile z wiesciami ze u nas ak zwykle nieciekawie w piatek mialam lekka stluczke przez idiote ktory chcial zawolac autobus i....wlazl mi prawie ze pod kola!Na jezdnie ot tak sobie wskoczyl;-/ NO to odbilam na lewo (dobrze ze nikogo nie bylo) i zybko patrze w lusterko czy koles ok. OK byl wiec spojrzenie w przod a przede mna babka...hamuje! No to po hamulcach ale za pozno i wjechalam jej w dupe. Huk ze myslalam ze po nas normalnie. Mloda spala w foteliku (Maxi cosi wymiata!) nawet sie nie obudzila. Zjechalam na parking obok, wychodze laska z samochodu tez i patrzymy sie na siebie zdziwione co to kurw*** bylo. Ja mowie ze koles mi wylecial i ze sorry na co ona ze wie ze wylecal bo widziala katem oka, miala skrecac wlasnie na ten parking ale ze on jej smignal gdzies tam to przyhamowala chyba troche za szybko. No i patrzymy na siebie jak debilki bo nawet nie wiedzialysmy co robic:-D Obok przejezdzala policja zatrzymali sie, spisali protokol. Szkody zerowe n moim wozie (jedna strona tabliczki rejestracyjnej zwisala) a u laski odpryskla farba na zdezaku (kilka lin dosc grubawych ale krotkich). Jak na predkosc 35 mil na godzine to niezly wynik, policjant sie smial ze jakby ta laska nie chciala skrecac na parking to nic by sie nie stalo (bo by nie zwalniala ale jechala prosto i bym w nia nie wjechala). No ale oczywiscie to jestem JA i MOJE zycie i cholera nigdy nie moze byc latwo pradwa? Policja zasugerowala (miedzy slowami) aby nie isc zalatwiac przez moje ubezpieczenie tylko prywatnie bo prywatnie to bedzie 300 dolcow okolo a deductible z ubezpieczenia ciupnie mnie na 500-1000. Ehhhhh no i teraz mam doslownie tydzien na zalatwienie jakiegos body shopu dla laski:-( -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj dziewczyny cos nam frekwencja znowu spada Faolkowa psia krew polscy pracodawcy brak slow... Tuncia Twego chlopa to ja przemilcze powiem tylko tyle ze Ty swieta kobieta jestes! Gonia i Carmen fajnie zescie sie spotkaly jakies wspolne zdjecie jest? Dunia och Dunia:-( kochana wylot 12 go dzis wieczorem mamy kupic bilety. Chlop musi byc 18-20 w warszawie bo ma rozmowe A tak wogole to po serii meily 'slodko-pierdzacych' potwierdzeniu ile kasy oddadza chlpu za przelot , po zapewnieniach ze teraz decyzja tylko jego dostalismy maila ze uwaga 'jestes jednym z 3 kandydatow, musisz przygotowac prezentacje....nastepnie spotkanie z innymi wspolpracownikami, kolacja....na kiedy mam ci zabukowac hotel....' AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!! Wogole o co chodzi? najpierw wszystko bylo pewne a teraz nagle 33% szans?????????my juz zdurnielismy do konca. Sam sie stresuje ze pewnie te 2 inne osoby sa z UE i ze pewnie on odpadnie bo znowu sprawy wizowe. Z drugiej strony na tym etapie myslicie ze by mu oplacali przelot i pobyt w hotelu jakby go nie chcieli? I jeszcze jedna sprawa; w ogloszeniu na ta pozycje bylo ze szukaja 1 osoby na dokorat i 2 osoby juz po doktoracie. Czy to znaczy ze te pozostale osoby sa na 'po doktoracie'???? Wybaczcie ze tak znowu o sobie ale mowie wam stes. My kupujemy bilety w jedna strone, nie wracamy tu, raz ze nie chcemy a dwa ze nas nie stac na latanie wte i we wte. Jak cos jakby wawa nie wypalila to ja wsiadam w samolot, chlop jedzie do rodziny mojej do poznania , ja znajduje byle jaka prace i wystepuje mu o pobyt. No juz bez jaj ze brytyjski HO w takiej sytuacji mialby go nie wpuscic (chociaz cholera ich wie) Normalnie sikam w majtki ze strachu nie jem nie spie, chlop ledwo zywy tez Boze kiedy to sie skonczy... -
czy sa tu dziewczyny z Anglii,ktore oczekuja pierwszego dziecka?
kasza23 odpisał madziulek30 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emilia bhx jestem jedna z mam ktore kiedys mieszkaly w UK i kilka razy sie wcielam tutaj w spr medycznych Co do odp w sprawie CB mialam to samo 'you don't have the right to reside in the UK, however you have worked in the uk 4 years you worked illegally, we have to verify your visa status... ' bla bla bla ta sama spiewka. Masz HO wyrobiony? Jak nie to nic z tego. Jak tak to Wyslij im kopie HO i kopie paszportu z notka ze jestes UE member and I DON"T NEED A VISA (daaaahhhh!!!!).Czasami trafi sie na nieduczonego pracownika... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiesz co wyjazdu grupowego nie da rady ale moze obgadam z chlopem bo jedyne co mnie martwi to czy nasz woz dojedzie 100 mil do waco;-/ a autobusem nie ma jak sie pchac bo greyhound jest piekielnie drogi i to co ja bym zaplacila za jazde do waco to moge zurzyc na 5 tyg benzyny eehhh cos wymysle ale jeszcze nie skreslaj 15 go ok? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dunia nie bij ale chlop wrocil do domu spojrzal na bilet spojrzal w kalendarz i szuka lotow w okresie 5-10 kwietnia! oszalam mam nadzieje ze mu wybije ze lba -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ha Tuncia rozbawilas mnie z tym rozmnazaniem:-D A Rozmanazajcie sie rozmnazajcie skoro ja nie moge to chociaz niech ktos inny korzysta:-) Catherine dzieki Bogu wszystko dobrze z wami martwilam sie ze nie piszesz. GRATULUJE ja tak szybko wlecialam aby napisac news Sam dostal wize do PL od 3 kwietnia do konca czerwca (akurat tyle aby sie rozeznac co dalej ). No i jako ze od 3 kwietnia to cholera wie mojego meza jak sie uprzemy to chyba wylecimy jeszcze gdzies w kwietniu:-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny U nas juz po staremu, dzis wymienili caly dywan w sypialni (po tym jak ta farba zalala to wlasciciel przyszedl i wycial zabrudzona czesc ale trzeba bylo polozyc nowy bo jak tak mozna z dziura). Psychicznie dobrze, wczoraj mialam juz ok noc, bo wczesniej to sie budzilam raz w nocy przerazona i nsluchiwalam. Ale to moze tez przez to ze jako ze marianna byla chora to nie spala dobrze a wczorajmialysmy nocke przespana:-P ale nie chwale sie przespanymi nockami bo pewnie w takim razie znow sie pochwale i juz dzis w nocy wykracze sobie koleja nieprzespana noc. Martwie sie o Mala bo od kilku dni ma takie jazdy, napady zlosci i placzu, bez powodu. Np ryczy w domu to chlop mowi idziemy na spacer. Wychodzi za prog z rowerkiem, na co mala jeszcze wiekszy ryk. Albo dzis na placu zabaw idzie w strone hustawki, staje , ryk na co ja czy chce isc na zjezdzalnie ona placzac 'NOOOOO", no to pytam co chcesz czy chcesz isc na schodki ;'NOOO'. Wscieka sie, jak podaje jej cos czego nie chce wytraca mi to z rak, kopie , wyrywa sie eeehhh teraz chyba slynny bunt dwulatka rozpoczal sie na dobre. To co bylo wczesniej to byl pikus w porownaniu z tym. Oczywiscie mam nadzieje ze to tylko fochy a nie odreagowanie tej sytuacji z poniedzialku, w koncu mloda spala jak ja wyciagalam z lozka, nawet jak ucieklam to nawet nie zaplakala, przy policji tez siedziala niby oczy szeroko otwarte ale spokojna. Chociaz z dziecmi nigdy nie wiadomo.... Fasolkowa jak tata? Boze Carmen sprzatanie w hotelu uwazaj na siebie, teraz ty jestes w ciazy, tam wedlog protokolow trzeba uzywac spreyow z chemia (wiem bo pracowalam 8 miesiecy w NOvotelu na poczatku). Jak mielismy kobitke w ciazy to ona nie mogla niektorych uzywac, ja wiem ze nowa praca, ze pewnie nie chcesz aby pracodawca wiedzialze to moze na lewo ta praca, ze chcesz wypracowac sobie macierzynski ale prosze cie nie ryzykuj. To jest UK, nikoniecznie cie zwolnia, maja obowiazek zrobic risk assessment, przedyskutowac twoje obowiazki i wyeliminowac zagrozenia Dunia wlasnie cie chcialam wywolywac. Mam nadzije ze wszystko odbylo sie spokojnie w PL i jeszcze raz sciskam:-* A takze Przypominam jak katarynka o waco zoo:-) Nemezis brak mi slow. Az zal pytac co tym razem mogemiec tylko nazieje ze M sie opamieta...wazne jest aby poczul sie lepiej ale Ty przy tym nie mozesz sie cala wypalic:-* Tuncia no psia krew nie wxhodza mi linki nawet jak kopiuje! Daj na youtubie Ziziu swinska grypa, oslabienie malej...hmmm sama nie wiem. Ja ogolnie malo schizujaca mama jestem:-P czasami az w druga stron przesadzam:-D. Wybegaj jutro moze mloda na swiezym powietrzu, nawpychaj witamin i sporbujcie za kilka dni isc na zakupy? A wogole to 'odkrylam' sposob na leczenie infekcji ucha. Tzn kolezanka taka znajoma hinduska lekarka stad mi powiedziala (jej corka jest best pal z Marianna). Wczoraj wlasnie mielam poerwszy raz schize ze zdrowiem Marianny, chyba przez to ze byla chora i tydzien budzila mi sie 8-16 razy w nocy (czyli ja i Sam= zombies). I juz niby lepiej z mloda brak tem od poniedzialku a tu wczoraj znowu 38 nagle. I mala znowu lejaca sie , a ze grzebala w uchu po drzemce, plus po przeziebieniu czesto wystepuje infekcja no to ja schiza. Zapakowalam mloda i pojechalam do tej kolezanki (ktora niby ma specjalizacje jako reumatolog ale lekarz to lekarza). No i sprawdzila mlodej uszy, prawe lekko czerwone ale tragedii nie ma. Kolezanka poradzila podac...zyrtec. Bo tak jak mowie czesto zdarza sie infekcja na wskutek przeziebienie, za bebenkiem usznym w czasie przeziebienia zbiera sie fluid (bo nos z kataraem to te same 'przewody') ktory powoduje infekcje. I zyrtec ten fluid 'wsiaka' i wysusza (tak jak katar przy alergii). Niby wiedzialam ze sa leki na taki trik dla doroslych ale nie wiedzialam jak tomozna obejsc z tak malymi dziecmi. Podalam malej, ucho juz lepiej i tak jak mowie przespala nam noc (he he 'nacpalismy' dziecko:-P w koncu zyrtec powoduje sennosc). -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak w skrocie co u nas Mala ma krup jak sie okazalo wczoraj rano u lekarza. Na szczescie juz bez goraczki tylko duzo kaszle no i ta flegma. Ale nie trzeba lekow, ma byc tylko w dobrze nawilzonym pomieszczeniu i siedziec w zaparowanej wannie dlugo. Apetyt slaby no ale coz...czyli pewnie z tych 12.3 kg wczoraj niedlugo bedzie mniej:-( na dokladke wczoraj mielismy wlamanie do mieszkania. W srodku dnia, po wizycie lekarskiej z mloda. Mala miala drzemke, chlop byl w pracy, tv wylaczone ja rozsiadlam sie z lodami. No i ktos puka cicho do drzwi. podchodze patrze przez wizjer i widze czarnego kolesia, z kapturem na glowie. Mysle sobie 'ocho niedobrze'. Pytam sie przez drzwi 'kto tam?'. Dwa razy. Zero odp. Wyjrzalam przez okno, ale sie balam wystawic nos poza drzwi . Instynktownie zakmnelam drzwi na 2 zamek (ze nie mozna go otworzyc z zewnatrz) i mialam nie wiem przeczucie ze cos jest nie tak. Od razu poszlam pod pokoj Marianny, ale jeszcze odwrocilam sie i spojrzalam w nasza sypialnie. Zasuniete zaluzje a tam za oknem tylko cien jakby opierajacy sie o okno (jakby chcial zajrzec cos przez te zaluzje). Nie wiem dziewczyny to byly moze 3 sekundy, wbieglam do pokoju malej, chwycilam ja z lozka i juz jak byla u mnie na rekach uslyszalam tylko huk. Chwycilam co mialam pod reka i biegiem do drzwi z mieszkania krzyknelam ;'spierd*** stad sukinsynie, mam bron i ostrzegam ze zaraz bede strzelac!'. W biegu zobaczylam tylko jakis wielki przedmiot na podlodze i ciemna lape ktora cos kombinowala przy zaluzjach. Wybieglam z mieszkania, i zaczelam krzyczec o pomoc. Walic do drzwi sasiada, z parkingu przybiegl sasiad z gory, z gory zbiegla jego dziewczyna i inny chlopak ktory od razu jak wyjasnilam w kilku dlowach pobiegl na tyly naszej sypialni. Zadzwonilismy od razu po policje, przyjechali w 4 minuty bardzo szybko. Okazalo sie ze przedmiot ktorego ten gnojek uzyl to wielka puszka farby. Rozwalila szybe, otarla sie o biurko, i cala farba rozwalila sie na dywanie (ciemna zielen). Masakra. Nic nie ukradl bo sie przestraszyl z tego co mowil policjant tego ze mu krzyknelam ze mam bron. Moja bronia okazalo sie...opakowanie podrozne takie podluzne na szczoteczke do zebow:-P zdalam sobie z tego sprawe kilka nascie minut potem i nie wiedzialam czy mam sie smiac czy plakac. No co za idiota serio, nie dosc ze sie pytam przez drzwi kto tam tzn ze ktos jest w domu to on zwiewa nie upewniajac sie ze ja naprawde mam ta bron (musial zobaczyc tylko moj cien). No ale z drugiej str to dobrze ze sie nie upewnial on bo ja sie wlasnie podczas tej calej akcji balam ze on ma bron. Bo w teksasie kazdy praktycznie ma (przyklad z tego kola mam na ktore chodze na 36 mam, 33 trzyma bron w domu). Caly czas tylko myslalam ze Boze on nas zastrzeli, ze musze chwycic mala. Brrrr Na poczatku dobrze sie trzymalam, ale po pierwszych zeznaniach chcialam zadzwonic do Sama, dzwonie do biura, do labolatorium. Nikt nie odbiera. dzwonie do kolegi z pracy i tu sie zalamalam, bo ten kolega wybiegl go szukac i go nie mogl znalezc. I zaczelam szlochac n tym tel jak jakas nienormalna baba. Odlozylam sluchawke a 5 min pozniej wszedl Sam z kolega z pracy z usmiechem, nic nie swiadomi , ucieszeni bo dzien wczesniej Sam ugotowal super potrawe i caly dzien sie chlopy napalaly na zjedzenie jej. A tu niespodzianka i apetyt im przeszedl. Sam ostatnio czesto przyjezdza na obiad, zazwyczaj zaraz po 12, to mialo miejsce zaraz kolo 12;30 a akurat tego dnia Sam byl spozniony z praca (bo pojechal ze mna do lekarza mlodej). Najgorsze jest to ze cala noc spalismy bez szyby. Bo jest spring break, Nasza agencja niby zamknieta ale po 2 godz przyjechal wlasciciel. I niby gonil jakas firme ze maja wstawic okno ale nie zrobili tego. Dopiero dzis w poludnie wiec cala noc mielismy sklejke drewniana zamiast szyby. Zasunelismy okno komoda (siega ponad polowe okna). Niby mi policja mowila ze moze powinnam sie zatrzymac u znajomych ale kurcze jak sie spadnie z konia to podobno trzeba od razu na niego wsiasc prawda? Schiza jest , nie powiem ze nie ma, budzilam sie w nocy kilka razy i to niekoniecznie do malej. Ale nie ma 'wala' nie dam sie zastraszyc gnojowi... Co mnie tylko przestraszylo WE MNIE to fakt ze jakbym miala bron to w tamtej chwili naprawde bym go zastrzelila. Zywego czlowieka;-/... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak w skrocie co u nas Mala ma krup jak sie okazalo wczoraj rano u lekarza. Na szczescie juz bez goraczki tylko duzo kaszle no i ta flegma. Ale nie trzeba lekow, ma byc tylko w dobrze nawilzonym pomieszczeniu i siedziec w zaparowanej wannie dlugo. Apetyt slaby no ale coz...czyli pewnie z tych 12.3 kg wczoraj niedlugo bedzie mniej:-( na dokladke wczoraj mielismy wlamanie do mieszkania. W srodku dnia, po wizycie lekarskiej z mloda. Mala miala drzemke, chlop byl w pracy, tv wylaczone ja rozsiadlam sie z lodami. No i ktos puka cicho do drzwi. podchodze patrze przez wizjer i widze czarnego kolesia, z kapturem na glowie. Mysle sobie 'ocho niedobrze'. Pytam sie przez drzwi 'kto tam?'. Dwa razy. Zero odp. Wyjrzalam przez okno, ale sie balam wystawic nos poza drzwi . Instynktownie zakmnelam drzwi na 2 zamek (ze nie mozna go otworzyc z zewnatrz) i mialam nie wiem przeczucie ze cos jest nie tak. Od razu poszlam pod pokoj Marianny, ale jeszcze odwrocilam sie i spojrzalam w nasza sypialnie. Zasuniete zaluzje a tam za oknem tylko cien jakby opierajacy sie o okno (jakby chcial zajrzec cos przez te zaluzje). Nie wiem dziewczyny to byly moze 3 sekundy, wbieglam do pokoju malej, chwycilam ja z lozka i juz jak byla u mnie na rekach uslyszalam tylko huk. Chwycilam co mialam pod reka i biegiem do drzwi z mieszkania krzyknelam ;'spierd*** stad sukinsynie, mam bron i ostrzegam ze zaraz bede strzelac!'. W biegu zobaczylam tylko jakis wielki przedmiot na podlodze i ciemna lape ktora cos kombinowala przy zaluzjach. Wybieglam z mieszkania, i zaczelam krzyczec o pomoc. Walic do drzwi sasiada, z parkingu przybiegl sasiad z gory, z gory zbiegla jego dziewczyna i inny chlopak ktory od razu jak wyjasnilam w kilku dlowach pobiegl na tyly naszej sypialni. Zadzwonilismy od razu po policje, przyjechali w 4 minuty bardzo szybko. Okazalo sie ze przedmiot ktorego ten gnojek uzyl to wielka puszka farby. Rozwalila szybe, otarla sie o biurko, i cala farba rozwalila sie na dywanie (ciemna zielen). Masakra. Nic nie ukradl bo sie przestraszyl z tego co mowil policjant tego ze mu krzyknelam ze mam bron. Moja bronia okazalo sie...opakowanie podrozne takie podluzne na szczoteczke do zebow:-P zdalam sobie z tego sprawe kilka nascie minut potem i nie wiedzialam czy mam sie smiac czy plakac. No co za idiota serio, nie dosc ze sie pytam przez drzwi kto tam tzn ze ktos jest w domu to on zwiewa nie upewniajac sie ze ja naprawde mam ta bron (musial zobaczyc tylko moj cien). No ale z drugiej str to dobrze ze sie nie upewnial on bo ja sie wlasnie podczas tej calej akcji balam ze on ma bron. Bo w teksasie kazdy praktycznie ma (przyklad z tego kola mam na ktore chodze na 36 mam, 33 trzyma bron w domu). Caly czas tylko myslalam ze Boze on nas zastrzeli, ze musze chwycic mala. Brrrr Na poczatku dobrze sie trzymalam, ale po pierwszych zeznaniach chcialam zadzwonic do Sama, dzwonie do biura, do labolatorium. Nikt nie odbiera. dzwonie do kolegi z pracy i tu sie zalamalam, bo ten kolega wybiegl go szukac i go nie mogl znalezc. I zaczelam szlochac n tym tel jak jakas nienormalna baba. Odlozylam sluchawke a 5 min pozniej wszedl Sam z kolega z pracy z usmiechem, nic nie swiadomi , ucieszeni bo dzien wczesniej Sam ugotowal super potrawe i caly dzien sie chlopy napalaly na zjedzenie jej. A tu niespodzianka i apetyt im przeszedl. Sam ostatnio czesto przyjezdza na obiad, zazwyczaj zaraz po 12, to mialo miejsce zaraz kolo 12;30 a akurat tego dnia Sam byl spozniony z praca (bo pojechal ze mna do lekarza mlodej). Najgorsze jest to ze cala noc spalismy bez szyby. Bo jest spring break, Nasza agencja niby zamknieta ale po 2 godz przyjechal wlasciciel. I niby gonil jakas firme ze maja wstawic okno ale nie zrobili tego. Dopiero dzis w poludnie wiec cala noc mielismy sklejke drewniana zamiast szyby. Zasunelismy okno komoda (siega ponad polowe okna). Niby mi policja mowila ze moze powinnam sie zatrzymac u znajomych ale kurcze jak sie spadnie z konia to podobno trzeba od razu na niego wsiasc prawda? Schiza jest , nie powiem ze nie ma, budzilam sie w nocy kilka razy i to niekoniecznie do malej. Ale nie ma 'wala' nie dam sie zastraszyc gnojowi... Co mnie tylko przestraszylo WE MNIE to fakt ze jakbym miala bron to w tamtej chwili naprawde bym go zastrzelila. Zywego czlowieka. ;-/ ... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uaktualniam Marianne swoja i Wiktorie Attilli (super ze sie odezwalas!!!!) napisz cos wiecej! Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54......... ................... Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54........13//17..11,9kg//81 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56...........1 3..... .9250//74 zizu77.............Zuzia......21.05....3330/56.........12 /12....10kg/77 Carmen37...... Witold......23.05...3500/55........17.....11,5//82 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...18 ....15,8kg/92 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// catherine_.........Laura.......05.06.....2950/50......... ./.....9350//75 Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........21/7 . ..12.3//85 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........21/ .......12kg/86 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.....13.06....3310/50.....17/0 ...13200/ok 83 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .16//7....10200//81 Shila2...............Filipek......14.06....4240/58.... 19/19.....14800/91 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam...........Antosia.....15.06...3090/51......17/15 ......13,8/84 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58....1 1//15..10.5/84 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .21......12//88 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........12//9.. 9570// myszka79.......Maja.........21.06....3212/51.......10 /00.....11000/ 72 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..16/89 nemezis2882.....Milena......24.06.....3300/54....... 15/10....12000/84 Sztorm............Jaś.......25.06.....3550/56..... . 12/5/5 .. ..10,1/77 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....10/29.. ...10/76 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 14/29 ...11200/83 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....12 kg/86 DRUGA TURA (niekoniecznie na czerwiec) termin porodu plec sztuk Nemezis2882 ......14.02.2011.........s............1.......Maksiu Catherine Gonia .................19.05 .2011 Jagoda ...............02.08.2011 Carmen -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja juz od kilku tyg mysle o catherine nawet ja kilka tyg temu wywolywalam bo sie martwie szczerze mowiac. Zadna z nas nie miala kontaktu z nia na e mail chyba? Ja tak wogole to szybko bo mloda znowu chora i jedziemy do dr ale Aniu P napisze co z Twoja Marta (bo tez chora) -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
kasza23 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
S Gosia nigdy ot tak nawet jak jestes zezloszczona nie opuszczaj miejsca pracy w godzinach w ktorych masz pracowac. Bo oni to teraz moga obrocic przeciwko tobie. Stawiaj sie w pracy, jak masz wykonac cos co jest za ciezkie do zrobienia stan idz do managera i powiedz NIE. Albo stan obok io czekaj. I najwazniejsze; WSZYSTKO NA PISMIE dziewczyny.Nie dyskutowac jak widzicie ze nic z tego nie ma. Manager powiedzial nie? To z listem do niego jutro ;dear sir, following our conversation on....regarding my workload I would like to find out what are the reasons of you not ...itd itd Podpis a pod podpisem 'copy to HR' czy swietego Mikolaja kogokolwiek kto jest wyzej od managera. Musisz sobie robic w ten sposob plecy bo wierz mi mozesz w innym wypadku bardzo zle na tym wyjsc -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
kasza23 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiunia UK Mysmy tez musielismy 'zalatwiac' przed paszportem klolejnym tzw nadanie obywatelstwa polskiego. Nie musisz tego wyrabiac przez ambasade (majac wazny polski paszport).To sie wyrabia u wojewody w wojewodztwie gdzie Ty jestes zameldowana. Tylko musi miec dziecko Polski akt ur i PESEL. Wysylasz tez kopie swojego dowodu i swoj akt ur i chyba kopie paszportu swojego chlopa. Nam tak wlasnie kazala zalatwiac ambasada na poczatku 2010 roku -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewcisko wyprobuj nakladke albo prosto na deske i podtrzymuj pod paszkami moze tak sie uda. A moze pop prostu zmien nocnik? A jak zejdzie z nakladki/kibelka to zrob taniec radosci (nawet jak nic nie nasika) i oficjalne pozegnanie siuskow; 'spuszczenie wody i wolanie 'pa pa siusiu pa paaa!' Panda tak robi i ma ubaw po pachy:-P -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
carmen:-D AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj Dunia:-( przykro czytac, trzymaj sie kochana:-* Zizu no to z mloda juz wszystko dobrze jak juz takie teksty powrocily:-P Jolu tak chlopcy zazwyczaj pozniej zaczynaja a co do Marianny to ona niestety jest z tych szybciej rozwijajacych sie ; glowe od ur trzymala, raczkowala, stawala w wieku 7 miesiecy potem chodzenie w polowie 8 miesiaca no masakra. Ja bym wolala zeby to wszystko wolniej szlo bo niby fajnie miec dziecko takie 'geniealne' aleniestety zazwyczaj nie idzie to w parze z dojrzaloscia emocjonalna. Shila i bardzo dobrzez ze napisalas skarge, trzeba walczyc z durnymi pracodawcami i managerami. Nie wiem czemu w naszej spolecnosci jest utarte ze szef/kierownik moze robic co chce. Ja do tej pory slysze komentarze w stylu 'po co pozwalas szefa do sadu, trzeba bylo zacisnac zeby i robic swoje'. Bla bla po moim trupie! I to nie ty sie masz bac tylkko ta kobieta! Do UK zabierz sobie czopki do dupkowe na zbicie wysokiej goraczki- o ile uzywasz (z tego co pamietam tam daja tylko na recepte i to z duza laska). Fasolkowa u nas to samo ze spaniem juz sie poddalam,. Zazwyczaj mala budzi sie bo cos uslyszy (uroki mieszkania w tym miejscu) albo pielucha mokra (od kiedy jest bez pieluchy w dzien to w nocy nawet mala ilosc moczu potrafi doprowadzic ja do histerii). I juz wiem ze przez najblizsze 4 miesiace nie pospie sobie bo najpierw przeprowadzki, potem moze uda sie z lotem do Indii znowu zmiana czasu, powrot szukanie mieszkania, spanie byle gdzie eeehhh... Dzis w nocy znow byl sajgon mala znowu krzyczala i nie mogla zasnac ponownie ponad godzie. Krzyk taki jakby ja ktos nie wiem zmaltretowal, chlop poszedl przeszukac pokoj czy cos sie nie wkradlo i jej nie ugryzlo ale nie. I na lpniec sie okazalo ze ma strraszne gazy, tzn najadla sie hinduskiego jedzenia (w niedziele byly ur corki kolezanki i dali nam na wynos duzo jedzenia). Teraz juz bedziemy madre ze nie wolno jej zapychac sie caly dzien ostrymi samosami;-/ Annnna no to jak tylko 2 dni Michas byl na Calpolu to luz:-D widze ze wszyscy jestesmy doinformowani:-P -
Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)
kasza23 odpisał Myszunia;o) na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julka ja mialam taka sytuacje tylko moj maz jest z INdii. Upewnij sie czy Niemcy zezwalaja na podwojne obywatelstwo (na 99% mysle ze tak) i w takich wypadkach dziecko moze miec 2 paszporty. NP w moim przypadku Indie nie zezwalaja na podwojne obywatelstwo (tzn zezwalaja ale tylko z wybranymi krajami a Polska nie jest jednym z nich) wiec moja corka ma tylko obywatelstwo i paszport polski. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a tak wogole to samochod ozyl. Tzn chlop go ozywil. Najpierw przyszedl mechanik znajomy mojej Gosi i zaplacilam mu 25 dolcow za zdisagnozowanie. Na co on ze trzeba wymienic aleternator. I ze po znajomosci 150 + stawka godzinowa 50. Czyli minimum 200 dolarow. Sam wiedzial ze to alternator ale Sam sie uparl ze wymieni pasek tam i ze bedzie chodzil. Zaplaci 15 dolcow, plus kupil karnister i benzyne(bo juz swicilismy) czyli w sumei cos kolo 35 wydal. Pogrzebal z 2 godziny i dziala:-D nawet juz nie piszczy i nie wydaje dziwnych odglosow, aczkolwiek jak jedzie pod gorke to jak sie slyszy ze biegi sie zmieniaja to tak jakby lekko sie krztusil.Dalej sie przegrzewa (tzn w teori bo wskazowka rosnie jak stoimi i opada jak jedziemy). Pojechalam do sklepu i potem jak stalam na glownym skrzyzowaniu w miescie to sie modlilam aby nie padl:-D kurcze a ciezko mi obczaic inna droge ze sklepu w Bryan chyba bede musiala jezdzic do College station a szkoda bo wole supermarket w Bryan Ale pochwale sie corka znowu; od wczorah popoludnia mlodej juz zupelnie odbilo i ona teraz chce sikac normalnie jak dorosla bez podkladki i musze ja tylko trzymac. Po rozmowie z mama postanowilam sie nie poddac i nawet isc dalej tzn jak ide do sklepu to NIE ZAKLADAM mlodej pieluchomajtek. Tak tez zrobilam pojechalysmy na zakupy, zaplacilam (kupe kasy i nie wiadomo za co;-/) zabralam do kibelka. Posadzilam NIE> No to ok zapakowalam woz, poszlam jeszcze do sklepu obok, potem samej mi siezachcialo wiec wzielam mloda, mowie ;'patrz' mala ptrzy, ja skonczylam a ta mi brawo bije:-D no i ja trzymam i zrobila! od 5 miesiecy nie sikala w miejsu publicznym i obeszlo sie bez nakladki:-=D oby tak dalej chociaz z moim dziecieciem to nie mozna byc pewntym... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Annna cos mi po glowie biega ze calpol mozna do 5 dni ale nie jestem pewna, wybacz. Wstap to pierwszej lepszej apteki i spytaj farmaceute. Gonia jak ja nawet nie wiedzialkam ze oni nam zdjecia robia he he. Rozumiem cie z tym pilnowaniem mlodej, mi tez na leb siada, w sobote to normalnie wieczorem bylam tak wkurzona, zmeczona i zdolowana ze jak mloda mi sie po raz 7 tego dnia poszczala na dywan i odmowila pojscia na nakladke to wstalam, ubralam sie i wyszlam bez slowa. Zostawilam tel i mloda z tatusiem na godzine, poszlam do ksiegarni obok domu, kupilam sobie kawusie, pozbieralam gazety z polek i sobie siedzialam. Ale jakis chlopczyk ok 2 letni przeszedl obok mojego fotela z tata i tak strasznie plakal. No i mi sie przykro zrobilo ze mala pewnie tez tak placze i poszlam do domu. A mala bawila sie z tatusiem w najlepsze:-P ehh ale naprawde mysl;alam zeby isc na poczatku i ingdy nie wracac... Dzieki za komplementy dziewczynki w spr skrzypiec i zdjec. Kiedys gralam bo jestem po szkole muzycznej I stopnia ale nie znosilam skrzypiec , zwiewalam z zajec (dluga historia) Dunia ta Polonia nie raz takie imprezy robi w Dallas czy w Panna Maria, TX kolo San Antonio , poszpereaj sobie na tej str co wkleilam -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
kasza23 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dunia szybka odp ten w ciuszkach ludowych to prof i jego zona